Startuj z nami  Dodaj do ulubionych
Napisali o nas
W tym miejscu pragniemy zamieszczać teksty artykułów praso-wych, w których napisano "o nas", a szczególnie o imprezach przez nas organizowanych. Jak widzą nas inni i jak oceniają naszą pracę? Tego można dowiedzieć się czytając poniższe teksty. Miłej lektury.
Rok 2009
● Czas dzielenia... - "Dziennik Elbląski" nr 304 z 30 XII 2009 r.
● Nikt nie... - "IKAT Gazeta Braniewska" nr 47 z 20-26 XI 2009 r.
● Mikołajki w... - "Nasz Elbląg" nr 45 i 46 z 12 i 19 XI 2009 r.
● Jubileusz "Figi" - "Dziennik Elbląski" nr 254 z 29 X 2009 r.
● Kurs... - "Dziennik Elbląski" nr 251 z 26 X 2009 r.
● Rajd po Wysoczyźnie... - "Nasz Elbląg" nr 40 z 8 X 2009 r.
● Zgłoś się do konkursu... - "Nasz Elbląg" nr 39 z 1 X 2009 r.
● Na piechotę i w... - "Dziennik Elbląski" nr 224 z 24 IX 2009 r.
● Nabór na kurs... - "Dziennik Elbląski" nr 218 z 17 IX 2009 r.
● Zapomniany... - "Dziennik Elbląski" nr 216 z 15 IX 2009 r.
● Przezmark... - "Dziennik Elbląski" nr 214 z 12-13 IX 2009 r.
● W siedmiomilowych... - "Nasz Elbląg" nr 36 z 10 IX 2009 r.
● Regaty we Fromborku - "Nasz Elbląg" nr 35 z 3 IX 2009 r.
● Przez Marózkę... - "Dziennik Elbląski" nr 184 z 7 VIII 2009 r.
● Z Mikołajkiem na... - "Nasz Elbląg" nr 30 z 6 VIII 2009 r.
● Słaba złotówka... - "Dziennik Elbląski" nr 168 z 20 VII 2009 r.
● Zarządzanie... - "Dziennik Elbląski" nr 160 z 10 VII 2009 r.
● W nagrodę za... - "Dziennik Elbląski" nr 154 z 3 VII 2009 r.
● Z książką i przy... - "Dziennik Elbląski" nr 151 z 30 VI 2009 r.
● Poznali... - "IKAT Gazeta Braniewska" nr 26 z 26 VI 2009 r.
● Popłynie także... - "Dziennik Elbląski" nr 142 z 19 VI 2009 r.
● 20 lat minęło - "Dziennik Elbląski" nr 131 z 5 VI 2009 r.
● Spotkali się... - "Dziennik Elbląski" nr 130 z 4 VI 2009 r.
● Spływ sportowy... - "Dziennik Elbląski" nr 126 z 30-31 V 2009 r.
● Kajaki na start! - "Nasz Elbląg" nr 21 z 23 V 2009 r.
● Cztery trasy - "Dziennik Elbląski" nr 113 z 15 V 2009 r.
● Elwira, czyli rajd na 102! - "Nasz Elbląg" nr 19 z 14 V 2009 r.
● Po uroczystościach... - "Dziennik Elbląski" nr 101 z 30 IV 2009 r.
● Historię połączono z... - "Dziennik Elbląski" nr 98 z 27 IV 2009 r.
● 33. Zlot Pamięci... - "Dziennik Elbląski" nr 88 z 15 IV 2009 r.
● Na zlot do Nadbrzeża - "Nasz Elbląg" nr 13 z 2 IV 2009 r.
● Ekologicznie powitają - "Dziennik Elbląski" nr 66 z 19 III 2009 r.
● Wydział Zamiejscowy... - "Kurier Jański" nr 5 - I 2009 r.
● Bursztyn jako dobro... - "Kurier Jański" nr 5 - I 2009 r.
● Klub turystyczny "Piechur" - "Kurier Jański" nr 5 - I 2009 r.
● Na turystycznym... - "Dziennik Elbląski" nr 49 z 27 II 2009 r.
● Ambitne plany PTTK - "Nasz Elbląg" nr 8 z 26 II 2009 r.
● Nowy, stary prezes - "Dziennik Elbląski" nr 45 z 23 II 2009 r.
● Wędrówka narciarska... - "Gołdap z bliska" nr 1 - I 2009 r.
● Ostrożnie, wycinka... - "Nasz Elbląg" nr 6 z 12 II 2009 r.
● Rajd z udziałem... - "Dziennik Elbląski" nr 33 z 9 II 2009 r.
● W dniu złazu... - "Dziennik Elbląski" nr 25 z 30 I 2009 r.
● Złaz do Fiszewa - "Dziennik Elbląski" nr 25 z 30 I 2009 r.
● Złaz śladami... - "Dziennik Elbląski" nr 25 z 30 I 2009 r.
● Czterdzieści lat w... - "Tygodnik Suwalski" nr 3 z 20 I 2009 r.
● Przekaż 1 procent - "Nasz Elbląg" nr 3 z 22 I 2009 r.
● Śladami wybitnych... - "Dziennik Elbląski" nr 16 z 20 I 2009 r.
● Złaz do Fiszewa - "Nasz Elbląg" nr 2 z 15 I 2009 r.
● Bibliochody mają już... - "Puls Kwidzyna" nr 2 z 14 I 2009 r.
Rok 2008
● Coś dla ducha... - "Dziennik Elbląski" nr 298 z 22 XII 2008 r.
● Wybierz.. - "Dziennik Bałtycki-Tygodnik Elbląski" z 19 XII 2008 r.
● Wigilia... - "Dziennik Bałtycki-Tygodnik Elbląski" z 19 XII 2008 r.
● Rajd Jesienny po... - "Dziennik Elbląski" nr 261 z 7 XI 2008 r.
● Pierwszy zlot w... - "Dziennik Elbląski" nr 249 z 24 X 2008 r.
● Doceniona "Figa" i... - "Dziennik Elbląski" nr 249 z 24 X 2008 r.
● Doceniona "Figa" i... - "Dziennik Elbląski" nr 242 z 15 X 2008 r.
● Jesienne wojaże z PTTK - "Nasz Elbląg" nr 42 z 9 X 2008 r.
● Sztafeta pokoleń w... - "Puls Kwidzyna" nr 32 (245) z 8 X 2008 r.
● Czekamy cały... - "Dziennik Elbląski" nr 159 z 9 VII 2008 r.
● Wędrują, by... - "Dziennik Elbląski" nr 157 z 7 VII 2008 r.
● Marsz po... - "IKAT Gazeta Braniewska" nr 27 z 4-10 VII 2008 r.
● Przejdą około... - "Dziennik Elbląski" nr 152 z 1 VII 2008 r.
● Rajd pieszy i... - "Dziennik Elbląski" nr 150 z 28-29 VI 2008 r.
● Chrońmy... - "Dziennik Elbląski" nr 114 z 16 V 2008 r.
● Dziewczynka wie... - "Dziennik Elbląski" nr 114 z 16 V 2008 r.
● Niech będzie nas stu... - "Dziennik Elbląski" nr 112 z 14 V 2008 r.
● 32 Ogólnopolski Zlot... - "Dziennik Elbląski" nr 95 z 22 IV 2008 r.
● Na piechotę i... - "Dziennik Elbląski" nr 90 z 16 IV 2008 r.
● Będzie dużo wrażeń i... - "Dziennik Elbląski" nr 80 z 4 IV 2008 r.
● Zielony Marsz, czyli... - "Dziennik Elbląski" nr 77 z 1 IV 2008 r.
● Na spotkanie z "Przygodą" - "Nasz Elbląg" nr 13 z 27 III 2008 r.
● Kwestionariusz... - "Dziennik Elbląski" nr 51 z 29 II 2008 r.
● Po raz kolejny... - "Dziennik Elbląski" nr 51 z 29 II 2008 r.
● Pamięć o powstańcach... - "Dziennik Elbląski" nr 21 z 25 I 2008 r.
● Za obozy wędrowne... - "Dziennik Elbląski" nr 3 z 4 I 2008 r.
Rok 2007
● Przyjadą do nas... - "Nasz Elbląg" nr 52 z 27 XII 2007 r.
● Złaz mikołajkowy - "Dziennik Elbląski" nr 293 z 15-16 XII 2007 r.
● Złaz mikołajkowy - "Dziennik Elbląski" nr 287 z 8-9 XII 2007 r.
● Medale w nagrodę - "Dziennik Elbląski" nr 286 z 7 XII 2007 r.
● Razem z Klubem... - "Dziennik Elbląski" nr 280 z 30 XI 2007 r.
● Opowiadały... - "Dziennik Elbląski" nr 256 z 2 XI 2007 r.
● Czynne toalety... - "Dziennik Elbląski" nr 251 z 26 X 2007 r.
● Fiszewo świętuje... - "Dziennik Elbląski" nr 233 z 5 X 2007 r.
● Od 60 lat promują wycieczki - "Nasz Elbląg" nr 39 z 27 IX 2007 r.
● Zdobądź siedmiomilowe... - "Nasz Elbląg" nr 38 z 20 IX 2007 r.
● Pół wieku historii... - "Dziennik Elbląski" nr 207 z 5 IX 2007 r.
● Miłość Brigitte... - "Dziennik Elbląski" nr 197 z 24 VIII 2007 r.
● Tu zaplanujesz... - "Dziennik Elbląski" nr 169 z 21 VII 2007 r.
● Są jeszcze wolne... - "Dziennik Elbląski" nr 150 z 29 VI 2007 r.
● W Elblągu turystów... - "Dziennik Elbląski" nr 148 z 27 VI 2007 r.
● Na rowerach z dala... - "Dziennik Elbląski" nr 129 z 4 VI 2007 r.
● Od sześćdziesięciu... - "Dziennik Elbląski" nr 120 z 24 V 2007 r.
● Zapraszają na... - "Dziennik Elbląski" nr 119 z 23 V 2007 r.
● Papieski spływ kajakowy - "Nasz Elbląg" z nr 20 z 17 V 2007 r.
● Spotkanie krajoznawców - "Przegląd Turystyczny" z VI 2007 r.
● Z El-Wi-Rą na rajd! - "Nasz Elbląg" z nr 20 z 17 V 2007 r.
● Moda na szlaki... - "Przegląd Turystyczny" z VI 2007 r.
● Muzeum pamięci ofiar - "Nasza Mierzeja" nr 1 z V 2007 r.
● Sztutowo. Zlot... - "Dziennik Elbląski" nr 104 z 5-6 V 2007 r.
● Sztutowo. Zlot... - "Dziennik Elbląski" nr 102 z 2-3 V 2007 r.
● Uczniowie na zlocie... - "Dziennik Elbląski" nr 99 z 27 IV 2007 r.
● Nadbrzeże. Zlot... - "Dziennik Elbląski" nr 93 z 20 IV 2007 r.
● Nadbrzeże. Zlot... - "Dziennik Elbląski" nr 89 z 16 IV 2007 r.
● Uczniowie pożegnali... - "Dziennik Elbląski" nr 69 z 22 III 2007 r.
● Zamiast wagarować... - "Dziennik Elbląski" nr 68 z 21 III 2007 r.
● Przygoda w... - "Dziennik Elbląski" nr 65 z 17-18 III 2007 r.
● "Przygoda" zaprasza... - "Dziennik Elbląski" nr 33 z 8 II 2007 r.
● Fiszewo... - "Dziennik Elbląski" nr 27 z 1 II 2007 r.
Rok 2006
● Kurs... - "Dziennik Elbląski" nr 222 z 23-24 IX 2006 r.
● Jak Rzymianie i... - "Dziennik Elbląski" nr 211 z 9-10 IX 2006 r.
● Zwiedzanie z... - "Dziennik Elbląski" nr 211 z 9-10 IX 2006 r.
● Zawód... - "Dziennik Elbląski" nr 193 z 19-20 VIII 2006 r.
● Spływ Pasłęką - "Dziennik Elbląski" nr 182 z 5-6 VIII 2006 r.
● Galeona znów... - "Dziennik Elbląski" nr 174 z 27 VII 2006 r.
● Odeszła od nas... - "Dziennik Elbląski" nr 152 z 1-2 VII 2006 r.
● Ciekawie w kajaku - "Dziennik Elbląski" nr 129 z 3-4 VI 2006 r.
● Przygoda w Szwecji - "Dziennik Elbląski" nr 120 z 24 V 2006 r.
● Zapraszają na spływ - "Dziennik Elbląski" nr 119 z 23 V 2006 r.
● Zlot Pamięci - "Dziennik Elbląski" nr 101 z 29 IV - 1 V 2006 r.
● Historycznie i... - "Dziennik Elbląski" nr 90 z 15-17 IV 2006 r.
● Wiosenna Przygoda... - "Dziennik Elbląski" nr 69 z 22 III 2006 r.
● Szkolna Giełda... - "Dziennik Elbląski" nr 64 z 16 III 2006 r.
● Czekają na zgłoszenia - "Dziennik Elbląski" nr 56 z 7 III 2006 r.
Rok 2005
● PTTK mieszkańcom.. - "Przegląd Turystyczny" nr 54 z XII 2005 r.
● Cykliści w depresji - "Gościniec" nr 4 z 2005 r.
● Złaz Mikołajkowy - "Dziennik Elbląski" nr 279 z 1 XII 2005 r.
● Spali w stogach i... - "Dziennik Elbląski" nr 247 z 22 X 2005 r.
● Portrety - "Dziennik Elbląski" nr 244 z 20 X 2005 r.
● Jubileusz "Delty" - "Dziennik Elbląski" nr 240 z 14 X 2005 r.
● Jubileuszowe spotkanie - "Extra Elbląg" nr 23 z 13 X 2005 r.
● Rajd jesienny - "Dziennik Elbląski" nr 238 z 12 X 2005 r.
● Ziemia Elbląska 2005 - "Gościniec" nr 3 z 2005 r.
● Turystyczne zloty w... - "Przegląd Turystyczny" nr 53 z IX 2005 r.
● Marian Tomaszewski - "Przegląd Turystyczny" nr 53 z IX 2005 r.
● Spotkają się w... - "Dziennik Elbląski" nr 225 z 27 IX 2005 r.
● Siedmiomilowe buty - "Dziennik Elbląski" nr 224 z 26 IX 2005 r.
● Siedmiomilowe buty - "Extra Elbląg" nr 20 z 22 IX 2005 r.
● Siedmiomilowe buty - "Dziennik Elbląski" nr 220 z 21 IX 2005 r.
● Turyści na rowerach - "Dziennik Elbląski" nr 192 z 19 VIII 2005 r.
● Rowerzyści ruszyli - "Extra Elbląg" nr 15 z 18 VIII 2005 r.
● Rower daje mi... - "Dziennik Elbląski" nr 189 z 16 VIII 2005 r.
● Dorywcza praca - "Dziennik Elbląski" nr 188 z 13-15 VIII 2005 r.
● Zlot turystów... - "Dziennik Elbląski" nr 188 z 13-15 VIII 2005 r.
● Międzynarodowo na... - "Extra Elbląg" nr 14 z 11 VIII 2005 r.
● Kosztowny Parasol - "Extra Elbląg" nr 13 z 4 VIII 2005 r.
● Rowerem po... - "Dziennik Elbląski" nr 169 z 22 VII 2005 r.
● Tanie spanie - "Dziennik Elbląski" nr 168 z 21 VII 2005 r.
● Rajd z żołnierzami - "Dziennik Elbląski" nr 143 z 22 VI 2005 r.
● Ołtarz na kajaku - "Dziennik Elbląski" nr 136 z 14 VI 2005 r.
● Per pedes albo kajakiem - "Razem z Tobą" nr 3 z V 2005 r.
● Wakacje w mieście - "Dziennik Elbląski" nr 133 z 10 VI 2005 r.
● Depresja na wesoło - "Dziennik Elbląski" nr 128 z 4-5 VI 2005 r.
● Rajd wiosenny - "Dziennik Elbląski" nr 118 z 23 V 2005 r.
● Połączyli historię z... - "Dziennik Elbląski" nr 90 z 19 IV 2005 r.
● Trzeba pamiętać - "Dziennik Elbląski" nr 75 z 31 III 2005 r.
● Oznakują szlaki - "Dziennik Elbląski" nr 73 z 29 III 2005 r.
● Portrety - "Dziennik Elbląski" nr 59 z 11 III 2005 r.
● Świat w zmysłach - "Dziennik Elbląski" nr 59 z 11 III 2005 r.
● Musimy spłacić długi - "Dziennik Elbląski" nr 58 z 10 III 2005 r.
● Rydz albo nic - "Dziennik Elbląski" nr 13 z 17 I 2005 r.
Rok 2004
● Rajd Mikołajkowy - "Dziennik Elbląski" nr 285 z 6 XII 2004 r.
● Piękna wysoczyzna - "Dziennik Elbląski" nr 227 z 27 IX 2004 r.
● Pieszo po szlakach - "Dziennik Elbląski" nr 226 z 25-26 IX 2004 r.

NAPISALI DO NAS Z KA- MIONKA WIELKIEGO.
Nadszedł grudzień, a wraz z nim najcieplejszy dla serc czas - czas dzielenia się opłatkiem, życzeniami, dobrem... Ludzie chętnie spotykają się przy wspólnym stole, śpiewają kolę- dy, podsumowują rok, wspomi- nają. Bardzo cieple spotkanie opłatkowe miało miejsce rów- nież w świetlicy wiejskiej w Ka- mionku Wielkim. Przy pachną- cym grzybami, kapustą i ma- kiem stole zasiedli mieszkańcy wsi, turyści z elbląskiego PTTK oraz przedstawiciele ESWIP z Elbląga.
Na zaproszenie Stowarzy- szenia Rozwoju Wsi "Wielki Ka- mień" przybyli również goście - burmistrz Tolkmicka Andrzej Lemanowicz wraz ze swoim za- stępcą oraz Ryszard Zagalski, przewodniczący Rady Powiatu w Elblągu wraz z małżonką. Wzajemne życzenia wprowadzi- ły miły, rodzinny nastrój. Miga- jące światełka świec, białe obrusy, dźwięki kolęd i pachną- ce siano stworzyły atmosferę, w której świetnie smakowały przygotowane przez członków stowarzyszenia przy współpra- cy pań z koła gospodyń wiej- skich potrawy - pierogi z grzy- bami i kapustą, barszcz, śledzik oraz potrawy przyrządzone z ryb świeżo wyłowionych z zale- wu.
Po wspólnym posiłku nad- szedł czas na wspólne śpiewa- nie kolęd. Przy dźwiękach gitar i skrzypiec płynęły pod niebiosa Gloria In Excelsis Deo oraz inne śpiewy anielskie. Ubrana choinka i przygotowany dla przypadkowego gościa stół sprawiły, że poczu- liśmy zapach tego jedynego w roku, najcieplejszego, grudniowego dnia.
Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Kamionek Wielki
"Wielki Kamień"

Najpierw był rajd, a po- tem spotkanie w gronie przyjaciół. Tak członkowie i sympatycy braniewskiego Klubu Turystycznego "Figa" świętowali 35 lat swojego istnienia.
Uroczystości zorganizowano w Braniewskim Centrum Kultu- ry. Oprócz turystów oraz człon- ków i sympatyków klubu ucze- stniczyli w nich samorządowcy, przedstawiciele służb munduro- wych i firm. Przybyli też przed- stawiciele zaprzyjaźnionych klubów turystycznych: Bąbelki z Gdań- ska, Delta z Elbląga, Smyk i Kłobuk z Olsztyna. W trakcie akademii uczczono chwilą ciszy pamięć 14 osób - członków lub sympatyków "Figi", którzy "odeszli na wieczną wędrówkę".
Okolicznościową akademię poprzedził Rajd Listopadowy, w któ- rym wzięło udział około 100 osób, a wśród nich uczniowie braniew- skich szkół oraz grupa turystycznych kombatantów tzw. Figowych Starych Butów.
Podczas akademii głos zabrał Wiesław Zaremba - przewodniczą- cy komitetu organizacyjnego, a także Wojciech Postek - pierwszy prezes klubu oraz obecny prezes - Zbigniew Kędziora.
- Przypomnieliśmy najciekawsze fragmenty historii klubu oraz podzieliliśmy się wrażeniami z tak zwanego socjotechnicznego zja- wiska, jakim dla wielu jest istnienie naszego klubu - mówi Kędziora.
Podkreślono zasługi przełomie lat 60-tych i 70-tych takich ludzi jak: Bogdan Donke, Mirosława Klemczak, Jerzy Chrabąszcz, Wło- dzimierz Ratuszyński, Janusz Ziemblewicz, Eugeniusz Szpunar, Wa- lentyna Rudczyk (Karaś), Barbara Mąjewska (Filipek) czy Mirosław Litwin.
- To oni rozkręcali turystykę w naszym regionie w ówczesnym okresie a my jedynie po nich to wszystko odziedziczyliśmy - mówi prezes "Figi".
W trakcie całego istnienia klubu należało do niego około 200 osób. Dzisiaj jest ich ponad 40.
- Z tendencją zwyżkową, gdyż od dwóch lat uaktywniło się bar- dzo środowisko braniewskiej Figi - dodaje Kędziora. Do PTTK po- wraca wielu byłych jego członków. Spotykamy się bardzo często, po kilka razy w ciągu roku - na rajdach, biesiadach czy też wyciecz- kach krajoznawczych. Na naszych tradycyjnych rajdach jest zawsze stała trasa nr 3 dla Starych Butów.
MEDALE, ODZNACZENIA, DYPLOMY
Medalem Komisji Edukacji Narodowej przyznanym przez Minister Edukacji Katarzynę Hall, odznaczono Zbigniewa Kędziorę. Zarząd Główny PTTK wyróżnił Złotą Honorową Odznaką PTTK Kazimierza Gursztyna i Wiesława Zarembę. Srebrną odznakę otrzymał Klub Turystyczny Figa, a także jego członkowie: Zofia Kędziora, Jarosław Bołba i Ryszard Kaczmarek. Odznakę tę otrzymali również Krysty- na Lewańska i Leszek Dziąg. Srebrną Odznakę Zasłużony w Pracy Wśród Młodzieży otrzymały Anna Pryśko i Monika Trzcińska. Medal PTTK przyznano Starostwu Powiatowemu i Urzędowi Miasta Branie- wa. Dyplomami Zarządu Głównego PTTK uhonorowano Janinę Li- chotę, Mirosławę Zarembę, Danutę Skaradzińską, Jana Kasperowi- cza, Wiktora Kumidora, Franciszka Lichotę, Mirosława Nisiewicza, Mirosława Nosala i Zenona Skaradzińskiego. Dyplomy Honorowe Zarządu Głównego PTTK wręczono Henrykowi Mrozińskiemu, Małgo- rzacie Dębickiej, Teresie Asztemborskiej, 9 Bygadzie Kawalerii Pan- cernej, 16. Pułkowi Artylerii i Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Starosta Leszek Dziąg dyplomami za aktywne pro- pagowanie turystyki w powiecie braniewskim wyróżnił: Marię Atkiel- ską, Grażynę Zalewską, Jolantę Mienicką, Lilę Subkowską, Helenę Kozłowską, Annę Plejnis, Marka Golę, Arkadiusza Kulewicza, Cze- sława Kozłowskiego i Artura Maliszewskiego. Burmistrz Henryk Mro- ziński wyróżnił pionierów "Figi" z lat 70-tych: Barbarę Wróblewską, Teresę Łosewicz, Wojciecha Postka, Jana Łosewicza oraz Leszka Golona z Olsztyna i Krzysztofa Strojnego z Gdańska.
Prezesi "Figi"
W 35-letniei historii na czele klubu stało 8. prezesów: Wojciech Postek, Wiesław Zaremba, Stanisław Wakieć, Ryszard Kaczmarek, Franciszek Lichota, Piotr Koza, Jolanta Mienicka i Zbigniew Kędziora (dwukrotnie).

VI Złaz Mikołajkowy "Bażan- tarnia 2009" odbędzie się 5 grudnia. Uczestnicy przejdą czterema trasami pieszymi bie- gnącymi po terenie Parku Kra- jobrazowego Wysoczyzny Elblą- skiej i położonej na jego tere- nie Bażantarni. Na złaz warto zabrać ze sobą drobny prezent w postaci pokarmu dla zwie- rząt. Może to być: kawałek sło- niny, jabłko, kartofel czy mar- chewka, który zostanie powie- szony na choince jako prezent dla zwierząt. Tego dnia każdy z uczestników otrzyma drobny upominek... od Mikołaja. Ponadto w trakcie złazu odbędzie się konkurs rysunkowy, a dla zwycięzców przewidziano nagrody. Turyści zwykle czują mikołajkowy klimat zła- zu, bo w minionych latach wielu uczestników wędrowało w mikoła- jowych czapkach na głowie! Zakończenie imprezy odbędzie się oko- ło godziny 12 w Bażantarni na Polanie Boisko (obok wiat), spotkanie wszystkich turystów, tradycyjnie, zaplanowano przy ognisku.
Aby wyruszyć na wycieczkę po Bażantarni wystarczy zapła- cić wpisowe w wysokości 6 zł (od osoby), które będzie przyj- mowane wraz ze zgłoszeniami w terminie do 20 listopada. Wpisowe można wpłacić osobiś- cie w Oddziale PTTK (przy ul. Krótkiej 5 w Elblągu) lub prze- kazem na konto Oddziału PTTK. Więcej informacji pod numerem 55 641 12 96.
SW

7 listopada odbędzie się Rajd Listo- padowy, z okazji 35-lecia Klubu Turysty- cznego "Figa" w Braniewie. W ramach rajdu odbędą się dwie rekreacyjne tra- sy, w tym jedna okrężna przebiegające wokół miasta.
- Bardzo liczymy na udział turystów i zapał do marszu oraz do wspólnej zaba- wy na szlakach rajdu - mówi Zbigniew Kędziora, prezes "Figi".
W rajdzie mogą uczestniczyć turyści indywidualni i drużyny zgłoszone przez instytucje i organizacje. Młodzież szkol- na bierze udział w rajdzie tylko pod opieką pełnoletniego, upoważnionego opiekuna. Uczestnicy rajdu ubezpieczają się we własnym zakresie. W ramach wpisowego uczestnicy otrzymują pamią- tkowy znaczek rajdowy, opiekę przodo- wnicką, posiłek w dniu zakończenia raj- du, dyplom uczestnictwa (dla drużyny) i nagrody za udział w rajdzie.
Rajd organizuje KT PTTK "Figa" przy Oddziale PTTK Ziemi Elbląskiej i Klub Garnizonowy w Braniewie.

Oddział PTTK Ziemi Elbląskiej w Elblągu, ogłasza nabór na kurs przewodników terenowych z upra- wnieniami na województwo war- mińsko-mazurskie.
Zajęcia prowadzone będą we wtorki w godzinach popołudniowych i w soboty od rana. Program kursu obejmuje 280 godzin wykładowych. Zajęcia teoretycz- ne zakończą się w marcu 2010, a od kwietnia organizowane będą zajęcia praktyczne. Kandydaci powinni legitymować się minimum średnim wykształceniem i mieć ukończo- ne 18 lat. Informacji udziela i zgłoszenia przyjmuje Biuro Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej, przy ul. Krótkiej 5 w Elblągu, tel. 055-641-12-96, e-mail: pttk_elblag@wp.pl.
Spotkanie organizacyjne, rozpoczynające kurs odbędzie się dnia 27 października 2009 r. o godzinie 15:15 w sali Regionalnej Pra- cowni Krajoznawczej, na parterze budynku PTTK.

Bez względu na pogodę w sobotę (17 października) na trasach jednodniowych odbędzie się 47. Ogólnopolski Jesienny Rajd po Wysoczyźnie Elbląskiej. Uczest- nicy wyruszą z Próchnika, Suchcza, Ru- bna Wielkiego i Krasnego Lasu. W trak- cie rajdu odbędą się konkurs wiedzy krajoznawczo-turystycznej, dotyczącej terenów, po których przebiegają trasy rajdu oraz konkurs przyrodniczo-ekolo- giczny tematycznie związany z Parkiem Krajobrazowym Wysoczyz- ny Elbląskiej. Zakończenie rajdu nastąpi około godziny 15 przy og- nisku, które rozpocznie się około godziny 12.30 na boisku w Ka- mionku Wielkim.
Uczestnictwo w rajdzie można zgłaszać do 10 października. Wpi- sowe od członków PTTK wynosi 8 złotych, od pozostałych uczestni- ków - 10 złotych. Więcej informacji można uzyskać w biurze Od- działu PTTK Ziemi Elbląskiej (przy ulicy Krótkiej 5) lub pod nume- rem telefonu (055) 641-12-96.
SW

Skoro mieszkasz w Elblągu, to znasz pewnie zagadnienia związane z Żuława- mi Wiślanymi. Jeśli jesteś gimnazjalistą, to już dzisiaj możesz zgłosić swój udział w Ogólnopolskim Konkursie Interneto- wym "Żuławy - kraina na wodzie", orga- nizowanym przez Oddział PTTK Ziemi El- bląskiej. Konkurs będzie przebiegał dwoma etapami, a tematycznie obejmie zagadnienia związane z naszą najbliższą okolicą. Na stronie organi- zatora (www.pttk.elblag.com.pl) od 15 października do 30 kwietnia zamieszczonych zostanie 7 zestawów zadań. Zadaniem uczestników będzie odpowiedzenie na pytania i odesłanie ich do organizatora. 10 najlepszych osób zakwalifikuje się do drugiego etapu. Finał odbę- dzie się 29 maja w Elblągu. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 10 października 2009 r. Szczegółowy regulamin dostępny jest na www.pttk.elblag.com.pl.
SW

Do 26 września są przyjmowane zgłoszenia chętnych do udziału w organizowanym po raz czterdziesty rajdzie "Braniewska Jesień". Orga- nizatorzy zaplanowani pięć tras. Rajd odbędzie się 2-4 października.
W rajdzie mogą uczestniczyć turyści indywidualni i drużyny zgłoszone przez instytucje i organizacje. Młodzież szkol- na bierze udział w rajdzie tylko pod opieką pełnoletniego, upoważnionego opiekuna. Trzeba mieć wygodne buty, odpowiedni do warunków ubiór, plecak, śpiwór, karimatę, a także prowiant.
Wszystkie trasy są piesze, w tym jedna pieszo-kajakowa - o ile dopisze pogoda i znajdą się chętni na pływanie w październiku po Pasłęce.
Organizatorami rajdu są PTTK Od- dział w Elblągu, KT PTTK "Figa" i Klub Garnizonowy. Więcej informacji pod nr tel. 0-55 241-55-65 lub 0-55 241-55-67.

0 rajdzie
Trasa nr 1, "Integracyjna", będzie jednodniowa. Przeznaczona jest dla najmłodszych piechurów.
Trasa nr 2 (dwudniowa), "Nadzalewowa", start 3 października o godz. 9 spod Braniewskiego Centrum Kultury. Dalej piechurzy po- maszerują przez Rusy, Nową Pasłękę, Różaniec do Fromborka (noc- leg). Następnego dnia pójdą przez Grodzisko i Garbinę z powrotem do Braniewa (długość 39 km).
Trasa nr 3 (2,5 dnia), "Stare Buty". Wymarsz nastąpi 2 paź- dziernika o godz. 16 spod BCK. Następnie trasą okrężną wokół Bra- niewa i autobusem PKS do Fromborka (nocleg). Kolejnego dnia przejazd do Suchacza, a dalej czerwonym szlakiem górskim odcin- kiem do Kadyn, wzdłuż Zalewu Wiślanego do Tolkmicka i Frombor- ka (nocleg). Kolejnego dnia przez Grodzisko i Garbinę powrót do Braniewa (łącznie 31 km).
Trasa nr 4 (trzydniowa), "Kraina Holland". Start 2 października o godz. 12 z Pasłęka, dalej przez Anglity do Słobit (nocleg). Nastę- pnego dnia przez Młynary, Stare Siedlisko, ścieżkę dydaktyczną w Zaporowie do Chruściela (nocleg). W niedzielę powrót do Braniewa przez Wielewo (48 km).
Trasa nr 5 (dwudniowa), "Pasarga", pieszo-kajakowa. Start 3 października o godz. 12 spod BCK, dalej przez Rudłowo, Zawierz i Bemowiznę do Szylen (nocleg). Następnego dnia przejazd samo- chodem na most nad rzeką Pasłęka (na "berlince") i dalej kajakiem do Braniewa. Długość trasy pieszej 12 km, kajakowej 15 km. Być może trasa kajakowa będzie wydłużona i start będzie za elektrow- nią w Pierzchałach.
wan

ELBLĄG. Oddział PTTK Zie- mi Elbląskiej ogłasza nabór na kurs przewodników terenowych z uprawnieniami na wojewódz- two warmińsko-mazurskie. Za- jęcia prowadzone będą we wtorki w godzinach popołudniowych i w soboty rano. Program kursu obejmuje 280 godzin wykładowych. Zajęcia teoretyczne zakończą się w lutym 2010, a od kwietnia or- ganizowane będą zajęcia praktyczne. Kandydaci powinni legitymo- wać się minimum średnim wykształceniem i mieć ukończone 18 lat Informacji udziela Biuro Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej, tel. 055-641-12-96, e-mail: pttk_elblag@wp.pl.
wch

Uczniowskie wyobraże- nia związane z dawnym el- bląskim zamkiem zmateria- lizowały się w miniony pią- tek na dziedzińcu muzeum. Uczniowie malowali na kar- tonach różne elementy zamku, układali jego mury z pomalowanych na kolorowo kartonów. A wszystko to działo się w trakcie pikniku histo- rycznego pod nazwą "Zapomniany zamek". Impreza zosta- ła zorganizowana w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa na Warmii i Mazurach.
- Uczniowie malują swoje wyobrażenia bądź skojarzenia związa- ne z zamkiem, który stał w Elblągu - tłumaczyła Aleksandra Matu- lewicz, nauczycielka rysunku i malarstwa w Liceum Plastycznym w Gronowie Górnym. - Obejrzeliśmy pojedyncze elementy, które są dla nas inspiracją. Nie mamy żadnego konkretnego wzorca całego zamku. Uczniowie Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym przele- wali swoje wyobrażenia na płyty kartonowe.
- Namalujemy wieżę z księżniczką, do której będzie jechał ry- cerz na białym koniu - mówiła Natalia Owczarek, uczennica kl. II Li- ceum Plastycznego. - Z okna wieży będzie wystawał warkocz księ- żniczki.
- Ten zamek wyobrażam sobie taki, jak w bajce - dodała Eliza Nowaczyk, uczennica tej samej klasy.
Z kolei uczniowie Szkoły Podstawowej nr 21 malowali na koloro- wo szare pudła, z których miały powstać później mury zamku. Pod- czas "Pikniku historycznego" uczniowie mieli okazję poznać też dawne tańce i gry.
Europejskie Dni Dziedzictwa, wspólna inicjatywa Rady Europy i Unii Europejskiej, to jedno z najważniejszych wydarzeń kultural- nych, największy projekt edukacyjny mający na celu edukację hi- storyczną i kulturalną, promowanie regionalnego dziedzictwa oraz przypomnienie o wspólnych korzeniach kultury europejskiej.
W ramach Europejskich Dni Dziedzictwa odbywają się też rajdy piesze. W najbliższą sobotę zaplanowany jest rajd pod hasłem "Szlakiem grodzisk" na trasie Przezmark - Weklice zakończony wy- kładem archeologa Grzegorza Stasiełowicza. Start o godz. 8.40 z przystanku PKS w Przezmarku. Więcej informacji o wycieczkach można znaleźć na stronach (www.pttk.elblag.com.pl).

W ramach Europejskich Dni Dziedzic- twa odbywają się m.in. rajdy piesze. W następną sobotę, 19 września, odbędzie się rajd pieszy pod hasłem "Szlakiem grodzisk" na trasie Przezmark - Weklice zakończony wykładem archeologa Grze- gorza Stasiełowicza. Start o godz. 8.40 z przystanku PKS w Przezmarku. Więcej informacji o wycieczkach można znaleźć na stronach (www.pttk.elblag.com.pl).
kk

Jak połączyć spacer po lesie z rodzinną wycieczką? Wystar- czy wybrać się na złaz rodzin- no-integracyjny "Zdobywamy siedmiomilowe buty"! Bez względu na pogodę w sobotę 26 września - czterema szlakami po elbląskiej Bażantarni, które będą trasami złazu - wyruszą nie tylko drużyny, także turyści indywidualni. Rok 2009 ustano- wiono rokiem dzieci i młodzieży w PTTK, nie inaczej będzie na tym rajdzie.
Złaz rozpocznie się o godzinie 9, a zakończy około godziny 12 turystycznym ogniskiem i wspólnym pieczeniem kiełbasek. W trak- cie złazu obędzie się konkurs plastyczny oraz wiedzy krajoznawczo-turystyczno-przyrodniczej. Celem złazu jest nie tylko rekreacja i wypoczynek, również integracja rodzinna.
Wpisowe wynosi 5 złotych, a będzie przyjmowane wraz ze zgło- szeniami do 16 września. Można je wpłacać w Oddziale PTTK przy ulicy Krótkiej 5 w Elblągu lub przekazem do 14 września. Więcej in- formacji pod numerem 055 641 12 96.
SW

52. Międzynarodowe Regaty Żeglarskie "Fromborska Jesień 2009" odbędą się we Frombor- ku w dniach od 4 do 6 wrześ- nia. Organizatorem imprezy jest Morski Klub Żeglarski PTTK "Dal" we Fromborku działający przy Oddziale PTTK Ziemi Elblą- skiej w Elblągu. Regaty organi- zowane są dla jachtów balasto- wych i balastowo-mieczowych. Zgłoszenia wraz z wpisowym (30 zł od jachtu plus 10 zł od członka załogi) przyjmowane będą w biurze regat 4 września (od 19 do 20) oraz 5 września (od 8 do 9). Można zgłaszać się również w biurze Oddziału PTTK w Elblągu przy ulicy Krótkiej 5, telefon (055) 641 12 96.
SW

W dniach 24-26 lipca odbył się pierwszy spływ kajakowy rzeką Marózką zorganizowany przez Klub Turystyki Kajakowej Druzno, działający przy PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej. Człon- kowie klubu w wieku od 7 do 50 lat przepłynęli malowniczą, 21-ki- lometrową rzekę w dwóch etapach.

Do 28 sierpnia w filiach Biblioteki Elbląskiej trwają "Wakacje z Mikołajkiem". W bezpłatnych zajęciach może wziąć udział każde dziecko. Przekonaliśmy się, jaka to świetna zabawa dla najmłodszych.
- Co roku w wakacje organi- zujemy zajęcia dla dzieci, które mają ochotę pobawić się z nami bądź też nigdzie nie wyjeżdżają i spędzają lato w mieście - mó- wi Małgorzata Gwóźdź z Działu Literatury Dziecięcej i Młodzie- żowej Biblioteki Elbląskiej. - Spotykamy się od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 14. W tym czasie proponujemy dzieciom różne formy spędzenia czasu, są to gry i zabawy, również głośne czytanie, do którego dzieci wykonują prace plastyczne.

Narysowałem komiks
Motywem przewodnim wakacyjnych spotkań dzieci w bibliote- kach są zabawne przygody chłopca - Mikołajka. - Dżesika powie- działa mi, że tutaj są organizowane różne zajęcia i można wypoży- czać książki - powiedziała nam Pamela. - Wspólnie bawimy się, szy- jemy i czytamy książki.
- Codziennie głośno czytamy jeden rozdział przygód Mikołajka - dodaje Bartek. - Potem rysujemy do tego rozdziału ilustracje, a ja narysowałem komiks.
Dzieci wykonują również autoportrety, rysuje każdy, kto chce zostać przyjacielem Mikołajka. Do wakacyjnych podróży potrzebny jest także plecak, dlatego milusińscy szyją torby i plecaki, by było w co spakować wakacyjny ekwipunek. Dzieci uczą się nowych tech- nik plastycznych z użyciem różnych materiałów, przez co rozwijają swoje umiejętności manualne, a ich prace będzie można obejrzeć na pokonkursowych wystawach. Same proponują własne gry i za- bawy.

Czwartkowe spotkania
Stałym punktem jest również turniej gier stolikowych. - Dzieci chętnie rozgrywają turnieje - mówi Małgorzata Gwóźdź. - Codzien- nie jest rywalizacja o nagrodę dnia, a na koniec wakacji wybie- rzemy mistrza gier stolikowych. Natomiast co czwartek przychodzi do nas pani Jolanta Bulak, przewodnik PTTK, która pokazuje dzie- ciom, jak jeszcze można spędzać wolny czas. Omawia piękno ota- czającej nas przyrody, jak wiele mamy jeszcze do zobaczenia, cze- go jeszcze nie znamy. Nawet w naszym mieście. - A w czwartek, jak będzie ładna pogoda, pójdziemy na dziedziniec biblioteki i pani Jola opowie nam historię budynku Biblioteki Elbląskiej - dodaje za- fascynowany Bartek.
Organizatorem zajęć jest Biblioteka Elbląska im. C. Norwida i Oddział Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich w Elblągu, a przed- sięwzięcie zostało dofinansowane ze środków Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Sylwia Warzechowska

- Przyjeżdża do nas o połowę mniej turystów z zagranicy niż w poprzednim sezonie - mówi dzierżawca campingu nad rzeką Elbląg. - Zatrzymują się często na jeden dzień, zwiedzą, co jest do zwiedzenia i jadą dalej.
Kurs złotówki nie stoi wyso- ko, więc wydawać by się mog- ło, że turyści zagraniczni powin- ni przyjeżdżać do nas chętnie, bo tu jest taniej niż na Zacho- dzie. Jak jest w rzeczywistości, pytaliśmy w elbląskim oddziale Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego i na campingu nad rzeką Elbląg.

Niemcy i Anglicy
- Złotówka jest słabsza, a do nas przyjeżdża minimalnie mniej gości zagranicznych, niż w ubiegłym roku - mówi Marian Tomasze- wski, prezes Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej. - Odwiedzają Elbląg przede wszystkim Niemcy i Anglicy, ale czasami również goś- cie ze Wschodu. Od maja mieliśmy kilkanaście wycieczek autokaro- wych z Niemiec i z Anglii oraz jedną ze Wschodu. Do Elbląga przy- bywa mniej więcej tyle samo turystów z Polski, co w ubiegłym sezo- nie.

Tylko na jeden dzień
Zdecydowanie gorzej jest na elbląskim Campingu. - W tym roku przyjeżdża do nas o połowę mniej turystów zagranicznych niż po- przednio - mówi Bogusława Sieczka, dzierżawca Campingu. - Za- graniczni goście zatrzymują się u nas często na jeden dzień, szybko zwiedzają co jest do zwiedzenia i jadą dalej: na Litwę, Łotwę, do Estonii, chociaż twierdzą, że tam jest drogo.
Na elbląskim Campingu ceny nie zmieniły się od trzech lat. Za postawienie samochodu osobowego zapłacimy 12 zł za jedną dobę. Tak zwane pobytowe kosztuje 12 zł (dorośli), 6 zł (dzieci), za na- miot dwuosobowy zapłacimy 5 zł, karawan - 17 zł, prąd 7 zł.
Państwo Horst i Margot z Berlina przyjeżdżają na elbląski Cam- ping już od szesnastu lat. - Bo tu czujemy się jak w rodzinie, a mo- ja babcia była Polką - wyjaśnia Margot Borde.
Pani Margot twierdzi, że kryzys nie spowodował, że musi oszczę- dzać na urlopie.

Na to pytanie szukaliśmy odpowiedzi w Wydziale Za- miejscowym w Elblągu Szkoły Wyższej im. Bogda- na Jańskiego, kształcącej na specjalności zarządza- nie turystyką. Rozmawialiś- my z Dziekanem Wydziału dr Wioletą Engler oraz Pre- zesem Oddziału PTTK w El- blągu Marianem Tomaszew- skim.
- Pani Dziekan, zarządzanie turystyką to zawód z przyszłością?
Zarządzanie turystyką to specjalność, która odpowiada na po- trzeby rynku pracy, rozwoju regionu i kraju oraz na oczekiwania studentów zamierzających studiować kierunek dający pasjonujący i dobrze płatny zawód. Turystyka jest bowiem jedną z najbardziej rozwijających się gałęzi gospodarki narodowej.
- Czego studenci mogą się nauczyć na waszej uczelni?
Wielką wagę przykładamy do skutecznego komunikowania się, kreatywności i innowacyjności. Doskonalimy u naszych studentów umiejętności podejmowania szybkich i trafnych decyzji oraz myśle- nia systemowego i interdyscyplinarnego.
- Absolwent tej specjalności jest...
Wszechstronnie przygotowany do założenia i prowadzenia włas- nej działalności, np. biura podróży, agencji turystycznej, pensjona- tu, hotelu, ośrodka wypoczynkowo-sportowego, centrum rekreacji i odnowy biologicznej, gospodarstwa agroturystycznego czy agencji reklamowej.
- A o czym są prace dyplomowe i czy dają możliwość wykorzys- tania ich w przyszłości?
Z pewnością w tym roku akademickim nasi studenci podjęli m.in. takie tematy jak: Organizacja i funkcje obiektu turystycznego na przykładzie hotelu Młyn w Elblągu, Żuławy Wielkie jako obszar atrakcyjny turystycznie, Agroturystyka na Kociewiu czy np. Znacze- nie wydatków budżetowych przeznaczonych na inwestycje w rozwój turystyki w mieście Elbląg w latach 2003-2007. Biorąc pod uwagę powyższe tematy, zdecydowanie można je wykorzystać w przyszłej pracy, promując przy tym region, w którym się mieszka.
- Panie Prezesie, jak rozpoczęła się Pana współpraca z "Jań- skim"?
Dzięki turystyce i faktowi, że znam Dziekana Wydziału dr hab. Janusza Hochleitnera, który był i nadal jest członkiem PTTK.
- Zarządzanie turystyką - ustaliliśmy, że to zawód z przyszłoś- cią. W jaki sposób Pan chce wpłynąć na popularyzację tej gałęzi gospodarki?
Przede wszystkim trzeba pamiętać, że bez znajomości regionu i jego potrzeb nie jesteśmy w stanie nic zmienić. W związku z tym poprzez współpracę z "Jańskim" budujemy wśród młodych ludzi świadomość turystyczną o regionie i własnym miejscu zamieszka- nia.
- Główne inicjatywy, konferencje, pozycje książkowe czy turys- tyczne PTTK i "Jańskiego"?
Nasza współpraca na tym gruncie rozpoczęła się w ubiegłym ro- ku pozycją książkową dotyczącą bursztynu, później były konferen- cje popularno-turystyczne dotyczące m.in. Wysoczyzny Elbląskiej, zabytkowego Pałacyku, czy ostatnio Sejmiku Przedkongresowego VI Kongresu Krajoznawstwa Polskiego.
- Czy jest Pan zadowolony z tej współpracy? Plany na przysz- łość...
Oczywiście, że jestem. Plany... kontynuacja współpracy, tj. or- ganizowanie większej liczby konferencji adresowanych do uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Chodzi o to, żeby mło- dzież miała większą świadomość i znajomość miejsca, w którym mieszka i w którym żyje.
Dziękujemy za rozmowę.

Już po raz kolejny Koło Towarzystwa Przyjaciół Dzieci przy Szkole Podsta- wowej w Zwierznie (gm. Markusy) nagrodziło najle- pszych absolwentów z gmi- ny Markusy.
Wśród nich znaleźli się uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Zwierznie: Magdalena Pypczyńska, Natalia Zalewska, Monika Cy- sewska i Bartosz Marcula, Szkoły Podstawowej w Żurawcu: Mateusz Bujewski, Elżbieta Stelmach, Patrycja Romanowska i Mateusz Paw- liszcze, Gimnazjum w Stankowie: Dominika Bulkowska, Grażyna Bystrzycka, Klaudia Jakubowska i Aleksandra Wąsik.
Za wysokie wyniki w nauce, bardzo dobre zachowanie i znaczą- cy wkład w tworzenie pozytywnego wizerunku szkoły absolwenci wyjechali na dwudniową wycieczkę po Warmii i Mazurach. Wyjazd w całości został sfinansowany przez Koło TPD z pieniędzy pozyska- nych z dotacji Urzędu Gminy w Markusach. Uczniowie zwiedzili go- tycki Zamek Biskupów Warmińskich w Lidzbarku Warmińskim. Po- dziwiali panoramę Warmii z wieży widokowej Kościoła Św. Piotra i Pawła w Reszlu. Wysłuchali koncertu organowego w Bazylice p.w. Nawiedzenia NMP w Świętej Lipce. Zwiedzili Wilczy Szaniec - kwate- rę Hitlera z okresu II wojny światowej. W Mikołajkach skorzystali z atrakcji parku wodnego "Tropikana" w Hotelu Gołębiewski. Wzięli udział w spływie łodziami spychowymi po rzece Krutynia. Odwiedzili także Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie. Atrakcyjny program wy- cieczki zaplanowało Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze Oddział Ziemi Elbląskiej.
Uczestnikami opiekował się pilot PTTK Bogusław Warejko oraz wytypowani przez dyrektorów szkół nauczyciele: Barbara Nicpoń, Sylwia Gawryołek i Elżbieta Spicha.
Barbara Krajnik
przewodnicząca Koła TPD
przy Szkole Podstawowej w Zwierznie

Już drugi tydzień w Bi- bliotece Elbląskiej przy uli- cy Świętego Ducha oraz we wszystkich filiach tej pla- cówki dla dzieci na terenie miasta prowadzone są za- jęcia pt. "Walizka pełna przygód - wakacje z Miko- łajkiem".
Spotkania w bibliotekach od- bywają się od poniedziałku do piątku, w godzinach od 10 do 14. Ich tematyka związana jest z przygodami sympatycznego chłopca Mikołajka, który jest bohate- rem cyklu książek autorstwa J.J. Sempego i R. Gościnnego. Dzieci m.in. poznają tytułowego bohatera i jego przygody.
- Codziennie czytamy fragmenty książki, a później wykonujemy do nich rysunki - mówi Adam, jeden z uczestników zajęć.
- Mi najbardziej podobają się gry stolikowe - wyznaje z kolei Ewa. - Gramy w gry planszowe, a na najlepszych czeka "nagroda dnia".
Oprócz tego dzieci poznają życiorysy autorów książek, ciekawo- stki związane z życiem swych rówieśników z innych krajów oraz biorą udział w licznych konkursach tematycznych. W każdy czwar- tek bibliotekę odwiedza przewodnik z PTTK i prezentuje uczestni- kom najpiękniejsze miejsca Polski. Oferta skierowana jest do wszy- stkich dzieci.
Na letnie zajęcia rekreacyjne można się też wybrać do hali przy ul. Karowej. Płyta lodowiska zamieniona została m.in. na trzy bois- ka do piłki koszykowej i dwa boiska do badmintona. Umieszczono tu także osiem stołów do tenisa stołowego. Z obiektu można korzystać w godzinach od 10 do 14. Zajęcia są bezpłatne, za wypożyczenie sprzętu sportowego również nic nie zapłacimy. W zajęciach najczę- ściej uczestniczą dzieci i młodzież.
- Przychodzimy tu codziennie - mówi Rafał. - Najchętniej gramy w ping-ponga.
Z oferty hali korzystają też starsi elblążanie.
- Utrzymujemy tutaj dobrą kondycję, a przy okazji wspaniale się bawimy - wyznają panowie Tadeusz i Zbyszek.
Patrycja Mydło, Marta Wiśniewska
gazeta@dziennikelblaski.pl

Szkolne Koło Krajoznaw- czo-Turystyczne "Sokół", działające w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowa- wczym w Braniewie, zorga- nizowało dla braniewskich turystów 18. Rajd Pieszy "Marsz po Zdrowie".
170 wędrowców (dzieci, młodzież, opiekunowie i rodzice) przesz- ło ulicami Braniewa i polnymi drogami do pobliskich Rosin i Młotecz- na. W ciągu pięciu godzin pokonali 12 kilometrów. Celem rajdu jest zachęcenie dzieci i młodzieży do uprawiania wędrówek pieszych i poznawania najbliższej okolicy. Takie marsze to też integracja dzie- ci pochodzących z różnych środowisk. Punktem głównym rajdu był konkurs o tematyce prozdrowotnej i turystycznej, były też gry i za- bawy. Marsz zakończono w parku Miejskiego Ośrodka Sportu. Każ- dy uczestnik dostał pamiątkowy znaczek i dyplom uczestnictwa. Im- prezę zakończono grochówką i pieczonymi kiełbaskami.
- Za udział w rajdzie dziękujemy wszystkim uczestnikom, a spon- sorom za wsparcie organizacji imprezy - mówi Czesław Kozłowski, komendant rajdu.

Dzisiaj rozpoczyna się Ogólnopolski Cross Kajako- wy im. Tadeusza Kiwiały, który odbędzie się w ra- mach Dni Elbląga. W pierw- szym etapie imprezy ucze- stnicy będą się ścigali na 10, 20 lub 40 kilometrów, w drugim impreza nabierze charakteru rekreacyjno-tu- rystycznego.
Cross jest zaplanowany na trzy dni, ale tak naprawdę główne atrakcje, czyli pływanie kajakami, zaplanowane jest na sobotę i niedzielę. Cross jest imprezą o charakterze sporto- wo-rekreacyjnym i składa się z dwóch etapów. Pierwszy etap to cross kajakowy - start i meta będą się znajdowały przy Bulwarze Zygmunta Augusta, uczestnicy będą się ścigali na dystansach 10, 20 i 40 km (uczestnicy płyną przez Kanał Jagielloński, rzekę Elbląg, Nogat i Szkarpawę, Zalew Wiślany oraz Zatokę Elbląską). Drugi etap ma charakter bardziej rekreacyjno-turystyczny - tu szczególną atrakcją, jak zapowiadają organizatorzy imprezy, będzie przepły- nięcie przez rezerwat przyrody na jeziorze Pierzchalskim.
- Honorowym uczestnikiem spływu będzie wielokrotny medalista mistrzostw Polski, reprezentant polski w maratonie kajakowym Wojciech Florczak - zapowiadają organizatorzy imprezy z Kajako- wego Klubu Turystycznego "Druzno" przy PTTK Oddział w Elblągu.
W spływie mogą uczestniczyć osoby, które ukończyły 18 lat i umieją pływać. Młodzi mogą startować pod opieką rodziców lub za ich zgodą. W niedzielę o godz. 15 przewidziane jest wspólne piecze- nie kiełbasek na obozowisku w Chruścielu.
AKT

Marian Tomaszewski, Pre- zes Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej
W większości przemiany by- ły pozytywne. Jednakże los po- jedynczych ludzi układał się różnie. Ja miałem dwa zawały. Spowodowały je obowiązki za- wodowe, stres. Ogólnie jednak w Polsce i w Elblągu nie było źle. Miasto wyładniało. Ludziom żyje się jednak trudniej. Nasi działacze z PTTK kiedyś mieli więcej wolnego czasu. Dzisiaj gonią za pieniądzem. Wykształ- cenie dzieci bardzo dużo kosz- tuje. Ludzie są zamknięci w so- bie, zajęci swoimi sprawami za- wodowymi, domowymi, myślą jak zarobić i godnie przeżyć. Kiedyś zarobki nie były wyższe, ale nie trzeba było tyle płacić za studia. Drogie są podręczniki i dla studentów, i dla pierwszo- klasistów ze szkół podstawo- wych. Kiedyś z jednego ele- mentarza uczyło się kilka pokoleń. Nie ma stabilizacji życiowej, spo- koju. Ludzie są podminowani, biegają za pieniądzem. Biorą kredyty, ale boją się, że nieprzewidziane okoliczności spowodują, iż nie będą mogli spłacić pożyczki.

We Fromborku odbył się Sejmik VI Kongresu Krajoz- nawstwa Polskiego "Dzie- dzictwo Mikołaja Kopernika, a uwarunkowania rozwojo- we turystyki we Frombor- ku". Przybyli na niego sa- morządowcy, naukowcy, duchowni i specjaliści od zieleni i turystyki.
Sejmik był świetną "ściągawką" dla samorządowców. I wydaje się, że taki był jego cel - podpowiedzieć lokalnym politykom, jakie działania powinni podjąć, aby ożywić miasto.
- Frombork jest martwy, chodzi o jego ożywienie - potwierdza to Marian Tomaszewski, prezes Oddziału PTTK w Elblągu. - Nie ma po- mysłu na zatrzymanie w nim turystów. Dlatego chcemy podpowie- dzieć samorządom, co można zorganizować, jak powinna dziś wy- glądać najprostsza infrastruktura turystyczna. Tomaszewski mówi, że wierzy w to, że Frombork kiedyś się ożywi. Może być takim mia- stem jak w latach 70-tych ubiegłego wieku, podczas Operacji 1001 Frombork.
- Należy umiejętnie promować miasto, trzeba umieć sprzedawać informacje - mówi Tomaszewski. - Popatrzmy, jak Kopernika wyko- rzystuje Toruń, jak ostatnio robi to Olsztyn. A Frombork?! Prezes el- bląskiego PTTK zdaje sobie sprawę, że "promocja wymaga pienię- dzy". Podkreśla jednak, że najlepsze efekty można osiągnąć, jeżeli ożywi się lokalne środowisko i jeśli władze będą z nim współpraco- wały.

REKREACJA. Przyjmowane są już zgłoszenia chętnych do startu w Ogólnopolskim Crossie Kajakowym im. Tadeusza Ki- wiały, który odbędzie się w El- blągu od 19 do 21 czerwca. Trasa crossu będzie wiodła od Elbląga do Zalewu Wiślanego przez Nogat do Elbląga. Hono- rowym uczestnikiem spływu bę- dzie wielokrotny medalista mistrzostw Polski, Wojciech Florczak.
- Impreza podzielona będzie na dwa etapy: cross kajakowy (do przepłynięcia będzie 10, 20 lub 40 km - red.) i płynięcie rekreacyj- no-turystyczne - mówią organizatorzy.
W spływie mogą uczestniczyć osoby, które ukończyły 18 lat i umieją pływać. Młodzież poniżej 18 roku życia może startować za zgodą rodziców lub opiekunów. W zależności od daty zgłoszenia i wieku uczestnika wpisowe wynosi od 20 do 80 zł. Zgłoszenia przyj- mowane są w elbląskim oddziale PTTK przy ul. Krótkiej 5 lub telefo- nicznie 0601-677-066.
AKT

Ogólnopolski Cross Kajakowy im. Ta- deusza Kiwiało odbędzie się od 19 do 21 czerwca na trasie Elbląg - Zalew Wiślany - Nogat - Elbląg. Impreza składa się z dwóch etapów. Dla amatorów wrażeń przygotowano cross kajakowy przez Ka- nał Jagielloński, rzekę Elbląg, Nogat, Szkarpawę, Zalew Wiślany i Zatokę El- bląską. Natomiast zwolennicy spokojne- go pływania turystycznie przepłyną rze- ką Pasłęka i po jeziorze Pierzchalskim. Honorowym gościem imprezy będzie wielokrotny medalista Mistrzostw Polski, reprezentant Polski w maratonie kajako- wym - Wojciech Florczak. Szczególną atrakcją spływu jest przepłynięcie przez rezerwat przyrody "Ostoja bobrów na rzece Pasłęce".
Uczestnikiem spływu może zostać każdy, kto umie pływać! (młodzież może płynąć pod opieką osób pełnoletnich) W spływie mogą wziąć udział osoby zainte- resowane tylko crossem lub tylko eta- pem turystycznym. Uczestnicy płyną na własnym sprzęcie i na własną odpowie- dzialność. Kajaki wypożycza również or- ganizator - Kajakowy Klub Turystyczny DRUŻNO przy PTTK Oddział Ziemi Elblą- skiej.
Zgłoszenia przyjmowane będą do 10 czerwca. Osoby pełnoletnie z własnym kajakiem, które opłacą wpisowe na mi- nimum 14 dni przed datą danej edycji zawodów, zapłacą 40 złotych, natomiast uiszczenie wpisowego bezpośrednio w Biurze Zawodów to już koszt 70 złotych.
Szczegółowe zestawienie konkuren- cji, formularz zgłoszeniowy i regulamin imprezy dostępne są na stronie www.pttk.elblag.com.pl. Zapisy przyj- mują i informacji udzielają: PTTK Od- dział Ziemi Elbląskiej, ul Krótka 5 (055 641 12 96) i Mirosław Kreczman (601 677 066).
SW

Jednodniowy rajd pieszy po terenie powiatu elbląskiego odbędzie się 30 ma- ja, ale zapisy przyjmowane są do 20 maja w elbląskim oddziale PTTK przy ul. Krótkiej 5. Organizatorzy opracowali cztery trasy. Rozpoczynają się one w różnych miejscowościach. Pierwsza - w Weklicach, druga - w Pomorskiej Wsi, trzecia - w Zielonce Pasłęckiej, czwarta - w Pasłęku (spacer po mieście). Dłu- gość tras wynosi od 5 do 15 km. Po ich przejściu turyści spotkają się w Parku Ekologicznym w Pasłęku przy ognisku. Więcej informacji na ten temat można uzyskać, dzwoniąc pod numer telefonu: 055 641 12 96.
kr

Jak przyjemnie spędzić czas z bliski- mi? Sobota wcale nie musi być nudna! Już dziś zgłoś się na Elbląski Wiosenny Rajd EL-WI-RA 2009. Bez względu na pogodę rajd odbędzie się 30 maja, na trasach jednodniowych pieszych prze- biegających po terenie powiatu elblą- skiego. Trasy rajdu wyruszą z Weklic, Pomorskiej Wsi, Zielonki Pasłęckiej i Pa- słęka, z Elbląga dowóz na punkt starto- wy (i powrót) odbędzie się autokarem podstawionym przez organi- zatora. W trakcie rajdu odbędzie się konkurs wiedzy krajoznawczo-turystycznej dotyczącej terenów, po których przebiegają trasy raj- du oraz konkurs przyrodniczo-ekologiczny. Zakończenie rozpocznie się około godziny 12.30 w Parku Ekologicznym im. Stanisława Pan- kalli w Pasłęku i potrwa do godziny 15. Zgłoszenia i wpisowe przyj- mowane są do 20 maja w biurze Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej przy ulicy Krótkiej 5 lub pocztą w terminie do 17 maja. Dla człon- ków PTTK wpisowe wynosi 7 zł, dla pozostałych uczestników 10 zł. Więcej informacji pod numerem 055 641 12 96.
SW

Zlot do Nadbrzeża, to im- preza, która każdego roku przyciąga kilkaset osób, a mieszkańcy pobliskiego Ka- mionka Wielkiego włączają się w jej organizację.
W tym roku pyszną gro- chówkę i smakowity smalec ze skwarkami przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Kamionku Wielkim i członkinie Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Kamionek "Wielki Kamień". Kie- dy już delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem w Nadbrzeżu i wszyscy uczestnicy zlotu prze- szli do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamionku Wielkim, panie z Koła Gospodyń i Stowarzyszenia częstowały wszystkich swoimi specjałami.
- Już po raz drugi włączyłyśmy się w organizację zlotu - mówi Joanna Śledź, przewodnicząca KGW w Kamionku Wielkim.
Wszystkie produkty potrzebne do przygotowania potraw dostar- czyli działacze z elbląskiego PTTK.
Do pomocy przy organizacji zlotu przyłączyli się również wycho- wankowie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamionku Wielkim. Dwudziestu czterech chłopaków posprzątało teren wokół pomnika w Nadbrzeżu. Pomalowali pomnik.
Zanim uczestnicy zlotu spotkali się pod pomnikiem, pokonali kil- ka okolicznych tras turystycznych. Grupa rowerowa uczniów Szkoły Podstawowej w Tolkmicku już po raz drugi uczestniczyła w tej im- prezie.
- Impreza podobała nam się, więc przyjechaliśmy również w tym roku - mówi Mateusz Gwóźdź, uczeń kl. VI, SP w Tolkmicku.
Chłopcy brali udział w konkursach. Szymon Mytych z SP w Tol- kmicku w historycznym, a kilku jego kolegów w przyrodniczym.
Ponad trzysta osób, głów- nie dzieci i młodzież z el- bląskich szkół wzięło udział w 33. Ogólnopolskim Zlocie Pamięci Narodowej do Nad- brzeża. W sobotę, w samo południe delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem w Nadbrzeżu. Wcześniej, uczestnicy zlotu podzieleni na grupy, przebyli kilka tras turystycznych.
Po części oficjalnej pod po- mnikiem uczestnicy zlotu prze- szli do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamionku Wielkim. Na terenie ośrodka rozpalono ognisko, była grochówka, chleb ze smalcem i dużo konkursów dla dzieci i młodzieży. Jak co roku, połączono historię z turystyką i rekreacją. Wychowankowie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamionku Wielkim po- sprzątali teren wokół pomnika, pomalowali go i przytwierdzili do niego brzozowy krzyż. Zgłosiło się na ochotnika do tych prac dwu- dziestu czterech chłopaków.
- Co roku pomagamy, żeby jakoś to wyglądało - mówi Tomasz Warzyniak, wychowanek Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamionku Wielkim.
Grochówkę ugotowały i smalec ze skwarkami przyrządziły z pro- duktów dostarczonych przez elbląski PTTK panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Kamionku Wielkim oraz ze Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Kamionek Wielki "Wielki Kamień".
W zlocie wzięły udział głównie dzieci i młodzież z elbląskich szkół, ale nie tylko, była m.in. grupa rowerowa uczniów ze Szkoły Podstawowej w Tolkmicku.
Aleksandra Borowiec jest uczennicą Gimnazjum Nr 2 w Elblągu.
- Pierwszy raz jestem na takim zlocie - mówi Aleksandra. - Uda- na impreza. Fajny jest prowadzący, (Marian Tomaszewski, z elblą- skiego PTTK, który rozdawał nagrody). W przyszłym roku na pewno znowu wybiorę się na taki zlot.
- Ten rajd jest interesujący i pouczający - dodaje Natalia Kasz- kur, uczennica kl. II, Szkoły Podstawowej nr 6.
Piotr Bąk, uczeń kl. II a z SP 6 przeszedł trasę 9,5 km.
- Nogi trochę bolały, ale było ciekawie na tej wycieczce - opo- wiada Piotr.
Przy okazji uczestnicy zlotu poznali historię Nadbrzeża. W czasie II wojny była tu filia obozu Stutthof.

33. Ogólnopolski Zlot Pamięci Naro- dowej do Nadbrzeża odbędzie się 25 kwietnia. Uczestnicy zlotu spotkają się pod pomnikiem w Nadbrzeżu, gdzie zło- żą kwiaty.
W czasie II wojny światowej w Nad- brzeżu była filia obozu Stutthof. Zanim uczestnicy zlotu spotkają się pod pomni- kiem w Nadbrzeżu, wcześniej, podzieleni na grupy, pokonają kilka tras turystycz- nych wytyczonych przez organizatorów. Piesze będą wiodły przez Próchnik, Rub- no, Kadyny. Wycieczka autokarowa - przez Milejewo, Pogrodzie, Tolkmicko, Kadyny, Suchacz. Rowerowa - przez Dąbrowę, Piastowo, Ogrodniki, Pagórki, Łęcze. Będą też dowolne trasy motoro- we.
Chętni turyści indywidualni i grupy powinni zgłosić swój udział w zlocie, do 15 kwietnia, w Zarządzie Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej, przy ul. Krótkiej 5, tel. 055 641 12 96.
kr

Bez względu na pogodę 25 kwietnia odbędzie się 33. Ogól- nopolski Zlot Pamięci Narodo- wej do Nadbrzeża. Z Elbląga, Próchnika, Suchacza, Rubna Wielkiego i Kadyn wyruszą uczestnicy, by uczcić pamięć poległych. Organizatorzy przy- gotowali trasę autokarową, ro- werową oraz trasy piesze, do- puszczane są również indywidu- alne trasy motorowe.
Zbiórka nastąpi przed pom- nikiem w Nadbrzeżu o 11.45. O godz. 12 uczestnicy złożą kwia- ty i zostanie odprawiona msza polowa przez proboszcza Garni- zonu Elbląg z udziałem Wojska Polskiego. Po mszy, na terenie Mło- dzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamionku Wielkim, odbę- dzie się ognisko i konkursy. Historyczne zmagania dotyczyć będą II wojny światowej i martyrologii Polaków, ponadto odbędą się kon- kursy: krajoznawczy oraz piosenki wykonywanej przez drużynę.
Drużyny oraz turyści indywidualni mogą zgłaszać swój udział w złazie do 15 kwietnia. Wpisowe uzależnione jest od wybranej trasy, dla członków PTTK wynosi od 5 do 16 złotych, dla pozostałych uczestników od 7 do 17 złotych. Więcej informacji można uzyskać Oddziale PTTK Ziemi Elbląskiej przy ul Krótkiej 5 w Elblągu lub telefonicznie pod numerem (055) 641 12 06.
SW

BRANIEWO. Dzisiaj odbędzie się XIII Rajd Marsz dla Moc- nych "Ekologiczne powitanie wiosny". Jego uczestnicy spot- kają się o godz. 8.15 na dzie- dzińcu Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego przy ul. Rzemieślniczej 4. Stąd przejdą ulicami - Malinową, mo- stkiem na rzece Pasłęce, Bota- niczną, Gdańską, Hozjusza, Wodną, Nadbrzeżną do Sanktu- arium Podwyższenia Krzyża Pańskiego przy ul. Świętokrzys- kiej i dalej do Józefowa, ulicą Długą, Wileńską, Elbląską, Kopernika, Dąbrowskiego, Sikorskiego do Klubu Garnizonowego. Razem poko- nają dystans ok. 8 km. Zakończenie rajdu zaplanowano ok. godz. 13 w Klubie Garnizonowym. Rajd odbędzie się bez względu na po- godę.
- Celem naszego rajdu jest powitanie wiosny, zachęcenie do uprawiania wędrówek pieszych, a także integracja środowisk turys- tycznych dzieci - mówi Czesław Kozłowski, komendant rajdu. - Od- będą się również liczne konkursy i pokazy.
wan

Elbląska starówka błyszczy dzisiaj na tle innych części mia- sta. Odrestaurowane kamienice i wybudowane nowe, oświetlone uliczki, położona kostka na cho- dnikach. W takim otoczeniu znajduje się Wydział Zamiej- scowy w Elblągu Szkoły Wyż- szej im. Bogdana Jańskiego, który powstał pod koniec sier- pnia 1999 roku, dzięki zorgani- zowanej kadrze naukowej, de- klarującej chęć pracy w Elblą- gu. Funkcję dziekana Wydziału powierzono dr. Januszowi Ho- chleitnerowi. Koncepcja powo- łania Wydziału Zamiejscowego w Elblągu spotkała się ze zna- cznym zainteresowaniem władz lokalnych. W październiku 1998 roku władze Uczelni podpisały porozumienie o współpracy z Urzędem Miasta w Elblągu. Współpraca ta zaowocowała w 2001 roku zakupieniem budyn- ku przy ul. Stoczniowej 10. Zakupiony przez Władze Uczelni zabyt- kowy budynek poddawany jest remontowi wraz z niezbędną moder- nizacją. Prace mają na celu dostosowanie budynku do funkcji reali- zowanych przez Szkołę.
Wydział posiada własny program działalności formacyjnej. Roz- poczyna się ona od spotkań integracyjnych ze studentami pierw- szego roku. Ich widocznym efektem jest Msza Święta otwierająca uroczystą inaugurację roku akademickiego, tradycyjnie odprawiana w katedrze elbląskiej. Formacja środowiska rozszerza się na całą społeczność regionu. Władze Wydziału podpisały wiele umów o współpracy, zwłaszcza ze stowarzyszeniami o profilu gospodarczym oraz przedsiębiorstwami. Przedstawiciele Wydziału, wykładowcy i studenci uczestniczą w wydarzeniach związanych z życiem oraz roz- wojem miasta i regionu.
Wydział Zamiejscowy w Elblągu konsekwentnie poszerza ofertę edukacyjną. Działania te przebiegają dwutorowo. Pierwszy maksy- malnie rozszerza ofertę studentom studiującym na obecnych kie- runkach, zaś w przyszłości na kolejnych kierunkach kształcenia: tu- rystyka i rekreacja oraz stosunki międzynarodowe. Ambicją Wy- działu jest także animowanie działań o charakterze kulturalnym i turystycznym. Dowodem tego jest wpisanie się na stałe w organizo- wane rokrocznie Mistrzostwa Świata w Poławianiu Bursztynu oraz stała współpraca z PTTK w Elblągu.
Wydział Zamiejscowy w Elblągu Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego zmienia się i zmieniać się będzie podobnie, jak Stare Mia- sto w Elblągu, czyli utrzyma tradycję wykorzystując nowoczesność.

W wakacyjny weekend 11-13 lipca br. po raz dziesiąty na plaży w Jantarze odbył się finał Mistrzostw Świata w Poławianiu Bursztynu. Zmaganiom miłośni- ków bałtyckiego złota towarzy- szyły liczne imprezy historycz- no-edukacyjne, rekreacyjne i rozrywkowe. Jedną z najważ- niejszych była Międzynarodowa Konferencja Naukowa pt. Bursztyn jako dobro turystyczne basenu Morza Bałtyckiego, która odbyła się w dniach 11 i 12 lipca w Ośrod- ku Wczasowym Medyk w Jantarze. Konferencję zorganizował elblą- ski Wydział Zamiejscowy Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego we współpracy z Urzędem Gminy Stegna. Ponadto konferencję wspierały instytucje naukowo-dydaktyczne z Ośrodkiem Badań Na- ukowych im. Wojciecha Kętrzyńskiego w Olsztynie, Wydziałem Hu- manistycznym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Wydziałem Filologiczno-Historycznym Uniwersytetu Gdańskiego oraz Akademią Wychowania Fizycznego i Sportu im. Jędrzeja Śniadec- kiego w Gdańsku. Konferencja trwała dwa dni i podzielona została na cztery części, po dwie na każdy dzień. W całości poświęcona była tematyce związanej z bursztynem i turystyką.
W pierwszej części konferencji, która nosiła tytuł: Bursztyn w aktywności turystycznej prelegentami byli: prof. dr hab. Waldemar Moska z Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku i Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego, wicestarosta powiatu wie- luńskiego, mgr Janusz Antczak prezentujący Stowarzyszenie Polski Szlak Bursztynowy, dr Jacek Olszewski, Dyrektor gdańskiego od- działu Orbis Travel, mgr Bogdan Donke.
W drugiej części konferencji, przebiegającej pod hasłem: Zasto- sowanie bursztynu, głos zabrali: dr Elżbieta Sontag z Uniwersytetu Gdańskiego, ks. dr Krzysztof Bielawny z Domu Rekolekcyjnego Ar- chidiecezji Warmińskiej w Gietrzwałdzie, dr hab. Janusz Hochleitner. Tą część konferencji zamknęła poprowadzona przez mgr. Bogdana Donkego dyskusja na tematy przedstawione pierwszego dnia im- prezy, podczas której uczestnicy mogli zadawać pytania prelegen- tom i dzielić się swoimi spostrzeżeniami.
Drugi dzień konferencji wypełniły wystąpienia kolejnych gości oraz dyskusja. Głos zabierali dr Adam Chęć z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, dr Agata Sheppard z San Antonio z USA, mgr Edyta Sieniuć z Rygi oraz przedstawiciel czeskiej organizacji turys- tycznej mgr Iwana Hanacikova.
Międzynarodowa Konferencja zamknięta została ożywioną dys- kusją, w której wskazano nowe propozycje zmierzające do popula- ryzacji tego ważnego produktu turystycznego nie tylko naszego re- gionu, a także całej Polski. Po wysłuchaniu interesujących wystą- pień z pewnością można powiedzieć, że była jedną z najważniej- szych i najbardziej wartościowych imprez towarzyszących finałowi Mistrzostw Świata w Poławianiu Bursztynu. Należy dodać, iż konfe- rencji towarzyszyła specjalnie przygotowana publikacja, wydana przez elbląski PTTK we współpracy z Wydziałem Zamiejscowym w Elblągu.
W.E.

powstał w lutym 2008 roku z inicjatywy studentów trzeciego roku kierunku Zarządzanie. Przewodniczącą klubu została Beata Stanisławska - studentka specjalności Zarządzanie turys- tyką, natomiast logo klubu stworzył Tomasz Olszewski student stu- diów stacjonarnych kierunku Zarządzanie.
W kwietniu 2008 roku grupa studentów Klubu Turystycznego "Piechur" wraz z Dziekanem Wydziału Zamiejscowego w Elblągu dr hab. Januszem Hochleitnerem zainaugurowała swoją działalność i wyruszyła na 32 Ogólnopolski Zlot Pamięci Narodowej do Nadbrze- ża. "Spotkaliśmy się o 8.45 przed budynkiem PTTK-u na ulicy Krót- kiej. Stamtąd wraz z innymi uczestnikami wycieczki przejechaliśmy autokarem do Próchnika, skąd przeszliśmy szlakiem czerwonym do Nadbrzeża" relacjonuje uczestnik wyprawy. Pomimo niesprzyjają- cych warunków pogodowych, nikt się nie wyłamał i wszyscy dotarli na miejsce spotkania - pod pomnik w Nadbrzeżu, gdzie rozpoczęły się uroczystości związane z upamiętnieniem ofiar systemu hitlerow- skiego.
Druga część rajdu zaplanowana została w oddalonym o 3 kilo- metry Młodzieżowym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Kamie- nicy Elbląskiej. Oczywiście trasa została pokonana pieszo. Tam wszyscy uczestnicy zostali poczęstowani gorącą grochówką i kiełba- ską. Chętni mogli wziąć udział w konkursach historycznych, krajoz- nawczych oraz wokalnych. Całość uwieńczona została uroczystym wręczeniem dyplomów. Kolejne przedsięwzięcie to wyprawa "Je- sienny Rajd po Wysoczyźnie Elbląskiej".

Podczas trzydniowego zlotu turystycznego, który odbył się w Zwierznie w dniach 30.01-01.02.2009 r., członkowie SKKT-PTTK "Dreptuś" poznawali pom- niki przyrody w swojej gmi- nie.
Otwarcie zlotu odbyło się w Markusach. Oprócz zlotowiczów przybyli na nie mieszkańcy gminy oraz zaproszeni goście: wójt gminy Markusy - Wacław Wielesik, Prezes oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej - Marian Tomaszewski i dyrektor Szkoły Podstawowej w Zwierznie - Teresa Stawska.
Zgromadzeni wysłuchali prelekcji o ochronie przyrody przygoto- wanej przez Jolantę Marcinkowską z Parku Krajobrazowego Wyso- czyzny Elbląskiej oraz obejrzeli prezentację pt. "Moje Żuławy" uczennicy Gimnazjum w Stankowie - Joanny Knut.
Uroczystość była okazją do podsumowania działalności turysty- czno-przyrodniczej w minionym roku. Opiekunka koła turystycz- nego działającego przy SP w Zwierznie przypomniała wspólne wy- prawy, zwiedzane miejsca, przygody i sukcesy Dreptusiów. Uczest- nicy obozu wędrownego odebrali zdobyte na trasach Wielkopolski odznaki "Poznaj Szlak Piastowski", a dwudziestu najbardziej aktyw- nych członków Kola otrzymało odznaki "Turysta Przyrodnik".
Szczególną atrakcją imprezy były dwa ciekawe występy. Etiudę pt. "Kłótnia żywiołów" przygotowały pod kierunkiem pani Marleny Peplau dzieci z zespołu "Pestka": Ala Wójcik, Ania Semków, Rafał Koszykowski i Maja Rurka, natomiast "Taniec ognia" zaprezentowa- ła grupa studencka Divertir z Elbląga.
Podczas zlotu odbyła się wycieczka po gminie Markusy. Zloto- wicze szukali pomników przyrody wpisanych do ewidencji. Spośród trzynastu drzew, uznanych za niezwykłe okazy, trzech już nie ma, a dwóch nie udało się odnaleźć. Pozostałe zostały sfotografowane, zmierzone i oznakowane papierowymi wstęgami. Odwiedzających gminę Markusy warto zaprosić do parku w Starym Dolnie, gdzie znajdują się przepiękne dęby, buk, wiąz, sosna wejmutka. Ale naj- większe wrażenie robi dąb szypułkowy znajdujący się we wsi Mar- kusy, który w pierśnicy ma 603 cm oraz topola w Kępniewie - 515 cm.
Inne atrakcje turystycznego spotkania to: turniej tenisa stoło- wego, konkurs wiedzy o ochronie przyrody oraz konkurs plastycz- ny. Wszyscy uczestnicy zlotu otrzymali pamiątkowe znaczki, a zwy- cięzcy konkursów nagrody.
Zlot "Markusy 2009" był dla 58 młodych turystów świetną okazją do poznania walorów przyrodniczych gminy Markusy oraz do wspól- nej zabawy w gronie kolegów.
Opiekun SKKT-PTTK "Dreptuś"
Barbara Krajnik

- Coraz więcej osób na- leży do elbląskiego PTTK, obecnie jest nas już prawie 400. Chcemy się doskona- lić, będziemy organizować więcej imprez i podnosić ich standard mówi Marian Tomaszewski, który po raz kolejny został wybrany prezesem Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
- Jest Pan prezesem elblą- skiego PTTK już od sześciu lat. Jakie to uczucie być znowu wy- branym na tę funkcję?
- Jest to satysfakcja nie tyl- ko dla mnie, ale dla całego za- rządu. W trakcie trwania XXI Walnego Zjazdu Sprawozdaw- czo-Wyborczego Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej wybrano cały skład zarządu, który jest prawie taki sam jak w poprzedniej kadencji. Wiceprezesem znowu został Sła- womir Kałabun, skarbnikiem - Piotr Adamiak, sekretarzem - Jerzy Gawłowski. Przewidywałem, że tak będzie. Kiedy ludzie widzą sukcesy, to nie ma sprzeciwu. Cieszymy się zaufaniem członków PTTK. Głosowali na nas delegaci kół i klubów z terenu naszego działania: z powiatu elbląskiego, braniewskiego, częściowo lidzbar- skiego, bartoszyckiego, iławskiego.
- Co czeka Pana i cały zarząd w nowej kadencji?
- Będziemy robili to, co robimy i rozwijali działalność, czyli usługi ksero, usługi poligraficzne. Będziemy robili pieczątki okolicznościo- we na rajdy dla nas i dla innych oddziałów PTTK, jak również dla zainteresowanych instytucji oraz osób prywatnych. Chcemy się do- skonalić. Będziemy organizowali więcej imprez, będziemy podnosili standard tych imprez.
Zamierzamy wyremontować cały budynek elbląskiego oddziału PTTK łącznie z hotelem, dostosować go do potrzeb osób niepełno- sprawnych. Remont zostanie wykonany pod nadzorem konserwato- ra zabytków. Będziemy wypracowywali własne pieniądze na re- mont. Nie weźmiemy kredytu z banku tylko z Zarządu Głównego PTTK w Warszawie. Liczę, że do 2013 r. powinniśmy uporać się z tymi pracami. Zobaczymy, co z tego uda nam się załatwić.
- Organizujecie też różne szkolenia. Jakie odbędą się w naj- bliższej przyszłości?
- W tym roku zaczniemy szkolenie dla osób znakujących szlaki. Przeprowadzimy szkolenia w trzech powiatach: elbląskim, braniew- skim i bartoszyckim. Do roku 2013 szlak rowerowy ściany wschod- niej ma być oznakowany. Później będziemy wykorzystywali znaka- rzy do renowacji już istniejących szlaków. Będziemy też szkolili in- struktorów rekreacji ruchowej. Przeszkolimy na przykład kadrę z Klubu Żeglarskiego "Dal" we Fromborku, żeby instruktorzy mogli pływać z młodzieżą na jachtach i szkolić swoich następców.
- Kilka lat temu mówiło się o dużym zadłużeniu elbląskiego PTTK. Jaka jest obecnie wasza kondycja finansowa?
- Nasze zobowiązania z ponad 300 tys. długu, jaki odziedziczy- liśmy po poprzednikach w kadencji 2005-2008, znacznie się zmniej- szyły. Spłacone zostały tzw. drobne zobowiązania i pozostało nam tylko zobowiązanie główne wobec Zarządu Głównego PTTK w War- szawie, które na 20 lutego wynosi około 126 tysięcy złotych i syste- matycznie maleje. W lipcu 2010 roku, a być może wcześniej, uda się wyjść na zero.
- Ile osób liczy sobie obecnie elbląski oddział PTTK?
- 20 lutego mieliśmy już 383 osoby z opłaconą składką człon- kowską. Dla porównania podam, że 31 grudnia 2004 r. było to tylko 195 osób, a 31 grudnia 2008 roku - 338 członków.
Karolina Krajewska

Marian Tomaszewski został ponownie wybrany na prezesa Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej. Funkcję tę pełni już sześć lat, czyli półtorej kaden- cji. Teraz czeka go kolejna czteroletnia kadencja. Głosowa- nie odbyło się podczas XXI Walnego Zjazdu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej. W trakcie trwania Zjazdu wybrano cały skład Zarządu, który jest prawie taki sam jak w poprzedniej kadencji. Wiceprezesem został znowu Sławomir Kała- bun, skarbnikiem - Piotr Adamiak, sekretarzem - Jerzy Gawłowski. Przed Zarządem kolejne wyzwania. Elbląski Oddział PTTK zamierza rozszerzyć swoją działalność gospodarczą o usługi małej poligrafii i działalność wydawniczą. - Trzeba zawijać rękawy i brać się do pra- cy - mówi Marian Tomaszewski. - Na początku czeka mnie porząd- kowanie dokumentów po Zjeździe.
kr

W dniach 24-31 stycznia odbywa się XL Jubileuszowy Ogólnopolski Rajd Narciar- ski "Wędrówki Północy". Jedna z tras rajdu prowadzi po Puszczy Rominckiej i Mazurach Garbatych, a uczestnicy będą przebywać w Gołdapi i okolicach przez cztery dni. Warto więc przypomnieć historię tej ciekawej imprezy. "PIERW- SZA WĘDRÓWKA PÓŁNO- CY" (tak to się wtedy nazy- wało) była zorganizowana w 1962 r. z inicjatywy Ko- misji Turystyki Narciarskiej Zarządu Wojewódzkiego PTTK w Białymstoku. Nie- stety, nie mamy o niej in- formacji - może starsi mie- szkańcy regionu coś pamię- tają. "DRUGA WĘDRÓWKA PÓŁNOCY" w 1963 r. odbyła się na trasie z Olecka do Gołdapi - wiadomo o tym na pewno, ponieważ uczestni- czył w niej Ryszard Gołu- bowski z Białegostoku, któ- ry bierze udział również w tegorocznym rajdzie. Czterdzie- ści sześć lat spina te dwa wydarzenia - piękna rzecz!
Kol. Gołubowski wspomina, że VI "WĘDRÓWKA" odbyła się w 1969 r. między Gołdapią i Suwałkami. Numeracja kolejnych rajdów nie pokrywa się z latami, ponieważ kiedy brakowało śniegu, rajd się nie odbywał.
Pierwszy raz wziąłem udział w IX "Wędrówkach Półno- cy" (nazywały się już tak, jak obecnie) w 1977 r. Trzydniowa trasa wiodła z Olecka przez Golubie Wężewskie i Nasuty do Gołdapi. Prowadziłem drużynę Klubu Narciarskiego "Ślad" z Elbląga. Obecnie kierownik trasy prowadzi wszystkich narciarzy za sobą. Wówczas wymagano, aby każda drużyna wędrowała samodzielnie. Wyzna- czaliśmy azymut na jedyny w okolicy bar w Sokółkach. "Zaliczy- liśmy" Cisowy Jar i Szeską Górę. Warunki narciarskie były bardzo dobre. Organizatorzy przygotowali noclegi w szkołach na słomie lub wojskowych materacach. Śpiwory mieliśmy ze sobą, wędrowaliśmy z całym "dobytkiem" w plecakach. W kolejnych latach wędrowało się między Gołdapią i Suwałkami, start i meta były naprzemian w tych miastach.
Pamiętam, że po zakończeniu IX Rajdu w sobotę, nocowaliśmy w czynnym jeszcze wówczas schronisku PTTK w Gołdapi, a w nie- dzielę zrobiliśmy z drużyną wycieczkę do Puszczy Rominckiej przez zamarznięte jezioro Gołdap. Surowy klimat, zimowy krajobraz Ma- zur Garbatych i Puszczy Rominckiej, poznanie ciekawych ludzi - wszystko to spowodowało, że odtąd nie było zimy bez mojego udziału w "Wędrówkach Północy". Mijały lata i kolejne rajdy. Od 1981 r. zacząłem prowadzić trasy rajdowe, potem zająłem się też szkoleniem przodowników turystyki narciarskiej PTTK. Kilku z nich też "wsiąkło" w rajd i prowadzi samodzielnie trasy. I tak doczeka- łem się czterdziestego rajdu, na którym pierwszy raz nie prowadzę żadnej grupy. Chyba z racji wieku ("stuknęło" mi 76 zim...) zrobili mnie honorowym kierownikiem rajdowej trasy "Romantycznej", którą kiedyś wymyśliłem dla podobnych do mnie tradycyjnych wę- drowców. Tak więc jestem już "na bocznym torze"; mogę zająć się tym, co stare tygrysy lubią najbardziej, czyli wspomnieniami. Posłu- chajcie kilku z nich.
...Jechałem samotnie ze Stańczyk do Żytkiejm przez Puszczę Romincką. Na przecince leśnej wprost z pod nart poderwał się śpiący w śniegu dzik. Obaj byliśmy podobnie przestraszeni!
...W Dubeninkach wpadliśmy do baru oszroniali i przemarznięci. Był duży mróz, mieliśmy "w nartach" ponad 17 km. z Gołdapi. Baro- wi piwosze natychmiast wstali, robiąc nam miejsce przy stolikach. Jeden gość nie wstał, nie ze złej woli, tylko był mocniej "napity" i przysypiał na stole. Miejscowi wzięli go pod pachy i wyrzucili na śnieg, dogadując: "- ty taki ...synu, nie widzisz, że ludzie zmarzli i chcą coś zjeść!" - to było rozrzewniające.
...W 1980 r. grupa rajdowa wędrowała z Żytkiejm do Wiżajn blisko granicy z Obwodem Kaliningradzkim po zielonym szlaku pie- szym, który tam przebiegał. Nad brzegiem jeziora Ingiel, którego północny skraj leżał już za granicą, rozpaliliśmy ognisko. Od radzie- ckiej strony zaczął krążyć nad nami helikopter. Zdałem sobie spra- wę, że wyglądamy jak grupa partyzantów. Podobno władze radziec- kie wystosowały wtedy oficjalny protest i ten odcinek zielonego szlaku zlikwidowano.
Oprócz wspomnień nachodzą mnie refleksje. Po reformie admi- nistracyjnej, teren na którym odbywał się rajd, został podzielony między województwa Warmińsko-Mazurskie i Podlaskie, wzdłuż da- wnej granicy Prus Wschodnich (cały czas mnie gnębi myśl, czy ta reforma była zgodna z polską racją stanu...). Utrzymanie tradycji, że "Wędrówki Północy" obejmują zarówno Suwalszczyznę, jak i Ma- zury Garbate kosztowało dużo wysiłku, ponieważ organizator rajdu - PTTK w Suwałkach, jest mniej zainteresowany terenami leżącymi w innym województwie. Jednak co jakiś czas moja "Romantyczna" trasa zaglądała do Gołdapi i Puszczy Rominckiej, a i "Suwalska Szkoła Przeżycia" pod kierunkiem kol. Andrzeja Bieńkowskiego również wędrowała przez Olecko, Gołdap i Żytkiejmy. Już kilka lat temu ("Z bliska" nr 11 z 2005 r.) zwracałem uwagę na korzyści płynące z włączenia się Gołdapi do organizacji rajdu "Wędrówki Północy". Od tego czasu pojawiły się nowe, bardzo pozytywne oko- liczności. Powstała Fundacja Rozwoju Regionu Gołdap i tania baza noclegowa w Centrum Dydaktyczno-Szkoleniowym przez nią zarzą- dzanym. Fundacja i Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gołdapi mogłyby być współorganizatorami "Wędrówek". Jeśli zaś granica wojewódz- twa miałaby być przeszkodą, to może pokusić się o własną imprezę turystyczno-narciarską?
Andrzej Wiśniewski

Osoby, które lubią wędro- wać po Bażantarni, muszą uwa- żać, bo w lesie od 16 lutego do 20 marca będzie prowadzona wycinka drzew. W niektórych miejscach pojawią się tablice zakazujące wstępu. Bezpie- czeństwa spacerujących będą pilnowali też pracownicy leśni w czasie trwania wyrębu.
- Będzie to sanitarna wycin- ka lasu - mówi Marian Toma- szewski, prezes Zarządu Od- działu PTTK Ziemi Elbląskiej. - Zostaną wycięte drzewa suche i karłowate. Pracownicy leśni bę- dą też zabierali ze szlaków zwalone drzewa. Część pozys- kanego drewna zostanie zabra- na. Natomiast cieńsze gałęzie będą rozdrobnione i pozostawione w lesie jako ściółka leśna. Szyb- ciej rozrasta się wówczas grzybnia.
Prace leśne będą trwały w rejonie węzła szlaków koło leśniczów- ki Dąbrowa. Spowoduje to utrudnienia w korzystaniu ze szlaków tu- rystycznych: czerwonego i niebieskiego. Czerwony będzie oczysz- czany na odcinku od węzła szlaków przy strumieniu Kumielka, w okolicach przejścia do Parasola do węzła szlaków koło Leśnictwa Dąbrowa. Natomiast na szlaku niebieskim na odcinku górskim prace będą trwały od węzła szlaków koło parkingu w Dąbrowie do węzła szlaków przy strumieniu Kumielka, w okolicach przejścia przez stru- mień do Parasola oraz na odcinku leśnym od węzła szlaków koło parkingu w Dąbrowie do węzła ze szlakiem żółtym w okolicach wia- ty "Bartek".
- Ze względu na bezpieczeństwo prosimy turystów o zwrócenie szczególnej uwagi na tablice zakazu wstępu oraz informacje o obej- ściach zamkniętych odcinków szlaków - podkreśla Marian Toma- szewski.
Karolina Krajewska

Dzieci ze Szkoły Podsta- wowej nr 19 uczestniczyły w 37. Ogólnopolskim Złazie Śladami Żołnierzy Powsta- nia Listopadowego do Fi- szewa.
Celem złazu jest: propago- wanie walorów turystyczno-kra- joznawczych Żuław Elbląskich, propagowanie najtańszej formy czynnego wypoczynku - turystyki kwalifikowanej, oddanie czci żoł- nierzom Powstania Listopadowego, podkreślenie "Roku Dzieci i Mło- dzieży w PTTK".
Trasa rajdu nie była długa, ale było mokro i ślisko. Po dotarciu pod pomnik w Fiszewie uczestnicy złazu oddali hołd żołnierzom Po- wstania Listopadowego. Zakończenie rajdu odbyło się w gościnnym Gimnazjum w Gronowie Elbląskim. Na młodych turystów czekała tam gorąca grochówka i pyszne ciasta. Organizatorzy przygotowali dla dzieci kilka konkursów. Grupa "Mali turyści" zdobyła I miejsce w konkursie piosenki turystycznej, III m. w konkursie plastycznym - Ala Szypuła oraz wyróżnienia w tymże konkursie: Jessica Kozłow- ska, Paweł Ostrowski, Krzysiu Zaremba, Gracjan Glinkowski, Oliwia Przybył, Arek Gronek. Dzieci otrzymały też puchar ufundowany przez PTTK dla najaktywniejszego koła turystycznego na trasie raj- du. Grupa "Włóczykije" również zdobyła nagrody.
W konkursie historycznym I miejsce zdobyła Zuzanna Pawluko- wicz, a Daria Dembek wyróżnienie. W konkursie turystyczno-kra- joznawczo-przyrodniczym Rafał Iwańczyk zdobył wyróżnienie. Dzie- ci otrzymały dyplomy i nagrody.

Odbył się 37 Ogólnopol- ski Złaz Śladami Żołnierzy Powstania Listopadowego do Fiszewa. Katarzyna Ka- raszewska, opiekun samo- rządu uczniowskiego Gim- nazjum w Gronowie Elblą- skim mówi o przygotowa- niach do imprezy, w której wzięło udział około 150 osób.
- Dlaczego Gimnazjum w Gronowie Elbląskim od sześciu lat współorganizuje z Polskim Towarzystwem Turystyczno-Krajoznawczym w Elblągu Ogól- nopolski Złaz Śladami Żołnierzy Powstania Listopadowego do Fi- szewa?
- Powstańcy zostali zamor- dowani przez Prusaków w Fi- szewie, niedaleko Gronowa El- bląskiego. Właśnie tam przy pomniku odbyły się główne uro- czystości upamiętniające tragi- czne wydarzenia. Nasza szkoła nosi imię Powstańców Listopado- wych. W dniu złazu obchodzimy święto szkoły.
- Jaki był udział przedstawicieli szkoły w uroczystości oddaniu hołdu powstańcom?
- Nasi uczniowie pełnili honorową wartę przy obelisku. Uświetnił uroczystość poczet sztandarowy naszej szkoły. Złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze.
- Po przejściu wyznaczonych tras i obchodach pod pomnikiem zaprosiliście gości do szkoły. Jaki program przedstawiliście?
- Była prezentacja multimedialna nawiązująca do tragicznych wydarzeń w Fiszewie przed 177 laty, powstania listopadowego i historii naszej szkoły. Odbył się wspólnie przygotowany z PTTK wer- nisaż wystawy obrazów batalistycznych z powstania oraz pamiątek ilustrujących historię złazów. Uczestnicy złazu uczestniczyli w 5 kon- kursach.
- Jak wyglądały przygotowania, by przyjąć około 150 gości?
- Samorząd uczniowski prowadził kawiarenkę. Była kawa, her- bata i domowe ciasto. Upiekli je rodzice gimnazjalistów. Podaliśmy też grochówkę. Dochód ze sprzedaży ciasta będzie przeznaczony na potrzeby samorządu.
- Czy młodzież chętnie bierze udział w organizacji imprezy?
- Tak. Złaz jest częścią obchodów święta szkoły. Dotyczy na- szych patronów. Nie ma nigdy problemów z osobami, które prowa- dziłyby kawiarenkę i przygotowywały się na przyjęcie gości.

Nagrodzeni gimnazjaliści
Rozstrzygnięty został konkurs na logo koła turystycznego, które w ubiegłym roku rozpoczęło swoją działalność. Wygrała Agata Su- doł, gimnazjalistka. Opiekunami koła są nauczyciele: Piotr Bekier i Ryszard Sawicki. Razem z uczniami wzięli udział w części turysty- cznej złazu. Aneta Roguska zajęła II miejsce w konkursie history- cznym, Katarzyna Musionek I miejsce w konkursie turystyczno-kra- joznawczym, Magda Kempka i Piotr Klunder - nagroda za recytacje wierszy patriotycznych. Grupa turystyczna z gimnazjum otrzymała w nagrodę puchar wójta gminy Gronowo Elbląskiego.

Tragedia w Fiszewie
27 stycznia 1832 roku Prusacy zastrzelili sześciu polskich pow- stańców, a jeden zmarł później z odniesionych ran. Jedenastu ran- nych przeżyło. Przedstawiciel Polaków pytał o zgodę na przejście do Malborka. Został za to dotkliwie pobity kolbami, a jego podwładni zamordowani. Adam Mickiewicz w Księgach narodu polskiego i piel- grzymstwa polskiego modlił się słowami: "Przez męczeństwo żołnie- rzy zamordowanych w Fischau (Fiszewie - red.) przez Prusaków wy- baw nas Panie".

Po raz 37 spotkali się tu- ryści, mieszkańcy Fiszewa i zaproszeni goście pod pom- nikiem Powstańców Listo- padowych w Fiszewie.
Tak, jak w latach ubiegłych, dzięki współpracy elbląskiego Oddziału PTTK z władzami Gmi- ny Gronowo Elbląskie, Komen- dą OSP i Kołem Gospodyń Wiejskich w Fiszewie, młodzieżą z Gimnazjum im. Powstańców Listopadowych w Gronowie El- bląskim oraz 16 Pomorską Dy- wizją Zmechanizowaną im. Kró- la Kazimierza Jagiellończyka w Elblągu, pod pomnikiem w Fi- szewie zebrało się ponad dwie- ście osób w wieku od 6 do 80 lat, którym historia naszej zie- mi i temat Powstania Listopado- wego nie są obce. Bo to właśnie tu, na skraju wsi Fiszewo, woj- ska pruskie w 1832 r. użyły broni w celu zmuszenia uchodź- ców z Powstania Listopadowego do powrotu na teren zaboru ro- syjskiego.
24 stycznia uczestnicy wę- drowali z punktów startowych w Starym Polu, Gronowie Elblą- skim i Elblągu do Fiszewa, po- konując wyznaczone trasy o zróżnicowanych długościach: 3, 5, 10 i 21 km. Spotkanie przy- bywających z tras uczestników nastąpiło w miejscowej świetli- cy OSP, gdzie z gorącą herba- tą, kawą i pyszną grochówką
oczekiwały panie z Koła Gospo- dyń Wiejskich w Fiszewie.
Zgodnie z założeniami orga- nizatorów, uroczystości pod pomnikiem rozpoczęto o godz. 11:30. Żołnierze i strażacy wy- stawili warty honorowe przy po- mniku. Zebranych przywitał Ko- mandor Złazu i zarazem Prezes Oddziału PTTK w Elblągu - Ma- rian Tomaszewski, który po dźwiękach trąbki sygnałowej przedsta- wił uczestnikom historię wydarzeń w Fiszewie oraz historię złazów z sylwetkami działaczy PTTK zaangażowanych w ich realizację. Sym- boliczną minutą ciszy uczczono pamięć pomordowanych powstań- ców oraz nieżyjących działaczy PTTK, po czym przystąpiono do składania wieńców, wiązanek kwiatów i symbolicznych zniczy pod pomnikiem. W długim szeregu delegacji przedstawicieli składają- cych kwiaty znaleźli się m.in.: władze Gminy Gronowo Elbląskie z Panem Markiem Karaszewskim, przedstawiciele Urzędu Miasta w El- blągu z Panią Edytą Andruszkiewicz, dyrekcja i młodzież Gimnazjum im. Powstańców Listopadowych w Gronowie Elbląskim z Panią Marią Korzeniewską, delegacje: OSP w Fiszewie, 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej w Elblągu, Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej w El- blągu oraz młodzież i turyści uczestniczący w złazie. Po złożeniu kwiatów i sygnale trębacza uczestników przewieziono autokarami do Gimnazjum w Gronowie Elbląskim, gdzie nastąpiła druga część zakończenia złazu.
Najpierw każdego uczestnika uraczono grochówką rajdową. Nas- tępnie wszyscy wysłuchali gawędy o powstańcach, a młodzież i dzieci zaproszono do udziału w konkursach: przyrodniczym, histo- rycznym, rysunkowym, a także piosenki turystycznej i patriotycznej oraz wiersza. Wręczono podziękowanie dyrekcji Gimnazjum za dłu- goletnią współpracę, dyplomy za udział drużynom i grupom złazo- wym, podziękowania ich opiekunom oraz nagrody za wytrwałą wę- drówkę dwóm grupom: Młodzieżowemu Kołu Krajoznawczo-Turysty- cznemu PTTK przy 125 Elbląskiej Drużynie Harcerskiej Nieprzetar- tego Szlaku "Łata" w Elblągu i SKKT "Mali Turyści" ze Szkoły Pod- stawowej nr 19 w Elblągu.
Liczne i bogate nagrody za udział w konkursach, ciekawe pre- zentacje, smakowita grochówka i pyszne wypieki cukiernicze oraz wspaniała atmosfera zlotowa spowodowały, że na twarzach uczest- ników przez cały czas gościł uśmiech i radość, co dla organizatorów imprezy było swoistym "dziękuję" - nagrodą przynoszącą satysfak- cję ze wspaniałej społecznej pracy, łączącej elementy krajoznaw- stwa i turystyki oraz niepowtarzalnej edukacji.
Marian Tomaszewski

Dnia 24 stycznia 2009 r. odbył się 37 Ogólnopolski Złaz do Fiszewa. Organiza- torami imprezy byli: Elbląski Oddział PTTK z Wójtem Gminy Gronowo Elblą- skie, Komendą OSP i Kołem Gospodyń Wiejskich w Fiszewie, młodzież z Gim- nazjum im. Powstańców Listopadowych w Gronowie Elbląskim oraz 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana. Pod pomni- kiem poległych powstańców w asyście honorowej warty pełnionej przez żołnie- rzy i pocztu sztandarowego z Gimna- zjum im. Powstańców Listopadowych w Gronowie Elbląskim zapalono znicze oraz zostały złożone kwiaty przez przed- stawicieli samorządu gminnego.
Złaz zakończył się podsumowaniem w gimnazjum w Gronowie Elbląskim, w którym na uczestników czekał ciepły po- siłek przygotowany przez szkolną kuch- nię.
W konkursach złazowych gimnazja- liści odnieśli wiele sukcesów:
- konkurs przyrodniczo-turystyczny -     K. Musionek - I miejsce
- konkurs historyczny - A. Roguska -     II miejsce
- konkurs recytatorski - P. Klunder i     M. Kępka - nagrody książkowe
- konkurs na piosenkę turystyczną - na- grody dla uczennic z Gronowa.
Ponadto rozstrzygnięto konkurs na logo Szkolnego Koła Turysty- cznego. Zwyciężył projekt Agaty Sudoł, która w nagrodę otrzymała namiot. Wyróżnione zostały propozycje: W. Tomasik i J. Skrzypiń- skiej. Szkolne koło otrzymało puchar za sprawowanie stałej opieki nad miejscem pamięci w Fiszewie. Trójka nauczycieli gimnazjum: p. dyrektor M. Korzeniewska, P. Bekier oraz R. Sawicki otrzymali dyplomy za aktywną pracę w PTTK. Wszystkie nagrody zostały ufundowane przez Oddział PTTK Ziemi Elbląskiej.

Nie potrzebują wyciągów i ekskluzywnych hoteli. Na Suwalszczyznę i Mazury Ga- rbate przyciągają ich suro- wy klimat, piękny krajobraz i gościnni ludzie. Są grupą wytrawnych turystów, za- prawionych w siermiężnym PRL-u. Średnia wieku to sześćdziesiąt lat. Za kilka dni znowu wyruszą na nar- ciarskie trasy "Wędrówek Północy". To będzie jubileuszowy, czterdziesty rajd.
Andrzej Wiśniewski, 76-letni instruktor turystyki narciarskiej z Elbląga, pierwszą swoją grupę rajdową na "Wędrówkach Północy" poprowadził w 1977 roku. Twierdzi, że suwalsko-gołdapski rajd jest imprezą unikatową.
- Gromadzi specyficzną grupę prawdziwych turystów, miłośników krajoznawstwa, którzy latem wędrują pieszo, rowerem lub kaja- kiem, a zimą na nartach - mówi. - Na północno-wschodni kraniec Polski przyciąga ich niepowtarzalna, "kresowa" otwartość i życzli- wość mieszkańców.
W tym roku pierwszy raz nie poprowadzi trasy rajdowej. Jest kierownikiem honorowym trasy "Romantycznej", którą wymyślił przed laty dla takich jak on romantycznych wędrowców "starej da- ty". Grupie będzie przewodził Tadeusz Ryszkowski, wyszkolony przez niego przodownik turystyki narciarskiej PTTK. Bazy wypado- we - Gołdap i Wiżajny.
SKLEP W PLECAKU
Andrzej Wiśniewski z sentymentem wspomina pierwsze wędrów- ki.
- Noclegi przygotowywano w szkołach, na słomie lub wojsko- wych materacach - opowiada. - Nie wożono jeszcze bagaży uczest- ników, jechaliśmy na nartach z całym potrzebnym dobytkiem w ple- cakach. A trzeba było mieć trochę zapasów żywności, bowiem wiej- skie sklepy w tamtych czasach raczej nie były nastawione na zao- patrzenie turystów.
Wędrowanie w czasach PRL-u dostarczało wrażeń, o których po- woli zapominamy.
- Ściskał mróz około minus piętnaście stopni - kontynuuje opo- wieść Andrzej Wiśniewski. - Kończyliśmy etap w Gołdapi. Przed "pa- pierniczym" stał zawinięty ogonek ludzi przytupujących i trzymają- cych się za uszy. Stali po... papier toaletowy. Wyrwało mi się wte- dy: Słuchajcie, ten bałagan już długo nie potrwa, to się musi zawa- lić! Było to rok lub dwa przed transformacją.
Andrzej Wiśniewski ze śmiechem opowiada też, jak kiedyś miał w grupie rajdowej kilkunastu Czechów. Bez przerwy dopytywali o piwo, którego w peerelu zawsze brakowało. W końcu, pełni nadziei, zasiedli do obiadu w barze przy rynku w Przerośli. Jakież było ich zdumienie, kiedy zobaczyli tabliczkę z napisem: "W porze obiado- wej alkoholu nie podajemy". Pomogła dopiero interwencja u naczel- nika gminy, który też jadł obiad w tym barze. Pan naczelnik łaska- wie zgodził się uchylić zakaz i piwo popłynęło. Dla rajdowiczów i dla miejscowych.
Tadeusz Rufiński z Białegostoku, również długoletni kierownik tras, zapamiętał z kolei leśne przyjęcie, przygotowane przez litew- skich narciarzy.
- Jedziemy kilkanaście kilometrów jakimiś bezdrożami, przez zlodowaciałe wzgórza, zasypane śniegiem chaszcze i gdy w końcu docieramy do polany, pomimo zmęczenia, stajemy jak oczarowani - napisał w jubileuszowej publikacji, wydanej przez suwalski oddział PTTK. - Ogromny świerk udekorowany kolorowymi bombkami i łańcuchami, ślady ogniska, w gąszczu posłanie z zielonych gałęzi. Litwini rozpalają ognisko... Jaka wspaniała jest jeziorowa herbata z liści borówek i tajemniczego ziela. Jakże smakuje gruby kawał boczku na czarnym litewskim chlebie i łyk miejscowego napitku!
PRZYJAŹŃ NA CAŁE ŻYCIE
W tamtych trudnych czasach nawiązywały się przyjaźnie, które przetrwały lata. Andrzej Wiśniewski wspomina Bolesława Kołtuna, nieżyjącego już przyjaciela.
- Było ponad metr świeżego śniegu. Jechaliśmy z Jeleniewa do Smolnik. Był w naszej grupie starszy narciarz Janek, o wielkim ser- cu do nart, ale nieco mniejszych umiejętnościach narciarskich. Gdzieś za Szurpiłami wyrwał się na jakąś górkę, niepomny przes- tróg, aby jechać jednym śladem za przewodnikiem, i zniknął. Je- dziemy za nim i widzimy, że Janek biały jak bałwanek, gramoli się ze śniegu, a dwie złamane narty sterczą wbite w śnieg dużo dalej. To musiało być wspaniałe salto! Niestety w kopnym śniegu, bez nart, Janek poruszał się bardzo wolno. Wysłałem resztę grupy do Smolnik, a sam z Bolkiem, wytrawnym narciarzem, zostałem dla asekuracji pechowego kolegi. Zanim dotarliśmy do Udziejka i zna- leźliśmy kwaterę dla Janka, zapadła noc. Był mróz, czyste niebo i pełnia księżyca. Jechałem z Bolkiem wzdłuż jezior Kamenduł i Jacz- no do Smolnik. Wokół było pusto i cicho, śnieg skrzypiał pod narta- mi. Byłem rad, że przy mnie jest Bolek, towarzysz wielu wypraw, Sybirak, na którym można polegać. Nigdy dotąd nie przeżyłem tak przejmującego uczucia bliskości bliźniego obok mnie. Bolek potem wyznał, że czuł podobnie. To chyba jest smak przyjaźni.
Swoje refleksje i rajdowe przygody Andrzej Wiśniewski odnoto- wuje w gazetce rajdowej "Pół-nocnik", której był inicjatorem i która ukazuje się nieprzerwanie od 1997 roku. To kopalnia wiedzy o tam- tych czasach i ludziach.
Na jego łamach Andrzej Wiśniewski lansował termin "wyrypa".
Chciałbym, aby słowo "wyrypa" powróciło do gwary braci nar- ciarskiej. Pochodzi ono z książki Wandy Gentil-Tippenhauer i Stani- sława Zielińskiego "W stronę Pysznej". Książka opowiada o tatrzań- skim środowisku narciarskim. Tak się tam mówi o wyrypie: "Koroną turystyki zimowej jest narciarska wyrypa. Właśnie wyrypa, a nie wycieczka. Na wycieczce wiadomo z góry: tędy, siędy, o tej godzi- nie wymarsz, o tamtej nocleg. Urok wyrypy polega na tym, że wiesz tylko jedno: skąd wychodzisz i dokąd chcesz dotrzeć. Czy cel osiągniesz, gdzie będziesz nocował i na którym boku - o tym do- wiesz się później, gdy wrócisz do domu. Ani ty, ani najbardziej doś- wiadczony z twoich towarzyszy nie jesteście w stanie przewidzieć rozwoju wypadków. Z własnej, nieprzymuszonej woli będziesz się pchał w gardło trudnościom, będziesz borykał się z wiatrem, kur- niawą, mgłą i lodem... I co najważniejsze, będziesz tym wszystkim zachwycony!
Te słowa najpełniej oddają motywy uczestnictwa wszystkich przyjeżdżających na "Wędrówki Północy".
RAJ DLA AMATORÓW I WYJADACZY
W tym roku miłośnicy wędrowania po pograniczu znowu pojawią się na najpiękniejszych i najciekawszych trasach Suwalszczyzny. Będą wiodły przez Suwalski Park Krajobrazowy, Dolinę Rospudy, Mazury Garbate oraz Żmudzki Park Narodowy na Litwie. Pięć rajdo- wych grup poprowadzą doświadczeni przewodnicy: Andrzej Bień- kowski, opiekun najtrudniejszej trasy, zwanej "Suwalską szkołą przeżycia", Andrzej Stróżecki, Tadeusz Ryszkowski. Tadeusz Rufiń- ski, wybierze się z narciarzami na Litwę, a suwalczanka Bożenna Turczyńska zaopiekuje się początkującymi rajdowiczami. Komando- rem będzie Henryk Grabowski.
W rajdzie będą uczestniczyć narciarze z całej Polski.
- Stała ekipa przyjeżdża do nas z Trójmiasta, Elbląga i okolic Warszawy - informuje Magda Daniłowicz z suwalskiego oddziału PTTK. - Przyjadą także narciarze z innych stron Polski. Głównie są to osoby starsze, ale zapraszamy też młodych. Są jeszcze wolne miejsca.
Koszt uczestnictwa to od 76 zł (60 zł dla członków PTTK) do 410 zł (390 zł dla PTTK-owców). Organizatorzy tłumaczą, że obniżenie kosztów jest niemożliwe, bo zmieniły się warunki zakwaterowania, a rajd jest nadal organizowany "po kosztach".
Andrzej Wiśniewski uważa, że opłaty mogłyby być niższe. To je- dyny mankament imprezy.
- Zarówno ja, wieloletni kierownik tras rajdowych, jak i uczest- nicy, znamy koszty noclegów i innych świadczeń opłacanych przez organizatora, czyli Biuro Oddziału PTTK w Suwałkach. Wiemy, że są uzyskiwane dotacje z kilku źródeł. Wychodzi nam, że organizator ściąga z turystów za duży haracz w postaci swojego zysku. Tymcza- sem "Wędrówki", co wynika z przesłania "ojców założycieli", powin- ny być organizowane na zasadzie "non profit", jak najtaniej i po kosztach własnych. Zyskiem z imprezy jest przyciągnięcie następ- nych turystów, którzy będą zostawiać pieniądze w bazie turystycz- nej regionu. Tę sprawę powinni rozwiązać działacze Zarządu Od- działu PTTK w Suwałkach. Wydaje mi się także, że Biuro Oddziału nie potrafi w pełni wykorzystać możliwości sponsorowania Rajdu przez samorządy lokalne. Na pewno przeszkadza w tym nieszczę- sny podział administracyjny, po ostatniej reformie. Jeżeli Mazury Garbate są w innym województwie niż Suwalszczyzna, to o dotacje trzeba się starać w dwu samorządach wojewódzkich. Nigdy bym nie przypuszczał, że granica Prus Wschodnich, sztucznie kiedyś utwo- rzona, będzie dla decydentów ważniejsza od naturalnej granicy wy- znaczanej przez czynniki geograficzne i gospodarcze. Jednak odpo- wiednio wczesne złożenie dobrych projektów może spowodować uzyskanie większych środków, na przykład z funduszy Unii Europej- skiej.
Mimo tej uwagi Andrzej Wiśniewski jest zdania, że tegoroczna edycja "Wędrówek Północy" będzie wyjątkowa.
- Czterdzieści rajdów to piękny jubileusz - podkreśla. - Zapra- szamy wszystkich na białe szlaki.
PS. Organizatorem 40. Ogólnopolskiego Rajdu Narciarskiego "Wędrówki Północy" jest Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoz- nawcze Oddział w Suwałkach, współorganizatorami: Urząd Gminy w Suwałkach i Powiat Suwalski. Projekt dofinansowali: Urząd Marszał- kowski Województwa Podlaskiego, Urząd Miejski w Suwałkach i To- warzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji "WARTA" SA.


*****
Pierwsza "Wędrówka Północy" (tak się to wtedy nazywało) odby- ła się w 1962 roku. Inicjatorami byli działacze Komisji Turystyki Narciarskiej przy Zarządzie Wojewódzkim PTTK w Białymstoku, między innymi: Zygmunt Smulik, Cezary Wójcicki, Maurycy Birula i Jerzy Zanieski. W tegorocznych "Wędrówkach" bierze udział zasłu- żony działacz narciarski z Białegostoku Ryszard Gołubowski, który był uczestnikiem drugiej edycji rajdu w 1963 r. Czterdzieści sześć lat, to piękna klamra łącząca tamto wędrowanie z teraźniejszością. Od początku impreza cieszyła się zainteresowaniem narciarzy. By- wały jednak lata, kiedy organizatorzy z różnych przyczyn nie mogli przeprowadzić rajdu, bo brakowało śniegu albo w stanie wojennym. Od 1983 roku "Wędrówki" odbywają się regularnie. Kiedy nie ma śniegu, uczestnicy wędrują pieszo. Za czasów Województwa Suwal- skiego start i meta rajdu były na przemian w Suwałkach i w Gołda- pi. Obecnie meta jest zawsze w Suwałkach. Trasy rajdowe często przekraczały granice Obwodu Kaliningradzkiego i Litwy, a raz nawet rajd był w Estonii. W tym roku finał imprezy zaplanowano na 31 stycznia w Suwałkach.


*****
Wysiadki na stacji Orzysz
z mocnym postanowieniem,
że na nartach jeszcze możysz.
1
Ale gdy osiągnęliśmy Wydminy
co niektórym zrzedły miny.
2
Z mokrych garbów w drodze na Świętajno
wydawało się jeszcze, że będzie fajno.
3
W miejscowości Stożne
zostały już tylko życzenia pobożne.
4
I tak stanęliśmy w Filipowie
Jedni na nartach, drudzy pieszo po połowie.
5
Prosta ludzka sprawiedliwość i przemoknięte Okliny
kazały spytać, czy ktoś tu jest bez winy?
6
I humor odzyskałeś dopiero w "Jelonku"
po trzecim zresztą kielonku.
Wiersz Marka z Puszczykowa (nazwisko nie podane), uczestnika trasy "Suwalska szkoła przeżycia" na XXXV Rajdzie, zamieszczony w "Pół-nocniku" 2004 roku.
Agnieszka Szyszko

Około miliona złotych trafiło w ubie- głym roku na konta elbląskich organi- zacji pozarządowych. Pieniądze przeka- zało kilkanaście tysięcy elblążan, którzy odliczyli 1 procent w zeznaniu podatko- wym! Warto o tym pamiętać i pomóc także tym razem, kiedy rozliczamy się z fiskusem z dochodów za rok 2008.
Jak przekazać 1 procent podatku or- ganizacjom pożytku publicznego? Wy- starczy wpisać w druk PIT nazwę orga- nizacji i numer Krajowego Rejestru Są- dowego (KRS), Urząd Skarbowy za nas przeleje 1 procent na konto wybranej organizacji.
Jak znaleźć takie organizacje? Ich li- sta jest dostępna na stronie interneto- wej Ministerstwa Sprawiedliwości pod hasłem Krajowy Rejestr Sądowy, albo bezpośrednio pod adresem http://opp.ms.gov.pl. Pełne informacje o organizacjach pożytku publicznego, w tym także numery KRS znaleźć można w zakładce "Elbląskie OPP" na stronie: www.baza.pozytek.ngo.pl.
Ważne! Korzystając z prawa do odli- czenia 1 procenta podatku nie tracisz prawa do odliczenia przekazanych w 2008 roku darowizn!


Organizacje pożytku publicznego
Elbląskie Stowarzyszenie Organizatorów Pomocy Społecznej W El- blągu
Towarzystwo Pomocy - Dajmy Szansę
Stowarzyszenie Kulturalne "Viva Art" W Elblągu
Integracyjny Klub Sportowy "Atak" W Elblągu
Lions Club - Elbląg
Stowarzyszenie Miłośników Muzyki "Cantata" W Elblągu
Elbląskie Towarzystwo Kulturalne
Stowarzyszenie Pomocy Na Rzecz Dzieci I Młodzieży Wiejskiej "Szansa" W Elblągu
Fundacja "Zdrowe Serce"
Elbląskie Stowarzyszenie Amazonek W Elblągu
Liga Kobiet Polskich Oddział Terenowy W Elblągu
Stowarzyszenie Jantar
Klub Sportowy Olimpia Elbląg
Elbląskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe
Polskie Towarzystwo Turystyczno-krajoznawcze Oddział Ziemi Elbląskiej
Fundacja Elbląg - Fundusz Lokalny Regionu Elbląskiego
Fundacja Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym Im. Matki Teresy Z Kalkuty
Stowarzyszenie Gmin Rzeczypospolitej Polskiej Euroregion Bałtyk
Stowarzyszenie "Serce Za Uśmiech" Przy 110 Szpitalu Wojskowym Z Przychodnią Sp. Zoz W Elblągu
Stowarzyszenie Promocji Zawodowej Kobiet I Młodzieży
Bank Żywności W Elblągu
Elbląskie Stowarzyszenie Pomocy Humanitarnej Im. Św. Łazarza
Stowarzyszenie Zastępczego Rodzicielstwa Oddział W Elblągu
Ludowy Klub Sportowy "Mlexer"
Ochotnicza Straż Pożarna Ratownictwo Wodne W Elblągu
Stowarzyszenie Ewangelizacyjno-Charytatywne "Betania" W Elblą- gu-Stagniewie
Stowarzyszenie Integracyjne "Razem"
Stowarzyszenie Spokrewnionych Rodzin Zastępczych
Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Zarząd Oddziału Okręgowego W El- blągu
Towarzystwo Miłośników Lwowa I Kresów Południowo-Wschodnich Oddział W Elblągu
Stowarzyszenie Na Rzecz Hospicjum Elbląskiego
Uczniowski Klub Sportowy Jar
Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski Lokalna Grupa Działania
Caritas Diecezji Elbląskiej Organizacja Pożytku Publicznego
Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy "Concordia"

Czterodniową wycieczkę na Białoruś śladami wybit- nych Polaków organizuje elbląski oddział PTTK. Roz- pocznie się ona 12 lutego rano i potrwa do 15 lutego. Każdego dnia turyści będą zwiedzali ciekawe zabytki w znanych, historycznych miejscowościach.
Na trasie pierwszego dnia wycieczki znajdą się m.in. Tykocin - perła architektury baroku, pomnik Stefana Czarnieckiego. Jeszcze tego samego dnia w Białymstoku zaplanowano zwiedzanie pałacu Branickich, a w Supraślu - zespół pałacowy Buholtzów.
Drugiego dnia turyści zwiedzą Bohoniki - wieś tatarską, w Grod- nie - dom Elizy Orzeszkowej, w Szczuczynie - dawną własność ks. Ksawerego Drunickiego-Lubeckiego, ministra skarbu Królestwa Pol- skiego. W miejscowości Jewłasze będzie można zobaczyć pomnik w miejscu śmierci legendarnego cichociemnego Jana Piwnika "Ponure- go". Dalej na trasie znajdują się Wasiliszki, a w nich dom rodzinny Czesława Niemena.
Dzień trzeci, to Nowogródek i dworek-muzeum Adama Mickiewi- cza, kościół, w którym odbył się ślub Władysława Jagiełły z Zofią Holszańską. W Nieświeżu, mieście Radziwiłłów, turyści obejrzą m.in. zespół pałacowo-parkowy. Nocleg będzie w Baranowiczach, w Domu Pielgrzyma.
Dzień czwarty, to zwiedzanie miejscowości Kosów Poleski. Znaj- duje się tu dawny pałac Pusłowskich, miejsce urodzin Tadeusza Kościuszki. Dalej na trasie znajdują się Bereza Kartuska i ruiny klasztoru Kartuzów oraz budynki dawnego obozu.
W Kobryniu jest grób Aleksandra Mickiewicza, brata poety i Dom Suworowa, w którym mieszkał Romuald Traugutt. Turyści obejrzą Twierdzę Brzeską, wybudowaną w latach 1833-42 i częściowo za- chowany budynek koszarowy.
Koszt wycieczki wynosi 600 zł. - Wycieczka częściowo dofinan- sowana jest przez PTTK, dlatego kosztuje tak tanio - mówi Marian Tomaszewski, prezes Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej. Wię- cej informacji można uzyskać, dzwoniąc pod numer tel.: 055-641-12-96.

37. Ogólnopolski Złaz Ślada- mi Żołnierzy Powstania Listopa- dowego do Fiszewa odbędzie się 23 i 24 stycznia. Organiza- torzy rajdu z elbląskiego PTTK przygotowali kilka tras, w tym trzy trasy piesze jednodniowe, jedną pieszą dwudniową i jedną autokarową.
Trasa piesza dwudniowa ro- zpocznie się w Elblągu. Turyści wyruszą spod elbląskiego PTTK przy ul. Krótkiej 5 o godz. 10. Następnie pomaszerują przez Helenowo, Wikrowo, Jegłownik, Gronowo Elbląskie, Oleśno, Dworki do Fiszewa. Pierwszego dnia przejdą 15 km, drugiego - 6.
Trasy jednodniowe wyzna- czono tak, żeby każdy dopaso- wał którąś z nich do swojej kondycji. Najdłuższa ma 10 km. Wiedzie ze Starego Pola przez Kaczynos Kolonię, Letniki, Zą- browo do Fiszewa. Wymarsz zaplanowano 24 stycznia, o godz. 7.15 ze stacji PKP w Sta- rym Polu.
Trasa pięciokilometrowa wiedzie z Gronowa Elbląskiego szlakiem zielonym do Fiszewa. Wymarsz 24 stycznia o godz. 9.45 ze stacji PKP w Gronowie Elbląskim.
Najkrótsza trasa piesza ma 3 km, zaczyna się w Starym Polu i kończy w Fiszewie. Wymarsz o godz. 9.55 ze stacji PKP w Starym Polu.
Jest jeszcze trasa autokarowa, która wiedzie z Elbląga przez Raczki Elbląskie, Stalewo, Szaleniec, Fiszewo, Gronowo Elbląskie i kończy się w Elblągu. Wyjazd spod elbląskiego PTTK, 24 stycznia o godz. 7.30.
Wszyscy uczestnicy złazu po przejściu i przejechaniu swoich tras spotkają się pod pomnikiem w Fiszewie. Tam zapalą znicze, złożą kwiaty. Po zakończeniu oficjalnych uroczystości pod Pomnikiem Żoł- nierzy Powstania Listopadowego, turyści przejdą do Gimnazjum w Gronowie Elbląskim. W stołówce szkoły otrzymają złazową gro- chówkę. O godz. 13 rozpoczną się gawędy, występy zespołów, kon- kursy.
Zgłoszenia i wpisowe na złaz do Fiszewa przyjmuje do 16 stycz- nia Oddział PTTK Ziemi Elbląskiej przy ul. Krótkiej 5. Więcej infor- macji pod nr tel.: 055-641-12-96.
kr

13. grudnia ubiegłego roku Klub Turystyki Pieszej PTTK "Bibliochody" obcho- dził swoje 40-lecie. W im- prezie wzięli udział aktualni członkowie klubu oraz za- proszeni goście, których reprezentowali: Krystyna Kopisto - dyrektor Bibliote- ki Miejsko-Powiatowej, Ma- rian Tomaszewski - prezes Oddziału PTTK w Elblągu, Leokadia Tomaszewska - z za- przyjaźnionego Klubu "Delta" w Elblągu, Mariusz Wesołow- ski z kwidzyńskiego Oddziału PTTK, Krystyna i Janusz Pres- sowie - przedstawiciele nowego Klubu Rowerowego.
Po serdecznym powitaniu przez założyciela i prezesa "Bibliocho- dów" Halinę Klein, wzniesiono toast lampką szampana, a następnie poczęstowano uczestników okazałym tortem. Delektując się słod- kościami wysłuchano sprawozdania z 40-lecia działalności Klubu, jak również obejrzano kronikę i zdobycze kwidzyńskiego Klubu. Po wysłuchaniu sprawozdania głos zabrali goście, którzy nie szczędzili ciepłych słów, życzeń, wspomnień o wspólnych wędrówkach i obda- rowali "Bibliochody" kwiatami i albumami krajoznawczymi.
Prezes Oddziału, Mariusz Wesołowski wręczył Justynie Liguz od- znakę "25 lat PTTK", a wszyscy uczestnicy spotkania otrzymali pa- miątkowe znaczki ufundowane przez gości z Elbląga i albumy kra- joznawcze przekazane przez Starostwo Powiatowe i Urząd Miasta w Kwidzynie.
Ten sam, ale nowy
Druga część spotkania przeznaczona była dla aktualnych człon- ków Klubu, którzy na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym podsu- mowali dotychczasową kadencję. Wybrano nowy Zarząd, którego prezesem ponownie została Halina Klein i delegatów na Zjazd Od- działu.
40 lat minęło...
Klub Turystyki Pieszej PTTK "Bibliochody" powstał 22 listopada 1968 roku. W ciągu 40 lat do Klubu na leżało 317 osób. W tym cza- sie zorganizowano 2058 imprez dla blisko 37 tys. osób. Do głów- nych imprez należą: 39 Rajdów Wiosennych, 40 Rajdów Jesiennych i 30 Rajdów Pierwszoklasistów. Ponadto, Klub zorganizował 1306 mniejszych wycieczek pieszych. Część członków uprawiała turysty- kę rowerową, kajakową i górską. Od 36 lat w każde wakacje "Bi- bliochody" wyjeżdżały na obozy wędrowne, biorąc udział w Ogólno- polskich Wysokokwalifikowanych Rajdach Pieszych, organizowanych co roku w innym regionie Polski. Ciekawostką jest, że 282 osoby na tych obozach przeszły w sumie 1.964.130 km. Klub działa przy po- mocy przeszkolonych 41 aktywistów, których znaczna część przy- czyniła się do powstania nowych klubów. Znakarze należący do Klu- bu opiekują się również szlakami pieszymi i rowerowymi przebiega- jącymi przez południowo-wschodnią część województwa pomorskie- go.
Na co dzień "Bibliochody" współpracują ze wszystkimi klubami turystycznymi Kwidzyna i okolic.
sam

Na placu przed bazyliką mniejszą pw. św. Katarzyny odbyła się wigilia miejska. Tradycyjny świąteczny po- częstunek przygotowali społecznicy z Katolickiego Ośrodka Wsparcia dla Dzie- ci i Młodzieży w Braniewie oraz Zespołu Szkół Zawodo- wych im. Jana Liszewskie- go.
Zanim mieszkańcy miasta, a mimo wietrznej i deszczowej pogody przybyło ich wielu, przystąpili do jedzenia świą- tecznych przysmaków - a były wśród nich ryby, barszcz, usz- ka, mieli okazję wysłuchać kon- certu.

Dawno nie wysłuchałam tylu pięknych kolęd
W bazylice mniejszej wystąpiły zespoły śpiewacze seniorów z powiatu braniewskiego. W koncercie pn. III Kolędy Czterech Kultur przed publicznością zaprezentowały się kolejno: "Braniewska Nuta", "Tęcza Warmii", "Stokrotka" z Pieniężna, "Senior" z Fromborka oraz "Ton Lira".
Występ wzbudził spory aplauz publiczności.
- Dawno nie wysłuchałam tylu pięknych kolęd - mówi 15-letnia Joasia. - W mojej rodzinie, niestety, nie ma tradycji wspólnego śpiewu. Jeszcze w kościele, w czasie pasterki, zaśpiewamy wraz z innymi wiernymi, ale w domu, to już raczej każdy się wstydzi, bo głos nie ten. Dlatego też z wielką przyjemnością posłuchałam kolęd w wykonaniu naszych seniorów.
Koncert kolęd zakończyło wspólne zaśpiewanie, przez wszystkie zespoły seniorów, chyba najpopularniejszej i najbardziej znanej polskiej kolędy "Wśród nocnej ciszy".
Wszystko tak jak u mamy i babci
Po uczcie duchowej przyszedł czas na coś dla ciała. Zadbali o to społecznicy z Katolickiego Ośrodka Wsparcia dla Dzieci i Młodzieży w Braniewie oraz Zespołu Szkół Zawodowych im. Jana Liszewskie- go. Na stołach ustawionych na placu przed bazyliką pojawiły się da- nia wigilijne.
Ci którzy zawitali w to miejsce zajadali je tak, że jak powiedział nam jeden z nich "aż uszy się trzęsły".
- Wszystko tak jak u mamy i babci, a do tego taka wspaniała at- mosfera. Przypomina mi się dzieciństwo - mówi pani Basia. - Sama wkrótce zabieram się za wypieki.
W trakcie imprezy prowadzona była sprzedaż obrazów i akwareli Towarzystwa Przyjaciół Sztuki. Część dochodu przeznaczona zosta- nie na potrzeby Katolickiego Ośrodka Wsparcia dla Dzieci i Młodzie- ży w Braniewie.

Elbląski PTTK organizuje wycieczkę na Białoruś. Odbę- dzie się ona w dniach od 12 do 15 lutego 2009 r. Zapisy chęt- nych przyjmowane są już teraz w siedzibie przy ul. Krótkiej 5 lub pod numerem telefonu 641 12 96.
- Wycieczka przygotowana jest głównie z myślą o nauczy- cielach. Czekamy jednak na wszystkich, którzy chcieliby uczestniczyć w tej wyprawie - informuje Jerzy Gawłowski z PTTK Oddziału Ziemi Elbląskiej.
Trasa wycieczki na Białoruś będzie prowadziła z Elbląga przez Białystok, Supraśl do Grodna, Lidy i Baranowicz. Uczestnicy zwiedzą między innymi dom rodzinny Czesława Niemena w Wasiliszkach, dworek - muzeum Adama Mickiewicza w Nowogródku, jezioro Świteź - ulubione miej- sce poety oraz zespół pałacowo-parkowy w Nieświeżu, zabytek wpi- sany na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO.
W Grodnie wspólnie z przewodnikiem zwiedzą Stary i Nowy za- mek, kościół farny, kościół i klasztor Brygidek, dom Elizy Orzeszko- wej oraz cerkiew.
W cenie wycieczki są: przejazd, trzy noclegi, wyżywienie, opieka pilota i przewodników oraz ubezpieczenie KL oraz NNW.
(naj)

Dzisiaj mieszkańcy Braniewa i lokal- ne władze spotkają się na Wigilii Miej- skiej. Ta uroczystość połączona zostanie z Koncertem Czterech Kultur, który zor- ganizowany zostanie po raz trzeci.
Całe przedsięwzięcie sygnowane przez burmistrza Braniewa Henryka Mrozińskiego i starostę braniewskiego Leszka Dziąga rozpocznie się o godzinie 14 od przeglądu kolęd w wykonaniu ze- społów z powiatu braniewskiego. W jego trakcie usłyszymy te najbardziej znane, ale i te rzadziej wykonywane pastorałki. Ten niezwykły koncert odbędzie się w Bazylice Mniejszej p.w. św. Katarzyny. Na godzinę 16 zaplanowano poczęstu- nek wigilijny przygotowany przez bra- niewski Katolicki Ośrodek Wsparcia dla Dzieci i Młodzieży oraz Zespół Szkół Za- wodowych im. Jana Liszewskiego w Bra- niewie. Wspólne biesiadowanie odbędzie się na placu przed bazyliką. Podczas im- prezy prowadzona zostanie sprzedaż obrazów i akwareli wykonanych przez członków Braniewskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuki. Część dochodu przez- naczona zostanie na potrzeby katolickie- go ośrodka wsparcia.
Organizatorami dwóch bożonarodze- niowych imprez są: Urząd Miasta Bra- niewa, Starostwo Powiatowe w Branie- wie, Braniewskie Centrum Kultury i PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej.
(naj)

Ponad 450 osób z elbląskich i pasłęckich szkół oraz z Zalesia wzięło udział w zorganizowanym przez Oddział PTTK Ziemi Elbląs- kiej, Klub Turystów Pieszych PTTK "Delta" w Elblągu oraz Stowarzy- szenie Przyjaciół Wsi Zalesie "Za- lesianka" 46 Ogólnopolskim Jesien- nym Rajdzie po Wysoczyźnie Elblą- skiej.
Pogoda nie nastrajała optymistycznie do wędrówki po lasach i polach okolic Zalesia. Niemniej, mimo szerokiej roz- piętości wiekowej uczestników (od 5 - 65 lat) humory dopisywały i autokary spod PTTK wyjechały na punkty starto- we w Pomorskiej Wsi, Rogowie, Wekli- cach i Bogaczewie zgodnie z planem.
Trasy miały długość od 7 do 13 km. Ok. godz. 12 grupy dotarły do placu za- baw, nazywanego przez mieszkańców Zalesia "Małpim Gajem". Po trudach wę- drówki, zamiast tradycyjnej grochówki, uczestników poczęstowano miejscowym specjałem - zupą grzybową, zwaną "Za- lesianka", ugotowaną przez panie z miejscowego stowarzyszenia. Pysznym dodatkiem był również chleb ze smal- cem, wytopionym i przyrządzonym przez członkinie tegoż stowarzyszenia. Ok. godz. 13 dokonano oficjalnego otwarcia zakończenia rajdu i przywitania uczestników i gości imprezy, wśród któ- rych znalazł się m.in. zastępca wójta gminy Milejewo, Krzysztof Szumała, któ- ry za zaangażowanie w organizację raj- du, wręczył na ręce pani prezes stowa- rzyszenia "Zalesianka" Iwony Kowal- skiej, pamiątkowy puchar, a prezes Od- działu PTTK w Elblągu dużego, profesjo- nalnego grilla.
Wreszcie ogłoszono konkursy. Był to m.in. konkurs plastyczny dla najmłod- szych uczestników, konkursy wiedzy krajoznawczej dla klas 3-6 oraz dla gimnazjalistów i uczniów szkół średnich. W tym samym czasie kol. Dorota Życzkowska prowadziła zabawy i pląsy przy og- nisku dla najmłodszych uczestników. Zabawa była tak wspaniała, że do najmłodszych dołączyła również młodzież.
Ok. godz. 14 wręczono nagrody i upominki laureatom i uczest- nikom konkursów i nadszedł, niestety, czas pożegnania. Organiza- torzy, którzy jeszcze w większości pozostali w Zalesiu, uprzątnęli plac, wymienili uwagi i spostrzeżenia z gośćmi rajdu i mieszkań- cami. Mieszkańcy zapewnili nas, że w przyszłym roku są gotowi do ponownego przyjęcia w swoich gościnnych progach uczestników ko- lejnego już 47 Rajdu po Wysoczyźnie Elbląskiej.
Marian Tomaszewski

"Dreptusie" z SKKT-PTTK Zwierzno wzięły udział w XV Ogólnopolskim Pieszym Zlocie Ekologicznym "Bory Tucholskie 2008".
Przez trzy dni młodzi turyści poznawali walory przyrodniczo-krajoznawcze Wdeckiego Parku Krajobrazowego. Wędrując czerwonym i żółtym szlakiem, napawali się pięknem krajobra- zu i bogactwem przyrody Bo- rów Tucholskich. Zwiedzili mię- dzy innymi leśną ścieżkę dyda- ktyczną "Zatoki" oraz elektrow- nię wodną Żur. Jako jedyna ekipa z województwa warmińsko-ma- zurskiego reprezentowali województwo i powiat elbląski w konkur- sach wiedzy. W konkursie: "Rzeki, jeziora, lasy w Polsce" ósme miejsce na 53 startujących zajęła uczennica Magdalena Pypczyń- ska, a w konkursie "Obraz krajoznawczo-turystyczny Borów Tuchol- skich" - 6 miejsce uczennica Monika Chlasta. W rezultacie w końco- wej klasyfikacji szkół podstawowych i gimnazjów "Dreptusie" ze Zwierzna zajęły drugie i piąte miejsce na 28 drużyn, a w kategorii Open "Naddreptuchy", czyli opiekunowie grup: Barbara Krajnik, Do- rota Wąsik i Marlena Peplau - nauczycielki SP w Zwierznie, wywal- czyły pierwsze miejsce w Polsce. Szkolny Klub Krajoznawczo-Turys- tyczny "Dreptuś" odebrał puchary dla powiatu elbląskiego oraz wo- jewództwa warmińsko-mazurskiego.
Barbara Krajnik
wicedyrektor Szkoły Podstawowej w Zwierznie

Niemal 300 osób prze- maszerowało i przejechało drogami i dróżkami powiatu braniewskiego, uczestni- cząc w rajdzie "Braniewska Jesień". Oprócz piechurów w trasę wybrali się również rowerzyści i motocykliści.
Komenda rajdu przygotowa- ła dla turystów 4 trasy piesze, rowerową i motocyklową.
Organizatorami rajdu był Klub Turystyczny PTTK Figa w Braniewie, Klub Garnizonowy oraz Oddział PTTK w Elblągu. Imprezę współfinansował Urząd Miasta w Braniewie, Starostwo Powiatowe oraz Urząd Marszałkowski w Ol- sztynie.
Na zakończeniu rajdu gościł prezes Oddziału PTTK w Elblągu Ma- rian Tomaszewski, który wręczył Klubowi Turystycznemu "Figa" z Braniewa Honorową Odznakę 55-lecia Komisji Turystyki Pieszej Za- rządu Głównego PTTK. Odebrał ją prezes klubu Zbigniew Kędziora.
Tradycyjnie w braniewskich rajdach - organizowanych na wiosnę i na jesieni - biorą udział nie tylko mieszkańcy powiatu braniewskie- go, ale również goście. Często z całej Polski.
- Oprócz drużyn miejscowych, reprezentujących braniewskich harcerzy, szkoły z miasta i powiatu braniewskiego udział w rajdzie wzięły tak znane w naszym regionie kluby jak: Kłobuk Olsztyn, Smyk Olsztyn, Piraci Prabuty, Bąbelki Gdańsk, Kuśtyk Iława, Duduś Olsztyn, Urwis Olsztyn i przedstawiciele naszej Starej Figi z Branie- wa - mówi Zbigniew Kędziora.
Łącznie uczestnicy piechurzy i "dwukołowcy" pokonali kilkaset kilometrów. Przebiegały one w okolicach Braniewa, Pieniężna i Fromborka. Motocykliści "zapuścili się" na Kaszuby, zaś rowerzyści wyruszali z Elbląga.
- Zakończenie rajdu odbyło się w Braniewskim Centrum Kultury, po skonsumowaniu wyśmienitej grochówki przygotowanej przez wojsko - mówi Kędziora.
Tradycyjnie po rajdzie wręczono jego uczestnikom nagrody w konkursach - turystyczno-krajoznawczym, piosenki rajdowej, naj- piękniejszy bukiet i plakat jesienny. Wręczono też upominki dla naj- młodszego i najstarszego uczestnika rajdu. Wszystkie drużyny otrzymały dyplomy i proporczyki.
Komendant Rajdu Jan Czechowski wręczył w imieniu organizato- rów puchary za promocję turystyki pieszej wśród dzieci i młodzieży otrzymali dyrektorzy szkół podstawowych z Braniewa, Powiatowego Domu Dziecka we Fromborku i komenda Hufca ZHP Braniewo.
- Za promocję turystyki rowerowej w powiecie braniewskim pu- char otrzymała dyrekcja Zespołu Szkół Budowlanych w Braniewie, zaś za promocję turystyki motocyklowej w naszym regionie puchar przypadł grupie motocyklistów, w imieniu których nagrodę odebrała Małgorzata Dębicka i Władysław Szczepanowicz - mówi Kędziora.
Deszcz nagród i podziękowań spłynął także na "Figę". "Weterani Turystyki Pieszej - Członkowie Elitarnej Szkoły Stare Buty" otrzy- mali puchar za szczególną i wytrwałą promocję turystyki pieszej.
Przedstawiono również prezentację multimedialną z historii "Fi- gi", a na koniec rajdu na scenie BCK turyści ze "Zjednoczonych Sił Północnych Stare Buty" zaprezentowali najciekawsze piosenki.
Wojciech Andrearczyk

Niemal trzysta osób prze- maszerowało i przejechało drogami i dróżkami powiatu braniewskiego, uczestni- cząc w rajdzie "Braniewska Jesień". Oprócz piechurów w trasę wybrali się również rowerzyści i motocykliści.
Tradycyjnie w braniewskich rajdach - organizowanych na wiosnę i na jesieni - biorą udział nie tylko mieszkańcy powiatu braniewskiego, ale również goście. Często z całej Polski.
Komenda rajdu przygotowała dla turystów 4 trasy piesze oraz trasę rowerową i motocyklową.
Od Warmii po Kaszuby
- Oprócz drużyn miejscowych, reprezentujących braniewskich harcerzy, szkoły z miasta i powiatu braniewskiego udział w rajdzie wzięły takie kluby jak: Kłobuk Olsztyn, Smyk Olsztyn, Piraci Prabu- ty, Bąbelki Gdańsk, Kuśtyk Iława, Duduś Olsztyn, Urwis Olsztyn i przedstawiciele naszej Starej Figi z Braniewa - mówi Zbigniew Kę- dziora.
Łącznie uczestnicy piechurzy i "dwukołowcy" pokonali kilkaset kilometrów. Przebiegały one w okolicach Braniewa, Pieniężna i Fromborka. Motocykliści "zapuścili się" na Kaszuby, zaś rowerzyści wyruszali z Elbląga.
- Zakończenie rajdu odbyło się w Braniewskim Centrum Kultury, po skonsumowaniu wyśmienitej grochówki przygotowanej przez wojsko - mówi Kędziora.
Nagrody i podziękowania
Tradycyjnie po rajdzie wręczono jego uczestnikom nagrody w konkursach - turystyczno-krajoznawczym, piosenki rajdowej, naj- piękniejszy bukiet i plakat jesienny. Wręczono też upominki dla naj- młodszego i najstarszego uczestnika rajdu. Wszystkie drużyny otrzymały dyplomy i proporczyki.
Komendant Rajdu Jan Czechowski wręczył w imieniu organizato- rów puchary za promocję turystyki pieszej wśród dzieci i młodzieży. Otrzymali je dyrektorzy szkół podstawowych z Braniewa, Powiato- wego Domu Dziecka we Fromborku i komenda Hufca ZHP Braniewo.
- Za promocję turystyki rowerowej w powiecie braniewskim pu- char otrzymała dyrekcja Zespołu Szkół Budowlanych w Braniewie, zaś za promocję turystyki motocyklowej w naszym regionie puchar przypadł grupie motocyklistów, w imieniu których nagrodę odebrała Małgorzata Dębicka i Władysław Szczepanowicz - mówi Kędziora.
Deszcz nagród i podziękowań spłynął także na "Figę". "Weterani Turystyki Pieszej - Członkowie Elitarnej Szkoły Stare Buty" otrzy- mali puchar za szczególną i wytrwałą promocję turystyki pieszej.
Przedstawiono również prezentację multimedialną z historii "Fi- gi", a na koniec rajdu na scenie BCK turyści ze "Zjednoczonych Sił Północnych Stare Buty" zaprezentowali najciekawsze piosenki.
***
Organizatorami rajdu był Klub Turystyczny PTTK "Figa" w Bra- niewie, Klub Garnizonowy w Braniewie oraz Oddział PTTK w Elblągu. Imprezę współfinansował Urząd Miasta w Braniewie, Starostwo Po- wiatowe oraz Urząd Marszałkowski w Olsztynie.
Na zakończeniu rajdu gościł prezes Oddziału PTTK w Elblągu Ma- rian Tomaszewski, który wręczył Klubowi Turystycznemu "Figa" z Braniewa Honorową Odznakę 55-lecia Komisji Turystyki Pieszej Za- rządu Głównego PTTK. Odebrał ją prezes klubu Zbigniew Kędziora.

Bez względu na pogodę 18 paździer- nika odbędzie się jednodniowy 46. Je- sienny Rajd po Wysoczyźnie Elbląskiej. Celem rajdu jest między innymi integra- cja młodzieży niepełnosprawnej z pełno- sprawnymi uczestnikami, jak również propagowanie roku 2008 jako "Roku Przyrody w PTTK".
Podczas rajdu odbędzie się konkurs wiedzy krajoznawczo-turystycznej doty- czącej terenów, po których przebiegają trasy oraz konkurs przyrod- niczo-ekologiczny związany z Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej. Nie zabraknie również zabawy przy turystycznym ognis- ku.
Wpisowe w wysokości 8 złotych od osoby zapłacą członkowie PTTK, a pozostali 11 złotych. Termin przyjmowania zgłoszeń upływa 10 października. Więcej informacji można uzyskać w Oddziale PTTK Ziemi Elbląskiej w Elblągu przy ulicy Krótkiej 5 lub pod numerem telefonu (055) 641 12 96.
SW

Ostatnia dekada wrześ- nia - jak na turystykę przy- stało, obfitowała w szereg interesujących wydarzeń, bo jakże mogłoby być ina- czej, przecież 25. września to Światowy Dzień Turysty- ki.
Jak święto, to odznaczenia i wyróżnienia. I tak Ci najstarsi otrzymali:
medal 55-lecia Komisji Turystyki Pieszej Zarządu Głów- nego - Jerzy Rudnik, Halina Klein, Krystyna Press, Janusz Press, Mariusz Wesołowski;
odznakę 25 lat w PTTK przyznaną przez Zarząd Oddziału Miejskiego w Kwidzynie - Marzanna Antonimów, Janusz Ciski, Antoni Barganowski, Stanisław Mickiewicz, Zbigniew Rybarczyk, Mieczysław Kacprzyk, Roman Jóźwiak, Wojciech Krzysztofiak, An- drzej Nowakowski;
tytuł Honorowego Przodownika Turystyki Pieszej otrzy- mał - Janusz Press.
Jednak największe święto miało miejsce nieco później, gdy w Szkole Podstawowej nr 2 powstało nowe, 17-osobowe koło turys- tyczne, złożone z uczniów klas trzecich pod kierunkiem Elżbiety Ra- kowskiej.
To bardzo cieszy, że ci młodzi ludzie chcą poznawać piękno na- szego regionu poprzez uczestnictwo w organizacjach. Przykład god- ny do naśladowania, tym bardziej, że pochłania każdego tylko w wolnym czasie, nie angażując niepotrzebnie nadmiaru środków fi- nansowych. Chwała tym dzieciakom i wielkie brawa dla pedagogów z SP 2.
Staż w PTTK już im zaczął płynąć, a po pierwsze odznaki pewnie sięgną niebawem.
Powodzenia i do zobaczenia na szlaku.
M. Wesołowski

Ponad trzysta osób z róż- nych stron kraju bierze udział w 49. Ogólnopolskim Wysokokwalifikowanym Rajdzie Pieszym "Powiśle 2008". Impreza rozpoczęła się w sobotę w Elblągu i po- trwa do 19 lipca.
Organizatorzy rajdu zaplano- wali cztery trasy. Pierwsza jest najdłuższa i wynosi 269 km. Turyści, którzy zapisali się do tej grupy, w sumie 60 osób, wyru- szyli w drogę wczoraj z Elbląga. Tutaj jest też zaplanowana meta. W pierwszym dniu uczestnicy rajdu maszerowali przez Raczki Elblą- skie, Tropy Elbląskie, Węgle-Żukowo, Jurandowo i wieczorem dotar- li do Krzewska, gdzie rozbili namioty. W sumie przemaszerowali 25 km. Dzisiaj pokonają kolejne 18 km i zatrzymają się w Świętym Gaju.
Turyści do Elbląga zjeżdżali w sobotę. Namioty rozstawili na przy- stani Fala. Wieczorem odbyła się odprawa, którą poprowadził Hen- ryk Kołodziejski, kierownik trasy nr I. Opowiedział szczegółowo przez jakie miejscowości wiedzie trasa i co należy zobaczyć. Naj- starszą turystką w tej grupie jest 72-letnia Halina Klein z Kwidzyna. W rajdzie bierze udział po raz 34. W grupie są również bardzo mło- dzi turyści. Adam Wieczorek, gimnazjalista, ma 15 lat, mieszka w miejscowości Stromiec (woj. mazowieckie). To jego drugi rajd.

Ośrodek Szkolno-Wychowaw- czy był organizatorem rajdu pieszego "Marsz po Zdrowie - Siedmiomilowe Buty 2008". Wychowankowie ośrodka i ucz- niowie klasy integracyjnej z SP 3 maszerowali 10-kilometro- wą trasą: Braniewo - Młoteczno - Rogity - Braniewo. Wędrówkę zakończono w parku MKS Zato- ka. Wręczono dyplomy, nagro- dy i potwierdzenia zdobytych punktów OTP. Uczestnicy posilili się grochówką i kiełbaską. Tu- ryści umówili się na kolejną wy- prawę.
Uczestnicy rajdu

Takiego rajdu turystyczne- go już dawno u nas nie by- ło. Będą cztery trasy po ok. 200 km każda. A ponad trzystu turystów pokona je pieszo w ciągu dwóch tygo- dni. Dziennie będą pokony- wali od 8 do 30 km. Zakoń- czenie imprezy zaplanowa- no w Elblągu. Rajd rozpo- czyna się już w najbliższą sobotę.
Jest to 49. Ogólnopolski Wysokokwalifikowany Rajd Pieszy "Powiśle 2008". Każdego roku odbywa się w innym rejonie Polski. W ubieg- łym roku turyści maszerowali po Ziemi Bielsko-Bialskiej.
W tym roku jedna z tras biegnie z Malborka przez Nowy Dwór Gdański, Krynicę Morską i Piaski. Następnie z Krynicy Morskiej turyści przepłyną statkiem na drugą stronę Zalewu Wiślanego, zwie- dzą Frombork, Tolkmicko, Kadyny, Suchacz i spotkają się z uczest- nikami innych tras w Elblągu. Nocowali będą na polach biwakowych, pod namiotami. Namioty będą musieli mieć swoje.
- Najwięcej zgłoszeń mamy na trasę nr 2, biegnącą nad morzem - mówi Marian Tomaszewski, komandor rajdu, prezes Zarządu Od- działu PTTK Ziemi Elbląskiej.
Rajd nosi nazwę wysokokwalifikowany, więc każdy uczestnik musi mieć dużą kondycję, by przejść tyle kilometrów. Ich bagaż będzie wożony samochodem. Samochodów użyczy wojsko. Podczas rajdu trzeba będzie wykazać się także umiejętnością czytania map i orientacją w terenie.
- Ludzie będą szli sami, bez przewodnika. Dostaną tylko mapy i opis terenu, dlatego ten rajd nazywa się wysokokwalifikowany - mówi Marian Tomaszewski. - Turyści wolą chodzić sami, ale jeżeli zechcą przewodnika, to pójdą z przewodnikiem. Zakończenie rajdu odbę- dzie się 18 lipca w Bażantarni. W muszli koncertowej przez całą noc grały będą różne zespoły, miejscowe i nie tylko.
- Chcemy, żeby ta duża impreza turystyczna była widoczna w El- blągu, żeby elblążanie, którzy nie wezmą udziału w rajdzie, przyszli na koncert i dobrze się bawili - mówi Marian Tomaszewski.

POWIAT ELBLĄSKI
Tegorocznym "Skarbom depresji" bę- dzie towarzyszył I Ogólnopolski Rajd Szlakiem Mennonitów, który odbędzie się 28 czerwca. Mennonici przybyli na Żuławy z Niderlandów w połowie XVI wieku. Uciekając przed prześladowcami, schronili się w Polsce, wówczas jednym z najbardziej tolerancyjnych państw Eu- ropy. Osiedlili się najpierw w dolinie Wi- sły na Pomorzu, na Żuławach i na in- nych terenach podmokłych dotąd nie użytkowanych. W swojej ojczyźnie byli przyzwyczajeni do walki z nadmiarem wody, dlatego też w pierwszej kolejności zaczęli usprawniać w Polsce system od- wadniania, budowania kanałów i tam. Sensem życia mennonitów, zwanych również olędrami była praca i wiara.
Organizatorzy rajdu szlakiem mennonitów zaplanowali jedną trasę pieszą i cztery rowerowe. Długość trasy pieszej wynosi 12,5 km. Długość pozostałych tras wynosi od 9 km do 25 km. Trasy rajdu bę- dą wiodły przez Jezioro, Raczki Elbląskie, Tropy, Żurawiec, Grono- we Elbląskie, Fiszewo, Krzewsk, Zółwieniec, Jurandowo i inne żuław- skie miejscowości. Niektórzy wyruszą na rajd z Markus, inni spod PTTK w Elblągu, jeszcze inni spod Szkoły Podstawowej w Zwierznie albo spod budynku Gimnazjum w Gronowie Elbląskim.
Wszystkie trasy rajdu zakończą się w Markusach. Organizatorem rajdu jest Stowarzyszenie Łączy nas Kanał Elbląski LGD w Elblągu oraz Oddział PTTK w Elblągu.
kr

Napisali do nas z SP 21.
15 maja to Święto Polskiej Nie- zapominajki. Niezapominajki to symbol pamięci. Głównym ce- lem tego święta ma być przy- pominanie o ochronie i zacho- waniu przebogatej różnorodno- ści biologicznej naszego kraju. Z tej okazji zespół ekologiczny nauczycieli w SP 21 chcąc zwrócić uwagę na to "młode święto" zorganizował kilka im- prez. Dnia 8 maja 2008 r. w SP 21 odbył się międzyszkolny konkurs przyrodniczy dla ucz- niów klas IV-tych z elbląskich podstawówek. Uczestnicy i goś- cie oglądając multimedialną prezentację mieli okazję poszerzyć swoją wiedzę na bardzo aktual- ny temat globalnego ocieplenia. 10 maja na terenie Bażantarni od- był się I-szy złaz "Niezapominajka" przygotowany przez SP 21 we współpracy z PTTK w Elblągu. Udział w rajdzie wzięli także ucznio- wie z SP 1, SP 9 oraz SP 1 w Gronowie Górnym. Pogoda dopisała. Uczniowie idąc szlakami Bażantami wysłuchiwali opowieści przewod- ników o mijanej przyrodzie. Podsumowaniem rajdu był konkurs dla chętnych dotyczący zasłyszanych po drodze informacji. Najlepsi zo- stali nagrodzeni sprzętem turystycznym.
Idea POLSKIEJ NIEZAPOMINAJKI nie może sprowadzać się tylko do jednodniowego święta i wielkim pragnieniem naszym jest, aby o "niezapominajkach" pamiętano każdego dnia.
Zespół ekologiczny nauczycieli z SP 21

Pierwsze miejsce w ogólno- polskim konkursie zdobyła Joanna Knut, uczennica kla- sy szóstej Szkoły Podsta- wowej w Zwierznie. Był to konkurs internetowy Regio- ny Polski "Jura".
Rozpoczął się w listopadzie ubiegłego roku i trwał do maja. Co dwa tygodnie uczniowie rozwiązywali testy dotyczące Jury Krakow- sko-Częstochowskiej.
- Do konkursu przystąpiło 52 uczniów z dwunastu szkół - mówi Barbara Krajnik, wicedyrektor Szkoły Podstawowej w Zwierznie.
Ze Szkoły Podstawowej w Zwierznie przystąpiło do konkursu czte- rech uczniów. Jednakże najlepszą, nie tylko w tej miejscowości, ale również w Polsce okazała się Joanna Knut.
Dziesięcioro najlepszych uczniów i uczennic zakwalifikowało się do finału, który odbył się w Porębie. Wszyscy musieli rozwiązać kolejny test i zaprezentować swój region.
- Asia zaprezentowała się bardzo ładnie, mówiła o żuławskich cu- dach, pochylniach, rezerwacie Druzno - chwali uczennicę Barbara Krajnik. - Na początku trochę się zdenerwowała, potem jakby nie wierzyła, że jest najlepsza, w końcu była szczęśliwa.

To był niezwykle towarzys- ki człowiek i zawsze szukał towarzystwa wśród braci wodniackiej - wspominają ci, którzy dobrze znali Ta- deusza Kiwiałę, człowieka zasłużonego dla elbląskie- go kajakarstwa. By uczcić jego pamięć organizują w czerwcu spływ kajakowy.
Tadeusz Kiwiało przez prawie całe życie był związany z elblą- skim kajakarstwem. Startował jako zawodnik, później był tre- nerem, działaczem. W ostatnich latach pracował jako szkutnik na przystani klubowej.
- Wszyscy wiemy, że dzięki te- mu człowiekowi rozwinęła się turystyka kajakowa w Elblągu. Gdyby nie było Tadzia, nie by- łoby nas jako grupy. Nikt nie słyszałby o Elblągu, jako o sil- nym klubie z niezwykle ciekawymi ludźmi - piszą organizatorzy pierwszego Ogólnopolskiego Crossu Kajakowego im. Tadeusza Ki- wiały.
Impreza jest zaplanowana na 20-22 czerwca. Kajakarze wystartują w Buczyńcu, skąd przepłyną Kanałem Elbląskim, Kanałem Jagielloń- skim, rzeką Elbląg, Nogatem, Szkarpawą, Zalewem Wiślanym i Za- toką Elbląską.
W spływie mogą uczestniczyć osoby, które ukończyły 18 lat i umieją pływać. Młodsi mogą startować za zgodą rodziców lub prawnych opiekunów. Honorowym gościem imprezy będzie Sławomir Lewal- ski, rekordzista z Księgi Rekordów Guinnessa.
- Tadeusz był niezwykle towarzyskim człowiekiem i zawsze szukał towarzystwa wśród braci wodniackiej. Poszukajmy i my nowych kolegów, zaprośmy, zachęćmy do udziału w spływie. Na ten rok niech nas będzie stu, a w następnym roku dwustu - zachęcają orga- nizatorzy, którzy szukają także osób, które chciałyby pomóc w przeprowadzeniu imprezy. Należy kontaktować się z Tomaszem Bartnickim (tel. 0600-085-789) lub Mirosławem Kreczmanem (0601-677-066).
Istnieje możliwość wypożyczenia kajaków od organizatora za 10 zł. Warto się jednak pospieszyć, bo czeka tylko 20 kajaków, a decydu- je kolejność zgłoszeń. Oprócz rekreacyjnego pływania będzie także ściganie na 10, 20 i 40 km oraz nagrody dla najlepszych.
Wpisowe wynosi 50 zł od osoby (dla młodzieży do 18 lat i studentów 30 zł, dzieci do 12 lat bezpłatnie). W ramach wpisowego organizato- rzy zapewniają m.in. ubezpieczenie, imprezę przy ognisku, pole na- miotowe i posiłek regeneracyjny w sobotę.
ZGŁOSZENIA PRZYJMUJĄ
PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, ul. Krótka 5, 82-300 Elbląg, tel./fax (055) 641-12-96, e-mail: pttk_elblag@wp.pl
Mirosław Kreczman, 0-601-677-066, e-mail: m.kreczman@negocja- tor.elblag.pl
Wpłaty do 11.06.2008 przyjmują: PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej, ul. Krótka 5 w Elblągu lub na konto: 21 1090 2617 0000 0001 0392 2096.

Organizatorzy przygotowa- li uczestnikom cztery trasy piesze ze startem z Rubna Wielkiego, Próchnika, Su- chacza, trasę autokarową i trasę rowerową z Elbląga.
Do udziału w zlocie zgłosiło się ponad 400 osób, które pomimo pochmurnej pogody w komplecie stawiły się w punktach startowych. Błotniste drogi na szlakach uczestnicy pokonywali z uśmiechem na ustach. Wędrówka połączona z informacjami przekazywanymi na trasie przez przodowników i przewodników PTTK była wspaniałą lekcją krajoznawstwa w terenie. O godz. 12 uczestnicy dotarli pod pomnik w Nadbrzeżu, gdzie kapelan wojskowy odprawił mszę polo- wą, a młodzież w asyście władz Tolkmicka, OSP, policji i wojska zło- żyła wiązanki kwiatów i zapaliła symboliczne znicze. Po tych uroczy- stościach nastąpił przemarsz do Młodzieżowego Ośrodka Wychowa- wczego w Kamionku Wielkim, gdzie panie ze Stowarzyszenia na rzecz wsi Kamionek Wielki "Wielki Kamień" przywitały uczestników kromką chleba ze swojskim smalcem i ogórkiem oraz wspaniałą i niezmiernie smaczną grochówką ugotowaną wg przepisu przekaza- nego przez najstarsze mieszkanki tej zawsze gościnnej wsi.
420 litrów ugotowanej przez Panie z Kamionka grochówki zniknęło momentalnie. Po smakowitym posiłku nastąpiły zmagania w kon- kursach przygotowanych przez organizatorów. Dopiero ok. godz. 15:00 wręczono laureatom konkursów wspaniale nagrody, wśród których były m.in. plecaki, namioty, materace, przewodniki itp. O godz. 15 odjechał ostatni autokar z młodzieżą do Elbląga, a grupy rowerowe m.in. z SP w Tolkmicku, Elbląska Grupa Rowerowa STOP, Koło PTTK z Nowego Dworu Gdańskiego i ze Szkoły Inżynierii Śro- dowiska i Usług kontynuując dalszą wędrówkę rowerową ruszyły w kierunku miejsc zamieszkania.
Marian Tomaszewski

Ponad dwieście osób - z Bra- niewa, Ornety, Olsztyna, a na- wet Gdańska uczestniczyło w rajdzie Braniewska Wiosna 2008. Najmłodszy uczestnik miał 7 lat. najstarszy - 70. Or- ganizatorem Braniewskiej Wio- sny jest Klub Turystyki Pieszej "Figa", działający przy Klubie Garnizonowym w Braniewie. W tym roku uczestnicy mieli do wyboru pięć tras - trzy piesze, jedną rowerową i jedną moto- cyklową. Piechurzy odwiedzili m.in. Leśnictwo Młoteczno, Sta- rą Pasłękę, Pieniężno, dolinę rzeki Wałszy, Płoskinię i Szyle- ny. Rowerzyści przez Czosnowo dojechali do Chruściela, a nas- tępnego dnia powrócili przez Pierzchały do Braniewa. Moto- cykliści dojechali aż do Olszty- na, po drodze odwiedzając Li- dzbark Warmiński, Stoczek Kla- sztorny, Reszel i Św. Lipkę.
- Na wszystkich czekały liczne konkursy: sportowe, turystyczno-krajoznawcze czy też niespodzianki - mówi Monika Trzcińska, ko- mendantka rajdu. - Dla naszych uczestników zorganizowaliśmy og- nisko, a nagrody i grochówkę zasponsorowało PTTK Ziemi Elbląskiej i Urząd Miasta Braniewa. Celem każdego rajdu jest propagowanie uroków i walorów turystycznych Warmii, integracja środowisk turys- tycznych oraz miłe, tanie, aktywne i ciekawe spędzenie wolnego czasu.
wan

Już dzisiaj i jutro na drogi powiatu braniewskiego wyj- dą piechurzy, wyjadą rowe- rzyści i motocykliści. Okaz- ją do marszów i wycieczek będzie już 38. rajd "Branie- wska Wiosna".
- Miło nam po raz kolejny zaprosić do wspólnego wędrowania po gościnnej ziemi warmińskiej - mówią organizatorzy rajdu. - Chcemy podziwiać uroki Warmii, poznawać jej przyrodę, historię i dzień dzi- siejszy. Zapewniamy, iż dostarczymy wszystkim uczestnikom dużo wrażeń, niezapomnianych chwil i cale mnóstwo niespodzianek.
Celem rajdu jest propagowanie uroków i walorów turystycznych Warmii, integracja środowisk turystycznych oraz miłe, tanie, aktyw- ne i ciekawe spędzenie wolnego czasu.
Każdy uczestnik będzie mógł wziąć udział w konkursach (piosenki rajdowej, plastycznym, czy na najlepszy reportaż z rajdu), każdy otrzyma też dyplom uczestnictwa i pamiątkowy znaczek rajdowy.
W rajdzie mogą uczestniczyć turyści indywidualni i drużyny zgło- szone przez instytucje i organizacje. Młodzież szkolna bierze udział w rajdzie tylko pod opieką pełnoletniego, upoważnionego opiekuna. Rajd odbędzie się bez względu na warunki atmosferyczne. Jego ofi- cjalne zakończenie nastąpi w niedzielę, o godz. 12, w Klubie Garni- zonowym.
Pięć tras
W tym roku zaplanowano pięt tras.
W sobotę, 5 kwietnia, piechurzy wyruszą spod Bazyliki Mniejszej w Braniewie, przez Leśnictwo Młoteczno do Braniewa. Jest to trasa integracyjna. Jej długość to 9 km.
Również na 5 kwietnia zaplanowano trasę drugą, pieszą - "Stare buty". Start o godz. 11 w Braniewie, spod dworca PKP. Następnie przez Rusy do Starej Pasłęki, gdzie zaplanowano nocleg. Następne- go dnia powrót do Braniewa przez Nową Pasłękę. Długość - 19 km.
Uczestnicy trzeciej trasy wyruszą 4 kwietnia. Start o godz. 12 w Pieniężnie. Następnie Doliną Rzeki Wałszy, przez Brzostki, Długobór dojdą do Płoskini, gdzie będzie nocleg. Następnego dnia przez Dą- browę do Szylen (tu drugi nocleg). 6 kwietnia powrót do Braniewa przez Bemowiznę. Długość - 41 km.
Czwarta trasa - rowerowa (dwudniowa). Start 5 kwietnia, o godz. 9, z Braniewa spod Bazyliki. Następnie do Bemowizny, Czosnowa do Chruściela (nocleg). Następnego dnia przez Trąbki, Pierzchały, Wielewo i Szyleny - do Braniewa. Długość - 35 km.
Na piątą trasę mogą się wybrać motocykliści. Start 5 kwietnia, o godz. 10, spod Bazyliki. Następnie przez Krosno, Lidzbark, Stoczek Kl., Reszel, Św. Lipkę do Olsztyna (nocleg na lotnisku Dajtki). Kolej- nego dnia powrót do Braniewa.

Zielony Marsz PTTK "Przy- goda z klimatem" będzie główną imprezą towarzy- szącą Szkolnej Giełdzie Ekologiczno-Turystycznej "Przygoda 2008", która od- będzie się dzisiaj w Świato- widzie.
Obchody Pierwszego Dnia Wiosny wyjątkowo w tym ro- ku przenieśliśmy na 1 kwietnia. 21 marca 2008 przypadał w Wielki Piątek - szkoły tego dnia miały już ferie świąteczne - przepadł więc nieoficjalny Dzień Wagarowicza - mówi Dorota Życzkowska, koor- dynator regionalny Przygody z SP 18 w Elblągu. - Aby jednak tra- dycji stało się zadość, wiosnę trzeba przywitać. Jednocześnie w ten sposób, jako pierwsi w Elblągu, rozpoczniemy kwietniowe obchody Dnia Ziemi 2008.
W czasie trwania "Przygody z klimatem" członkowie drużyn rajdo- wych będą rozdawali elblążanom ulotki promujące ekologiczny styl życia, wykonane przez Agencję Środowiskową "Przyjaciele Ziemi" przy SP 18 i Zakład Utylizacji Odpadów w Elblągu.
- Uczniom elbląskich szkół podstawowych i ich wychowawcom proponujemy więc atrakcyjne i bezpieczne spędzenie dnia popular- nie zwanego "Dniem Wagarowicza", poprzez wzięcie udziału w Zie- lonym Marszu. Jest to doskonała okazja do poznania ciekawych zakątków Elbląga oraz sposób na sprawdzenie swoich umiejętności ekologicznych. Każda drużyna przygotuje Ekologiczną Marzannę, wykonaną z odpadów - zachęca Życzkowska.
Na Placu Jagiellończyka, gdzie zejdą się wszystkie grupy z tras Zielonego Marszu, odbędzie się konkurs piękności Marzanny 2008, a w wiosenny nastrój wprowadzi wszystkich zespół wokalny ze Światowida. W takiej atmosferze jury dokona wyboru miss ekolo- gicznej Marzanny.
Szkoła Policealna "Medyk" zaprezentuje pokaz udzielania pierw- szej pomocy. Na koniec zostanie tylko wygnanie zimy z naszego miasta! Na hasło "Żegnaj zimo!!!" wszystkie grupy "rozbiorą" swoje kukły i posegregują odpady, z których zostały zrobione Marzanny, do odpowiednich pojemników: plastyk, szkło, makulatura.
Harmonogram imprezy
1 kwietnia, CKiWM Światowid w Elblągu
11 - Otwarcie Giełdy z konkursem "Przeszkody Przygody"
11.30 - 15 - "Świat w zmysłach" - prezentacje krajów z różnych stron świata
11.30 - 15 - "Region w zmysłach" - prezentacje regionów woje- wództwa warmińsko-mazurskiego w wykonaniu uczniów szkół gim- nazjalnych i ponadgimnazjalnych
11.30 - 15 - Prezentacje sceniczne w konkursach "Żywioły kultur" i "Pasje regionu"
11.30 - 15 - Prezentacje w konkursie "Języki świata"
15 - Podsumowanie Giełdy, wręczenie nagród w konkursach

We wtorek, 1 kwietnia między godziną 11 a 15 w Centrum Współpracy Międzynarodowej "Światowid" odbędą się elimina- cje regionalne do Giełdy Turys- tycznej "Przygoda".
- XI Giełda Turystyczna "Przy- goda" to swoiste targi ekologi- czno-turystyczne i festiwal kul- tur w wykonaniu dzieci. Anga- żują się w to także ich rodzice oraz nauczyciele. Jej głównym celem jest edukacja regionalna i ekologiczna, rozwój turystyki szkolnej i promocja najciekaw- szych miejsc w naszym woje- wództwie, w Polsce i na świecie - powiedziała nam Dorota Życz- kowska, lokalny koordynator imprezy.
"Przygoda" jest doskonałą okazją do prezentacji swojej szkoły i nawiązywania kontaktów. Najlepszy zespół będzie reprezentować nasze województwo podczas Finału SGT "Przygoda", który odbędzie się w Szczecinie od 30 maja do 1 czerwca.
- Giełda oferuje możliwość promocji szkoły w środowisku lokal- nym, wśród władz wojewódzkich i miejskich oraz mediów. Dla nau- czycieli stwarza szansę otrzymania wyróżnień i dyplomów od insty- tucji patronujących imprezie z podziękowaniem za przygotowanie zespołu do konkursu. Oprócz wyróżnień od patronów przewidziane są nagrody sponsorów - dodaje Dorota Życzkowska. Patronat nad imprezą objął w naszym regionie marszałek województwa, prezy- dent Elbląga oraz wojewoda warmińsko-mazurski.
Wojciech Mocarski

Imię: Piotr
Nazwisko: Bekier
Funkcja: nauczyciel historii w Gimnazjum im. Powstańców Li- stopadowych w Gronowie Elblą- skim
Wiek: 47 lat
Rodzina: żona Alina i dwie cór- ki: Katarzyna i Justyna
Wykształcenie: wyższe - ma- gister historii
Przebieg kariery: nauczyciel historii w Szkole Podstawowej w Strzygach w latach 1982-1987, w latach 1987-2000 nau- czyciel historii w Szkole Podsta- wowej w Gronowie Elbląskim, w latach 2000-2008 nauczyciel hi- storii w Gimnazjum im. Pow- stańców Listopadowych w Gro- nowie Elbląskim; od 1994 roku, głównie w sezonie letnim, jes- tem przewodnikiem po Muzeum Zanikowym w Malborku.
Kiedy nie pracuję: czytam dobrą książkę lub przeglądam prasę, oglądam chętnie programy publicystyczne w telewizji, odpoczywam na działce - najczęściej ak- tywnie.
Moje miasto: Toruń. Tam studiowałem. Jestem do dzisiaj tym mia- stem zachwycony, głównie jego średniowiecznymi zabytkami i wy- jątkową atmosferą. Obecnie mieszkam w Starym Polu, słynącym z corocznych żuławskich targów ogrodniczo-nasiennych.
Dzień chwały: Nie lubię się chwalić.
Dzień klęski: nie było.
Przyjaciele: mam ich kilku.
Obawiam się: wielu rzeczy, jednak staram się ze spokojem i roz- wagą podchodzić do problemów. Zawsze znajdowałem wyjście z trudnej sytuacji.

W tym roku wyjątkowo, ze względu na ferie, 36. Ogólno- polski Złaz "Śladami Żołnierzy Powstania Listopadowego" do Fiszewa odbył się 9 lutego. Wzięło w nim udział dwieście kilkadziesiąt osób. Byli wśród nich dorośli turyści i uczniowie - przedstawiciele okolicznych szkół, głównie z powiatu elbląs- kiego. Wszyscy uczestnicy łącz- nie, podążając pieszo różnymi trasami, spotkali się pod obelis- kiem w Fiszewie. W asyście ho- norowej warty pełnionej przez żołnierzy i pocztu sztandarowe- go z Gimnazjum im. Powstańców Listopadowych w Gronowie Elblą- skim składano kwiaty, zapalano znicze. Wszyscy wzięli też udział we wspólnej modlitwie w intencji poległych powstańców listopadowych.
Organizatorami złazu, jak co roku, był Oddział PTTK w Elblągu, Urząd Gminy i Gimnazjum im. Powstańców Listopadowych w Grono- wie Elbląskim, Urząd Marszałkowski w Olsztynie, Urząd Miasta El- bląg, Ochotnicza Straż Pożarna w Fiszewie, 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana im. Kazimierza Jagiellończyka w Elblągu, Klub Tu- rystów Pieszych PTTK "Delta" i Klub Aktywnej Turystyki "Relaks" w Elblągu.
Impreza miała zakończenie tradycyjnie w budynku gimnazjum w Grononowie Elbląskim. Turyści mogli zjeść smaczną grochówkę, przygotowaną w szkolnej kuchni, jak również wspaniałe ciasta upie- czone przez rodziców uczniów gronowskiego gimnazjum. Nasi ucz- niowie zaprezentowali zebranym program artystyczny złożony z pa- triotycznych pieśni i wierszy, przedstawiony również dzień wcześniej na szkolnym apelu, zorganizowanym z okazji Święta Szkoły, a po- święconym patronowi - "Powstańcom listopadowym". Wspomniany program przygotowali: mgr Anetta Witkowska i mgr Piotr Bekier.
W czasie zakończenia złazu przeprowadzono konkursy: na najle- piej zaśpiewaną piosenkę patriotyczną bądź turystyczną, wiedzy o powstaniu listopadowym, przyrodniczo-krajoznawczy o regionie el- bląskim.
W konkursie na piosenkę najlepszym okazał się nasz zespół w składzie: Agata Sudot, Magdalena Wójcik, Dagmara Urbanowicz i Iwona Górska.
Dziękujemy serdecznie organizatorom złazu i sponsorom za orga- nizację imprezy, ufundowanie nagród. Jak zwykle trzy puchary ufundowała nasza gmina. W sposób szczególny wyrażamy podzię- kowanie mieszkańcom Fiszewa, strażakom oraz świetlicy wiejskiej za prace przygotowawcze, włączenie się do imprezy, a także stałą troskę o to miejsce pamięci narodowej.
Jesteśmy dumni, że tak ważna impreza, jaką jest ogólnopolski złaz "Śladami Żołnierzy Powstania Listopadowego" do Fiszewa ma zakończenie w budynku gronowskiego gimnazjum.
Społeczność Gimnazjum
im. Powstańców Listopadowych

W najbliższą niedzielę mi- ja sto siedemdziesiąta szó- sta rocznica zamordowania ośmiu powstańców listopa- dowych w Fiszewie przez Prusaków. O szczegółach tej zbrodni i czasach poby- tu internowanych Polaków w Elblągu i okolicach mówi Piotr Bekier, nauczyciel hi- storii w Gimnazjum imienia Powstańców Listopadowych w Gronowie Elbląskim w ro- zmowie z Grażyną Wosiń- ską.
- W jaki sposób powstańcy listopadowi znaleźli się w Elblągu, Tol- kmicku, Malborku i innych miastach naszego regionu?
- Powstanie formalnie nie zakończyło się kapitulacją, ale uchodź- stwem z terenów Królestwa Polskiego około 20 tysięcy powstańców. Spora grupa pod dowództwem gen. Macieja Rybińskiego udała się na tereny pruskie, gdzie została rozbrojona i internowana, następ- nie zakwaterowana między innymi w Elblągu. Wśród zatrzymanych znalazł się również słynny gen. Józef Bem.
- Jak byli przyjmowani polscy żołnierze?
- Spotkali się z życzliwością i gościnnością mieszkańców. Urządza- li dla nich parady, bale i spektakle teatralne. Niestety, z nienawiś- cią, a wręcz wrogością odnosili się do powstańców przedstawiciele miejscowych władz administracyjnych.
- Do czego dążyli internowani powstańcy?
- Uczestnicy Powstania Listopadowego marzyli o uzyskaniu pasz- portów i emigracji do Francji, by tam brać udział w działalności or- ganizacji emigracyjnych i przygotowaniach do kolejnego powstania.
- Jakie działania podjęli?
- Około dwustu żołnierzy, pod dowództwem majora Żebrowskiego wyruszyło z Elbląga do Malborka, by tam uzyskać stosowne doku- menty, uprawniające do emigracji. Kiedy przechodzili przez Fisze- wo, drogę zagrodził im pruski oddział dowodzony przez kapitana Richtera. Prusacy otworzyli ogień do bezbronnych w okolicy XIV-wiecznego kościoła (dziś w totalnej ruinie). Dwunastu zostało ran- nych, a ośmiu zabito. Byli to: Ciborowski, Grabowski, Jancewicz, Małachowski, Pietras, Łubiński, Sierzpichowski i Wądołowski. Pocho- wano ich, jak tradycja słowna głosi, w zachodniej części wsi, we wspólnej mogile. Obecnie znajduje się tam obelisk z napisem: "Gloria Victis" (chwała zwyciężonym). Chciałoby się powiedzieć: tym, którzy zakończyli swoją walkę na tarczy.
- Jak rocznica wypadków fiszewskich jest obchodzona w gimna- zjum?
- Corocznie młodzież oddaje hołd poległym, składając wiązanki kwiatów, zapalając znicze i biorąc udział we wspólnej modlitwie. Czyni to przy okazji organizowanych przez oddział PTTK w Elblągu złazów turystycznych "Śladami żołnierzy Powstania Listopadowego". W styczniu 2004 roku Gimnazjum w Gronowie Elbląskim przyjęło imię "Powstańców Listopadowych". Od tamtego czasu jesteśmy współorganizatorami wspomnianej, turystycznej imprezy. Zakoń- czenie złazu zawsze ma miejsce w budynku naszej szkoły.
- W tym roku, z powodu ferii, termin obchodów został zmieniony. Kiedy odbędzie się złaz i jaki będzie jego program?
- Zapraszamy w sobotę 9 lutego do naszej szkoły. Uczestnicy raj- du będą mogli wziąć udział w konkursach: o Powstaniu Listopado- wym, o walorach przyrodniczo-turystycznych Żuław i Wysoczyzny Elbląskiej oraz na najlepiej wykonany wiersz i pieśń patriotyczną. Młodzież z Gimnazjum w Gronowie Elbląskim przedstawi krótką część artystyczną. Ja przedstawię gawędę o Powstaniu Listopado- wym.
- Dlaczego tak ważne jest przypominanie uczniom wydarzeń sprzed prawie dwóch wieków?
- Chcę uświadomić młodzieży jaką cenę zapłacili powstańcy listo- padowi walczący o wolność ojczyzny. Mam nadzieję, że pamięć o fiszewskich ofiarach nigdy nie zaginie, a młodzież poprzez pryzmat historycznych wydarzeń bardziej doceni suwerenność Polski.
Grażyna Wosińska

Szkolny Klub Turystycz- no-Krajoznawczy "Deptuś" ze Zwierzna otrzymał wy- różnienie w piątym ogólno- polskim konkursie na naj- lepszy szkolny klub krajoz- nawczo-turystyczny.
- Otrzymaliśmy wyróżnienie za to co robiliśmy: za obozy wędrowne, zloty turystyczne, za działalność promującą naszą gminę, za biwaki, rajdy piesze, wszelkiego rodzaju wycieczki krajoznawczo-turystyczne - mówi Barbara Krajnik, wicedy- rektor Szkoły Podstawowej w Zwierznie, prowadząca Klub "Deptuś".
Korzyści z poznawania kraju
W konkursie wzięły udział trzydzieści dwa kluby z całej Polski. Ry- walizowano w trzech kategoriach: na poziomie szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich. Konkurs zorganizował Zarząd Główny PTTK w Warszawie i Ministerstwo Edukacji Narodowej.
- Mieliśmy wycieczkę po Warszawie. Spotkaliśmy się z przed- stawicielami Zarządu Głównego PTTK w Warszawie. Spotkał się z nami redaktor naczelny miesięcznika turystycznego "Poznaj swój kraj". Podkreślał potrzebę poznawania kraju i korzyści z tego pły- nące - mówi Barbara Krajnik.
Wręczenie nagród odbyło się w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Uczniowie ze Zwierzna dostali cyfrowy aparat fotograficzny, dyplo- my, nagrody książkowe.
- Takie osiągnięcie mobilizuje nas do dalszej pracy i działalności turystycznej - mówi Barbara Krajnik. - Na początku ferii chcemy zorganizować trzydniowy zlot turystyczny w Zwierznie.
Dalej działamy
Organizatorzy zlotu chcą zaprosić uczniów z Gronowa Elbląskiego i Godkowa.
- Grupy przyjadą w piątek, a w sobotę będą miały do wykonania jakieś zadanie - opowiada Barbara Krajnik. - W ubiegłym roku by- liśmy nad jeziorem Druzno. W tym roku planujemy trasę pieszą po gminie Markusy. Długość trasy będzie wynosiła ok. 10 km.
Tego samego dnia odbędzie się turniej tenisa stołowego w Szkole Podstawowej w Zwierznie. Będą warsztaty malarskie lub konkurs plastyczny pt. "Zabytkowa architektura gminy Markusy".

Elblqg będzie gospodarzem 49. Ogólnopolskiego Wyso- kokwalifikowanego Rajdu Pieszego. W lipcu do nasze- go miasta przyjedzie około 600 miłośników turystyki, aby poznać najciekawsze miejsca regionu.
- Nadchodzący rok będzie bardzo ważny dla elbląskiego oddziału PTTK - mówi prezes Marian Tomaszewski. - Zawsze w lipcu organizowany jest Ogól- nopolski Wysokokwalifikowany Rajd Pieszy. Jest to impreza, podczas której co roku można zwiedzić inny rejon Polski, w 2008 roku jej gospodarzem bę- dziemy my. To dla nas zaszczyt, jak również doskonała okazja pro- mocji naszego miasta i regionu.
Ogólnopolski Wysokokwalifikowany Rajd Pieszy (OWRP) po raz trzeci zagości w okolicach naszego miasta. Wcześniejsze edycje odbyły się w 1973 i 1985 roku.
Członkowie Klubu Delta z elbląskiego oddziału PTTK już opraco- wali cztery wielodniowe trasy rajdu, które będą prowadzić po woje- wództwie warmińsko-mazurskim i pomorskim. - Trasy obejmują najciekawsze miejsca w rejonie, promowane są turystyczne, kra- joznawcze i przyrodnicze walory Warmii i Żuław - mówi Marian To- maszewski. - Uczestnicy odwiedzą na przykład miejsca związane z mennonitami, również Malbork, Frombork, Kadyny, chętne osoby będą mogły popłynąć statkiem przez pochylnie. Trasy wyruszą z Elbląga, Malborka, Iławy i Górowa Iławeckiego, jedna z nich jest trasą nadmorską biegnącą w znacznej części przez Mierzeję Wiśla- ną. To dla turystów z daleka, którzy morza nie mają na co dzień - dodaje z uśmiechem prezes elbląskiego oddziału PTTK. - W trakcie rajdu można będzie zdobyć odznaki turystyczne i krajoznawcze, również będzie można uzyskać lub poszerzyć uprawnienia przodow- nika TP. Organizujemy miejsce na rozbicie namiotu, również prze- wóz ekwipunku i sprzętu biwakowego, a każdy z uczestników otrzy- ma materiały krajoznawcze i mapy regionu.
Rajd będzie trwał od 6 do 19 lipca, a jego uroczyste zakończenie odbędzie się 21 lipca w elbląskiej Bażantarni.
SW

Trzysta dziewięćdziesiąt osób wzięło udział w czwartym Złazie Mikołajkowym po Bażantarni. Wśród młodych piechurów były dzieci z Przedszkola nr 13 oraz uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów i średnich. Przewod- nicy poprowadzili turystów czte- rema szlakami. Jedną trasą szło około sto osób. Długość tras wynosiła od 4 do 6 km. Wszyscy uczestnicy otrzymali czapki mikołajowe. Wszystkie dzieci dostały też czekoladę. Złaz za- kończył się w południe na polanie "Boisko" w Bażantarni. Przy ogni- sku upieczono kiełbaski. Przedszkolaki zaśpiewały przy akompania- mencie gitary. Na zakończenie złazu dzieci wzięły udział w konkur- sie plastycznym. Ogłoszono też konkurs na najładniej zaśpiewaną piosenkę.
kr

Czwarty Złaz Mikołajkowy "Bażantar- nia 2007" odbędzie się w sobotę. Trasy rajdu prowadzą po szlakach elbląskiej Bażantarni, a zakończenie nastąpi ok. godz. 12 na polanie "Boisko".
kr

Gmina i Gimnazjum imienia Powstań- ców Listopadowych w Gronowie Elblą- skim otrzymały medale przyznane przez Zarząd Główny PTTK za współpracę przy corocznych złazach do Fiszewa. Są one poświęcone pamięci zamordowanych przez Prusaków powstańców listopado- wych w Fiszewie.
gw

Już po raz drugi Gimnaz- jum w Gronowie Elbląskim przyłącza się do inicjatywy Klubu Gaja pt. "Zbieraj ma- kulaturę, ratuj konie". Wy- korzystujemy tę akcję jako doskonałą okazję do wy- kształcenia u młodzieży wrażliwości na cierpienie i potrzeby zwierząt, a jedno- cześnie do propagowania postawy aktywnej i ekolo- gicznej.
Warto przekonać się, że każ- dy, nawet mały gest może przyczynić się do czegoś "wielkiego". Klub Gaja za pieniądze przysyłane przez szkoły z całej Polski wyku- pił już 23 konie przeznaczone na rzeź!
Rozpoczęliśmy od konkursu plastycznego pt. "Jednorożec, pegaz, koń niezwykły...", który zwrócił uwagę nas wszystkich na piękno, baśniowość i czar, jaki od zawsze otaczał konie. Prace konkursowe w przeważającej mierze zostały wykonane techniką pastelu, nielicz- ne ołówkiem, kolażem. I miejsce zajęła uczennica kl. III c Paulina Jursa, II miejsca zajęli: Ewa Śliż z III b, Patrycja Ślęzak i Mateusz Młynarczyk z II a, III miejsca przypadły Izie Kuźma z kl. III b oraz Justynie Skrzypińskiej z kl. I b. Nagrody dla zwycięzców ufundowała dyrekcja szkoły, Oddział PTTK Ziemi Elbląskiej oraz Rada Rodziców.
Wszystkie prace zostały wyeksponowane na wystawie na głów- nym holu szkoły i stanowią przepiękną oprawę plastyczną dla kolej- nych działań w ramach akcji. Został ogłoszony konkurs międzykla- sowy na zbiórkę makulatury. Konkurs będzie trwał do połowy grud- nia. Dodatkowo, raz w tygodniu podczas przerw, wolontariusze ze specjalną puszką i identyfikatorami zbierają od chętnych ofiarodaw- ców każdą, nawet najmniejszą, kwotę. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży makulatury oraz ze zbiórek wolontariuszy zostaną w ca- łości przesłane do Klubu Gaja jako wsparcie akcji "Zbieraj makula- turę, ratuj konie". Koordynatorem działań w naszej szkole jest Gra- żyna Antoń.
Zachęcamy wszystkie szkoły do przyłączenia się do tej niezwykle pożytecznej akcji.
Grażyna Antoń

Uczennice z gminy Marku- sy zdobyły nagrody w kon- kursach krasomówczych. Są to: Beata Turzyńska ze Szkoły Podstawowej w Zwierznie i Klaudia Jakubo- wska z Gimnazjum w Stan- kowie.
W Powiatowym Konkursie Krasomówczym, zorganizowa- nym w Pasłęckim Ośrodku Kul- tury, uczniowie rywalizowali w trzech kategoriach: szkół pod- stawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Wśród najmłodszych uczestników, naj- lepszą krasomówczynią okazała się Beata Turzyńska, uczennica VI klasy Szkoły Podstawowej w Zwierznie. Pierwsze miejsce w swojej kategorii zajęła Klaudia Jaku- bowska uczennica II klasy Gimnazjum w Stankowie.
Zajęła trzecie miejsce
Beata Turzyńska zaprezentowała historię mennicy elbląskiej. Przygotowywała ją do konkursu Barbara Krajnik, nauczycielka ję- zyka polskiego, wicedyrektor Szkoły Podstawowej w Zwierznie. Na- tomiast Klaudia Jakubowska opowiedziała o gminie Markusy. Do konkursu przygotowywała ją Krystyna Piaskowska, nauczycielka ję- zyka polskiego w Gimnazjum w Stankowie.
Obie uczennice reprezentowały powiat elbląski podczas XXXII Wojewódzkiego Konkursu Krasomówczego Młodzieży Szkolnej im. Marii Zientary-Malewskiej, który odbył się 25 października na zam- ku w Lidzbarku Warmińskim.
W kategorii szkół podstawowych rywalizowali uczniowie z dziewię- ciu powiatów. Natomiast w kategorii gimnazjów - uczniowie z sied- miu powiatów. Podczas wojewódzkiego konkursu Klaudia Jakubow- ska zajęła III miejsce.
Zdobyli nowe doświadczenia
- Wszyscy uczestnicy konkursu wojewódzkiego otrzymali dyplo- my, a zdobywcy czołowych miejsc również nagrody - mówi Barbara Krajnik. - Klaudia otrzymała piękny album o Warmii i Mazurach.
Konkurs wojewódzki organizował Lidzbarski Dom Kultury. Przesłu- chania uczniów trwały aż pięć godzin.
- Konkurencja była naprawdę duża. Towarzyszyły jej wielkie emocje - mówi Barbara Krajnik. - Uczniowie zdobyli nowe doświad- czenia. Mieli okazję skonfrontować się z najlepszymi mówcami.
Uczestnicy konkursu musieli zaprezentować umiejętność wyraźne- go mówienia, musieli nawiązać kontakt ze słuchaczami i przede wszystkim pokonać tremę przed występem.
Karolina Krajewska
gazeta@dziennikelblaski.pl

Wycieczki przyjeżdżające do Elbląga mają problem ze znalezieniem czynnej toa- lety. Wie o tym dobrze Wi- told Ławrynowicz, przewod- nik. Nie raz musiał w trybie awaryjnym szukać toalety dla osób, które oprowadzał po Elblągu.
To skandal. Muszę świecić oczami za brak toalet. Oprowa- dzałem wycieczkę z Wrocławia. Jest prośba o skorzystanie z toale- ty. Okazuje się, że ta przez nas wybrana przy ul. Rycerskiej już zamknięta. Była dopiero godzina 17.30. Nie było wyjścia wycieczkę zaprowadziłem do pobliskiego hotelu - opowiada Witold Ławryno- wicz.
Jego zdaniem przykład możemy brać z przedwojennego Elbląga.
Za Niemca było lepiej
- W Elblągu przed 1945 rokiem znajdowało się sześć publicznych szaletów: na rogu Lubranieckiej i Browarnej oraz Robotniczej i Bro- warnej, przy ul. Mickiewicza (koło Urzędu Skarbowego), na rogu Lotniczej i Grunwaldzkiej (dziś jest tam McDonald's) oraz u zbiegu ulic Hetmańskiej i Grota-Roweckiego. Zachowały się budynki toalet przy ul. Rycerskiej, na rogu ulic Browarnej i Robotniczej, obok Urzędu Skarbowego - wymienia Ławrynowicz.
Żałuje on, że tylko w jednym obiekcie nadal działa toaleta.
- Budynki mogłyby nie zmieniać przeznaczenia. Zabiegałem przed laty o ten przy ulicy Mickiewicza, ale bez skutku - wspomina pan Witold.
Jedna z najstarszych publicznych toalet jego zdaniem znajdowała się w okolicach Placu Grunwaldzkiego.
- Była wykonana w ten sposób, że widać było twarze mężczyzn korzystających z tego przybytku - opowiada Witold Ławrynowicz.
Urząd czeka na uwagi
O odpowiedź w sprawie toalet poprosiliśmy Annę Kulik, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Elblągu.
- Dotychczas nie wpływały do nas sygnały, że liczba toalet jest niewystarczająca. Jeżeli przewodnicy wycieczek zgłaszają uwagi w tej sprawie proszę, aby wskazali konkretne miejsca, w których na- leżałoby ustawić kabiny wc w okresie wzmożonego ruchu turystycz- nego lub zaproponowali zmianę godzin otwarcia szaletów miejskich. W miarę możliwości dostosujemy się do tych uwag - wyjaśnia Anna Kulik.
Poinformowała ona, że na terenie miasta działają trzy szalety miejskie.
- Przy ul. Rycerskiej codziennie w okresie: od 01.05 do 31.08 w godz. od 10.00 do 20.00, natomiast od 01.09 do 30.04 w godz. od 10.00 do 18.00. Przy Al. Odrodzenia (w budynku Domu Handlowego "Jantar") w dni powszednie w godz. od 10.00 do 18.00 oraz przy ul. Moniuszki (teren Parku Dolinka) w okresie od 01.05 do 31.08, od poniedziałku do piątku w godz. od 12.00 do 20.00 - wylicza Anna Kulik. - Ponadto corocznie w okresie letnim ustawiane są bezpłatne, przenośne kabiny wc w miejscach rekreacyjnych, najczęściej od- wiedzanych przez elblążan i turystów. W tym roku w okresie od 28.04 do 07.10 ustawionych było 14 kabin. Toalety dostępne są również w wielu obiektach odwiedzanych przez turystów (np. Muze- um Archeologiczno-Historyczne, Galeria EL, centra handlowe, Dwo- rzec PKP i PKS).

W tym roku mija 750 lat od powstania Fiszewa. Bo- gumił Sobociński, radny i mieszkaniec wsi mówi o jej przeszłości i znaczeniu ju- bileuszu dla mieszkańców w rozmowie z Grażyną Wosiń- ską.
- Skąd wiadomo, że właśnie w tym roku mija rocznica założe- nia Fiszewa?
- Nasza wieś w dawnych do- kumentach z 1257 roku jest wymieniana jako siedziba komturstwa. Do XV wieku miejscowość była własnością Krzyżaków. Historia Fiszewa warta jest przypomnie- nia. Niewiele wsi może się poszczycić taką przeszłością.
- Jakie pamiątki historyczne są jej świadkami?
- Z kościoła, zbudowanego w połowie XIV wieku pozostały tylko ruiny. Świątynia przetrwała wiele wojen, także tę ostatnią. Zniszczył ją pożar w kwietniu 1948 roku. Spowodowany był wypalaniem chwastów. Ten kościół przed wojną należał do katolików.
- Mieszkańców było stać na drugą świątynię, zbudowaną przez ewangelików w 1638 roku. Co się stało z kościołem?
- Przetrwał wojnę i został rozebrany po 1945 roku. Katolicy po wojnie tylko jeden raz uczestniczyli w nabożeństwie. W następną niedzielę władze komunistyczne zabroniły użytkowania kościoła przez katolików. Przekazały go Państwowemu Gospodarstwu Rolne- mu. Urządzono w nim magazyn, zdewastowano, a następne rozeb- rano.
- Jak wygląda sytuacja z innymi obiektami historycznymi?
- Częściowo zachowało się gospodarstwo po północnej stronie drogi. W centrum wsi są bardzo zniszczone budynki gospodarcze. Zniknęła całkowicie zabudowa w rejonie cmentarza katolickiego. Nie zachował się żaden budynek drewniany. Jeszcze kilka istniało w la- tach dziewięćdziesiątych XX wieku. Resztki historycznej zabudowy tworzą budynki z początku poprzedniego wieku. Pozostał historycz- ny rozłóg pól oraz układ rowów melioracyjnych.
- Zachowały się także dawne cmentarze...
- Są dwa: mennonicki i katolicki. W 2005 roku młodzież z Gimnaz- jum i mieszkańcy uporządkowali ten pierwszy cmentarz i dbają o jego wygląd. Martwi mieszkańców stan wieży tam się znajdującej. Grozi zawaleniem. Nie możemy sobie pozwolić na utratę takiego za- bytku. Byłaby zabezpieczona przed zniszczeniem, gdyby nie koszt ekspertyzy, która może kosztować prawie 20 tys. zł. Taki jest wy- móg konserwatora zabytków. Mam nadzieję, że uda się nam urato- wać zabytek z pomocą Urzędu Gminy, konserwatora zabytków i Mi- nisterstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- Fiszewo fest słynne z jego związków z powstańcami listopadowy- mi...
- We wsi znajduje się obelisk ku czci internowanych żołnierzy za- mordowanych przez Prusaków. Zginęło 12 Polaków, a 8 zostało ran- nych. Jeden z nich na skutek ran zmarł w szpitalu. Masakra miała miejsce 22 stycznia 1832 roku. Mija więc 175 lat od tego tragiczne- go wydarzenia. Sołectwo jest współorganizatorem corocznych zła- zów poświęconych zamordowanym powstańcom. Głównym organi- zatorem jest elbląski oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.
- Jak mieszkańcy Fiszewa uczczą 750 lat swojej wsi?
- W świetlicy odbędzie się uroczyste spotkanie. Poświęcone będzie przypomnieniu historii naszej miejscowości.
Grażyna Wosińska

Będzie część oficjalna, ale chyba większość czeka na część wspomnieniową, aby poczuć nastrój, jak za daw- nych lat. Elbląski Oddział PTTK będzie świętował sześćdziesięciolecie istnie- nia już w najbliższą sobotę, 29 września.
- Turystyka w pierwszych la- tach po wojnie miała prostą for- mę, turyści nie byli wymagają- cy - mówi Marian Tomaszewski, obecny prezes elbląskiego PTTK.
- Nie ukrywajmy, że i czasy były ciężkie, nie było schronisk. Czę- sto spało się po prostu w stodole na sianie, nawet w siedemdziesią- tych latach tak bywało.
Polscy krajoznawcy, którzy po II wojnie światowej osiedlili się na naszym terenie, zainicjowali utworzenie Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. W sali Starostwa Powiatowego przy Alei Grunwal- dzkiej z woli 21 członków-zalożycieli, 25 czerwca 1947, powstał w Elblągu Oddział PTK, którego pierwszym przewodniczącym został Jan Łaparewicz.
W pierwszych latach znaleziono budynek z przeznaczeniem na schronisko turystyczne, był to obiekt po Elbinger Stadt Bank przy ulicy Krótkiej 5, gdzie PTTK ma swoją siedzibę do dzisiaj.
Oni oznakowali Bażantarnię
Rozpoczęto propagowanie Elbląga w prasie lokalnej i pracę z mło- dzieżą szkolną, również z ZHP. Działacze gromadzili księgozbiory krajoznawcze, materiały do przewodnika po mieście oraz okolicy oraz organizowali pierwsze wycieczki. Pierwsza z nich odbyła się 27 września do Krynicy Morskiej, a uczestniczyło w niej 46 osób. Do ważnych osiągnięć należy zaliczyć wydanie pierwszej mapy autor- stwa Stanisława Sywuli, jak również znakowanie szlaków turystycz- nych elbląskiej Bażantarni.
W 1950 roku na wspólnym zjeździe zjednoczeniowym PTT (Pol- skie Towarzystwo Tatrzańskie) połączyło się z PTK. Powstało w ten sposób PTTK (Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze). W Elblągu PTTK powołano 18 kwietnia 1951 r., pierwszym prezesem została wybrana Józefa Oczesalska. O dalszym rozwoju świadczy fakt założenia Koła PTTK przy Dyrekcji Przemysłu Torfowego, które w 1960 roku przekształciło się w Klub Turystów Pieszych "Delta", którego pierwszym prezesem został wybrany Wojciech Zajchowski. Z klubem "Delta" od lat sześćdziesiątych aż do tej pory z PTTK jest związany Romuald Dalecki.
- Przyjechałem ze Śląska - mówi pan Romuald. - A zamiłowanie do przyrody wpojono mi od dzieciństwa, dlatego związałem się z PTTK. Pamiętam imprezy ogólnopolskie, rajdy na dużą skalę. Cie- kawostką jest fakt, iż w tamtych czasach powstało dużo małżeństw klubowych. Przychodzili do nas ludzie, którzy chcieli obcować z na- turą, rajdy obejmowały nie tylko okoliczne tereny, również Beskidy i Tatry. Sentymentem darzę całą Wysoczyznę Elbląską, a szczegól- nie okolice Kadyn.
Początek przygody w technikum
Koło przewodników zawiązało się w 1956 roku. Elbląski oddział PTTK rósł w siłę, pod koniec lat 60. liczył około 6 tysięcy członków, posiadał własny kamping, bazę transportową (w niej m.in. 12 auto- karów), przystań kajakową, wypożyczalnię sprzętu turystycznego. Wśród kadry na słowa uznania zasługiwali Józef Cemerzewski, Ro- mek Klim, Bolesław Kołtun, Andrzej Wiśniewski oraz wielu innych znakomitych działaczy.
Lata siedemdziesiąte to okres, w którym wśród działaczy pojawia- ją się młodzi wtedy ludzie, w wieku 17-18 lat, wśród nich byli Sła- womir Kałabun, Eugeniusz Hoppa, Marian Tomaszewski (obecny prezes), Wojciech Derebecki oraz nieco starsi Zygmunt Nowek, Ma- ria Szczepanowska, Kazimierz Tuszyński, Ryszard Cybulski.
- Moja przygoda z PTTK zaczęła się w technikum zamechowskim - mówi Wojciech Derebecki. - Profesorowie Kazimierz Tuszyński i Zygmunt Nowek zaszczepili w nas zamiłowanie do poznawania oko- licy. Nasz szkolny klub działający przy PTTK był bardzo liczny, to była nie tylko przygoda z przyrodą, również integracja z młodzieżą. Pamiętam jak fajnie było na rajdach: ognisko, pieczenie kiełbaski, zawody w rzucaniu jajkiem... - wspomina pan Wojciech.
Gwałtownie rosła liczba rajdów, zlotów, złazów i wycieczek. Od- dział organizował szereg dużych imprez. Powstanie województwa elbląskiego również przyczyniło się do rozwoju oddziału. Niestety śmierć kierownika oddziału Józefa Cemerzewskiego i późniejszy stan wojenny zmieniły te realia. Kryzys pogłębiła likwidacja w 1990 roku Zarządów Wojewódzkich. Zmniejsza się liczba uczestników im- prez, maleje liczba członków oddziału. PTTK wpadło w długi.
350 miłośników turystyki
Na początku nowego wieku doświadczona kadra PTTK nie pozwoli- ła na roztrwonienie dorobku elbląskiego oddziału. Nowy zarząd po- woli rozpoczął spłatę zadłużenia, znaleziono dzierżawców, którzy zainwestowali własne środki w remont hotelu, uruchomiono parking przy budynku PTTK. Obecnie oddział liczy około 350 członków, a są to ludzie w różnym wieku, począwszy od dzieci do działaczy osiem- dziesięcioletnich. Dzięki ciężkiej pracy kadry programowej przywró- cono równowagę w działalności turystycznej i krajoznawczej.
- Wracamy do starych, sprawdzonych metod - mówi Marian To- maszewski, prezes elbląskiego oddziału PTTK. - Reaktywowaliśmy Biuro Obsługi Ruchu Turystycznego PTTK w Elblągu i prowadzimy pracownię krajoznawczą PTTK. Prężnie działa nie tylko "Delta", od ośmiu lat również klub "Relaks" oraz pozostałe koła i kluby, nie tyl- ko w Elblągu. Wzrosła liczba imprez turystyki kwalifikowanej, orga- nizujemy wycieczki i inne imprezy turystyczne. Organizujemy je dla wszystkich, nie tyko dla członków PTTK. Plany na przyszłość są og- romne, jednak bywa, że realia gospodarcze nieco studzą zapały, jednak systematycznie zmierzamy w kierunku jaki określa nam sta- tut PTTK - w kierunku rozwoju turystyki i krajoznawstwa - dodaje Marian Tomaszewski.
Sukces kajakarzy Drużna
Członkowie Klubu Turystyki Kajakowej Drużno, działającym przy elblqskim PTTK, zdobyli drugie miejsce w klasyfikacji ogólnej XXXVIII Międzynarodowego Spływu Kajakowego "Złote liście" na Kaszubach. 35-osobowa załoga, pod kierownictwem Mirosława Kreczmana była za to bezkonkurencyjna w wyścigu po kaszubskich Jeziorach tzw. "Kółka Raduńskiego".
Sylwia Warzechowska

Szlakami turystycznymi po parku kra- jobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej po- prowadzi tegoroczny złaz rodzinno-inte- gracyjny "Zdobywamy siedmiomilowe buty". Bez względu na pogodę, w sobotę 22 września o godzinie 9, z Bażantarni wyruszą cztery trasy rajdu. Celem tej pieszej wycieczki jest popularyzacja pię- kna Wysoczyzny Elbląskiej, jak również wdrażanie rodzinnych spa- cerów i rajdów. W trakcie imprezy odbędzie się konkurs krajoznaw- czy, a na drużyny i pełne rodziny biorące udział w rajdzie czekają dyplomy. Na zakończenie Złazu Rodzinnego 2007 nie zabraknie tradycyjnego pieczenia kiełbaski. Głównym organizatorem jest Od- dział PTTK Ziemi Elbląskiej. Więcej informacji pod nr tel. (055) 641 12 96.
SW

Morski Klub Żeglarski "DAL" we Fromborku ob- chodził pięćdziesięciolecie swojego istnienia. Przez pół wieku przewinęło się przez niego wielu żeglarzy. Do dziś pływają ci, którzy sta- wiali tu pierwsze żeglarskie "kroki".
W 1953 roku Andrzej Boro- wiak i kilka innych osób założy- ło Kolo Liga Morska. Józef Lem- ke, członek tego koła, został wysłany na kurs sterników jachtowych do Olecka, gdzie uzyskał patent sternika. Był to pierwszy członek klubu z upra- wnieniami sternika. W 1955 ro- ku powstaje Koło Żeglarskie Ligi Przyjaciół Żołnierza przy Zarządzie Powiatu w Braniewie, a w 1957 roku - Klub Żeglarski LPŻ. Tak za- czyna się pół wieku historii i przygody związanej z żeglarstwem we Fromborku.
Burzliwe dzieje
Pierwszym prezesem klubu był Józef Zieniewicz, skarbnikiem Ta- deusz Karpowicz, sekretarzem Jan Pogorzelski, członkami Józef Lemke i Stefan Fiodorowicz.
- Otrzymaliśmy pierwsze jachty - DZ, Omegi i drewniane Cade- ty, zaś fabryka samochodów na Żeraniu ufundowała nam motorów- kę - mówi Tadeusz Karpowicz, obecny prezes klubu. - Nazwę klubu - "DAL" - uchwaliliśmy w latach 1959-60.
W tym czasie powstała także baza i budynek klubu, na miejscu obecnej siedziby.
W 1975 r. klub przeżywa największy rozwój - utworzono szkółkę sportową, a żeglarze z Fromborka startowali w wielu imprezach żeglarskich, również międzynarodowych. Największym sukcesem był start w regatach przyjaźni w Rostoku (NRD). W tym też roku zo- stała nawiązana współpraca z żeglarzami z Obwodu Kaliningradzkie- go.
W 1991 roku spłonął budynek klubu, pożar strawił sprzęt, łodzie i motorówki. Działalność klubu nie została zawieszona, a od 1999 ro- ku funkcjonował on w użyczonym hangarze.
Dziś też żeglują
Żeglarstwo uważane jest za sport elitarny, a przy tym wymaga- jący sporych nakładów finansowych. Mimo tego kluby kształcące przyszłych żeglarzy nie narzekają na brak adeptów. Klub dysponuje dwiema Omegami, Nefrytem i Orionem.
- W tym roku, od 20 czerwca do 29 sierpnia szkoliło się u nas kilkunastu młodych ludzi i dziesięciu dorosłych - mówi Tadeusz Kar- powicz. - Kurs trwa osiemdziesiąt godzin, z czego minimum dwa- dzieścia godzin trzeba spędzić przy sterze. Jest też dwadzieścia go- dzin teorii.
Komandor przyznaje jednak, że wszystko zależy od pogody. Zwykle uczący się żeglarze spędzają więcej czasu na wodzie. Nie- którzy chcą kurs zrobić jak najszybciej, inni zajęcia rozkładają so- bie na kilka tygodni.
- Trzeba ludzi zarażać żeglarstwem, to nie może być zmuszanie, żeglowanie musi być samą przyjemnością - mówi Karpowicz.

Brigitte Gawron-Strazzer, Szwajcarka z niemieckiego kantonu, pokochała Polskę podczas wycieczki do na- szego kraju. Gdy wróciła do domu bardzo tęskniła. Od sześciu lat mieszka w Elblą- gu na stałe i jest chyba je- dyną mieszkanką tego mia- sta tej narodowości.
Wszystko zaczęło się od zau- roczenia Fryderykiem Chopi- nem. Po przeczytaniu jego bio- grafii Brigitte zdecydowała, że musi poznać ojczyznę kompo- zytora.
- Skoro tak do niej tęsknił i była inspiracją w tworzeniu ge- nialnej muzyki to warta jest zo- baczenia. Pojechałam więc na wycieczkę, na trasie, której były najbardziej znane polskie miasta: Warszawa, Kraków, Gdańsk i Toruń. Zachwycił mnie pejzaż z wid- nokręgiem, płaskim krajobrazem i wspaniałe światło. W Szwajcarii jest mało nieba, tylko góry i domy, zabudowana przestrzeń. Wie- działem, że będę tu wracać, by jeszcze lepiej poznać Polskę - wspo- mina Brigitte.
Miłość od pierwszej wycieczki
Po powrocie z Polski do rodzinnego Baden w Szwajcarii kupiła pianino.
- Chciałam nauczyć się grać utwory Chopina. Nauczycielka przy- chodziła do domu i udzielała lekcji. Potrafiłam nawet zagrać scerco. Później zainteresował mnie Tarnów. Kupiłam w Szwajcarii szklany wazon z nazwą tego miasta. Musiałam więc tam pojechać. Często też odwiedzałam Gliwice, ponieważ tam poznałam pewną rodzinę. Oni znali niemiecki. Jeszcze nie umiałam dobrze po polsku, więc byli moimi przewodnikami. Następnie zainteresowałam się rejonem El- bląga ze względu na rezerwaty przyrody i Mierzeję Wiślaną - opo- wiada Brigitte Gawron-Strazzer.
Podkreśla, że w Szwajcarii tęskniła za Polską i zadawała sobie pytanie: jak zostać w Polsce na stałe. Okazało się, że samo życie dało jej odpowiedź.
- W biurze podróży zaproponowali mi wycieczkę rowerową po okolicach Elbląga. Zgodziłam się. Moim przewodnikiem był Tomasz Gawron. Okazało się, że mamy podobne zainteresowania. Stwier- dziliśmy, że powinniśmy poznać się bliżej. Przyjeżdżałam do Polski coraz częściej. Dwa tygodnie byłam w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Od 10 lutego 2001 roku jestem w Elblągu na stałe. Nie żałuję swojej decyzji. Chociaż nie było łatwo jeśli chodzi o spra- wy urzędowo-paszportowe przed wejściem Polski do Unii Europej- skiej. Szwajcaria wprawdzie nie należy do Wspólnoty, ale przepisy ma podobne do unijnych. Nie znam szczegółów, bo wszystko załat- wiał mój mąż Tomek - opowiada Brigitte. Ślub wzięli w 2005 roku.
Tajniki malarstwa w Zurychu
Gdy Brigitte została elblążanką postanowiła poznać historię regio- nu.
- Uznałam, że najlepszym sposobem jest ukończenie kursu na przewodnika. Teraz oprowadzam niemieckie wycieczki. Zaczynam od placu Słowiańskiego, później spacerujemy uliczkami Starego Miasta i zwiedzamy katedrę. Niemcy nie chcą wchodzić do Galerii El. Nie uznają nowoczesnej sztuki - mówi Brigitte Gawron-Strazzer.
Pasją Szwajcarki jest malowanie obrazów olejnych i grafik, a z zawodu jest ogrodnikiem. Ta praca pozwoliła jej w Szwajcarii na zebranie funduszy, by opłacić czteroletnie studia w Szkole Sztuk Pięknych w Zurychu. I poznała tajniki malarstwa. Nie wyobraża sobie życie bez sztuki. Ulubionym obiektem do rysowania są domy podcieniowe. Zwykle jedzie tam gdzie się znajdują, wykonuje foto- grafię. Później na jej podstawie ołówkiem lub piórkiem wyczarowuje obraz. Narysowała już domy podcieniowe ze Stalewa, Klecia, Orło- wa i Łęcza.
- Turyści z Niemiec są nimi zainteresowani. Jeden z nich zamówił u mnie taki obraz oraz brukowaną drogę obsadzoną drzewami. Za- uważam, że grafiki cieszą się większym powodzeniem niż obrazy olejne. Pewnie dlatego, że otacza nas wiele kolorowych rzeczy. Do- brze jest mieć coś czarno-białego - mówi Brigitte.
Oprócz malarstwa lubi też wyrabiać koronki i opiekować się zwie- rzętami. W Szwajcarii nie miała czasu, by mieć w domu psa. A w El- blągu jest to możliwe. Ulubiony czworonóg wabi się Lis.
- Nie przypomina teraz takiego zwierzaka. Gdy wzięłam go ze schroniska był szczeniakiem i wyglądał jak polarny lis. Teraz przy- pomina go charakterem. Przynosi nam różne przedmioty, by wymu- sić nagrodę. Taki lisek chytrusek - opowiada Szwajcarka.
Wady, które są nieznośne
Brigitte jest zafascynowana Polską, ale widzi także wady nad któ- rymi trudno jej przejść do porządku dziennego.
- Nie mogę znieść braku słowności. O 14 obiecali przywieźć pral- kę. Czekam do 15 bez efektu. Przyjeżdżają na drugi dzień. Tłuma- czą, że wczoraj nie zdążyli. Nie rozumiem jak można nie zadzwonić, że coś nagłego wypadło. W Szwajcarii jak mówi się, tak i robi się. Nie ma wyjątków. Jestem do tego przyzwyczajona. Początkowo bar- dzo się denerwowałam, teraz czekam spokojnie. Nie mogę też przy- wyknąć do braku wspólnego posiłku całej rodziny. W Szwajcarii obiad jest wszędzie o 12 i jest to rzecz święta. Wszyscy się spoty- kają i jest okazja do rozmowy o tym co się ostatnio wydarzyło - mówi Brigitte.
Te problemy nie zmniejszają zafascynowania Polską. Od dziecka wyrastała w atmosferze szacunku dla naszego kraju. Podczas II wojny światowej w Szwajcarii mieszkało wielu Polaków. Do dziś są we wdzięcznej pamięci Szwajcarów.
- Znałam panią, która miała męża Polaka. Opowiadała o swojej miłości z zachwytem. Na pamiątkę naprawy przez Polaków ulicy Szwajcarzy nazwali ją Polską. Pamiętają również, jak podczas woj- ny Polacy karczowali drzewa, by teren zamienić na pole z ziemnia- kami. Były bardzo cenne w latach wojny, gdy brakowało żywności. W Raperswil jest polska biblioteka i muzeum z narodowymi pamiąt- kami. W ten sposób polska kultura promienieje na Szwajcarów - opowiada Brigitte Gawron-Strazzer.

W jaki sposób najszyb- ciej trafić do najciekaw- szych miejsc naszego re- gionu - z Andrzejem Kotliń- skim, kierownikiem regio- nalnej pracowni krajoznaw- czej PTTK w Elblągu rozma- wia Karolina Krajewska.
- Komu służy regionalna pra- cownia krajoznawczo-turystycz- na?
- Jest to jedyna taka placówka w Elblągu, która udziela informa- cji krajoznawczo-turystycznych o subregionie elbląskim, o woje- wództwie wramińsko-mazurskim, o różnych innych miejscach na- szego kraju. Możemy powiedzieć gdzie najciekawiej spędzić czas. Wskazujemy najciekawsze rejony w okolicach Elbląga. Jest to rejon kadyński, sztutowski, gościszewski, fromborski, braniewski, Orneta, Kanał Elbląski i jego okolice. Mamy w pracowni mapę osobliwości kulturowo-krajoznawczych. Mogą z niej korzystać wszyscy: elbląża- nie, mieszkańcy okolic Elbląga, dzieci, młodzież i dorośli.
- A zaglądają tu turyści?
- Osoby z innych części Polski nie wiedzą, że taka pracownia ist- nieje i spełnia takie zadania. Zorganizowane grupy turystów opro- wadzają koledzy przewodnicy i to oni opowiadają ludziom w czasie trwania wycieczki o tym co tutaj jest najciekawsze.
- Co jeszcze oferujecie ludziom, którzy do was trafią?
- Mamy trochę materiałów dotczących historii narodu polskiego, trochę wiadomości z etnografii, kultury, przewodniki, materiały do- tyczące wycieczek turystycznych po całym kraju. Przewodniki i in- formatory po różnych szlakach i po różnych okolicach. Opisy mono- graficzne różnych miast z terenu województwa warmińsko-mazur- skiego i kraju. Niektóre materiały wypożyczamy, na takich zasa- dach jak w bibliotece, na dwa tygodnie. Z innych można korzystać tylko na miejscu, są to: leksykony, encyklopedie, słowniki.
***
Pracownia mieści się w budynku PTTK, przy ul. Krótkiej 5 w El- blągu. Jest czynna w poniedziałki, wtorki i środy - w godzinach od 10 do 14. W czwartki - od 14 do 17. W piątki jest nieczynna. Najle- piej jednak umówić się telefonicznie. Można dzwonić bezpośrednio do pracowni, nr tel. 055 232 46 23 lub do biura elbląskiego oddziału PTTK, nr tel. 055 641 12 96.
Karolina Krajewska

ELBLĄG. Około 600 młodych elblążan może dwa tygodnie wakacji spędzić na półkoloniach w mieście. Na trzeci i czwarty turnus wciąż są wolne miejsca.
- Możemy jeszcze przyjąć co najmniej 20 dzieci - mówi Anna Barna-Kuczawska, kierownicz- ka świetlicy w SP nr 9.
W "dziewiątce" półkolonie rozpoczynają się 30 lipca, a w SP nr 23 - 13 sierpnia. Dzieci, które zapisały się na półkolonie w "dwunastce", po raz pierwszy spotkają się 2 lipca, a pólkolo- niści z "osiemnastki" - 16 lipca. Trzy pierwsze turnusy potrwają dziesięć dni, ostatni tylko dzie- więć. Rodzice płacą wyłącznie za posiłki dziecka - 8 zł dzien- nie. Koszty pobytu najbiedniejszych dzieci w całości pokryje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Tak, jak w ubiegłych latach młodzi el- blążanie mogą być pewni, że na półkoloniach nie będą się nudzili.
Półkoloniści będą uczestniczyli w zajęciach proponowanych przez następujące stacje: Żeglarz (Harcerski Ośrodek Wodny "Bryza"), Lotnik (Aeroklub Elbląski), Mustang (Klub Jeździecki "Champion"), Strażak (Państwowa Straż Pożarna w Elblągu), Przyrodnik (Bażan- tarnia - PTTK), Sportowiec (Międzyszkolny Ośrodek Sportowy), za- miennie ze stacją Artysta (Młodzieżowy Dom Kultury), Żołnierz (13 Elbląski Pułk Przeciwlotniczy), Zuch (biwak w Próchniku) i Czytelnik (Biblioteka Elbląska). Dodatkową atrakcją będzie rejs statkiem "No- wa Hanza".
gog

O rozpoczynającym się sezonie turystycznym, o tu- rystach, o ciekawych miej- scach naszego regionu z Jerzym Gawłowskim, sekre- tarzem Zarządu Oddziału Ziemi Elbląskiej Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, rozmawia Karolina Krajewska.
- Jak się zapowiada sezon turystyczny w Elblągu?
- Sezon rozpoczął się dob- rze i zapowiada się dobrze. Dlatego od 15 czerwca nasze biuro czynne jest nie od godziny 10, a od godziny 8 do 16.
- Kto najczęściej odwiedza wasze biuro i na co liczy?
- Zaglądają do nas turyści, którzy chcą np. popłynąć statkiem przez pochylnie, szukają u nas informacji. Wydzwaniają do nas przedstawiciele grup zorganizowanych z kraju. Przyjeżdżają wycie- czki zagraniczne. Ludzie pytają o w miarę tanie zakwaterowanie i wyżywienie oraz o to, co by można u nas zwiedzić.
- Co im polecacie?
- Wzgórza we Fromborku i rejs statkiem przez pochylnie do Bu- czyńca. Ostatnia, piąta pochylnia znajduje się w Buczyńcu. Można tam obejrzeć starą maszynownię z XIX w., muzeum poświęcone hi- storii powstania tego rodzaju pochylni. Dalej statek płynie jeszcze przez sześć godzin do Ostródy, ale rejs nie jest już taki ciekawy. Uważamy, że jedenaście godzin na statku, to za długo. Z Elbląga do Buczyńca płynie się tylko pięć godzin. Z Buczyńca proponujemy zwiedzanie Pasłęka, gdzie można dojechać na przykład autobusem. Są tam stare mury warowne, jedne z najdłuższych w Polsce. Stam- tąd proponujemy trasę mennonicką przez Jezioro, Święty Gaj do Raczków Elbląskich, gdzie znajduje się najniższy punkt w Polsce wynoszący 1,8 metra poniżej poziomu morza.
- Ile wycieczek zgłosiło się do was już w tym sezonie?
- Pierwszą wycieczkę mieliśmy 8 maja. Od tamtej pory zgłosiło się do nas 17 grup liczących po ok. 40 osób. Zgłaszają się do nas wycieczki z Polski, ale są i zagraniczne: ze Szwajcarii, Niemiec, ob- wodu kaliningradzkiego. Opracowujemy szczegółowe programy po- bytu na życzenie turystów, w zależności od tego ile mają czasu i co chcą zwiedzić.
- Jacy turyści najczęściej odwiedzają nasz region?
- Wycieczki zakładowe, jest dużo wycieczek szkolnych. Przyje- chała grupa emerytek z Młynar. Daliśmy im swojego pilota i poje- chały na szlak piastowski do Gniezna, Biskupina, Strzelna i do Li- chenia.
- Ale to już nie nasz region...
- Organizujemy wycieczki nie tylko w naszym regionie, ale rów- nież w całej Polsce i za granicą.
- Czyli turystów w Elblągu nie brakuje...
- Cieszymy się z tego, ale jednego dnia jest ich zbyt dużo i wte- dy mamy pewien kłopot. Brakuje nam przewodników turystycznych. Mamy teraz na liście 22 przewodników. Niektórzy spośród nich wy- jechali do Anglii. Ci, którzy pozostali w Elblągu, pracują w różnych zakładach na etatach, a u nas na umowę o dzieło. Gdy więc przyje- dzie wycieczka np. w czwartek o godz. 9, mamy problem ze znale- zieniem przewodnika. Ale nie było jeszcze takiego przypadku, że odmówiliśmy jakiejś grupie usług przewodnickich. Musimy sobie ra- dzić. Potrzebujemy obecnie jeszcze ok. 10 przewodników. Dlatego jesienią organizujemy kolejny kurs na przewodnika po wojewódz- twie warmińsko-mazurskim.
Karolina Krajewska

ELBLĄG - BRANIEWO.
Uczestnicy Zlotu Turystów Kolarzy PTTK, który odbędzie się 14-16 czerwca, przejadą przez najpiękniejsze miejsca w naszym regionie.
- Szlaki prowadzić będą malowniczymi, nasyconymi za- bytkami trasami rowerowymi po Żuławach, Wysoczyźnie Elbląskiej i Warmii - zapowiadają orga- nizatorzy Zlotu.
Uczestnicy rajdu będą mogli zapoznać się z zabytkami Frombor- ka, Gdańska, Olsztyna, Elbląga, Lidzbarka Warmińskiego, Ornety, Pieniężna i historią budowy Kanału Elbląskiego. Organizatorzy przy- gotowali kilka propozycji tras wycieczek rowerowych.
- Ciekawe krajoznawcze trasy Rajdu będą wiodły przede wszys- tkim przez tereny jak Żuławy Wiślane, Wysoczyzna Elbląska i Rów- nina Warmińska - wyjaśniają. - Położenie z dala od zgiełku wielkich miast, wspaniałe, czyste powietrze, gęsta sieć krętych i malowni- czych dróg asfaltowych o stosunkowo małym natężeniu ruchu dro- gowego pozwala na znalezienie tutaj niepowtarzalnego spokoju. Rajd odbędzie się w dniach 14-16 czerwiec 2007 roku. Zakończenie odbędzie się w Braniewie w Klubie Garnizonowym o godz. 13 lub w Amfiteatrze Miejskim.
W rajdzie uczestniczyć mogą turyści rowerowi reprezentujący organizacje turystyczne, młodzieżowe, szkoły, wojsko, organizacje sportowe, zakłady pracy oraz osoby indywidualne.
AKT

W tym roku przypada sześćdziesiąta rocznica ist- nienia elbląskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Tu- rystyczno-Krajoznawczego. Z tej okazji rozmawiamy z Marianem Tomaszewskim, prezesem Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
- Jak będziecie świętowali sześćdziesięciolecie elbląskiego oddziału PTTK?
- W czwartek organizujemy naradę kierowników Regional- nych Pracowni Krajoznawczych PTTK i konferencję naukową. Bę- dziemy tam mówili również o 60-leciu istnienia PTTK. To jest zaczą- tek. Wszystkie imprezy przez cały rok będziemy organizowali pod hasłem 60-lecia PTTK.
- Od czego zaczynali swoją działalność ludzie związani z PTTK?
- Na początku było to Polskie Towarzystwo Krajoznawcze. Pow- stało 25 czerwca 1947 roku. Pierwszy oddział liczył 27 członków. Prezesem został Jan Łaparewicz, wiceprezes Sądu Okręgowego. Lo- kal biura PTK mieścił się przy ul. Ratuszowej 10. Trzy miesiące póź- niej, 27 września 1947 r. odbyła się pierwsza wycieczka krajoznaw- cza statkiem do Krynicy Morskiej. Uczestniczyło w niej 46 osób. Plan działania PTK był dosyć szeroki. Głównym założeniem było propagowanie krajoznawstwa poprzez różne formy turystyki. Tere- ny w okolicach Elbląga były nieznane.
W 1950 roku elbląski oddział PTK liczył już 150 członków. Pod ko- niec lutego 1950 roku otwarto schronisko turystyczne przy ul. Krót- kiej 5. Mogło nocować tam 100 osób. Budynek odgruzowali ówcześ- ni działacze PTK. To były najtańsze noclegi w mieście i okolicy. W kwietniu 1951 roku zostaje powołane w Elblągu Polskie Towarzyst- wo Turystyczno-Krajoznawcze. W 1960 roku powstał Klub Turystów Pieszych "Delta", który przetrwał do dziś i kontynuuje pracę.
- Jak zmieniała się działalność PTTK na przestrzeni lat?
- Tamta turystyka z lat pięćdziesiątych była turystyką prostą. Turyści nie byli wymagający. Czasy były ciężkie. Nie było schro- nisk. Turyście wystarczyło trochę miejsca w stodole na sianie. W plecaku miał swoje wyżywienie. Jeszcze w latach 70. spaliśmy w stodołach na sianie. Turystyka piesza była najtańsza i bardzo popu- larna. Na rajdy chodziło po pięć tysięcy osób. Tak wysoka frekwen- cja utrzymywała się w latach 60. i 70. Można to nazwać złotym okresem turystyki kwalifikowanej. Wybieraliśmy takie miejsca, że- by kilka wsi było blisko. W dzisiejszych czasach turyści są bardziej wymagający. Chcą mieć pokój z łazienką, z ciepłą wodą. Na rajdy zgłasza nam się obecnie po ok. 800 osób. Nie wszyscy należą do PTTK. Nasze imprezy są ogólnodostępne. Tak było zawsze. Elbląski oddział PTTK liczy teraz ponad 300 członków. Ta liczba rośnie z ro- ku na rok.
- Proszę wymienić najbardziej znanych działaczy elbląskiego od- działu PTTK.
- Wymienię już nieżyjących. Byli to: Wojciech Zajchowski zało- życiel Delty, Bolesław Kołtun, Franciszek Kamrowski, Ryszard Gie- rzyński, Roman Gębicz, Jan Romanowski, Urszula Radomska-Sob- czyk i wielu innych. Byli to ludzie, do których garnęła się młodzież, którzy przekazywali wartości edukacyjne, krajoznawcze, poznaw- cze. Uczyli turystyki.
Karolina Krajewska

Tradycją spływu są msze. Za ołtarz służy kajak, a krzyż jest zrobiony z wio- seł. Tak było podczas spły- wów z udziałem Karola Woj- tyły.
REKREACJA. Kajakarze z Klubu Turystyki Kajakowej Dru- zno Elbląg rozpoczęli sezon od zdobycia pierwszego miejsca w Crossie Kajakowym o Błękitną Wstęgę Jezior Raduńskich. Te- raz przygotowują się do czwar- tego spływu papieskiego z Mal- borka do Elbląga.
Spływ papieski odbędzie się 9-10 czerwca. Organizatorzy z elbląskiego klubu zapraszają wszystkich chętnych. Zgłosze- nia i informacje: Tomasz Bart- nicki 0600-085-789.
AKT

Klub Turystyki Kajakowej "Druzno" działający przy PTTK Oddział Ziemi El- bląskiej zaprasza do udziału w IV Ogól- nopolskim Papieskim Spływie Kajako- wym z Malborka do Elbląga, który odbę- dzie się w dniach 8-10 czerwca. Zgło- szenia i informacje: Tomasz Bartnicki 600 085 789.

W dniach 24-27 maja w Elblągu od- była się doroczna Ogólnopolska Narada Kierowników Regionalnych Pracowni Krajoznawczych PTTK. Kilkudziesięciu jej uczestników zapoznało się z najwię- kszymi atrakcjami tej części regionu, planami na najbliższe lata, naszymi ra- dościami i kłopotami.
Elementem spotkania była Konferen- cja podczas której mówiono o strategii rozwoju turystycznego regionu, kaplicz- kach warmińskich, przekopie Mierzei Wi- ślanej i historii PTTK w Elblągu. W spot- kaniu uczestniczyli członkowie Komisji Krajoznawczej Zarządu Głównego PTTK. Organizatorem był Oddział Elbląski PTTK. Gratulujemy.

32. Elbląski Wiosenny Rajd El-Wi-Ra, który odbędzie się 19 maja, prowadzi w tym roku do Aniołowa. Jego uczestnicy spotkają się na miejscowym boisku, gdzie zaplanowano pieczenie kiełbasek, poczęstunek grochówką, a dla najmłod- szych konkursy. Rajd odbędzie się bez względu na pogodę. Jednym z organizatorów jest Oddział PTTK Ziemi Elbląskiej, który przyjmuje zgłoszenia do udziału w rajdzie. Więcej informacji pod nr tel. (055) 641-12-96.
sw


W ostatnim czasie wiele samorządów oraz stowa- rzyszeń działających w tu- rystyce stawia sobie za cel wyznaczenie szlaków turys- tycznych. Śmiało można stwierdzić, iż w naszym re- gionie zapanowała moda na wytyczanie szlaków turys- tycznych. Warto jednak za- dać pytanie: Jaki jest stan techniczny części szlaków? Czy naprawdę potrzeba tak wielu znakowanych szlaków turystycznych? Pozostaje bez odpowiedzi także inne pytanie, czy znakowane szlaki turystyczne same w sobie stanowią samodzielną i wystarczającą ofertę tu- rystyczną, jak wygląda ich promocja?
Sprawa szlaków turystycz- nych jest od lat bliska dzia- łaczom PTTK naszego re- gionu. Myśli zaprezentowa- ne w poniższym artykule są wyrazem troski o stan szla- ków turystycznych w woje- wództwie.
Na wstępie kilka faktów hi- storycznych. System znakowa- nia szlaków na ziemiach pol- skich rozpoczął się już w 1874 roku w Towarzystwie Tatrzań- skim od poprawy stanu dróg, ścieżek, budowy kładek i most- ków na potokach, co umożliwia- ło dotarcie letnikom w najbliż- sze tatrzańskie dolinki reglowe m.in. Dolina Strążyska i Dolina Białego. Następnie wykonywa- no ścieżki na najważniejsze przełęcze i szczyty. Kolejnym etapem w systemie znakowania szlaków było umieszczanie dro- gowskazów. W 1887 r. Walery Eljasz cynobrowymi (czerwony- mi) paskami oznakował ścieżkę z Zakopanego przez Polanę Waks- mundzką i Psią Trawkę do Morskiego Oka, co jest uznawane za pierwszy znakowany szlak turystyczny.
W naszym regionie tradycja znakowania szlaków jest rzecz jas- na kilkadziesiąt lat krótsza. Pierwsze znakowane szlaki turystyczne wytyczone zostały w okolicach Olsztyna i Elbląga w połowie lat 50. ubiegłego wieku przez oddziały PTTK. Warto zauważyć, że szlaki te w swym zasadniczym przebiegu istnieją do dziś w lesie miejskim w Olsztynie i w elbląskiej Bażantarni. Obecnie w rejestrach PTTK znaj- duje się ponad dwa tysiące kilometrów szlaków pieszych, osiemset kilometrów szlaków rowerowych, pięćset kilometrów szlaków kaja- kowych. Liczba kilometrów szlaków wytyczonych przez inne jedno- stki pozostaje nieznana.
Czy wszystkie te szlaki są naprawdę potrzebne?
Na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, poza obszara- mi rezerwatów, nie ma obowiązku poruszania się po wyznaczonych trasach turystycznych. Inaczej ma się rzecz w górach, gdzie poru- szanie się szlakami turystycznymi jest po prostu wymogiem bezpie- czeństwa. Tym samym należałoby zadać sobie pytanie czy w wielu przypadkach, bardziej zasadne byłoby oznaczenie stosowną tablicą informacyjną miejsc, które stanowią wartość samą w sobie, do któ- rych turysta bez problemu trafi posługując się mapą.
Warto bowiem przypomnieć, że namalowanie szlaku turystycz- nego w terenie to tylko jedno z pierwszych działań przy podnosze- niu atrakcyjności turystycznej okolicy. Dużo istotniejszy problem to utrzymanie szlaku przez długie lata poprzez jego systematyczną konserwację. Jak pokazuje praktyka dnia codziennego, niewiele szlaków, poza monitorowanymi przez PTTK, doczekuje się odnowie- nia po kilku latach. Przy otwarciu nowego szlaku, mało kto pamięta o konieczności konserwacji oznakowania co trzy lata. Pozostaje tak- że pytanie czy szlaki znakują ludzie do tego przygotowani, czy za- pał grupy entuzjastów nie zostaje zmarnowany przez brak umiejęt- ności wytyczenia i oznakowania w terenie szlaku? Czy po roku taki szlak dalej będzie wizytówką turystyczną gminy, czy też zaprowadzi turystę na manowce, bo deszcz zmył oznakowanie.
Inną kwestią, niezwykle istotną, jest odpowiedzialność tego, kto szlak wytyczył za nieszczęśliwe wypadki turystów wędrujących szla- kiem. Znane nam są przypadki wygranych procesów o odszkodo- wania wytoczonych administratorom szlaku za to, że nie zadbali o uaktualnienie informacji o niebezpieczeństwach, czy też nie monito- rowali stanu technicznego szlaku, co doprowadziło do wypadku tu- rysty przechodzącego po zmurszałej kładce.
Temat znakowania szlaków turystycznych jest w środowisku tu- rystycznym, niezwykle ważny i wzbudzający duże zainteresowanie. Dowodem tego była konferencja, która odbyła się 14 maja 2007 r. w Urzędzie Marszałkowskim. Licznie zjechali na nią przedstawiciele samorządów, stowarzyszeń oraz innych organizacji zainteresowa- nych znakowaniem tras turystycznych. Podczas konferencji poru- szano rozmaite kwestie związane z bieżącym stanem oznakowania turystycznego na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. W całej konferencji uczestniczył członek zarządu województwa war- mińsko-mazurskiego Jarosław Słoma, miłośnik turystyki. Zabierając głos na wstępie podkreślił wagę promocji walorów naszego regionu. Dyrektor Departamentu Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Ol- sztynie Stanisław Harajda zaprezentował m.in. koncepcję oznacze- nia tras turystycznych dla zmotoryzowanych pod roboczą nazwą "korytarze turystyczne". Omówiona została też kwestia przyznawa- nia środków na oznakowanie turystyczne. Niewątpliwie pozyskiwa- nie funduszy na oznakowanie turystyczne to temat, który zawsze najbardziej interesuje lokalne samorządy, choć nie sprawy finansów były głównym celem konferencji. W dalszej jej części Marian Jurak, prezes Oddziału Warmińsko-Mazurskiego PTTK w Olsztynie w swoim wystąpieniu starał się wykazać, iż pozyskanie środków to tylko je- den z elementów na który powinni zwrócić uwagę twórcy nowego szlaku turystycznego. Końcowym efektem, który widzi turysta jest bowiem szlak w terenie oznakowany w czytelny, zrozumiały sposób.
Niestety obserwacje nie zawsze napawają optymizmem. Graficz- ne oznakowanie szlaku nie zawsze odzwierciedla jego rodzaj (czy jest to szlak pieszy, czy rowerowy) i nie jest czytelne dla turystów. Nie wszyscy bowiem zdają sobie sprawę iż od wielu lat istnieje jed- nolity i przejrzysty system znakowania szlaków turystycznych.
Wykorzystać go może każdy, kto ma zamiar wyznakować trasę turystyczną. System ten, powstały w rezultacie stu dwudziestu lat doświadczeń zawarty jest w "Instrukcji znakowania szlaków turysty- cznych Zarządu Głównego PTTK" z 1999 roku dostępnej powszech- nie na stronie internetowej www.pttk.pl. Zasady znakowania szla- ków zawarte w niniejszej instrukcji są z powodzeniem wcielane w życie od wielu lat na terenie całego kraju. Warto wiedzieć, że sys- tem ten został również przyjęty przez niektóre kraje sąsiednie Pol- ski. Wędrując w Czechach, Słowacji czy w Niemczech zauważyć możemy znane nam wszystkim symbole złożone z dwóch białych pasków i jednego kolorowego znajdującego się między nimi. W Czechach system znakowania szlaków turystycznych wzorowany na tym opracowanym przez PTTK stał się nie tylko zaleceniem, czy propozycją do wykorzystania, ale obowiązującym prawem państwo- wym.
Wspomniana instrukcja wydaje się szczególnie warta uwagi, gdy do wytyczania szlaków przystępują organizacje nie mające w tej mierze doświadczenia. Informacje zawarte w Instrukcji pozwalają uniknąć błędów, które niestety zbyt często pojawiają się na nowych szlakach w województwie warmińsko-mazurskim.
Obserwacje poczynione na tych szlakach pozwoliły sformułować następujące kategorie błędów:
1. Znakowanie szlaków tylko w jedną stronę, tak że turysta, który chciałby wrócić szlakiem, nie widzi znaków.
2. Stosowanie na szlakach rowerowych niewłaściwych znaków (in- nych niż wymienione w przepisach państwowych).
3. Niestaranne malowanie, używanie niewłaściwej farby. Znaki po krótkim czasie stają się rozmazane bądź zupełnie niewidoczne.
4. Niestaranne przygotowanie podkładów pod znak. Nie wyrównanie kory.
5. Brak oznakowywania wszystkich skrzyżowań i rozjazdów, ze wskazaniem właściwego kierunku dalszej drogi na szlakach rowero- wych, czy dalszego kierunku marszu na szlakach pieszych.
6. Niewłaściwa wysokość malowanych znaków. (Znak powinien być na wysokości wzroku +/- 160 cm).
7. Zbyt rzadkie umieszczanie znaków.
8. Stosowanie dwu lub więcej kolorów na oznaczenie tych samych szlaków, co powoduje kompletną dezorientację wędrujących.
9. Malowanie znaków w sposób prowadzący do uszkodzenia drzew.
Do tej listy trzeba jeszcze dodać informacje o tym, że każdy szlak turystyczny powinien mieć dokumentację techniczną, a wyty- czenie jego należy poprzedzić uzyskaniem pozwoleń od właścicieli terenów przez który on przebiega.
Warto pamiętać, że źle i nieestetycznie wykonane oznakowanie staje się swoistą antyreklamą obszaru, na którym się znajduje.
Oznaczony szlak turystyczny nie jest gotowym produktem i nie przyciągnie turystów. Jest on jedynie elementem składającym się na ofertę turystyczną całego regionu. W ostatniej części konferencji mowa była o niewątpliwie najważniejszej sprawie związanej z istnie- niem znakowanych szlaków turystycznych, o promocji szlaku turys- tycznego. By energia włożona w oznakowanie szlaku nie poszła na marne, informacja o nim, o atrakcjach na jego przebiegu musi być jak najbardziej powszechna. Cóż bowiem wart jest szlak, o którym nie wie wydawca mapy turystycznej, nie ma go w folderach i prze- wodnikach, nie można znaleźć go w Internecie.
Niestety, informacje o szlakach turystycznych biegnących przez różne części naszego województwa są mocno rozproszone. Niemal cały nasz region, z zachodu na wschód można przejechać rowerem korzystając ze znakowanych szlaków turystycznych. Do wielu miejsc można dojechać samochodem, zrobić wycieczkę okrężną ro- werem czy pieszo. Jednak brak niemal zupełnie łatwo dostępnej in- formacji o takich możliwościach aktywnego wypoczynku. Praca wło- żona przez samorządy i organizacje społeczne w wytyczanie i utrzy- manie szlaków powinna zostać wsparta przez system informujący o możliwościach atrakcyjnego i bezpiecznego wędrowania szlakami turystycznymi Warmii i Mazur.
Marian Jurak
Milan A. Rzepkowski

W maju przypada 62. ro- cznica wyzwolenia obozu koncentracyjnego Stutthof, pierwszego poza granicami III Rzeszy i najdłużej ist- niejącego obozu koncentra- cyjnego, miejsca zagłady ponad 60 tysięcy ludzi.
Każdy, kto przyjeżdża na Mierzeję Wiślaną, powinien od- wiedzić to miejsce, by oddać cześć ofiarom nazizmu, tym bardziej że w tym roku mija 60 lat od utworzenia Muzeum Stut- thof, które jest wpisane na listę Międzynarodowych Miejsc Pa- mięci.
Na zwiedzanie muzeum naj- lepiej przeznaczyć około dwóch godzin. Wstęp jest bezpłatny, płatna za to jest obsługa przewodnika (przewodnik w języku polskim - 70 zł od grupy, w angielskim lub niemieckim - 140 zł i konieczna jest rezerwacja).
Od tego roku turyści, zwiedzający muzeum w małych grupach, mają możliwość wypożyczenia przewodnika elektronicznego. To mały przenośny komputer z ekranem dotykowym. Prezentacja trwa około 70 minut, w tym czasie głos lektora opowiada o dziejach obo- zu Stutthof. Koszt wypożyczenia to 15 zł.
Muzeum jest czynne od 1 maja do 30 września w godz. 8-18, w pozostałym okresie w godz. 8-15. W sezonie turystycznym co pół godziny - (w godz. 9-17) odbywają się projekcje filmowe, poza se- zonem na życzenie grup zwiedzających. Bilet na film kosztuje 3 zł.
Więcej informacji pod numerami: (055) 247 83 53, (055) 247 83 59 lub www.stutthof.pl.
62. rocznica wyzwolenia obozu
5 moja pod Pomnikiem Walki i Męczeństwa na terenie muzeum odbędą się uroczystości związane z 62. rocznicą wyzwolenia obozu koncentracyjnego Stutthof. Orkiestra Marynarki Wojennej RP ode- gra hymn państwowy, odbędzie się apel poległych. Kompania Re- prezentacyjna Marynarki Wojennej odda salwę honorową, a uczest- nicy uroczystości zapalą znicze i złożą kwiaty pod pomnikiem.
Tego dnia otwarte też zostaną wystawy:
"Aktion Reinhardt - zagłada Żydów w Generalnym Gu- bernatorstwie" przygotowana przez Instytut Pamięci Narodo- wej w Lublinie
"Germanizacja dzieci polskich w okresie okupacji hitle- rowskiej" (wystawa z IPN w Łodzi)
"Sanitariuszka Inka. Młodzi bohaterowie Armii Krajo- wej" (wystawa z IPN w Gdańsku)
"Oratio" - wystawa rysunku Pawła Warchoła z Oświęcimia
W uroczystościach wezmą także udział uczestnicy Zlotu Pamięci Narodowej, którzy pieszo, rowerami i autokarami dotrą do Sztutowa z Mikoszewa, Przebrna, Elbląga, Nowego Dworu Gdańskiego. Zlot organizuje Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze.
Ponadto 5 maja o godz. 10 w sali konferencyjnej Muzeum odbę- dzie się XVII Szachowy Memoriał Ofiar Stutthofu (zgłoszenia zawie- rające dane uczestnika, nazwę klubu oraz rok urodzenia przyjmuje do 2 maja Ryszard Paciejewski, ul Giermków 19/5 Elbląg, również telefonicznie pod numerem (055) 648 47 81.
12 maja na trasie Muzeum Stutthof - Nowy Dwór Gdański odbę- dzie się XII Żuławski Sztafetowy Bieg Pamięci Narodowej.

Zlot Pamięci Narodowej Stutthof 2007 rozpocznie się w sobotę o godz. 10.45, przed Pomnikiem Walki i Męczeń- stwa w Obozie Koncentracyjnym Stutt- hof. Uroczystość zostanie zorganizowa- na z okazji 62 rocznicy wyzwolenia obo- zu.
kr

Zlot Pamięci Narodowej Stutthof 2007 odbędzie się w sobotę (5 maja) o godz. 10.45 przed Pomnikiem Walki i Męczeń- stwa w Obozie Koncentracyjnym Stutt- hof w Sztutowie.
Uroczystość zostanie zorganizowana z okazji 62 rocznicy wyzwolenia obozu. Zanim uczestnicy spotkają się przed pomnikiem, wcześniej pokonają różne trasy. Zaplanowano dwie trasy piesze, jedną samochodową, auto- karową i rowerową. Trasy będą przebiegały przez Nowy Dwór Gdański, Mikoszewo, Stegnę, Jantar, Tujsk. Start na trasach rozpo- cznie się między godz. 6 i 9. Długość tras jest różna: piesze - 15 km i 10 km, rowerowa - 20 km, samochodowa - 30 km, autokarowa - 80 km.
kr

NADBRZEŻE. Około 400 osób wzięło udział w Ogólnopolskim Zlocie Pamięci Narodowej do Nadbrzeża. W zlocie uczestniczyli uczniowie z elbląskich szkół podstawowych, gimnazjów i szkól śred- nich. Przyjechali też z Tujska, Nowego Dworu Gdańskiego, Pasłęka. Była grupa osób niepełnosprawnych.
Pod pomnikiem w Nadbrzeżu zjawili się przedstawiciele wojska z 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowa- nej, przedstawiciele policji i straży pożarnej. Przyszli mieszkańcy pobliskiego Kamionka Wielkiego. Po złożeniu kwiatów pod pomni- kiem, odbyła się msza polowa.
Uczestnicy zlotu przeszli do Młodzieżowego Ośrodka Wychowaw- czego w Kamiennicy Elbląskiej. Tam czekała na nich wojskowa gro- chówka. Było ognisko i konkursy na boisku.
kr

Trzydziesty pierwszy Ogól- nopolski Zlot Pamięci Narodo- wej w Nadbrzeżu odbędzie się w sobotę. Uczestnicy zlotu spot- kają się przed pomnikiem w Nadbrzeżu o godz. 11.45. Wcześniej pokonają jedną z wyznaczonych tras. Będą to trasy piesze, rowerowe, moto- rowe, autokarowe. O godz. 12.00 zostaną złożone wiązanki kwiatów przed pomnikiem. Bę- dzie odprawiona msza polowa przez proboszcza Garnizonu Elbląg. W uroczystości wezmą udział m.in. przedstawiciele wojska, z 16 Pomorskiej Dywizji Zme- chanizowanej. Następnie na terenie Szkoły Podstawowej w Kamien- nicy Elbląskiej odbędzie się ognisko, zaplanowano gry i konkursy.
kr

Trzydziesty pierwszy Ogólnopolski Zlot Pamięci Narodowej w Nadbrzeżu odbędzie się w sobotę, 21 kwietnia. Uczestnicy zlotu spotkają się przed pomnikiem w Nadbrzeżu. W południe zostaną złożone wiązanki kwiatów przed pomnikiem.
kr

Uczniowie dwudziestu szkół i jednego przedszkola wzięli udział we wczoraj- szej Szkolnej Giełdzie Tu- rystycznej "Przygoda". - Chcieliśmy, aby dzieci bez- piecznie spędziły dzień wa- garowicza - powiedziała Dorota Życzkowska, główna organizatorka imprezy.
Dzień wagarowicza nie musi upłynąć młodzieży na chowaniu się przed patrolami policji. Od trzech lat udowadnia to w Elblą- gu Dorota Życzkowska, nau- czycielka ze Szkoły Podstawo- wej nr 18, organizatorka lokal- nej edycji Szkolnej Giełdy Tu- rystycznej "Przygoda". Świato- wid i plac Jagiellończyka pełen był wczoraj młodzieży. Rano dzieci wyruszyły na Zielony Marsz pod hasłem "Ekologiczne przywitanie wiosny". Grupy szły z Bażantarni, siedziby PTTK przy ul. Krótkiej i parkingu koło muzeum. Uczniowie wzięli ze sobą marzanny wykonane z surowców wtór- nych.
Marzanny do pojemników do odpadów
W południe zeszli się na plac Jagiellończyka.
- Zrobiliśmy marzannę z gazet, plastiku, reklamówek - opowiada Patryk Wójcik ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Elblągu. - Praca trwała 2 godziny. Nie będziemy jej topić. Najpierw ją rozbierzemy, a po- tem wrzucimy do specjalnych pojemników.
Na hasło "żegnaj zimo" marzanny zostały rozebrane na części i zniknęły w pojemnikach do selektywnej zbiórki odpadów.
Młodsze i starsze dzieci wzięły udział w czterech konkursach w Światowidzie. Prezentowały kulturę, zwyczaje i tradycje różnych krajów. Tańczyły, śpiewały i częstowały regionalnymi potrawami.
- Uczniowie za pomocą wszystkich zmysłów zachęcali do odwie- dzenia swoich stoisk - powiedziała Dorota Życzkowska.
Do konkursu przygotowywali się od trzech miesięcy.
Holendrzy lubią kawę
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Elblągu prezentowali holenderską kuchnię, kulturę i tradycje. Własnoręcznie wykonali ze sklejki tulipany, które nigdy nie zwiędną. Na stoisku można było na- pić się kawy. Jak się dowiedzieliśmy, Holendrzy zaraz po Szwedach są największymi miłośnikami tego napoju w Europie.
- Jeden z rodziców zrobił nawet drewniany wiatrak - pokazuje nauczycielka Anna Łysakowska-Malejkyj.
Obok malowanie słynnych "Słoneczników" kończył właśnie Vin- cent van Gogh. Dziewczynki ubrane były w tradycyjne stroje ludo- we z kraju tulipanów.
Na kolejnym stoisku uczniowie szkoły w Boguchwałach przybli- żali widzom potrawy, tradycję i kulturę Pakistanu. Nie zabrakło pre- zentacji multimedialnej, charakterystycznych, przyprawionych ostro potraw i zapachu kadzideł.
Ekologiczny happening na placu Jagiellończyka prezentowała grupa teatralna Alter Ego. W Światowidzie stoiska miały także m.in. PTTK, muzeum, biura podróży, Grupa Wodna i policjanci.
Wyniki konkursów
Pasje regionu: 1. Gimnazjum nr 3 w Elblągu, 2. Zespół Szkół Eko- nomicznych w Elblągu, 3. Zespół Szkół Ogólnokształcących w Orne- cie.
Żywioły kultur: 1. SP 3 w Dobrym Mieście, 2. SP 18 w Elblągu, 3. SP w Żabim Rogu, wyróżnienie - Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2 w Elblągu.
Świat w zmysłach: 1. SP 18 w Elblągu, 2. SP w Gronowie Górnym, 3. Przedszkole nr 13 w Elblągu, wyróżnienie - SP Miłakowo.
Języki świata: 1. SP Gronowe Górne - Aleksandra Gilewska i Ma- gdalena Zelek.
Osobowość eliminacji regionalnych: Karolina Radgowska z SP 11 w Elblągu.

Targi turystyczne, zielo- ny marsz i happening eko- logiczny - to tylko niektóre atrakcje Szkolnej Giełdy Turystycznej "Przygoda", która odbędzie się w Świa- towidzie. Wiele elbląskich szkół zaplanowało specjal- ne atrakcje w pierwszy dzień wiosny.
Do konkursu pt. Pasje regionu, uczniowie szkół ponadpodstawo- wych przygotowywali się od trzech miesięcy - mówi Dorota Życz- kowska ze Szkoły Podstawowej nr 18 w Elblągu, która jest głównym organizatorem giełdy.
- Uczniowie za pomocą wszystkich zmysłów będą zachęcali do odwiedzenia swoich stoisk. Będą tańce i śpiewy, prezentacje kultu- ry, historii i nauki regionu. Młodsze dzieci staną w szranki w konkur- sach: Świat w zmysłach, Żywioły kultur i Języki świata.
Marzanna zniknie w pojemnikach
W południe na plac Jagiellończyka zejdą się uczestnicy zielonego marszu, który w tym roku odbywa się pod hasłem "Ekologiczny pierwszy dzień wiosny". Jego uczestnicy z surowców wtórnych wy- konali Marzanny. - Marzanny po rozebraniu na części zostaną "uto- pione" w pojemnikach do selektywnej zbiórki odpadów - wyjaśnia Życzkowska. W marszu weźmie udział około 400 uczniów. W Świa- towidzie, który jest współorganizatorem Szkolnej Giełdy Turystycz- nej, swoje oferty zaprezentują m. in. biura turystyczne oferujące wypoczynek dzieci i młodzieży, muzeum, Grupa Wodna i harcerze.
Giełda nie bez przyczyny odbywa się w Dzień wagarowicza. Szkoły w różny sposób starają się przyciągnąć 21 marca do organi- zowanych w ten dzień imprez. Różnie sobie z tym radzą.
Od rekolekcji po aquapark
Uczniowie SP nr 8 w Elblągu rozpoczynają jutro rekolekcje. W SP 12 odbędzie się Festiwal wody. Maluchy z klas 1-3 będą pobierać z Kumieli próbki do badań. Później w szkole odbędą się warsztaty na ten temat. W SP 15 pierwszy dzień wiosny upłynie pod hasłem "Zdrowo i wesoło na wiosnę". Maluchy obejrzą przedstawienie pt. W krainie bajtów, a starsze klasy z wychowawcami wezmą udział w lekcji integracyjnej pt. Poznajmy się bliżej. Wszystkie klasy przygo- tują swoje emblematy.
Uczniowie Gimnazjum nr 2, którzy przyjdą do szkoły w przebra- niu, nie będą odpytywani, w "dziewiątce" będzie dzień historyczny. Klasy z Zespołu Szkół Mechanicznych odwiedzą m.in. kino, elbląskie firmy (Alstom, Tramwaje Elbląskie, Zakład Utylizacji Odpadów), aquapark w Sopocie.
W Zespole Szkół Gastronomicznych 21 marca będzie Dniem ir- landzkim. Uczniowie wezmą udział w zajęciach integracyjnych i praktycznych na warsztatach szkolnych. Tylko w kilku szkołach od- będą się lekcje zgodnie z bieżącym planem.
Stawiamy na twórczość i edukację
Dorota Życzkowska, główna organizatorka "Przygody"
Szkolna Giełda Turystyczna "Przygoda" odbywa się od 1999 ro- ku - najpierw w Szczecinie, a od trzech lat w całej Polsce. W Elblągu jej organizatorem jest Szkoła Podstawowa nr 18. Pomaga nam cen- trum kultury Światowid.
Ważne znaczenie mają organizowane podczas giełdy konkursy wiążące się z motywem regionów Polski. Główny nacisk kładziemy na przedsiębiorczość, twórczość i edukację uczniów. Do imprezy włączają się firmy, które mają ofertę skierowaną do dzieci i mło- dzieży. Prześcigają się w pomysłach, aby spełnić oczekiwania tak wymagającego klienta.

Po raz trzeci w Elblągu odbędą się eliminacje Szkolnej Giełdy Turystycz- nej "Przygoda". Giełda to swego rodzaju prezentacje turystyczne i festiwal kul- tur, których wykonawcami są dzieci, młodzież i nauczyciele.
Zadaniem uczestników "Przygody" jest zaprezentowanie swojej miejscowości, gminy lub wybranego kraju oddziaływując na zmysły. Wszystko ma charakter konkursowy i skupia się wokół dwóch te- matów "Regiony Polski" i "Kraje świata". Uczniowie zmagają się z różnymi zadaniami m.in. przygotowują potrawy i prezentacje artys- tyczne związane z wybranym regionem, recytują wiersz w wybra- nym języku. Głównym celem "Przygody" jest edukacja regionalna i promocja turystyczna swojej "małej ojczyzny" wśród różnych regio- nów Polski. Oprócz tego konkursy Szkolnej Giełdy Turystycznej "Przygoda" realizują doskonale zadania w zakresie przedsiębior- czości, wychowania patriotycznego i stanowią dobrą propozycję do organizacji czasu wolnego - przekonują organizatorzy.
W woj. warmińsko-mazurskim eliminacje, już po raz trzeci, od- będą się w Elblągu 21 marca w Centrum Kultury i Współpracy Mię- dzynarodowej Światowid przy ulicy Jagiellończyka.
- Inspiracje dla wyobraźni, muzyka, taniec, słowo i obraz dla du- cha, kuszące smaki i wabiące zapachy dla ciała. A przy tym świe- żość i autentyczna spontaniczność, młodość i pasja! Któż nie chciał- by przeżyć takiej przygody? - organizatorzy elbląskich eliminacji zachęcają uczniów i nauczycieli do odwiedzenia Giełdy.
Program eliminacji w Elblągu
godz. 11 turystyczne otwarcie Giełdy z konkursem dla VIP-ów "Przeszkody Przygody"
11-15 "Świat w zmysłach", prezentacje krajów z różnych stron świata w wykonaniu uczniów szkół podstawowych
11-15 "Pasje regionu", prezentacje sceniczne regionu w wykonaniu uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych województwa warmińsko-mazurskiego
11-15 Prezentacje sceniczne w konkursie "Żywioły kultur"
11-15 Prezentacje w konkursie "Języki świata"
15 Podsumowanie Giełdy, wręczenie nagród w konkursach
Imprezy towarzyszące (godz. 11-15): targi turystyczne i agroturys- tyczne, rajd PTTK "Przygoda 2007", Ekologiczne powitanie wiosny - happening i konkurs Marzann, warsztaty grupy wodnej, warsztaty Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu, warsztaty wydaw- nictwa Mac Edukacja, warsztaty Polskiego Związku Łowieckiego, warsztaty "Bezpieczny wypoczynek".

Do udziału w konkursach zgłosiło się ponad dwadzie- ścia szkół z Ornety, Branie- wa, Żabiego Rogu, Żurawca i Elbląga - mówi Dorota Życzkowska, koordynator regionalny Ogólnopolskiej Szkolnej Giełdy Turystycz- nej "Przygoda". - Czekamy jeszcze na chętne gimnaz- ja, biura podróży i gospo- darstwa turystyczne.
Giełda organizowana przez Szkolę Podstawową nr 18 w Elblągu, to swoiste targi i festiwal kultur w jednym. Regionalne eliminacje odbędą się w Elblągu po raz trzeci. Impreza ma charakter konkur- sowy. Koncentruje się wokół zmagań dzieci i młodzieży ze szkół wo- jewództwa warmińsko-mazurskiego. Uczniowie przygotowują stois- ka i przedstawienia artystyczne dotyczące różnych krajów i regio- nów. W ten sposób poznają ich kulturę, historię i obyczaje. W tym roku przygotowano pięć różnych zadań. Uczniowie szkół gimnazjal- nych i ponadgimnazjalnych mogą wziąć udział w dwóch konkursach: "Regiony Polski" oraz "Ekologiczne pasje regionu". Natomiast ucz- niowie szkół podstawowych w: "Krajach świata", "Świecie w zmys- łach" i "Żywiołach kultur". Najlepsze drużyny naszego województwa wezmą udział w finale giełdy organizowanym w Szczecinie.
- Mamy już komplet uczestników do większości konkursów. Tyl- ko do 12 lutego, czekamy jeszcze na zgłoszenia gimnazjów, które chciałyby wziąć udział w konkursie "Regiony Polski" - dodaje Dorota Życzkowska.
"Przygoda", to jedna z barwniejszych tego typu imprez. Rok- rocznie przyciąga coraz więcej wystawców i zwiedzających. W osta- tniej edycji, które odbyła się jeszcze w siedzibie szkoły, uczestni- czyło ponad 1500 osób.
- Dla tak dużej grupy szkoła jest jednak za ciasna. Dlatego w tym roku zmieniliśmy lokalizację i giełda odbędzie się w Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej "Światowid" - dodaje koor- dynatorka regionalna giełdy.
Giełda turystyczna, to jednak nie tylko prezentacje dzieci i mło- dzieży. To również całkiem poważne oferty biur podróży, gospo- darstw agroturystycznych i innych organizatorów wakacyjnego wy- poczynku i wiele dodatkowych imprez. Tradycyjnie już dla miłośni- ków wędrówek zorganizowany zostanie rajd pieszy. Nowością bę- dzie festyn Ekologiczne Powitanie Wiosny na placu Jagiellończyka i ekologiczny happening. "Przygoda" odbędzie się w marcu. Zgłosze- nia chętnych przyjmowane są osobiście w SP 18, przy ul. Węgrow- ska 1 lub e-mailem: spl8elbląg@wp.pl. "Przygoda" odbędzie się 21 marca w centrum kultury Światowid.
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.sgtprzygoda.pl.

Ponad dwieście osób uczestniczyło w 35. Ogólnopolskim Złazie Śladami Żoł- nierzy Powstania Listopadowego do Fi- szewa. W złazie uczestniczyły głównie dzieci i młodzież z elbląskich szkół pod- stawowych i gimnazjów, z gimnazjum w Pasłęku i Gronowie Elbląskim oraz tu- ryści z Tczewa i żołnierze z 16 Pomor- skiej Dywizji Zmechanizowanej. Zanim turyści spotkali się w Fiszewie, wcześniej podzieleni na grupy pokonali jedną z wybranych tras turystycznych po Żuła- wach. Pod pomnikiem upamiętniającym poległych powstańców odbyła się krótka modlitwa z udziałem księdza kapelana. Po krótkiej uroczystości pod pomnikiem, uczestnicy złazu pojechali do Gronowa Elbląskiego, do Gimnazjum im. Powstań- ców Listopadowych. Tam czekała na nich gorąca grochówka.
kr

Kurs przewodników tereno- wych organizuje Zarząd Od- działu PTTK Ziemi Elbląskiej. Mogą wziąć w nim udział osoby, które ukończyły 18 lat i zdały maturę. Wskazana jest znajo- mość języka obcego.
- Brakuje nam przewodników znających język niemiecki, angiel- ski, francuski, rosyjski. Ale potrzebni są też przewodnicy oprowa- dzający polskie wycieczki - mówi Marian Tomaszewski, prezes Za- rządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
Kurs rozpocznie się 3 października. Zajęcia potrwają od 6 paź- dziernika 2006 r. do marca 2007 r. Od połowy marca rozpoczną się zajęcia praktyczne, wycieczki po terenie. Cały kurs obejmuje ponad 280 godzin i zakończy się egzaminem. Egzamin odbędzie się w po- łowie czerwca. Po zdanym egzaminie, kursanci otrzymają licencję państwową, będą mogli oprowadzać wycieczki po całym wojewódz- twie warmińsko-mazurskim.
Więcej informacji na ten temat można uzyskać pod numerem te- lefonu 0 55 641 12 96, w biurze Oddziału Ziemi Elbląskiej PTTK, przy ul. Krótkiej 5.
Karolina Krajewska

Wycieczkę do Biskupina, na festyn ar- cheologiczny "Rzymianie i barbarzyńcy" organizuje Zarząd Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej. Wycieczka odbędzie się w niedzielę, 24 września. Program festynu jest bardzo bogaty i przedstawia się na- stępująco:
10.30-11.00 - Pokazy tańców szkockich zespołu "Comhlan".
11.00-11.30 - Prezentacja uzbrojenia, sposobów walki, bitwa Legionu rzym- skiego z barbarzyńcami.
11.30-12.00 - Targ niewolników.
12.00-12.30 - Prezentacja, sposoby walk gladiatorów.
12.30-13.00 - Konkurs pt. Rzymianie i barbarzyńcy.
13.00-13.30 - Prezentacja dawnych tań- ców białoruskich zespołu "Jawaryna".
13.30-14.00 - Koncert zespołu "Stary Olsa".
14.00-14.30 - Prezentacja uzbrojenia, sposobów walki, bitwa Legionu rzym- skiego z barbarzyńcami.
14.30-15.00 - Pokaz szkolenia niewolni- ków na gladiatorów.
15.00-15.30 - Prezentacja, sposoby walk gladiatorów.
15.30-16.00 - Pokazy tańców irlandzkich zespołu "Comhlan".
16.00-16.30 - Warsztaty taneczne dla zwiedzających z zespołem "Comhlan".
Będą to pokazy przedstawione na pla- cu głównym. Ponadto na poszczególnych bocznych stanowiskach będą pokazy i konkursy, które rozpoczną się rano i za- kończą po południu. Oto program:
10.00-17.00 - Pokaz budowy drogi rzymskiej.
10.00-17.00 - Gry i zabawy rzymskie i germańskie.
11.30 - Wybijanie ornamentów na zawieszkach, pierścieniach, oku- ciach.
12.00 - Pokaz orki pradziejowej.
12.00-14.00 - Degustacja potraw kuchni rzymskiej i germańskiej.
12.30 - Przybycie postów frankijskich na dwór Attili.
13.00 - Pokaz mody rzymskiej.
13.30 - Rytualna, konno-piesza walka Hunów.
14.00 - Ślub rzymski.
14.00 - Degustacja warzonego tradycyjnie w czasie festynu piwa.
14.00 - Rozbicie dymarki.
14.00 - Emaliowanie zawieszek z brązu.
15.00-15.30 - Prezentacja dawnych tańców białoruskich zespołu "Jawaryna".
15.30 - Pokazy umiejętności konnych koczowników.
15.30-16.00 - Koncert zespołu "Stary Olsa".
16.00-16.30 - Wspólne gry i zabawy białoruskie z zespołem "Jawa- ryna".
Wyjazd na festyn nastąpi 24 września, o godz. 6 rano, spod sie- dziby PTTK, przy ul. Krótkiej 5. Powrót - w tym samym dniu, ok. godz. 22.30. Wyjazd jest płatny, wynosi 50 zł od osoby. W ramach tej opłaty organizatorzy zapewniają przejazd autokarem, opiekę pi- lota wycieczki, bilet wstępu na festyn, ubezpieczenie od NW. Zapisy przyjmuje Jerzy Gawłowski, w biurze PTTK, przy ul. Krótkiej 5, tel. 055-641-12-96 lub Mirosław Ostrowski, tel. 0508-258-362 do dnia 11 września.
kr

Kościół Błogosławionej Doroty przy ul. Rawskiej w Elblągu bę- dzie można zwiedzać razem z przewodnikiem w niedzielę, 10 września, o godz. 16. W ra- mach dni dziedzictwa narodo- wego wycieczkę organizuje marszałek województwa warmińsko-mazurskiego przy współudziale Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie. Oprowadzać będą przewodnicy z elbląskiego oddziału PTTK oraz miejscowy ksiądz.
Historia kościoła p.w. Błogosławionej Doroty jest bardzo ciekawa. Kościół został przeniesiony z Kaczynosu do Elbląga na ul. Rawską.
- Wszystkich chętnych, którzy zechcą wziąć udział w zwiedzaniu kościoła, serdecznie zapraszamy. Wstęp jest wolny - mówi Mirosław Ostrowski, z elbląskiego oddziału PTTK.
kr

O mającym się rozpocząć kursie dla przewodników terenowych rozmawiamy z Marianem Tomaszewskim, prezesem Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
- Kto może zapisać się na taki kurs?
- Wszyscy, którzy ukończyli 18 lat i zdali maturę. Przyszli kursanci muszą mieć też zaś- wiadczenie od lekarza o zdol- ności do wykonywania zawodu przewodnika. Muszą być w pełni sprawni ruchowo, bez wad wy- mowy. Nie ma ograniczeń wie- kowych. Mogą mieć i 80 lat, by- leby byli sprawni ruchowo. Wskazana jest też biegła zna- jomość języka obcego udoku- mentowana dyplomem filologii lub szkoły językowej. Brakuje nam przewodników znających język niemiecki, angielski, francuski, rosyjski. Ale potrzebni są też prze- wodnicy oprowadzający polskie wycieczki.
- Ile osób możecie przyjąć na kurs?
- Możemy przyjąć każdą liczbę chętnych. Możemy zorganizować kurs w dwóch turach. Wykłady będą prowadzili nauczyciele akade- miccy, muzealnicy, pracownicy parków krajobrazowych. Będą wy- kłady m.in. z geografii Polski i regionu, historii Polski i regionu, his- torii turystyki, przewodnictwa, metodyki i techniki prowadzenia wy- cieczek terenowych, kultury i sztuki województwa warmińsko-ma- zurskiego, przepisów prawnych w turystyce, terenoznawstwa, topo- grafii, etnografii województwa warmińsko-mazurskiego.
- Kiedy rozpoczyna się kurs, jak długo potrwa? Gdzie będą odby- wały się zajęcia?
- Rozpoczęcie kursu nastąpi 3 października. Zajęcia teoretyczne potrwają od 6 października 2006 r. do marca 2007 r. Będą odbywa- ły się w budynku Oddziału PTTK w Elblągu, przy ul. Krótkiej 5, we wtorki od godz. 16 do 19.30 i w soboty od godz. 8 do 13.30. Od po- łowy marca rozpoczną się zajęcia praktyczne, wycieczki po terenie. Cały kurs obejmuje ponad 280 godzin i zakończy się egzaminem. Egzamin odbędzie się w połowie czerwca. Przeprowadzi go komisja wojewódzka. Egzamin będzie składał się z części pisemnej - testu i części praktycznej. W części praktycznej kursanci będą oprowadzali po Starówce. Będą też losowali pocztówki z widokami zabytków znających się na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Ich zadaniem będzie opowiedzenie co przedstawia widokówka i gdzie ten obiekt się znajduje. Kto będzie uczęszczał na zajęcia, nie powi- nien mieć kłopotów ze zdaniem egzaminu. Po zdanym egzaminie, kursanci otrzymają licencję państwową, będą mogli oprowadzać wycieczki po całym województwie warmińsko-mazurskim. Co dwa, trzy lata trzeba będzie dostarczać nowe zaświadczenie lekarskie o stanie zdrowia.
- Czy dochód z oprowadzania wycieczek może być podstawowym źródłem utrzymania?
- Może być dodatkowym źródłem utrzymania.
- Ilu jest obecnie czynnych zawodowo przewodników turystycz- nych w Elblągu i okolicach?
- W Elblągu, Fromborku, Pasłęku mamy 29 czynnych przewodni- ków z licencją. Dodatkowo mamy ok. 20 przewodników bez licencji, którzy udzielają się społecznie.
- Czy nie obawiacie się, że po tym kursie będzie zbyt dużo prze- wodników?
- Jest rotacja przewodników. Młodzi wyjeżdżają z Elbląga. Poza tym wielu osobom praca zawodowa przeszkadza w wykonywaniu pracy przewodnika w dni robocze.
- Czy kurs dla przewodników terenowych jest płatny?
- Szkolenie jest płatne. Opłata za kurs wynosi 1500 zł. Za egza- min trzeba zapłacić dodatkowo ok. 120 zł. Szczegółowych informacji dotyczących organizacji i przebiegu szkolenia udziela biuro Oddziału Ziemi Elbląskiej PTTK, przy ul. Krótkiej 5, tel. 0 55 641 12 96.
Karolina Krajewska
gazeta@dziennikelblaski.pl

Propagowanie turystyki kajakowej oraz promowanie ziemi elbląskiej w kra- ju i zagranicą to cele III ogólnopolskie- go spływu kajakowego Pasłęką, który odbędzie się w ten weekend. Spływ, or- ganizowany przez Kajakowy Klub Turys- tyczny Drużno, składa się z dwóch eta- pów. Kajakarze w pierwszym dniu prze- płyną z Bardyn do Chruściela, drugiego dnia z Chruściela do Braniewa. W spły- wie mogą uczestniczyć osoby, które ukończyły 18 lat. Młodsi biorą udział w spływie, ale pod opieką pełnoletnich i za zgodą rodziców. Uczestnicy płyną na sprzęcie organizatora.
W piątek uczestnicy spływu autokarem pojechali do Chruściela, gdzie spędzili noc. W sobotę na godz. 10 zaplanowano uroczyste otwarcie spływu. Pół godziny później uczestnicy wypłyną do pierwszego etapu. O 20 zaplanowana jest impreza integracyjna. W niedzielę kajakarze do- trą do Braniewa ok. godz. 14. W planach mają m.in. zwiedzanie Browaru Braniewskiego.
AKT

Czynna jest już restaura- cja "Galeona" przy ul. Krót- kiej 5 w Elblągu. Lokal ten był nieczynny przez wiele lat. Teraz został wyremon- towany i zyskał nowy wys- trój. Nie zmieniła się tylko nazwa.
Dużo tu akcentów francuskich i to nie tylko w wystroju, ale również w menu. W karcie dań można znaleźć żabie udka po prowansalsku i ślimaki z maseł- kiem czosnkowym po burgun- dzku. Ale można zjeść też pol- skie dania.
- Nie nastawiamy się tylko na kuchnię francuską - mówi Moni- ka Gugnon, menager hotelu "Galeona".
W restauracji "Galeona" goś- cie znajdą też dania z różnych stron Europy, również typowo polskie jak: bigos, flaki, piero- gi. Dla osób, które nie jedzą mięsa, przewidziano dania we- getariańskie. Serwowane są też dania dla dzieci. W menu jest dużo sałatek, deserów, lodów, napo- jów, alkoholi.
Wprawdzie oficjalne otwarcie restauracji nastąpi dzisiaj, ale lokal już jest czynny, korzystają z niego przede wszystkim goście hotelu "Galeona".
- Przyjeżdża do nas wielu Niemców, chcą zjeść polski bigos, pol- skie pierogi - mówi Monika Gugnon.
Będą tu organizowane potańcówki, głównie z myślą o klientach, którzy nie są już nastolatkami.
- Nie będzie muzyki techno - zaznacza Monika Gugnon.
"Galeona" czynna jest od godz. 12 do 23. Restauracja i hotel "Galeona" zostały wydzierżawione na 10 lat przez PTTK Oddział Zie- mi Elbląskiej. Dzierżawcy wyremontowali restaurację na własny koszt. W większości wyremontowali też na własny koszt i wyposaży- li hotel.
Karolina Krajewska

Urszula Radomska-Sobczyk przez sze- reg lat była szefową elbląskiej stacji meteorologicznej i przewodnikiem turys- tycznym elbląskiego PTTK.
Urodziła się 23.07.1944 r. w Brnie (Czechy). Bezpośrednio po zakończeniu działań wojennych przyjechała z rodzi- cami do Elbląga. Tutaj ukończyła szkołę podstawową i I Liceum Ogólnokształcą- ce. Następnie wyjechała na studia do Wrocławia. Studiowała na kierunku me- teorologicznym. Po ukończeniu studiów podjęła pracę w stacji meteorologicznej na Kasprowym Wierchu. Przygoda z tu- rystyką rozpoczęta się już w okresie studiów, a praca w Zakopanem utwier- dziła ją w przekonaniu, że turystyka bę- dzie nieodłącznym elementem jej życia. Tam zdobyta uprawnienia przodownika GOT, przewodnika tatrzańskiego oraz przewodnika turystycznego.
Po powrocie do Elbląga w roku 1971 wstąpiła w szeregi Klubu Turystów Pieszych "Delta", działającego przy PTTK. W dalszym ciągu rozwijała swoje zainteresowania w dziedzinie turystyki i krajoznawstwa. Zdobyła uprawnienia przewod- nika terenowego na byłe województwo elbląskie i gdańskie, rozsze- rzając je następnie na województwo warmińsko-mazurskie. Działała aktywnie w Kole Przewodników Terenowych. Zdobyła uprawnienia instruktora krajoznawstwa i instruktora przewodnictwa. Angażowała się w prace Wojewódzkiej Komisji Przewodnickiej. Była też człon- kiem Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej. Dała się poznać jako działaczka ruchu turystycznego i krajoznawstwa w regionie.
Pogrzeb odbędzie się w sobotę o godzinie 10 na cmentarzu Dębi- ca w Elblągu, w starym domu pogrzebowym.
kr

Jest dużo ciekawych miejsc w naszym regionie, w które warto popłynąć kajakiem - mówi Tomasz Bartnicki, wi- ceprezes Kajakowego Klubu Turystycznego Drużno w El- blągu, który organizuje III Elbląski Spływ Papieski z Elbląga do Świętego Gaju.
Tegoroczny Elbląski Spływ Papieski odbędzie się 10-11 czerwca na trasie z Elbląga do Świętego Gaju. W ciągu dwóch dni, kajakarze pokonają ok. 25 kilometrów. Spływ rozpocznie się na rzece Elbląg, a potem jeziorem Drużno i rzeką Dzierzgonką uczestnicy dotrą do Świętego Gaju.
- Mamy już ok. 40 zgłoszeń. Zapraszamy jeszcze chętnych, ale z własnym sprzętem - mówi Tomasz Bartnicki, wiceprezes Kajako- wego Klubu Turystycznego Drużno.
- Jak będzie przebiegał tegoroczny spływ papieski?
- Ruszamy w sobotę 10 czerwca o godz. 11 z przystani na ul. Kot- wiczej 2. Płyniemy rzeką Elbląg, przez jezioro Drużno i na samym początku rzeki Dzierzgonki będzie postój. Tam rozbijemy namioty. Zapewniamy ciepły posiłek. Wieczorem mamy zaplanowane gry i zabawy. Następnego dnia ruszymy w dalszą drogę o 10. Będziemy płynęli już tylko rzeką Dzierzgonką i na wysokości Świętego Gaju będzie koniec tego etapu. Tam będzie czekał na nas samochód, który zabierze kajaki, a my przejdziemy się ok. 1,5 km do kaplicy w Świętym Gaju, gdzie zostanie odprawiona msza święta. Na począ- tku planowaliśmy mszę polową, tak jak to bywało na spływach z udziałem wtedy jeszcze Karola Wojtyły, a później Ojca Świętego i jak to było podczas naszego ubiegłorocznego spływu. Za ołtarz służy kajak, a krzyż jest zrobiony z wioseł. Niestety, nie ma za bar- dzo warunków, dlatego skorzystamy z kaplicy.
- Jak Pan wspomina pierwsze dwa Elbląskie Spływy Papieskie?
- Pierwszy spływ był taki na przetarcie szlaków, miał bardziej cha- rakter rekreacyjny niż papieski. Wtedy nawet nie odbyła się msza. W ciągu jednego dnia popłynęliśmy do Nadbrzeża i z powrotem. Drugi spływ miał już swój klimat. Płynął z nami ksiądz z grupą ze swojej parafii, w tym roku, chociaż został przeniesiony do Pasłęka, także weźmie udział w naszym spływie. Mamy już stałych uczestni- ków, ale liczymy także na nowych, bo fajnie jest, gdy pojawiają się nowi ludzie. Myślę, że sama droga jest atrakcyjna: rzadko kto kaja- kami pokonywał drogę z Elbląga do Świętego Gaju. Sam niedawno miałem okazję płynąć pierwszy raz, sprawdzając, czy da się łatwo przepłynąć. Tempo spływu będzie bardzo spokojne, typowo turys- tyczne. Wiem, że w spływie będą uczestniczyły osoby, które wcześ- niej nie pływały regularnie kajakami. Do przepłynięcia będzie około 25 kilometrów, dziennie ok. 12-13 kilometrów. To nie jest dużo.
- To nie jedyny spływ, jaki zorganizujecie w tym roku?
- Mamy także w planach spływ Pasłęką, który także odbywa się co roku. W tym roku odbędzie się pod koniec lipca. Spływ zawsze kończy się w Chruścielu, a zaczynamy w różnych miejscach rzeki Pasłęki. Cały czas myślimy o tym, aby wziąć się za organizację spływu Kanałem Elbląskim przez pochylnie, który nie odbywał się w ostatnich latach. W tym roku wiemy, że nasi koledzy z sąsiedniej przystani będą organizować taką imprezę.
- Jak długo istnieje już Kajakowy Klub Turystyczny Drużno?
- Klub działa już około pięciu lat i zrzesza miłośników spędzania wolnego czasu w kajaku. W wakacje nawet trzy razy w tygodniu spotykamy się, żeby popływać kajakami. Tradycją stały się nie- dzielne spotkania na naszej przystani. Zbieramy się w każdą nie- dzielę o godz. 9, wsiadamy w kajaki i pływamy w różne strony. By- wa także tak, że ładujemy kajaki na samochody i jedziemy w re- gion, żeby poznawać te mniej znane rzeczki.
- Kajakarstwo to dość drogie hobby...
- Nowe kajaki są drogie, bo kosztują ok. dwóch tysięcy złotych. Do tego tysiąc złotych trzeba zapłacić za wiosło. Ale można kupić sprzęt za pośrednictwem internetowych aukcji o połowę taniej, a w dobrym stanie. Jak ktoś nie ma pieniędzy na sprzęt, a chce pływać na kajakach może także zapisać się do naszego klubu. Mamy usta- lone dni i godziny, w których można korzystać z kajaku, a przyna- leżność do naszego klubu wiąże się jeszcze z drobnymi opłatami członkowskimi.
- A jak ktoś ma swój prywatny kajak, gdzie warto popłynąć?
- Ciekawych miejsc jest dużo. Ciekawe jest jezioro Drużno, fajna jest rzeka Tyna. Można także popłynąć przez Kanał Jagielloński, po- tem rzeką Nogat do Zalewu, kawałek Zalewem i przez Nowakowo wrócić do Elbląga. To jest takie kółko około 40 kilometrów i można podzielić tę trasę na dwa dni.
- Wybierając się samotnie na kajak, o czym powinniśmy pamię- tać?
- Przede wszystkim trzeba sobie zabezpieczyć ubranie. Nawet, gdy jest słonecznie musimy być przygotowani na to, że za chwilę słońce może zajść, zerwie się wiatr, zacznie padać deszcz. Dlatego trzeba zabrać ze sobą jakąś odzież nieprzemakalną. Kajakarze czę- sto praktykują, że zabierają ze sobą czapeczkę z daszkiem. Taka czapeczka-bejsbolówka zabezpiecza przed porażeniem słonecznym i daje ochronę przed pochlapaniem. Wybierając się na dłuższą wy- cieczkę trzeba pamiętać o tym, aby wziąć ze sobą coś do picia i coś do jedzenia. Poza tym u nas jest szlak żeglugowy i trzeba uważać na pływające statki i motorówki.
Miejsc jest już mało
Organizator spływu - Kajakowy Klub Turystyczny Drużno - prowa- dzi zapisy chętnych do udziału w Elbląskim Spływie Papieskim, ale wolnych miejsc jest już mało. W spływie mogą uczestniczyć osoby, które ukończyły 18 lat, najlepiej z własnym kajakiem. Niepełnoletni mogą wziąć udział, ale pod opieką dorosłych, albo za pisemną zgo- dą rodziców lub prawnych opiekunów. Uczestnicy biorą udział w spływie na sprzęcie organizatora i na własną odpowiedzialność. Koszt uczestnictwa wynosi 40 zł. Zapisy przyjmowane są pod nr. tel. 0-600-085-789 (Tomasz Bartnicki).

Podróż po Szwecji zapla- nowana przez dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 18 w Elblągu najbardziej spo- dobała się jurorom ogólno- polskiego konkursu "Świat w zmysłach".
Uczniowie z elbląskiej "osiem- nastki", wygrali rywalizację, z najlepszymi drużynami repre- zentującymi 10 województw z całej Polski. Drużyny spotkały się w Zamku Książąt Pomor- skich w Szczecinie. Odbył się tam finał konkursu i podsumo- wanie Szkolnej Giełdy Turysty- cznej Przygoda 2006.


Kolorowy zawrót głowy
Giełda i towarzyszące jej konkursy, to wyjątkowo barwna impre- za. Każda ze szkół przygotowała stoisko związane z wybranym kra- jem lub regionem.
- W komnacie elżbietańskiej zamku, gdzie odbywał się konkurs "Świat w zmysłach", mieszały się zapachy kadzideł z Indii, pizzy z Włoch, pieczonych kasztanów ze stoiska francuskiego, rosyjskich blinów, szwedzkiej ryby... - opowiada Dorota Życzkowska z SP nr 18, koordynator regionalny giełdy. - Z każdego zakamarka kom- naty dochodził wielojęzyczny śpiew, muzyka kultur różnych naro- dów oraz głosy zapraszające do swojego stoiska przybyłych gości. Jurorzy nie mieli łatwego zadania. Tym większe było nasze zasko- czenie z wygranej - cieszy się Życzkowska.
Pipi osobowością
Dominik Byckiewicz, Szymon Krasowski, Magdalena Walendziuk, Wiktoria Drawert i Ewelina Fontasiewicz - czyli elbląski zespół, za temat swojej prezentacji wybrali Szwecję - kulturę, historię i kuch- nię tego kraju. W przygotowaniach pomogły im nauczycielki: Anna Fudala i Jolanta Mroczek.
- Stoisko było prawdziwą przygodą w Szwecji. Jurorzy byli świadkami wpłynięcia łodzią dzielnych Wikingów, którzy nawet ich "pojmali". Ci, aby się wykupić z niewoli, musieli na uczyć się walki na miecze i słówek w języku szwedzkim - relacjonuje Dorota Życz- kowska. - Po uwolnieniu, przez północną krainę Europy przeprowa- dzili ich Pipi wraz z królem Gustawem, przekazując wiele ciekawos- tek, faktów historycznych i współczesnych. Potem nadszedł czas na spotkanie z Alfredem Noblem, które śmiało można nazwać, że było wystrzałowe! Na zakończenie pojawiła się Św. Łucja i rozpaliła świę- te światełko oraz zaprosiła wszystkich do sobótkowego tańca i suto zastawionego szwedzkiego stołu.
Zespół zajął I miejsce w konkursie i otrzymał nagrodę ministra edukacji - wyjazd do Hyde Parku w Niemczech. Dodatkowo elbląska Pipi, czyli Ewelina Fontasiewicz została Osobowością Przygody 2006.

Tegoroczny Elbląski Spływ Papieski odbędzie się 10-11 czerwca na trasie z Elbląga do Świętego Gaju.
Spływ papieski organizowany jest po raz trzeci. Za każdym razem bierze w nim udział coraz więcej osób. W ubieg- łym roku kajakarze przepłynęli z Mal- borka do Elbląga, a rok wcześniej do Nadbrzeża i z powrotem do Elbląga. Zainteresowanie ubiegłoroczną imprezą było tak duże, że organizatorom zabrakło kajaków dla wszystkich chętnych. Tradycyjnie w trakcie spływu odbywa się msza święta, za ołtarz służy kajak, a krzyż jest zrobiony z dwóch wioseł - tak jak to było przed laty podczas spływów z udziałem jesz- cze wtedy Karola Wojtyły, a później Ojca Świętego. Jednym z celów spływu jest uczczenie wizyty papieża Jana Pawła II w Elblągu, w czerwcu 1999 r. W tym roku, w ciągu dwóch dni, kajakarze poko- nają 25 kilometrów. Spływ rozpocznie się na rzece Elbląg, a potem jeziorem Druzno i rzeką Dzierzgoń uczestnicy dotrą do Świętego Gaju.
Organizator spływu - Kajakowy Klub Turystyczny Druzno - pro- wadzi już zapisy chętnych. W spływie mogą uczestniczyć osoby, które ukończyły 18 lat. Niepełnoletni mogą wziąć udział, ale pod opieką dorosłych, albo za pisemną zgodą rodziców lub prawnych opiekunów. Uczestnicy biorą udział w spływie na sprzęcie organiza- tora i na własną odpowiedzialność. Koszt uczestnictwa wynosi 40 zł. Zapisy przyjmowane są pod nr tel. 0600-085-789 (Tomasz Bartnic- ki).
AKT

Udał się Jubileuszowy Zlot Pamięci Narodowej w Nadbrzeżu, choć jego or- ganizatorzy obawiali się, że imprezę może popsuć deszcz. Deszcz wprawdzie pokropił, ale nie przeszkodziło to w ni- czym. W południe zebrało się pod pom- nikiem w Nadbrzeżu około 200 osób. Po zakończeniu uroczystości pod pomni- kiem, zebrani przeszli do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamiennicy Elbląskiej. Tam czekała na nich wojsko- wa grochówka. Potem odbyły się różne konkursy.
- Tuż po przyjściu do Ośrodka Wy- chowawczego niektórzy schronili się do świetlicy, ale później wyszli na boisko. Piekli kiełbaski przy ognisku i śpiewali piosenki - mówi Marian Tomaszewski Prezes Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
Były też przygotowane różne kon- kursy dla dzieci i młodzieży, a sponso- rzy przekazali ciekawe nagrody, m.in. materace, nagrody książko- we, puchary. Wszyscy, którzy brali udział w konkursach, a nie zdo- byli czołowych miejsc, otrzymali mapy i przewodniki, m.in. prze- wodniki po Wysoczyźnie Elbląskiej, o szlakach rowerowych.
kr

30. Jubileuszowy Ogólnopolski Zlot Pamięci Narodowej odbędzie się w Nad- brzeżu 22 kwietnia (sobota). O godz. 11.45 zbiorą się wszyscy uczestnicy, a o godz. 12 zostaną złożone kwiaty pod pomnikiem w Nadbrzeżu. Będzie też od- prawiona msza polowa przez kapelana Garnizonu Elbląg z udziałem Wojska Pol- skiego. Następnie w Młodzieżowym Oś- rodku Wychowawczym w Kamiennicy El- bląskiej będzie ognisko i konkursy. Je- den z konkursów będzie dotyczył his- torii, wydarzeń z II wojny światowej i martyrologii narodu polskiego. Drugi konkurs będzie krajoznawczy. Organiza- torzy zaplanowali też konkurs piosenki wykonanej przez drużynę. Przewidziane są nagrody, które ufundowali współor- ganizatorzy Zlotu.
Różne trasy
W piątek i w sobotę organizatorzy z Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej zapla- nowali różne wycieczki po okolicznych terenach. Wszystkie trasy wycieczek za- kończą się w Nadbrzeżu, przed godzi- ną 12.
Dwudniowa piesza wycieczka rozpo- cznie się w piątek w Elblągu. 23-kilomet- rowa trasa będzie wiodła szlakiem czer- wonym, przez Jelenią Dolinę, Próchnik do Łęcza. Następnie szlakiem czerwo- nym, ścieżką przyrodniczą uczestnicy wycieczki dotrą do Nadbrzeża.
Zaplanowano dwie jednodniowe wy- cieczki. Trasa jednej wynosi 7 km, dru- giej - 11 km. Będzie też jednodniowa wycieczka rowerowa przez Dąbrowę, Piastowo, Ogrodniki, Pagórki, Łęcze do Nadbrzeża. Trasa wycieczki wynosi 20 km. Kto nie chce chodzić piechotą lub jeździć na rowerze, może pojechać autokarem. Wycieczka autokarowa będzie przebiegała przez Milejewo, Pogro- dzie, Tolkmicko, Kadyny, Suchacz, do Nadbrzeża. Długość trasy wynosi 80 km.
Do wyboru są jeszcze dowolne trasy motorowe.
Indywidualnie i zbiorowo
W Zlocie mogą uczestniczyć turyści indywidualni oraz drużyny zgłoszone przez szkoły, organizacje młodzieżowe. Młodzież bierze udział pod opieką nauczycieli lub osób dorosłych. Uczestnicy we własnym zakresie zabezpieczają wyżywienie, dojazd do miejsc po- szczególnych tras oraz ubezpieczenie.
Udział w Zlocie można zgłaszać w Zarządzie Oddziału PTTK Zie- mi Elbląskiej, przy ul. Krótkiej 5, w Elblągu, tel. 0-55 641-12-96. Wpisowe wynosi: trasa autokarowa - 12 zł, trasa piesza dwudniowa - 8 zł, trasy piesze jednodniowe - 5 zł, trasa rowerowa - 5 zł, trasa dowolna motorowa - 5 zł.
W ramach wpisowego uczestnicy otrzymają m.in. posiłek na za- kończenie Zlotu, nagrody w konkursach, pamiątkowe dyplomy, pro- porczyki, znaczki.
Organizatorzy Zlotu łączą turystykę z poznawaniem historii. Pod- czas Zlotu młodzież dowiaduje się, o tym co działo się na tych tere- nach w czasie wojny. A podczas wycieczek uczestnicy podziwiają także piękno ziemi elbląskiej.
Karolina Krajewska

Uczestnicy Przygody 2006 nie tylko przywitali wiosnę, ale i zapoznali się z ofertami waka- cyjnego wypoczynku oraz his- torią, kulturą i specjałami kuch- ni różnych krajów Europy.
Wczoraj w Szkole Podstawo- wej nr 18 odbyła się rejonowa edycja Ogólnopolskiej Szkolnej Giełdy Turystycznej Przygoda 2006. Uczniowie ze szkół pod- stawowych z województwa war- mińsko-mazurskiego, m.in. z Barczewa, Fromborka, Suchacza i Elbląga wzięli udział w konkursie "Świat w zmysłach".
- Dwa najlepsze zespoły będą reprezentować Warmię i Mazury podczas finału giełdy, który odbędzie się w maju w Szczecinie. Wszystkie miały za zadanie zaprezentować kulturę, historię i oby- czaje wybranego kraju. Barwne i wesołe stoiska przyciągały wzrok, specjały kuchni wyostrzały zmysły - mówi Dorota Życzkowska, re- gionalny koordynator imprezy.
Uczniowie i nauczyciele w przygotowanie stoisk włożyli dużo pra- cy, przygotowując się do konkursu od miesięcy.
- Nasze dzieci wybrały Włochy. To kraj, który ma bogatą i fas- cynującą kulturę. Dzieci przygotowały scenkę, a w roli głównej wy- stąpiła sama Sofia Loren - dodaje Małgorzata Graj, nauczycielka z SP w Nowakowie.
Podczas imprezy zaprezentowano również najpiękniejsze zakątki Warmii i Mazur. Tą częścią programu zajęły się dzieci, które wzięły udział w konkursie "Pasje regionu - Przygoda z ekologią".
- Chciałyśmy "wygadać się" w oryginalnej warmińskiej gwarze, aby nie było zbyt nudno wspólnie z koleżankami przygotowałyśmy skecz - opowiada Kasia Szumacher, uczennica klasy szóstej z SP w Barczewie.
Oprócz dzieci w "osiemnastce" zaprezentowały się również biura podróży.
- To niepowtarzalna możliwość, aby z ofertą wakacyjnego wypo- czynku dotrzeć bezpośrednio do zainteresowanych, czyli do nauczy- cieli, rodziców i dzieci - twierdzi Katarzyna Wilk z biura Butryn Tra- vel w Malborku.
Przygoda 2006 to specyficzne targi turystyczne, podczas których wystawcami są zarówno dzieci i młodzież ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, jak i firmy turystyczne, ubez- pieczyciele i gospodarstwa agroturystyczne.
Natasza Jatczyńska

Oferty wypoczynku dla dzie- ci i młodzieży oraz historia i kultura innych krajów widziane oczyma uczniów - te i wiele in- nych atrakcji czeka na uczest- ników Szkolnej Giełdy Turysty- cznej Przygoda 2006. Głównym trzonem imprezy są dwa kon- kursy: "Świat w zmysłach" dla szkół podstawowych i "Pasje regionu - Przygoda z ekologią" dla gimnazjów. Rywalizowało w nich będzie trzynaście szkół m.in. z Olsztyna, Suchacza, Barczewa, Fromborka i Elbląga. Zespo- ły będą walczyły o puchar Marszałka Województwa i wyjazd na finał III Ogólnopolskiej Szkolnej Giełdy Turystycznej Przygoda 2006, która odbędzie się w maju, w Szczecinie. Oprócz prezentacji kon- kursowych giełda obejmie również targi turystyczne i ekologiczne. Przygoda 2006, to specyficzne targi turystyczne, podczas których wystawcami są zarówno dzieci i młodzież ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, jak i firmy turystyczne, ubez- pieczyciele i gospodarstwa agroturystyczne.
- Giełdzie towarzyszyło będzie wiele dodatkowych imprez, m.in. rajdy i konkursy PTTK, pokaz tresury psów policyjnych - mówi Do- rota Życzkowska, koordynator regionalny giełdy ze Szkoły Podsta- wowej nr 18 w Elblągu. - Giełda odbędzie się 21 marca. Otwarcie imprezy o godzinie 11 w SP nr 18.
na

Uczestnicy Giełdy Turystycz- nej "Przygoda", oprócz udziału w konkursach i zwiedzania eks- pozycji, prawdziwej przygody będą szukali w terenie. Podob- nie jak w ubiegłym roku, tak i w tym, imprezie towarzyszył będzie rajd po Bażantarni.
- Zapraszamy uczniów i na- uczycieli z elbląskich szkół do udziału w II Pieszej Wycieczce "Powi- tanie wiosny z Przygodą". Zgłoszenia przyjmujemy do 10 marca - mówi Dorota Życzkowska ze Szkoły Podstawowej nr 18 w Elblągu, koordynator regionalny giełdy. Przewodnicy PTTK Oddziału Ziemi Elbląskiej i Klubu Turystów "Delta" poprowadzą wędrowców cztere- ma trasami. Start - 21 marca o godzinie 9 z placu przed restauracją "Myśliwska" w Bażantarni.
- Na polanie, na uczestników będą czekali harcerze ze szczepu Atlantis i pani Zima, którą trzeba będzie wygnać do Śnieżnej Krai- ny, aby mogła zawitać jej następczyni - Wiosna. Na zakończenie rajdu wszyscy przejadą giełdowym tramwajem do SP 18 - dodaje Dorota Życzkowska.
Więcej informacji na temat imprezy można uzyskać pod nume- rem telefonu (055) 641-12-96.
na

Polskie Towarzystwo Tu-rystyczno - Krajoznawcze skupia miłośników turystyki aktywnej, działaczy społe-cznych, którzy swymi zain-teresowaniami starają się dzielić z otoczeniem. Ale oddziały PTTK, których jest w regionie 11, promują re-gion, stwarzają również wa-runki do uprawiania turys-tyki aktywnej, szkolą kad-ry. O tych działaniach prze-czytają państwo poniżej.
Liczba imprez powszechnie dostępnych, zorganizowanych dla mieszkańców miast, w któ-rych działają oddziały PTTK da-wno przekroczyła pół tysiąca, warto zaznaczyć, że są to raj-dy, spływy, prelekcje krajozna-wcze, sejmiki i inne popularne formy, w których bierze udział jednorazowo nawet kilkaset osób. Odnotujmy, że w bieżącym roku 45-lecie działalności obcho-dził Klub "Delta" w Elblągu, znany z organizacji wycieczek pieszych po Ziemi Elbląskiej między innymi dla mieszkańców miasta.
Ważnym elementem pracy programowej jest działalność wśród młodzieży, w szkołach i poza nimi. Ma ona wielkie walory wycho-wawcze, krzewi umiłowanie regionu, uczy aktywnego spędzania wolnego czasu. Warto podkreślić zaangażowanie w tę pracę nauczy-cieli współdziałających z oddziałami w Olsztynie, Elblągu i Giżycku. Co ciekawe, aż 70% członków oddziału giżyckiego to dzieci i mło-dzież szkolna zrzeszona w 5 kołach. Uczestnicy obchodów ogólno-polskich Światowego Dnia Turystyki w Ostródzie mogli osobiście przekonać się o masowym udziale młodzieży w rajdzie turystycz-nym towarzyszącym obchodom. Wzięło w nim udział około 200 mło-dych ludzi z Olsztyna i Ostródy, a liczba uczestników ograniczona została przez pojemność środków transportu.
Bardzo istotnym zadaniem programowym PTTK jest szkolenie kadry. Mamy w tym zakresie bogate doświadczenie i tradycję po-nad stuletnią. Szkolimy przodowników turystyki kwalifikowanej (pie-szej, kajakowej, rowerowej, górskiej), znakarzy szlaków turystycz-nych. Tegoroczne szkolenia kadry społecznej wsparte zostały przez Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Szkolimy również przewodników turystycznych, którzy uzyskują uprawnienia państwowe po zdaniu stosownych egzaminów. Takie szkolenia prowadzimy już od 53 lat. W minionym roku kursy przewodnickie odbyły się w Olsztynie i El-blągu. Ponad dwadzieścia osób zyskało zawód przewodnika wycie-czek po województwie warmińsko-mazurskim, a PTTK następną grupę miłośników krajoznawstwa.
Promocji walorów krajoznawczych regionu służą imprezy o cha-rakterze ogólnopolskim. W minionym sezonie Oddział PTTK Ziemi Elbląskiej był organizatorem 54. Centralnego Międzynarodowego Zlotu Turystów Kolarzy PTTK - "Ziemia Elbląska '2005".
W trwającej od 11 do 21 sierpnia imprezie wzięło udział 378 osób, w tym goście z Niemiec, Czech i Ukrainy w przedziale wieko-wym od 6 do 80 lat. Organizację zlotu wsparł m.in. Urząd Marszał-kowski w Olsztynie oraz władze samorządowe w Elblągu. Turyści kolarze przemierzający kilka tras zlotowych poznali unikatową przy-rodę, krajobraz i zabytki Elbląga, Żuławy i Wysoczyzny Elbląskiej.
Ważnym zadaniem programowym PTTK służącym upowszech-nianiu turystyki jest utrzymywanie i wytyczanie nowych szlaków tu-rystycznych. Szlakami pieszymi o długości 249 km i rowerowymi o długości 272 km w zachodniej części województwa administruje Oddział PTTK Ziemi Elbląskiej (m.in. odcinek szlaku czerwonego El-bląg port - Braniewo PKP wchodzącego w skład Międzynarodowego Szlaku Dalekobieżnego E-9, o przebiegu Atlantyk - Morze Północne - Morze Bałtyckie).
Oddział Warmińsko-Mazurski PTTK w Olsztynie utrzymuje szlaki piesze o długości 678 km w środkowej części regionu oraz szlaki ro-werowe o długości 397 km. Częścią szlaków pieszych we Wschod-nich Mazurach zajmuje się Oddział PTTK w Suwałkach. Szlaki ro-werowe w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich o łącznej długości 240 km przejął oddział w Giżycku. Wszystkie oddziały dokonują sta-łej oceny stanu szlaków. Niestety ich utrzymanie, finansowane z funduszy Ministerstwa Gospodarki, Urzędu Marszałkowskiego i lo-kalnych samorządów jest stałą walką z wandalami niszczącymi in-frastrukturę turystyczną. Nagminnie zamalowywane są znaki na drzewach, giną słupki metalowe i tabliczki, czasem już kilka dni po ustawieniu. Przerażający rozmiar osiągnęła dewastacja oznakowa-nia szlaków rowerowych na Mazurach.
Liczba i przebieg szlaków turystycznych są w zasadzie wystar-czające do dobrego poznania regionu. Wyjątkiem były obszary Gar-bu Lubawskiego i okolic. W związku ze zbliżającą się 600. rocznicą bitwy pod Grunwaldem Oddział Warmińsko-Mazurski PTTK w Olszty-nie od ubiegłego roku realizuje, przy finansowym wsparciu Urzędu Marszałkowskiego, "Program Grunwaldzki". Obejmuje on m.in. wy-tyczenie szlaków pieszych i rowerowych w południowo-zachodniej części województwa. W roku 2004 wykonane zostały prace projek-towe. W roku 2005 powstały już pierwsze odcinki szlaków. Znako-wany kolorem czarnym szlak pieszy wiedzie z Kurzętnika przez No-we Miasto Lubawskie, Bratian, Lubawę do Grunwaldu. Liczy 53 km, dostępny jest nie tylko dla turystów pieszych, ale i rowerowych, mi-mo że nie jest klasycznym szlakiem rowerowym. Biegnie on w przybliżeniu szlakiem marszu wojsk zakonnych spod Kurzętnika do Grunwaldu. Następny szlak, znakowany kolorem czerwonym, bę-dzie wiódł trasą przemarszu wojsk polskich spod Kurzętnika do Grunwaldu.
Grunwaldzki szlak rowerowy połączył Olsztyn z Grunwaldem, ma długość 50 km i biegnie przez Naterki, Łajsy, Mańki, Olsztynek, Mielno, Stębark do Grunwaldu. Celem wytyczenia szlaku jest umoż-liwienie turystom kolarzom bezpiecznego i ciekawego dotarcia z Ol-sztyna do Grunwaldu drogami o dobrej nawierzchni i niewielkim na-tężeniu ruchu samochodowego. W następnym etapie szlak ten zos-tanie przedłużony w stronę Działdowa.
Rosnąca popularność turystyki kajakowej stworzyła potrzebę oznakowania turystycznego szlaków kajakowych. Oznakowany jest od kilku lat szlak Krutyni, w bieżącym roku przeprowadzona została konserwacja oznakowania i uzupełniono zniszczenia, w ubiegłym ro-ku, na podstawie projektu wykonanego przez Oddział Warmińsko-Mazurski PTTK oznakowane zostały rzeki powiatu olsztyńskiego (Kośna, Kiermas, Pisa. Dadaj, Wadąg i Łyna z elektrowni do D. Mia-sta). W bieżącym roku oznakowanie turystyczne otrzymał szlak ka-jakowy rzeki Dajny biegnący od kempingu w Pieckach przez Mrągo-wo do Świętej Lipki. Prace wykonane zostały z funduszy Minister-stwa Gospodarki. Ma on tworzyć alternatywę dla przeciążonego szlaku Krutyni. Niestety, już kilka tygodni po ustawieniu znaków za-notowaliśmy przypadki dewastacji.
Warto przy tym zaznaczyć, że prace związane z monitorowa-niem stanu wszystkich szlaków turystycznych administrowanych przez PTTK, dokonywaniem uzgodnień terenowych, opisem krajoz-nawczym, czy popularyzacją szlaków w Internecie wykonywane są przez członków PTTK społecznie. Wspomniane wyżej dotacje służą pokryciu kosztów prac technicznych.
W bieżącym roku powstał, przy współpracy z Urzędem Marszał-kowskim i Regionalną Organizacją Turystyczną, przewodnik kajako-wy po rzekach regionu zawierający aktualny opis szlaków kajako-wych o długości około 1200 km. Autorami są kajakarze zrzeszeni w Oddziale Warmińsko-Mazurskim PTTK. Przewodnik ten uzupełnia serię wydawnictw obejmującą przewodniki po szlakach pieszych i rowerowych województwa.
Na zakończenie wspomnieć należy z zadowoleniem, że kadra społecznej turystyki PTTK w regionie powiększa się, wzrasta liczba członków w oddziałach, wciąż przybywają do nas miłośnicy regionu, ludzie chętni pracować społecznie, przekazywać swe zamiłowanie do regionu innym.
Marian Jurak

W dniach 12-21 sierpnia w Kamienicy Elbląskiej od-był się 54. Centralny Zlot Turystów Kolarzy PTTK, którego organizatorem był Oddział PTTK Ziemi Elblą-skiej. W corocznej impre-zie, na którą przybyło tym razem 358 rowerzystów, uczestniczyło też dwu Czło-nków Honorowych PTTK - Zbigniew Boroński i Stani-sław Radomski. Był to je-den z nielicznych central-nych zlotów kolarskich, w którym brali udział przed-stawiciele wszystkich l6. województw. Najliczniej było reprezentowane woje-wództwo śląskie - 115. uczestników, następnie ku-jawsko-pomorskie-53., ma-zowieckie - 36., lubuskie - 32., zachodniopomorskie - 20., łódzkie -19. turystów. Największą grupą przyje-chali cykliści z Bydgoszczy - 29 osób, z Warszawy - 23 osoby, z Kalet w wojewódz-twie śląskim - 22. osoby, ze Szczecina - 20 osób. Na zlot przybyło też 6. cudzo-ziemców (z Czech, z Ukra-iny i z Niemiec).
Podczas oficjalnego otwarcia imprezy, w którym uczestniczyli między innymi sekretarz generalny Zarządu Głównego PTTK An-drzej Gordon, wiceprezydent Elbląga Marek Gliszczyński oraz wice-marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Piotr Żuchowski, wręczono Waldemarowi Wieczorkowskiemu z Torunia oraz niżej podpisanemu honorowe odznaki "Za zasługi dla turystyki", przyzna-ne przez Ministra Gospodarki i Pracy.
Turyści, korzystając ze sprzyjającej pogody i z atrakcyjnych propozycji wycieczkowych zwiedzili na swych jednośladach spore połacie Wysoczyzny Elbląskiej i Żuław; odwiedzili między innymi Malbork, Frombork, Braniewo, zażywali kąpieli w wodach Bałtyku oraz Zalewu Wiślanego, odbyli rejs po Kanale Elbląskim.
Efektem wycieczek i spacerów rowerowych są zdobyte odznaki krajoznawcze "Miłośnik Ziemi Elbląskiej" (56 popularnych, 366 brą-zowych, 16 srebrnych oraz 6 złotych) i kolejne punkty na Kolarską Odznakę Turystyczną. Z usług centralnego referatu weryfikacyjne-go Komisji Turystyki Kolarskiej Zarządu Głównego PTTK skorzystało 30 osób.
Zlot przygotowany i przeprowadzony przez 20-osobowy zespół kierowany przez komandora, na co dzień prezesa elbląskiego od-działu PTTK, delegata na XVI Walny Zjazd PTTK Mariana Toma-szewskiego, był atrakcyjną imprezą. Prawie wszystkich turystów za-równo nocujących pod namiotami, jak i korzystających z łóżek pod dachem zakwaterowano w jednym ośrodku; sprzyjało to bezpoś-rednim kontaktom towarzyskim nie tylko na trasie, ale i w miejscu pobytu.
Pozytywnym działaniem były wieczorne odprawy podsumowują-ce dzień i wskazujące atrakcje krajoznawcze na trasach dnia nastę-pnego. Życzliwie zostały przyjęte, wręczane za drobną odpłatnoś-cią, pamiątkowe certyfikaty wjazdu na najwyższe wzniesienie Wy-soczyzny Elbląskiej, tj. Srebrną Górę - 198,5 m n.p.m., (odebrało je 43. rowerzystów) i pobytu w najniżej położonym punkcie Polski - 1,84 m p.p.m. w Raczkach Elbląskich (112. turystów).
Z możliwości zaprezentowania swego klubu przy ognisku połą-czonym z "szantami" skorzystało kilkanaście osób, które w bardziej lub w mniej żartobliwy sposób opowiedziały o reprezentowanym przez siebie ogniwie turystycznym.
Zlotowa recepcja, czynna od świtu do zmierzchu, załatwiała wszystko od ręki.
Mogło być nieco lepiej: nocujący pod dachem narzekali na cia-snotę w pokoikach i nierówny standard za te same opłaty, w sobotę 13 sierpnia lało jak z cebra (od niedzieli pogoda sprzyjała turys-tom), ale na zakończenie zlotu rowerzyści odśpiewali zespołowi or-ganizacyjnemu "Sto lat", co może oznaczać, że niedociągnięcia zos-tały wybaczone. Organizatorów żegnali brawami zarówno najstarsi - Tadeusz Sobieszczański z Gdańska (rocznik 1925) i najmłodsi rowe-rzyści - Kornelia Załuska z Nowej Soli (rocznik 1999), jak i członko-wie najliczniejszej na mecie sekcji rowerowej (22 osoby z Kalet) uhonorowanej okazałym pucharem, oraz ekipy przybyłej z najdalej od Kamienicy Elbląskiej położonej miejscowości (drużyna turystów z Głuchołaz uhonorowanej również pucharem).
Za rok, w dniach 22-29 lipca, kolejny zlot, tym razem w Krajen-ce na ziemi złotowskiej. Będzie to zarazem II Europejski Tydzień Turystyki Rowerowej UECT, a więc stowarzyszenia Europejski Zwią-zek Turystyki Rowerowej, do którego przed rokiem przystąpiło PTTK.
Tekst i zdjęcia: Marian Kotarski

II Złaz Mikołajkowy "Bażan-tarnia 2005" rozpocznie się 3 grudnia w sobotę o godz. 9. Trasy rajdu będą przebiegały po terenie Parku Krajobrazowe-go Wysoczyzny Elbląskiej i po-łożonej na jego terenie elblą-skiej Bażantarni. Organizatorzy zaplanowali cztery trasy o długości od 5 do 7 km. W trakcie rajdu odbędzie się konkurs wiedzy krajoznawczo-turystycznej dotyczącej terenów, po których przebiega trasa. Po przejściu wyznaczonych szlaków wszyscy turyści spotkają się ok. godz. 12 w Bażantarni, na polanie "Boisko" obok wiat. Będzie ognisko. Będą konkursy i gry zręcznościowe. Organizatorzy zapewniają posiłek turystyczny. Miko-łaj rozda drobne prezenty.
Wpisowe - 5 zł od osoby będzie przyjmowane do 24 listopada w elbląskim oddziale PTTK, przy ul. Krótkiej 5. Więcej informacji na ten temat można uzyskać pod numerem telefonu 641 12 96.
kr

45-lecie swojego istnienia świętował Klub Turystów Pieszych PTTK "Delta". W obchodach rocznicy wzięło udział oko-ło 70 osób, członków "Delty" i sympaty-ków.
- Przybyli wszyscy członkowie "Del-ty", nawet ci, którzy należeli do klubu w latach 60-tych - mówi Sławomir Kała-bun, prezes Klubu Turystów Pieszych "Delta". - Ludzie przyjechali z Kwidzyna, a nawet z Chełmna.
Obecnie najstarszymi członkami klu-bu "Delta" są: Witold Ławrynowicz i Ro-man Dalecki. Oni jako pierwsi wstąpili do klubu w roku 1960.
Podczas spotkania w Bażantami, przy ognisku, piekąc kiełbaski turyści wspominali jak to było dawniej.
- Kiedyś na wycieczki nosiliśmy ko-chery i denaturat. - opowiada Roman Dalecki. - W tych kocherach gotowaliś-my zupy. Na rajdy chodziliśmy po całej Polsce. Spaliśmy w stogach i stodołach. Chodziliśmy też na rajdy nocne. Ludzie byli skromni. Z pokorą odnosili się do życia. Emanowali ciepłem. W klubie pow-stawały przyjaźnie. Zawiązywały się małżeństwa.
Nazwę "Delta" przyjął Klub Turystów Pieszych w roku 1962. Wy-bór takiej nazwy turyści motywowali położeniem geograficznym El-bląga, przy delcie Wisty i Nogatu. W tym samym roku rozpoczęto też znakowanie pierwszego odcinka szlaku czerwonego w Bażan-tarni, nazwanego później "Kopernikowskim". Był to odcinek: Elbląg - Bażantamia - Dąbrowa - Bielany Małe - Jezioro Goplanica.
kr

Sławomir Kałabun z Elbląga
Od 10 lat prezes Klubu Turystów Pieszych PTTK "Delta". Od 33 lat należy do PTTK. Turystyką zainte-resował się w szkole średniej. Uważa, że Polska jest ciekawym krajem. Żeby ją poznać, trzeba zwiedzać. Polskę zwiedza pieszo lub jeżdżąc na wycieczki sa-mochodowe. Na początku zbierał punkty za przejście kolejnych kilometrów. Gdy przeszedł 1 tysiąc kilome-trów, przestał zbierać punkty. Było to na początku lat 80-tych. Teraz punkty zbierają jego dzieci. Żonę poz-nał na Ogólnopolskim Wysokokwalifikowanym Raj-dzie Pieszym. Podczas rajdów lubi fotografować.
 

45. rocznicę swojego istnienia obcho-dzi w tym roku Klub Turystów Pieszych "Delta" działający przy Oddziale PTTK Ziemi Elbląskiej w Elblągu. Uroczystości z tej okazji odbędą się w dniach 15 i 16 października. Prezes klubu Sławomir Kałabun zaprasza do wzięcia udziału w uroczystościach wszystkich działaczy klubu oraz jego sympatyków. W sobotę, o godz. 8 zaplanowano zbiórkę przed bramą główną Cmentarza Komunalnego przy ul. Agrykola. - Wszystkich chęt-nych, którzy swoją obecnością chcą ucz-cić zmarłych kolegów, zapraszamy do złożenia na grobach symbolicznego kwiatka i zapalenia znicza - mówi Sła-womir Kałabun.
Następnie o godz. 11 odbędzie się spotkanie w sali wystawienni-czo-konferencyjnej Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej przy ul. Św. Ducha. Będą wręczane wyróżnienia, będą wystąpienia okolicznoś-ciowe, wspomnienia o klubie, klubowiczach i miejscach, w których klub realizował swoje imprezy.
O godz. 13 uczestnicy spotkania pojadą autokarem do Bażan-tami. Tam odbędzie się ognisko i pieczenie kiełbasek. Organizatorzy zapowiadają też niespodziankę. Będą dalsze wspomnienia i gawędy oraz wspólne śpiewanie piosenek turystycznych.
W niedzielę, 16 października, o godz. 10 odbędzie się piesza wy-cieczka do najniższego punktu w Raczkach Elbląskich. Zbiórka przy budynku PTTK, przy ul. Krótkiej 5. Więcej informacji można uzys-kać pod numerem tel. 641-12-96.
kr

Klub Turystów Pieszych PTTK "Delta" obchodził niedawno 45-lecie. Z tej okazji jego członkowie i sympatycy wezmą udział w uroczystościach Jubileuszowych w sobotę i niedzielę (15 i 16 bm.).
I tak, w sobotę, o godz. 8, zbiórkę wyznaczono przy bramie cmentarza przy ul. Agrykoli. Na grobach zmarłych kolegów zebrani złożą kwiaty i zapalą znicze. O godz. 11 odbędzie się okolicz-nościowe spotkanie w sali wystawienniczo-konferencyjnej Biblioteki Elbląskiej przy ul. Św. Ducha, zaś o godz. 13 zaplanowany został wyjazd autokarem do Bażantarni na ognisko połączone z piecze-niem kiełbasek, gawędami, wspomnieniami i piosenkami turystycz-nymi.
W niedzielę o godz. 10 rozpocznie się piesza wycieczka do Ra-czek Elbląskich. Zbiórka przy siedzibie PTTK, przy ul. Krótkiej 5.

Około 270 osób wzięło udział w 43. Jesiennym Rajdzie po Wysoczyźnie Elbląskiej zorganizowanym w sobotę przez elbląski PTTK. Rajd zakończył się w Próchniku.
- Uczestniczyły w nim dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjów z Elbląga, Pasłęka i Pilony - mówi Danuta Hoppa, kierownik rajdu. - Impreza udała się. Na zakończenie wojsko dostarczyło gro-chówkę. Przy ognisku dzieci piekły kieł-baski. Były konkursy. Sponsorzy ufun-dowali nagrody dla najlepszych w kon-kursach, m.in. śpiwory, karimaty, piłki do siatkówki, plecaki, torby turystyczne. Sandra Gieglis z kl. III b ze Szkoły Pod-stawowej nr 1 w Elblągu wygrała śpiwór.
- Brałam udział w konkursie wiedzy krajoznawczo-przyrodniczej - mówi Sandra. - Konkurs nie był trudny. Na wszystkie pytania odpowiedziałam. Nie uczyłam się do tego konkursu. Wszystko wiedziałam już wcześniej. A ze śpiwora jestem bardzo zadowolona. Podobał mi się też rajd. Przeszłam 67 km. To jest mój trzeci rajd.
- Chodzimy na rajdy całą grupą od 3-4 lat. Spodobało nam się - mówi Michał Półtorzecki z kl. II d z Gimnazjum nr 4 w Elblągu. - Trasa rajdu wiodła przez bardzo ładne tereny. W ubiegłym roku też szliśmy tędy, ale wówczas padało. Zupełnie inaczej się idzie gdy świeci słońce. No i przy okazji spotkaliśmy się w gronie kolegów.
kr

Pod takim hasłem w dniach 12-20 sierpnia br. odbywał się 54. Centralny Międzynarodowy Zlot Turystów Kolarzy PTTK, w którym wzięło udział 360 osób, w tym 6 gości z zagranicy (Niemcy, Ukraina. Czechy). Na uroczyste otwarcie imprezy w dniu 14 sierpnia, na plac Ka-zimierza Jagiellończyka w Elblągu, poza "turystami na dwóch kółkach", przybyli gospodarze miasta i województwa, dy-rektor Parku Krajobrazowego Wysoczy-zny Elbląskiej, sekretarz generalny Za-rządu Głównego PTTK. Bazą zlotu był Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Kamienicy Elbląskiej (12 km od Elblą-ga).
Pogoda dopisała i przygotowane przez organizatorów trasy (5+ dla K. Miecz-kowskiego), przebiegające przez uroz-maicone pod względem ukształtowania powierzchni tereny Wysoczyzny Elblą-skiej i Żuław, dostarczyły niezapomnia-nych wrażeń. Każdego dnia uczestnicy przekonywali się także o niezwykłym bogactwie krajobrazu kulturowego re-gionu. W Elblągu zwiedzali ciągle odbu-dowywaną, urokliwą Starówkę, a peda-łując podążali szlakami: mennonitów, Kopernika, św. Wojciecha czy "Drogą Pięknych Widoków". Były też chwile spo-kojnej jazdy na Żuławach, gdzie ogląda-no domy typu holenderskiego, wiatraki, cmentarze mennonickie, ciekawe wsie typu owalnicowego w Jelonkach czy uli-cówkę wodną w Tropach Elbląskich oraz pochylnie Kanału Elbląskiego. Do chwil zadumy nad przemijaniem czasu skłaniały trasy biegnące w pobliżu jeziora Drużno. W drodze do grodu Kopernika postój wypadł w Kadynach, słynących z wieko-wego dębu oraz z rezydencji cesarza Wilhelma II Hohenzolerna. Dzięki współpracy z Oddziałem PTTK w Kwidzynie zorganizowano również trasę dwudniową, której celem był Malbork i Kwidzyn.
Miłą pamiątką z pobytu na ziemi elbląskiej będzie zdobyta przez uczestników regionalna odznaka krajoznawcza "Miłośnik Ziemi El-bląskiej" w stopniach: brązowym 350, srebrnym 38 i złotym 6.
Spotkania przy ognisku umilały: zespól ludowy i szantowy, były też konkursy: przyrodniczy i krajoznawczy (o nagrody zadbał spon-sor firma HiMountain).
Ostatniego dnia zlotu wiele osób wzięło udział w wycieczce stat-kiem przez pochylnie Kanału Elbląskiego, a niektórzy z rowerów przesiedli się do kajaków, by wziąć udział w spływie.
Jeszcze na początku marca organizacja zlotu (z powodu wycofa-nia się organizatora) stała pod znakiem zapytania, dlatego też nale-żą się serdeczne podziękowania dla M. Tomaszewskiego i działaczy Oddziału PTTK Ziemia Elbląska za podjęcie się organizacji tej trud-nej, ze względów logistycznych, imprezy.
Grażyna Orłowska-Rybicka

W końcu czerwca na ziemi warmiń-skiej odbył się doroczny Zlot Młodzieży, organizowany przez Polskie Towarzyst-wo Schronisk Młodzieżowych. Uczestni-czyło prawie 300 osób, a jego uczestni-cy reprezentowali wiele regionów Polski, a także Litwę. Bazą wypadową było Kłę-bowo. Uczestnicy mieli możliwość poz-nania wszystkich atrakcyjnych miejsc na Warmii i niektórych na Mazurach. Pogo-da dopisała, program ciekawy, a więc i humory młodzieży były wyśmienite. 14 sierpnia w Elblągu rozpoczął się 54. Centralny Międzynarodowy Zlot Tu-rystów Kolarzy PTTK. Z całej Polski a także z Niemiec, Rosji i Ukrainy przy-było ponad 350 kolarzy, by przez ty-dzień zwiedzać piękną ziemię elbląską. Zlot odbywa się każdego roku w innym regionie kraju. Tym razem organizacja przypadła elbląskiemu Oddziałowi PTTK, który może pochwalić się nie tylko dużą działalnością krajoznawczą, ale także dużym dorobkiem w zakresie pracy z młodzieżą, także tą niepełnosprawną. Zgromadzony na Placu Kazimierza Ja-giellończyka kolorowy tłum turystów-ko-larzy robił duże wrażenie. Obecny na rozpoczęciu wicemarszałek wojewódz-twa warmińsko-mazurskiego Piotr Żuchowski w towarzystwie sekre-tarza generalnego PTTK Andrzeja Gordona wręczył dwóm zasłużo-nym organizatorom turystyki rowerowej przyznane przez Ministra Gospodarki i Pracy odznaczenia Za zasługi dla turystyki.

Urodził się 01.01.1956 roku w Młyna-rach. Jest związany z PTTK od 1973 ro-ku. Swą działalność rozpoczął w Zespole Szkół Zawodowych Zamech w Elblągu. Jako przodownik turystyki pieszej prefe-ruje pracę z młodzieżą, co uwidoczniło się m.in. organizacją comiesięcznych wycieczek pod hasłem Uczyć się, aby być. Posiada też uprawnienia przewod-nickie i znakarskie. Podczas lat działal-ności pełnił wiele funkcji w zakresie tu-rystyki pieszej i krajoznawstwa. Od kil-ku lat jest prezesem Oddziału elbląskie-go. Pod jego przewodnictwem Oddział prowadzi aktywną działalność krajozna-wczą, w Pracowni Regionalnej gromadzi coraz większe zbiory, remontuje własny obiekt noclegowy. Marian Tomaszewski jest publicystą, autorem wielu przewod-ników, artykułów i audycji o charakterze krajoznawczym. Zrealizował ponad 100 audycji krajoznawczych w Radiu EL. Pi-sał też do Przeglądu Turystycznego. Jest czynnym wykładowcą z zakresu turysty-ki i krajoznawstwa.

43 Jesienny Rajd po Wyso-czyźnie Elbląskiej odbędzie się w sobotę 8 października. Orga-nizatorzy opracowali cztery tra-sy o długości od 5 do 12 km. W trakcie rajdu odbędzie się konkurs wiedzy krajoznawczo-turystycznej dotyczącej tere-nów, po których przebiegają trasy oraz konkurs przyrodniczo-eko-logiczny tematycznie związany z Parkiem Krajobrazowym Wyso-czyzny Elbląskiej.
Po przejściu tras wszyscy turyści spotkają się w Próchniku, przy ognisku, o godz. 12. Organizatorzy zapewniają positek turystyczny. Będą nagrody dla zwycięzców w konkursach. Spotkanie potrwa do godz. 14. Po zakończeniu imprezy będzie podstawiony autobus, któ-ry odwiezie turystów do centrum Elbląga.
Na rajd należy zgłaszać się do 4 października, w biurze Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej przy ul. Krótkiej 5. Tel. 641-12-96. Opłata za rajd wynosi 7 zł od członków PTTK i 10 zł od pozostałych uczestni-ków.
kr

Około 450 przedszkolaków, uczniów z elbląskich szkół podstawowych wzięło udział w sobotnim Złazie Rodzinno-Inte-gracyjnym "Zdobywamy siedmiomilowe buty". Przyjechali też uczniowie z Nowa-kowa i Pasłęka. Był to jeden z najwię-kszych rajdów organizowanych przez el-bląski PTTK. Rajd odbył się w Parku Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej. Długość tras wynosiła od 5 do 7 km.
- Przeszliśmy trasę siedmiokilome-trową. Dla pierwszoklasistów to dużo. Szliśmy przez dwie godziny - mówiła Beata Świątkowska, nauczycielka ze SP nr 19 w Elblągu, opiekun koła turystycz-nego. - Ale dzieci nie narzekały.
- Nogi nas nie bolały. Po drodze oglądaliśmy ładne widoki, drzewa - mó-wili uczniowie z kl. I c ze SP nr 19 w El-blągu. Po rajdzie było ognisko i konkurs plastyczny.
- Namalowałem żółwia i ślimaka. Wy-grałem książkę o wiewiórce i kredki świecowe - wyliczał Szymon Nycnerski, pierwszak z SP 19.
Żeby zdobyć "Siedmiomilowe buty" czyli specjalną odznakę tu-rystyczną należy zebrać 60 punktów. Za przejście jednego kilomet-ra dostaje się jeden punkt. W minioną sobotę jeszcze nikt nie zdo-był specjalnej odznaki "Siedmiomilowe buty".
- Myślę, że pierwsi zdobywcy "Siedmiomilowych butów" będą już podczas Rajdu Mikołajkowego - mówi Marian Tomaszewski, prezes Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
kr

Złaz Rodzinno-integracyjny "Zdobywamy siedmiomilowe buty" odbędzie się w Parku Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.
Rajd odbędzie się 24 wrześ-nia na trasach jednodniowych pieszych, przebiegających po terenie Parku Krajobrazowego. W tra-kcie rajdu odbędzie się konkurs wiedzy krajoznawczo-turystycznej dotyczącej terenów, po których przebiegają rajdowe trasy.
Uczestnicy rajdu wyruszą na cztery różne trasy o godz. 9, prze-widywane zakończenie rajdu - godz. 12. Poszczególne trasy wezmą początek: pętla tramwajowa przy ul. Marymonckiej, Muszla Koncer-towa, polana-boisko w Bażantarni.

Złaz rodzinno-integracyjny "Zdobywamy siedmiomilowe buty" odbędzie się w sobotę w Parku Krajobrazowym Wyso-czyzny Elbląskiej. Organizato-rzy przygotowali 4 trasy po te-renie Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej i położonej na jej terenie Bażantarni. Dłu-gość tras wynosi od 5 do 7 km. W trakcie rajdu odbędzie się kon-kurs wiedzy krajoznawczo-turystycznej dotyczącej terenów, po któ-rych przebiegają trasy. Rajd rozpocznie się o godz. 9. Po przejściu swoich tras turyści spotkają się o godz. 12 na polanie "Bois-ko" (obok wiat).
W rajdzie mogą uczestniczyć dorośli i dzieci, turyści indywidual-ni, rodziny i grupy zorganizowane. Więcej informacji na ten temat można uzyskać w Oddziale PTTK przy ul. Krótkiej 5 w Elblągu lub pod numerem telefonu 641-12-96.
kr

54. Centralny Międzyna-rodowy Zlot Turystów Kola-rzy PTTK "Ziemia Elbląska 2005" trwa w Kamiennicy Elbląskiej. Uczestnicy po-dziwiają Wysoczyznę Elblą-ską i okoliczne miejscowoś-ci.
Marian Kotarski przyjechał z żoną, wnuczką i członkami z Myszkowa z Klubu PTTK "M-2", którego jest prezesem. Przyje-chali dwunastoosobową grupą.
- Przepiękna okolica - mówi Marian Kotarski. - Jesteśmy za-skoczeni ilością górek i pagór-ków. Jest tu podobnie jak w Jurze Krakowsko-Częstochow-skiej. Miasteczka są czyściut-kie. Inaczej natomiast wyobrażaliśmy sobie Zalew Wiślany. Nie ma dużej fali, nie ma wrażenia morza. Ale w ogóle, to nam się bardzo tutaj podoba. Dni są teraz przepiękne, słoneczne. Przy okazji jazdy na rowerze opalamy się.
Nowe znajomości
Wacława Kotarska, żona pana Mariana przyjechała na zlot, ale nie jeździ na rowerze. Zostaje w miasteczku namiotowym.
- Nie dałam się przekonać do jazdy na rowerze, ale nie nudzę się tu - mówi.
11-letnia Magdalena Nesteruk i 13-letni Cezary Nesteruk przyje-chali na zlot z Hajnówki z rodzicami i starszą siostrą.
- Zawarłem nowe znajomości z tutejszymi mieszkańcami - mówi Cezary. - Tutaj jest inaczej niż tam, gdzie my mieszkamy. Lubię zwiedzać nowe okolice.
Czasami za ciężko
Dżeneta Wnęk z Gdańska przyjechała na zlot z mężem. - Dzieci mamy już dorosłe, zostawiliśmy je w domu - mówi.
Pani Dżeneta nie codziennie wyjeżdża z grupą na wycieczki ro-werowe.
- Jeździmy różnie - opowiada. - Dzisiaj mąż pojechał do Branie-wa z całą grupą. Ja nie pojechałam. To jest za ciężka trasa dla mnie.
Pani Dżeneta dowiedziała się od miejscowych ludzi, że w Sucha-czu było kiedyś duże letnisko. - To smutne, że taki piękny teren po-padł w ruinę - mówi.
Karolina Krajewska
gazeta@dziennikelblaski.pl
Według planu
Marian Tomaszewski komandor zlotu, prezes elbląskiego oddziału PTTK
Wszystko idzie według planu. Organizujemy różne atrakcje. Przybliżamy maksymalnie nasz region poprzez pogadanki. Rowery czasami psują się na trasie, ale mamy na miejscu serwis, a awarie nie są duże.

Blisko 400 osób z całego kraju i Niemiec wyruszyło na trasy 54. Centalnego Międzynarodowego Zlotu Turystów Kolarzy. Impreza, zorganizowana przez PTTK ma służyć promocji regionu i popularyzacji turystyki rowerowej.
Organizatorem imprezy jest Oddział PTTK Ziemi Elbląskiej, a komandorem zlotu został Ma-rian Tomaszewski z elbląskiego PTTK. Uroczyste otwarcie zlotu odbyło się w niedzielę na placu Kazimierza Jagiellończyka.
- W tej chwili lista zgłoszonych do udziału w zlocie osób zawiera 383 nazwiska, a wciąż dołączają się kolejni uczestnicy - powiedział nam tuż przed otwarciem imprezy Marian Tomaszewski.
Zlot otworzył Piotr Żukowski, wicemarszałek województwa war-mińsko-mazurskiego, gospodarzy miasta reprezentował wiceprezy-dent Marek Gliszczyński.
- Serdecznie witam na gościnnej ziemi warmińsko-mazurskiej, której Elbląg jest ważną częścią - skomplementował nas wicemar-szałek. - Warmia i Mazury to piękne krajobrazy i gościnni ludzie. Szkoda, że sam nie znajduję czasu na korzystanie z tych walorów regionu.
Wiceprezydent Gliszczyński wyraził słowa współczucia z powodu nienajlepszej pogody, ale zaznaczył, że uroki terenów, po których rowerzyści będą jeździć, pogodowe mankamenty wynagrodzą.
Zlot potrwa do 21 sierpnia. Miasteczko zlotowe i meta zostały zlokalizowane na terenie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamiennicy Elbląskiej. Organizatorzy postanowili, że poza wspa-niałą turystyczną zabawą impreza ma posłużyć uczestnikom w poz-naniu historii, zabytków oraz walorów krajoznawczych naszego re-gionu, ma być promocją powiatów: elbląskiego, nowodworskiego, malborskiego, kwidzyńskiego, sztumskiego i braniewskiego, ma spopularyzować turystykę rowerową jako formę czynnego wypo-czynku i spopularyzować szlaki rowerowe oraz dziedzictwo kulturo-we Żuław, Wysoczyzny Elbląskiej oraz Pojezierza Iławskiego, Rów-niny Warmińskiej, Mierzei Wiślanej, Pobrzeża Staropruskiego oraz Doliny Dolnej Wisły. Gospodarze terenów, po których trasy przebie-gają, liczą na to, że rowerzyści polubią nasz region i będą chętnie do niego wracać.
- Tylko Elbląg i Sulęcino to miasta, przez które można przeje-chać ścieżkami rowerowymi - pochwalił nas Zbigniew Boroński, członek honorowy PTTK, wiceprzewodniczący Komisji Turystyki Ko-larskiej Zarządu Głównego PTTK. - W Elblągu rowerzyści mają jedy-nie drobny problem, gdy przejeżdżają przez parking przy ul. Króle-wieckiej.
Wśród uczestników zlotu są dwaj 80-latkowie, przyjechali z War-szawy i Krakowa. Najmłodszy uczestnik ma siedem lat. Sporą grupę stanowią 70-latkowie - blisko 30 proc. W zlocie uczestniczy 30 kola-rzy z elbląskiego oddziału PTTK.
Dla rowerzystów z całej Polski i z Niemiec organizatorzy przygo-towali dziesięć tras. Najdłuższa liczy 100 kilometrów, inna - dwu-dniowa aż 178, a najkrótsza ma 42 km.
Barbara Brumer

Gdy się czujesz źle, wsiądź na rower - radzi Bogusław Mon-czyński z Kalisza, uczestnik 54 Centralnego Międzynarodowego Zlotu Turystów Kolarzy PTTK "Ziemia Elbląska 2005".
Zlot kolarzy rozpoczął się oficjalnie w niedzielę na placu Jagiellończyka i potrwa do 20 sier-pnia. Bierze w nim udział prawie 400 osób z różnych stron Polski, a także z Niemiec. Turyści kolarze mają swoją bazę w Młodzieżo-wym Ośrodku Wychowawczym w Kamiennicy Elbląskiej. Stamtąd wyruszają codziennie na wycieczki rowerowe po okolicach Elbląga.
Niektórzy turyści przyjechali na miejsce zlotu na rowerach, inni przywieźli je pociągiem lub na dachu samochodu. Bogusław Mon-czyński dojechał na zlot na rowerze.
- Już od 8 sierpnia jestem na rowerze - mówi. - Przyjeżdżając na zlot robię trasę papieską. - Turystyka rowerowa daje mi radość, zadowolenie z życia, uśmiech na twarzy, oderwanie od codziennych problemów. Mam 52 lata i na kondycję nie narzekam. Potrafię dziennie przejechać rowerem 150 km bez większego wysiłku.
Elżbieta Skrzypczyńska przyjechała na zlot z Zielonej Góry.
- Babcią już jestem i jeżdżę na rowerze. Rower daje mi zdrowie - mówi. - Nauczyłam się na nim jeździć dopiero w roku 1997. Jakoś tak sama się zebrałam i polubiłam tę jazdę. To jest taka odskocznia od pracy siedzącej. Człowiek odpoczywa aktywnie.
- Dwie rzeczy trzymają mnie przy życiu, rower i po przejechaniu na nim stu kilometrów dwa piwa. I tak kręcę - mówi 49-letni Józef Siejda z Katowic, emerytowany górnik. - 25 lat przepracowałem pod ziemią. Nic nie widziałem. Teraz zwiedzam na rowerze całą Pol-skę.
W zlocie biorą udział również całe rodziny. Państwo Korenkiewi-czowie przyjechali ze Szczecina z dwoma córkami. Młodsza córka - Monika ma 13 lat. Kiedy była małą dziewczynką, rodzice wozili ją w foteliku przymocowanym do bagażnika rowerowego. Gdy skończyła 10 lat zaczęła jeździć samodzielnie na rowerze. W tym roku jej dzienny rekord wynosi 70 km.
- Dzieci jeżdżą z nami od maleńkości - mówi Anna Korenkiewicz, mama Moniki. - A ja jeżdżę od studiów. Męża też na rowerze pozna-łam, na zlocie w Słupsku.
Najstarszy uczestnik tegorocznego zlotu rowerowego ma 85 lat, najmłodszy - 5 lat.
Karolina Krajewska

Dwunastu nowych prze-wodników turystycznych dołączyło do grupy już działających przewodników przy elbląskim PTTK. Kurs rozpoczynało dwadzieścia osób.
Nowi przewodnicy są nie tyl-ko z Elbląga ale również z Fromborka i Pasłęka. Niedawno skończyli kurs przewodnika te-renowego, z uprawnieniami na województwo warmińsko-ma-zurskie. W siedzibie elbląskiego PTTK, przy ul. Krótkiej złożyli przysięgę. Przysięgali m.in. dbać o honor i postawę moral-ną przewodnika PTTK.
- Jestem zadowolony z ta-kiego wyniku. Nasi mieli najwyższą średnią w woj. warmińsko-ma-zurskim - mówi Marian Tomaszewski, prezes Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej. - Będziemy zatrudniali ich w miarę spływają-cych zgłoszeń, a zgłoszeń mamy dużo i krajowych i zagranicznych.
To trudny zawód
Przewodnicy są w różnym wieku, i młodsi i starsi, średnia wieku wynosi 42 lata. Jadwiga Urbanowicz z Fromborka należy do tych młodszych.
- Myślałam, że jest to łatwiejsza praca - mówi.
Dlaczego została przewodnikiem? - Przewodnikiem jest mój teść - opowiada. - On mi zaproponował. Sam miał tyle wycieczek, że musiał oddawać innym przewodnikom. Na początku nie chciałam. Bałam się strasznie. Ale jestem teraz zadowolona z tej pracy. Zro-biłam egzaminy wewnętrzne muzealne na zabytki Fromborka. Pod koniec kursu zaczęłam oprowadzać. Teraz mogę być przewodni-kiem po całym województwie warmińsko-mazurskim. Chciałam skończyć kurs na przewodnika. Takich uprawnień nikt już nie pod-waży.
W przyszłości Jadwiga Urbanowicz zamierza oprowadzać wy-cieczki nie tylko we Fromborku ale również w Elblągu, Braniewie, Pieniężnie.
- Jeszcze mam małe dzieci, więc nie chciałabym zostawiać ich w domu - mówi Jadwiga Urbanowicz. - Jest to moje dodatkowe, na ra-zie dorywcze zajęcie. Z zawodu jestem technikiem handlowcem. Z takiego oprowadzania wycieczek nie da się wyżyć. Ale jak już mam oprowadzać wycieczkę, przygotowuję się. Do każdej grupy podcho-dzę indywidualnie. Miałam już grupy dzieci i dorosłych.
Starsi poradzą sobie
Marek Płoski należy do tych starszych przewodników. - Nie jes-tem tu najstarszy, mam 57 lat - mówi.
- Kurs przewodnika zrobiłem dla sportu. Jestem już pilotem wy-cieczek, od 1971 r.
Kolejny nowy przewodnik Andrzej Kotliński jest przekonany, że pomimo wieku emerytalnego poradzi sobie z zawodem przewod-nika. - Byłem dyrektorem Parku Krajobrazowego, prowadziłem wy-cieczki w Parku Krajobrazowym, to było jeszcze . 2 lata temu.
Karolina Krajewska
gazeta@dziennikelblaski.pl

Uroczyste otwarcie 54 Międzynarodo-wego Zlotu Turystów Kolarzy odbędzie się w niedzielę na placu Kazimierza Ja-giellończyka w Elblągu o godz. 12. W zlocie weźmie udział ponad 350 turys-tów kolarzy z całej Polski i 6 osób z Nie-miec.
Po uroczystym otwarciu zlotu na pla-cu Jagiellończyka wystąpią zespoły arty-styczne. Około godz. 13.15 - 13.30 kolu-mna rowerzystów przejedzie ulicami El-bląga na parking PTTK przy ul. Krótkiej. Turyści będą zwiedzali Elbląg z przewod-nikami. Następnie między godz. 16 - 17 pojadą do Kamienicy Elbląskiej, gdzie w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym będzie zorganizowane dla nich miasteczko zlotowe. Międzynarodowy Zlot Turystów Kolarzy potrwa do 20 sierpnia. W tym czasie kolarze turyści zwiedzą na rowerach okolice Elbląga. Pojadą też na wycieczki autokarowe, popłyną statkiem przez po-chylnie. Odbędzie się dla nich spływ kajakowy rzeką Elbląg. Ponad-to podczas zlotu będą się dokształcać. Dowiedzą się jak znakować szlaki turystyczne. Będą też mogli zdobyć uprawnienia znakarza szlaków rowerowych.
kr

Promocja regionu i popula-ryzacja turystyki rowerowej to główne zalety imprezy, która rozpocznie się w niedzielne po-łudnie na placu Kazimierza Ja-giellończyka. W 54. Centralnym Międzynarodowym Zlocie Tury-stów Kolarzy PTTK weźmie udział blisko 400 osób.
Organizatorem imprezy jest Oddział PTTK Ziemi Elbląskiej, na czele honorowego komitetu imprezy stanął Andrzej Ryński, marszałek województwa war-mińsko-mazurskiego, koman-dorem zlotu został Marian To-maszewski z elbląskiego PTTK.
Zlot rozpocznie się 12 i po-trwa do 21 sierpnia. Miasteczko zlotowe i meta zostały zlokali-zowane na terenie Młodzieżo-wego Ośrodka Wychowawczego w Kamienicy Elbląskiej. Zloty rowerzystów odbywają się od 54 lat, każdego roku w innym mieście. Elbląscy organizatorzy postanowili, że poza wspaniałą turystyczną zabawą impreza ma posłużyć uczest-nikom w poznaniu historii, zabytków oraz walorów krajoznawczych naszego regionu, ma być promocją powiatów: elbląskiego, nowo-dworskiego, malborskiego, kwidzyńskiego, sztumskiego i braniew-skiego, ma spopularyzować turystykę rowerową jako formę czyn-nego wypoczynku i szlaki rowerowe oraz dziedzictwo kulturowe Żu-ław, Wysoczyzny Elbląskiej oraz Pojezierza Iławskiego, Równiny Warmińskiej, Mierzei Wiślanej, Pobrzeża Staropruskiego oraz Doliny Dolnej Wisły.
Baza noclegowa uczestników zlotu jest usytuowana 12 km od El-bląga. Stamtąd rowerowi turyści będą codziennie wyruszać na ko-lejne trasy. Gospodarze terenów, po których trasy przebiegają, li-czą na to, że rowerzyści polubią nasz region i będą chętnie do niego wracać.
- Położenie z dala od zgiełku wielkich miast, wspaniałe, czyste powietrze, gęsta sieć krętych i malowniczych dróg asfaltowych o stosunkowo małym natężeniu ruchu drogowego pozwala na znale-zienie u nas niepowtarzalnego spokoju - uważa Marian Tomaszew-ski.
Dla rowerzystów z całej Polski i z Niemiec organizatorzy przygo-towali kilka tras. Najdłuższa liczy 100 kilometrów i biegnie trasą: Kamienica Elbląska - Suchacz - Kadyny - Tolkmicko - Frombork - Nowa Pasłęka - Braniewo - Frombork - Pogrodzie - Milejewo - Łę-cze - Kamienica Elbląska.
Uroczyste otwarcie zlotu odbędzie się w niedzielę, natomiast wcześniej, w piątek i sobotę, uczestnicy zlotu spędzą na szkole-niach. Będzie na nich mowa o historii PTTK, roli i funkcji szlaków rowerowych i sposobach ich tworzenia.

Podczas wędrówek po Ba-żantarni warto zatrzymać się przy wiacie Parasol. Jej uroczyste otwarcie po re-konstrukcji nastąpiło wios-ną, a rekonstrukcja koszto-wała blisko 11 tyś. zł. Za-tem niewiele mniej niż otrzymuje emeryt na dwu-letnie utrzymanie - uważa Jerzy Zaskiewicz z Fundacji Pogezania.
W miejscu gdzie dziś stoi Pa-rasol, ponad sto lat temu pobu-dowana została wiata zwana Grzyb. Parasol w tym miejscu w latach sześćdziesiątych po-stawili żołnierze, którzy przy okazji zreperowali okoliczne mostki.
Żołnierski Parasol z latami popadać zaczął w ruinę. Co rusz znikały z niego kolejne deski, cza-sem ktoś wiatę podpalał. W tej sytuacji członkowie PTTK zwrócili się przed sześciu laty do Nadleśnictwa z propozycją rekonstrukcji obiektu i budowy kładki prowadzącej przez Srebrny Potok do tegoż obiektu, ponieważ i kładka, i wiata znajdują się w ciągu szlaków turystycznych - niebieskiego i zielonego.
- Miejsce to istnieje w tradycji Bażantarni od ponad stu lat i jest jednocześnie jej symbolem - napisał do nadleśniczego Jerzy Zas-kiewicz.
- Z waszej strony oczekujemy zabezpieczenia materiałowego oraz fachowców, mogących wziąć udział w odbudowie obiektu i za-łączamy nr 3 Magazynu Historyczno-Krajoznawczego, w którym krótko opisujemy historię tego miejsca.
Nadleśniczy odpowiedział, że ma trudności finansowe i nie jest w stanie dostarczyć "materiału niezbędnego do odbudowy parasola i mostku". Jerzy Zaskiewicz się zdziwił, bo owym materiałem miało być głównie drewno walające się nieopodal wiaty.
Pod koniec ubiegłego roku interesy Nadleśnictwa zaczęły iść znacznie lepiej, ponieważ wzięło się ono za rekonstruowanie wiaty. W październiku 2004 r. odbyło się na ten temat w Nadleśnictwie spotkanie, na którym architekt pokazał na rysunku, jak odrestau-rowany Parasol będzie wyglądał. Rysunki zostały zaakceptowane.
W grudniu Jerzy Zaskiewicz dowiedział się, że na rekonstrukcję Parasola trzeba będzie zużyć półtorej tony betonu. Kiedy zafraso-wany tym faktem pobiegł do Nadleśnictwa protestować, usłyszał, że to nie jego sprawa, bo nie posiada żadnych uprawnień budowla-nych.
- W związku z tą sytuacją zażądałem natychmiastowego przer-wania wszystkich prac budowlanych związanych z rekonstrukcją hi-storycznego Parasola i powołanie komisji, która jednomyślnie za-twierdzi projekt - opowiada Jerzy Zaskiewicz. - Do składu komisji zaproponowałem przedstawiciela Nadleśnictwa, architekta-projek-tanta rekonstrukcji obiektu, przedstawicieli Dyrekcji Parku Krajob-razowego Wysoczyzny Elbląskiej oraz Wojewódzkiego Konserwato-ra Zabytków. Sam chciałem wystąpić w komisji z głosem dorad-czym. Jako prezes Fundacji Pogezania stoję na stanowisku, że zale-wanie lasu betonem jest całkowicie niepotrzebne. Parasol jest miej-scem historycznym i symbolem a nie betonową wiatą służącą im-prezom rozrywkowym.
Przy okazji Jerzy Zaskiewicz wypomniał leśnikom, że trzeba wy-remontować mostek, bez którego istnienie Parasola nie ma sensu, a stan tego, który istnieje, zagraża bezpieczeństwu spacerowiczów.
Nadleśnictwo się zdenerwowało.
- Bardzo łatwo krytykować, natomiast nie jest się zdolnym do konstruktywnej współpracy - oświadczył nadleśniczy. - Parasol zos-tał wykonany solidnie, zgodnie z wymogami prawa budowlanego i projektem wykonanym przez dyplomowanego architekta.
Nadleśniczy, w piśmie do prezesa Pogezanii, zarzucił mu niechęć do współpracy i tę współpracę wypowiedział. Oświadczył, że "zamie-rza zagadnienia historyczno-przyrodnicze dotyczące Bażantarni roz-wijać z zaprzyjaźnioną szkołą, która podjęła się opieki nad w/w obiektem".
Na takich sporach Bażantarnia wiele traci.
Barbara Brumer

Międzynarodowy Zlot Turystów Kola-rzy rozpocznie się 14 sierpnia, o godz. 12 na pl. Jagiellończyka. Jest to już 54 impreza tego typu. Każdego roku odby-wa się w innym mieście w Polsce.
- Kolarze z całej Polski i z Niemiec przyjadą już 12 sierpnia i zatrzymają się w Kamiennicy Elbląskiej. Tam będzie baza dla 350 osób - mówi Marian Toma-szewski, komandor zlotu, Prezes Za-rządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej. - Wstawimy łóżka do sali gimnastycznej i do świetlic Młodzieżowego Ośrodka Wy-chowawczego. Ponad 100 osób przyje-dzie z własnymi namiotami. Będą 3 przyczepy kempingowe. Turyści będą mogli nocować również w go-spodarstwach agroturystycznych w Kamionku Wielkim i Nadbrzeżu. Każdego dnia turyści będą zwiedzali na rowerach okolice Elbląga. Organizatorzy wyznaczyli trasy różnej długości, w zależności od kondycji rowerzystów. Wszyscy chętni, którzy zechcą wziąć udział w tym zlocie, mogą zgłaszać się do biura PTTK w Elblągu, przy ul. Krótkiej 5, tel. 641-12-96, tel. kom. 603-778-422. Podstawowa opłata wynosi 50 zł. Dodatkowe opłaty są uzależnione od rodzaju świadczeń, od tego, gdzie będzie nocleg, czy będą wykupione obia-dy, itp.
kr

Hotel PTTK "Galeona" jest już czę-ściowo wyremontowany i od 15 lipca przyjmuje gości. Pierwszego dnia trafili tu Francuzi, dzień później - Szwedzi. Część hotelową budynku PTTK przy ul. Krótkiej 5 wydzierżawili na 10 lat: Wa-lentyna Milewska i Zbigniew Siudakow-ski.
- Postanowiliśmy pozostawić dawną nazwę "Galeona" - mówi Walentyna Mi-lewska. - Jeżeli coś jest znane na rynku, to niech tak pozostanie.
Na razie dzierżawcy wyremontowali parter hotelu i I piętro, gdzie znajduje się 12 dwuosobowych pokoi. Drugie pię-tro ma być wyremontowane w sierpniu, a trzecie we wrześniu. W sumie będą tu 33 pokoje, które pomieszczą 66 osób. W następnej kolejności najemcy myślą o uruchomieniu restauracji znajdującej się w tym samym budynku. Tylko nie-które pokoje mają łazienkę. W wię-kszości są tylko umywalki, a prysznice - wspólne. Za jedno łóżko w pokoju bez łazienki trzeba zapłacić 38 zł. Tyle ko-sztuje pierwsza doba, za kolejne już płaci się mniej - 35 zł. Pokój dwuosobo-wy z łazienką kosztuje 100 zł. Dla człon-ków PTTK jest sześcioprocentowa zniż-ka. Pokoje, które już oddano do użytku turystów są wymalowane. Wstawiono do nich nowe tapczany, nowe szafki, stoliki i lampy. Wystrój jest skromny, ale wszystko jest nowe i czyste.
- Pierwsi trafili do nas Francuzi, dwie osoby w wieku ok. 60-tki - mówi Walentyna Milewska. - Dowiedzieli się o tym hotelu na dworcu PKP, od nas, bo tam mamy swoje biuro. Nocowali 4 doby. Byli bar-dzo zadowoleni, że jest czyściutko, że wszędzie blisko. Dobrze było-by, żeby na miejscu była restauracja. Poczyniłam już starania, żeby taką restaurację otworzyć.
Po Francuzach, dzień później przyjechali Szwedzi.
- Nie wiem skąd się dowiedzieli o naszym hotelu - mówi Walen-tyna Milewska. - Była to czteroosobowa rodzina. Przywieźli ze sobą poduszki, bo myśleli, że tu będą twarde. Ale nie były im potrzebne. Chwalili, że dobrze się wyspali. Była też starsza pani po siedem-dziesiątce, z synem i z pieskiem. Gości, którzy podróżują ze zwie-rzętami, też przyjmujemy. Nastawiamy się na wszystkich. W przy-szłości chcemy wyremontować pomieszczenie na rowery.
Przez 3 dni przewinęło się przez hotel "Galeona" 25 osób. Wa-lentyna Milewska uważa, że to dużo. - Już mamy rezerwację na we-sele w sierpniu - mówi. Recepcjonistki hotelu "Galeona" biegle znają niemiecki. Jedna z nich zna również biegle rosyjski. Angielskiego douczają się.
kr

Około 60 uczniów elbląskich szkół podstawowych i 10 żołnierzy z Batalionu Remontowego uczestniczyło w sobotnim rajdzie po Bażantarni. Była to impreza towarzysząca obchodom święta z okazji 38 rocznicy istnienia 16 Batalionu Re-montowego. Turyści przeszli dwiema trasami, prowadzeni przez przodowni-ków turystyki pieszej elbląskiego PTTK.
- Tego typu rajd zorganizowaliśmy po raz pierwszy - mówi mjr rez. Miros-ław Ostrowski. - Turyści przeszli około 6 km.
Rajd zakończył się w południe w Ba-talionie Remontowym. Tam, w sali spor-towej wystąpiły dziecięce zespoły tane-czne. Zaprezentował się zespół "Image" złożony głównie z dzieci żołnierzy zawo-dowych i pracowników wojska. Nie za-brakło żołnierskiej grochówki. Były też konkursy: przyrodniczo-krajoznawczy, historyczny i konkurs piosenki żołnierskiej. Na placu apelowym wystawiony był sprzęt. Dzieci miały okazję, żeby wejść do czołgu.
kr

40 kilometrów w dwa dni przepłynęli uczestnicy II Elbląskiego Spływu Papies-kiego z Malborka do Elblą-ga. Najmłodszym uczestni-kiem spływu była sześcio-letnia Marcelinka.
Zainteresowanie organizo-wanym po raz drugi spływem, którego celem jest m.in. ucz-czenie wizyty papieża Jana Pa-wła II w Elblągu, było tak duże, że organizatorom zabrakło dla wszystkich kajaków.
- W pierwszym spływie or-ganizowanym w ubiegłym roku wzięło udział ok. 30 osób. Teraz było ponad 50 chętnych - do-wiedzieliśmy się w organizującym spływ Kajakowym Klubie Turys-tycznym Drużno w Elblągu.
Wędkarze na trasie
W piątek uczestnicy spływu wyjechali z Elbląga do Malborka, gdzie spędzili noc. - W sobotę ok. godz. 12 wyruszyliśmy z Malbor-ka do Wiercin, gdzie zatrzymaliśmy się na kolejny nocleg - opowia-da Katarzyna Szustek z KKT Drużno. - W tym dniu przepłynęliśmy 23 kilometry, a na trasie, oprócz wędkarzy, nie spotkaliśmy nikogo. W sumie dotarcie do Wiercin zajęto nam ok. sześciu godzin.
W Wiercinach odbyły się m.in. konkursy dla uczestników spływu. - Rozbiliśmy się na polu namiotowym, a gościny użyczyła nam tak-że miejscowa szkoła podstawowa - mówi Katarzyna Szustek.
Krzyż z wioseł
W niedzielę rano, przed wypłynięciem do Elblaga, uczestnicy spływu wzięli udział w mszy polowej. Za ołtarz służył przewrócony kajak, oparty na dwóch siedzeniach. - Krzyż zrobiony był z dwóch wioseł. Tak właśnie było podczas spływów, w których uczestniczył wtedy jeszcze Karol Wojtyła, a potem Ojciec Święty - opowiada Szustek. - Udział w takiej mszy to było niecodzienne i duże przeży-cie.
W niedzielę kajakarze w drodze do Elbląga pokonali kolejne 17 kilometrów i zajęło im to ok. pięciu godzin. Uczestnicy zadowole-ni byli z pogody, chociaż bywała zmienna. - Nie było tak strasznie jak to zapowiadali w telewizji - mówią. - Pogoda była zmienna, ale z przewagą słońca, chociaż także padało i nawet mieliśmy grad.
Za rok odbędzie się kolejny spływ.

Z roku na rok wzrasta zainteresowanie turystyką pieszą. Na amatorów tej formy wypoczynku czeka oferta elbląskiego oddziału PTTK.
Piesze wycieczki, spływy ka-jakowe, a także kursy przewo-dników - te i wiele innych pro-pozycji ma dla mieszkańców El-bląga Polskie Towarzystwo Tu-rystyczno-Krajoznawcze Od-dział Ziemi Elbląskiej. W czer-wcu, PTTK szczególnie poleca Ogólnopolski Rajd Szlakiem Zdobyw-ców Wału Pomorskiego w Jastrowiu (10-12.06.2005) oraz II Ogólno-polski Papieski Spływ Kajakowy im. Jana Pawła II - Elbląg-Malbork (11-12.06.2005). Także w czerwcu rozpoczyna się cykl sobotnio-niedzielnych spływów rekreacyjnych, który potrwa do końca wrze-śnia.
Znakomitą ofertą dla uczniów szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych jest Ogólnopolski Młodzieżowy Kon-kurs Krajoznawczy "Poznajemy Ojcowiznę". Jest to najstarszy z te-go typu konkursów w Polsce. Ma on na celu, jak czytamy w regula-minie, m.in. "popularyzację poznawania Ziemi Ojczystej, jej przesz-łości i dnia dzisiejszego". Rywalizacja przebiega w czterech etapach. Najpierw szkoła wyznacza uczniów, którzy wezmą udział w finale lokalnego oddziału PTTK. Następnie odbywa się finał wojewódzki, a dopiero potem centralny.
W ramach elbląskiego oddziału PTTK od 24 lat działa Regionalna Pracownia Krajoznawcza. Gromadzi ona m.in. wydawnictwa krajoz-nawcze związane z regionem elbląskim, prowadzi własną działal-ność wydawniczą, a także organizuje imprezy krajoznawcze (semi-naria, sesje). Ponadto działania pracowni polegają na prowadzeniu biblioteki oraz na gromadzeniu księgozbioru dotyczącego poradnic-twa i sposobu organizacji wycieczek krajoznawczo-turystycznych. Od powstania do dnia dzisiejszego, w jej zbiorach zgromadzono po-nad 3000 pozycji - encyklopedie, słowniki, atlasy, przewodniki i wie-le innych wartościowych merytorycznie pozycji. Z biblioteki mogą korzystać nie tylko członkowie PTTK, ale również - po uzyskaniu zgody kierownika pracowni - wszyscy zainteresowani tematyką kra-joznawczą.
- Z roku na rok wzrasta zainteresowanie turystyką pieszą - mó-wi Marian Tomaszewski, prezes Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
- Prawie wszyscy mamy potrzebę kontaktu z naturą, wyjścia w teren. Ponadto Ziemia Elbląska i okolice, to wspaniałe krajobrazy, ciekawostki przyrodnicze i architektoniczne.
Osoby zainteresowane poznawaniem uroków swojego bliskiego otoczenia mogą kontaktować się z PTTK w Elblągu przy ul.  Krót-kiej 5, tel. 641-12-96, adres strony internetowej: www.pttk.el-blag.com.pl.
Tomek Franciuk

Już po raz drugi elbląski samorząd organizuje pół-kolonie dla wszystkich chę-tnych dzieci. Za 70 złotych przez 10 dni uczestnicy pół-kolonii będą mieli zapew-nione nie tylko wyżywienie i opiekę, ale także będą mogli atrakcyjnie spędzić wakacje w mieście.
Dzieci będą mogły poznać podstawy żeglarstwa, jeździec-twa, lotnictwa, wojskowości, harcerstwa, pożarnictwa, przy-rody, ekologii, sztuk plastycz-nych, filmowych, teatralnych, sportu oraz zapoznają się z hi-storią miasta i okolic.
Z tej formy wypoczynku bę-dzie mogło skorzystać 600 ucz-niów. Z tego 400 skierowań na miejskie półkolonie dla swoich pod-opiecznych otrzymał Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
W ubiegłym roku na półkoloniach wakacje spędziło 656 małych elblążan. Pierwszy z czterech turnusów rozpocznie się 4 lipca.
Kilka miejsc zbiórek
Półkolonie miejskie podobnie jak w ubiegłym roku będą organi-zowane przez szkoły podstawowe na bazie stacji rozmieszczonych w różnych częściach miasta. Z miejsca zbiórki dzieci wraz z opie-kunami będą dojeżdżały do poszczególnych stacji. Na miejscu, pra-cownik danej stacji będzie oprowadzał dzieci, zapoznawał ze specy-fiką danego miejsca, organizowane będą zajęcia, zabawy i gry sprawnościowe.
Aby zapewnić możliwość uczestniczenia w półkolonii wszystkim zainteresowanym małym elblążanom, zostanie zorganizowane w różnych punktach miasta kilka miejsc zbiórek, zarówno w centrum jak i na obrzeżach.
Stacje i biwak
Dzieci będą uczestniczyły w zajęciach w następujących stacjach: Żeglarz (Harcerski Ośrodek Wodny Bryza), Lotnik (Aeroklub Elblą-ski), Mustang (Klub Jeździecki Cgampion), Strażak (Państwowa Straż Pożarna), Przyrodnik (Bażantarnia - PTTK oraz Park Krajobra-zowy Wysoczyzny Elbląskiej), Artysta (Młodzieżowy Dom Kultury), Żołnierz (dowództwo jednostki wojskowej przy ul. Mazurskiej), Hi-storia (Muzeum Elbląskie) oraz stacja Zuch (biwak w Próchniku).
Dodatkową atrakcją dla dzieci wypoczywających na I i III turnu-sie będzie 2 godzinny rejs statkiem "Nowa Hanza" po rzece Elbląg.
Pierwsze trzy turnusy trwają po 10 dni. Koszt uczestnictwa w nich wynosi 70 złotych i są to jedynie koszty wyżywienia dzieci. Czwarty turnus trwa 9 dni i odpłatność za niego wynosi 63 złote. Zajęcia będą trwały od 7.30 do 15.30.
Turnusy
Za organizację poszczególnych turnusów odpowiedzialne będą 4 elbląskie podstawówki.
l turnus, termin  4-15 lipca, Szkoła Podstawowa nr 19, nr tel. 642-46-55
II turnus, termin 18-29 lipca, Szkoła Podstawowa nr 25, nr tel. 235-09-12
III turnus, termin 1-12 sierpnia, Szkoła Podstawowa nr 6, nr tel. 234-16-10
IV turnus, termin 16-26 sierpnia, Szkoła Podstawowa nr 1, nr tel. 234-18-97

W sobotę, gminy: Elbląg i Gronowe Elbląskie już po raz czwarty zmierzą się w turnieju, który jednej z nich przyniesie tytuł najbardziej depresyjnej gminy w Pol-sce. O godz. 11 na terenie Nowej Holandii rozpocznie się wielki regionalny festyn pn. "Skarby depresji".
Elblążanie, którzy w ubieg-łych latach bawili się na "Skar-bach depresji", na pewno i w sobotę, jeżeli pogoda nie za-wiedzie, zjawią się w Nowej Ho-landii. Organizatorzy: starosta elbląski, prezydent Elbląga oraz wójtowie dwóch gmin: Elbląg i Gronowo Elbląskie zadbali o naprawdę atrakcyjną oprawę imprezy.
Gmina Elbląg broni
Już o godz. 11 rozpocznie się IX Powiatowy Festiwal Piosenki Po-pularnej Słowiki 2005.
- Do tej pory festiwal odbywał się w ośrodku kultury w Komoro-wie Żuławskim - przypomina Remigiusz Rochna, rzecznik prasowy starosty elbląskiego. - Doszliśmy do wniosku, że dla uczestników festiwalu możliwość wystąpienia przed szerszą publicznością będzie dodatkową nagrodą...
Oficjalne otwarcie festynu przewidziane jest o godz. 13. Potem, aż do godz. 17 scena będzie należała do śpiewających "słowików". O godz. 17 festiwalowe gwiazdy ustąpią miejsca na scenie znanemu z telewizyjnych programów Krzysztofowi Jańczakowi. Zespół Rapy Pana Japy zaprosi najmłodszych na koncert z konkursami.
- Występ pana Japy to nasz prezent dla najmłodszych z okazji niedawnego Dnia Dziecka - podkreśla rzecznik.
Po koncercie zostaną ogłoszone wyniki wcześniejszych festiwa-lowych zmagań.
Jak zwykle dużo wrażeń przyniesie na pewno, rozpoczynający się o godz. 14 turniej sportowo-rekreacyjny o tytuł "Najbardziej de-presyjnej gminy w Polsce". Obrońcą tytułu będzie gmina Elbląg.
Pokazy i porady
Swoje umiejętności w strzelaniu, rzucie lotką, rzucie do kosza i w ringo będą mogły sprawdzić całe rodziny. Organizatorzy już o godz. 15 zapraszają wszystkich chętnych na 2-godzinne rodzinne zawody sportowo-rekreacyjne. O godz. 15 przewidziane są też po-kazy ratownictwa wodnego i konkursy z nagrodami, przygotowane przez Elbląskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, a o godz. 16 - pokaz wyszkolenia psów policyjnych. O godz. 16.15 rozpocznie się turniej piłki siatkowej "O puchar Jana Walentynowicza".
Jak co roku ze stoiska Poczty Polskiej będzie można wysłać ko-respondencję z depresji z okolicznościowym stemplem. Festynowi będzie towarzyszył kiermasz rękodzieła ludowego i rzemiosła artys-tycznego. Atrakcją mogą być antydepresyjne porady psychologów (na Wyspie Zakochanych) z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Pasłęku.
Festynowi będzie towarzyszył rajd pieszy trasą: Elblag - Raczki Elbląskie - Nowa Holandia. Elbląski PTTK zaprasza wszystkich chę-tnych piechurów o godz. 9 na Plac Słowiański w Elblągu. Natomiast Klub EKO Gryf organizuje w Bażantarni (zbiórka o godz. 10) Otwar-te Mistrzostwa Powiatu w Biegu na Orientację.

Około 130 osób, głównie uczniów el-bląskich szkół podstawowych wzięło udział w VII Rajdzie Wiosennym po Wy-soczyźnie Elbląskiej, który odbył się w sobotę. Organizatorzy opracowali pięć tras. Najdłuższa trasa wynosiła 12 km, najkrótsza - 1,5 km. Justyna Palczyńska jest uczennicą kl. IV b w Szkole Podsta-wowej w Milejewie. Przyjechała do Elblą-ga z ciocią, żeby wziąć udział w rajdzie. Była w grupie, która przeszła trasę 12-kilometrową - z Elbląga, przez Jagodnik do Próchnika.
- Fajnie było - mówi Justyna. - Nogi trochę bolały, ale wcześniej chodziłam po górach, więc i teraz poradziłam so-bie.
Uczniowie kl. III c z SP nr 6 w Elblą-gu również pokonali najdłuższą trasę.
- Trudno było podejść pod jedną gó-rę - mówi Monika Heinz, z kl. III c. - O mało się nie zgubiliśmy.
Rajd zakończył się w Próchniku, na łące obok boiska szkolnego. Turyści upiekli na ognisku kiełbaski. Wzięli też udział w konkursie przyrodniczym i turystyczno-krajoznawczym.
- Pogoda dopisała, impreza udała się - mówi Henryk Kołodziej-ski, przodownik turystyki pieszej.
kr

Uczestnicy 29 Ogólnopol-skiego Zlotu Pamięci Narodowej w Nadbrzeżu najpierw pokonali kilka tras turystycznych, a w sobotę spotkali się przy pomni-ku w Nadbrzeżu. Ppłk Jarosław Antoszewski, kapelan 16 Pomo-rskiej Dywizji Zmechanizowa-nej odprawił mszę polową. Przypomniał w skrócie historię tego miejsca. W czasie wojny była tu filia obozu Stutthof. Więźnio-wie pracowali w nieludzkich warunkach przy wyrobie cegły w dwóch cegielniach. Praca była wyniszczająca, a śmiertelność więźniów bar-dzo wysoka.
Potem uczestnicy złazu przeszli do Młodzieżowego Ośrodka Wy-chowawczego w Kamiennicy Elbląskiej. Tam czekała na nich gro-chówka oraz zabawy i konkursy. W złazie wzięło udział około 200 osób, głównie dzieci i młodzieży z elbląskich szkół.
- Wyjechaliśmy autobusem nr 12 do Próchnika - mówiła Roksa-na Kaznowska, z kl. VIb SP nr 4 w Elblągu. - W Próchniku widzieliś-my zabytkowy kościół. Potem przeszliśmy do Nadbrzeża. Było su-per, świetnie się bawiliśmy.
Uczniowie Szkoły Podstawowej w Tolkmicku przyjechali na złaz na rowerach.
W złazie wzięło też udział sześciu żołnierzy służby zasadniczej z Batalionu Remontowego w Elblągu. Przeszli szlakiem czerwonym.
- Jesteśmy spoza Elbląga, z Ostrowa Wielkopolskiego, Ełku, Su-wałk, Poznania - mówi szer. Piotr Gniazdowski. - Taka wycieczka, to coś nowego, zawsze lepsze niż siedzenie w koszarach.
Karolina Krajewska

29 Ogólnopolski Zlot Pa-mięci Narodowej odbędzie się 16 kwietnia w Nadbrze-żu. Na uczestników czeka pięć tras. Można iść pieszo. Można wybrać się do Nad-brzeża autobusem z prze-wodnikiem.
Organizatorzy przygotowali: jedną pieszą trasę dwudniową, dwie piesze jednodniowe, jed-nodniową rowerową i jedno-dniową autokarową. Turyści, którzy zdecydują się na trasę dwudniową przejdą m.in. szla-kiem czerwonym, koło jeziora Goplanica, "Smoczą Doliną". Nocleg zaplanowano w Szkole Podstawowej w Łęczu. W ciągu dwóch dni piechurzy pokonają 23 km. Jednodniowe trasy są krótsze, wynoszą 7-8 km. Turyści ro-werowi przejadą 20 km. Natomiast trasa autokarowa jest najdłuż-sza, wynosi 80 km i wiedzie przez Milejewo, Pogrodzie, Tolkmicko, Kadyny, Suchacz. Przewodnik turystyczny będzie opowiadał pod-czas jazdy autokarem o ciekawych miejscach.
W południe przy pomniku
Wszyscy turyści spotkają się w sobotę, 16 kwietnia, w południe koło pomnika w Nadbrzeżu. Pod pomnikiem zostaną złożone kwiaty. Będzie odprawiona msza polowa przez proboszcza Garnizonu El-bląg. W uroczystości wezmą też udział przedstawiciele wojska, z 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Celem tego zlotu jest przede wszystkim uczczenie pamięci ofiar hitleryzmu i propagowa-nie piękna Ziemi Elbląskiej.
Obóz pracy
W czasie II wojny światowej w Nadbrzeżu zwanym wówczas Ho-pehill istniał obóz pracy, filia obozu w Stutthofie. Praca była tu ka-torżnicza. Więźniowie pracowali w dwóch cegielniach. Do tego do-chodził głód, choroby, fatalne warunki higieniczne, znęcanie się fi-zyczne i psychiczne. Śmiertelność więźniów była bardzo wysoka. Działacze PTTK Oddziału Ziemi Elbląskiej wydają co roku broszurki, w których przedstawiają historię tamtych dni. Po oficjalnych uro-czystościach pod pomnikiem w Nadbrzeżu, uczestnicy zlotu przejdą do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kamiennicy Elblą-skiej. Na boisku ośrodka odbędzie się ognisko i konkursy. Będzie można zjeść grochówkę.
Karolina Krajewska
gazeta@dziennikelblaski.pl

Znakowanie szlaków turystycznych w Bażantarni i szlaków rowerowych rozpo-czną w kwietniu znakarze z elbląskiego PTTK. Szlaki turystyczne i rowerowe są wprawdzie oznakowane, ale co roku trzeba je odnawiać, bo mogły się za-trzeć lub zostały zniszczone przez wan-dali. Trasa szlaku czerwonego ulegnie niewielkiej zmianie i wydłuży się o około 1,5 km.
- Chcemy włączyć do szlaku czerwo-nego Ornetę i Krosno czyli dawny PGR znajdujący się w odległości około 3 km od Ornety - mówi Marian Tomaszewski, prezes Zarządu Oddziału PTTK Ziemi El-bląskiej. W Krośnie znajduje się kościół popularnie zwany miniaturką Świętej Li-pki, ponieważ jest bardzo podobny do tego, jaki znajduje się w Świętej Lipce, tylko o wiele mniejszy.
- Będziemy znakowali szlak czerwo-ny od Dąbrowy aż do Cielętnika - mówi Marian Tomaszewski. - Prace rozpocz-niemy jak tylko pogoda pozwoli, praw-dopodobnie już w kwietniu. W Bażanta-rni też będziemy musieli uzupełnić znaki na szlakach. Musimy jednak trochę jesz-cze poczekać, bo kora drzew nie może być zbyt mokra. Będziemy też poprawiali i odnawiali znaki na szla-kach rowerowych R-64 i R-1. Będziemy robili nowe naklejki. Chce-my odnowić znaki metalowe. Każdego roku metalowe tabliczki z oz-nakowaniem szlaku rowerowego znikają. Wyrywają je zbieracze złomu. Szlak rowerowy R-64 biegnie nad Zalewem Wiślanym i liczy 178 km. Elbląscy znakarze będą znakowali ten szlak również w Pia-skach i w Braniewie.
- Mamy dziewięciu nowowyszkolonych znakarzy szlaków rowero-wych i dziewiętnastu znakarzy szlaków pieszych - dodaje Marian Tomaszewski. - Pieniądze na odnowienie szlaków obiecał nam mar-szałek województwa, Zarząd Główny PTTK, władze miasta Elbląga. Jednakże większą część prac nasi znakarze wykonają społecznie.
kr

Dorota Życzkowska z Elbląga
Koordynator regionalny VI Szkolnej Giełdy Turys-tycznej "Przygoda". Nauczycielka nauczania począt-kowego w Szkole Podstawowej nr 18 w Elblągu. Ukończyła Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Słupsku. Po ukończeniu uczelni pracowała w prywatnej szkole podstawowej w Słupsku. Po powrocie do Elbląga roz-poczęła, w 1999 roku, nauczanie w SP nr 18 w Elblą-gu. Interesuje się turystyką. W podstawówce prowa-dzi szkolne koło PTTK.

Oferty wypoczynku dla dzieci i młodzieży zaprezentują wy-stawcy z województw: pomor-skiego i warmińsko-mazurskie-go, podczas szkolnej giełdy tu-rystycznej "Przygoda".
Impreza odbędzie się w so-botę w Szkole Podstawowej nr 18 w Elblągu. To targi turystyczne, podczas których wystawcami są dzieci i młodzież oraz firmy turystyczne organizujące wypoczy-nek dzieci i młodzieży. "Przygoda" ma zasięg ogólnopolski. W Elblą-gu odbędą się eliminacje regionalne dla szkół podstawowych z wo-jewództwa warmińsko-mazurskiego. Pięć placówek weźmie udział w konkursie "Świat w zmysłach".
- Uczniowie przedstawią wybrany kraj, jego specyfikę i zwyczaje przez oddziaływanie na zmysły widzów. Prezentacje dotyczyć będą Włoch, Peru, Chin i Rosji - wyjaśnia Dorota Życzkowska, koordyna-tor regionalny giełdy.
Występy zaplanowane są na godzinę 10.30 w szkole przy ul. Wę-growskiej 1. PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej organizuje rajd szlakami Bażantarni. Spółdzielczy Dom Kultury "Zakrzewo" konkurs plastycz-ny "Portret człowieka świata". Wernisaż odbędzie się o 12.30.
- "Bezpieczny wypoczynek" - to hasło towarzyszące tegorocznym targom. Stąd pogadanki i pokazy przygotowane przez grupę Wodną i Komendę Miejską Policji w Elblągu - dodaje Dorota Życzkowska.
Uczestnicy imprezy nie będą mieli problemów z dojazdem do szkoły. Rano, o godzinie 9.21, z przystanku przy ul. Druskiej wy-startuje tramwaj giełdowy, który po drodze wszystkich zabierze. Przejazd jest bezpłatny.
Finał giełdy odbędzie się 23 kwietnia w salach Zamku Książąt Po-morskich w Szczecinie. Zaprezentują najlepsze szkoły z całej Pol-ski.
Natasza Jatczyńska

O planach rozszerzenia działalności gospodarczej rozmawiamy z Marianem Tomaszewskim prezesem elbląskiego Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
- Podczas niedawnego XX Wal-nego Zjazdu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej został pan wy-brany ponownie na prezesa te-go oddziału na kolejne 4 lata.
- No, tak wypadło.
- Jak długo już istnieje PTTK w Elblągu?
- W roku 1950 powstał Elbląski Oddział PTTK, tak to się wtedy nazywało. Początkowo walne zjazdy odbywały się co dwa lata. W końcówce lat 60-tych wprowadzono 4-letnie kadencje.
- Jakie ważne sprawy poruszaliście podczas XX Zjazdu?
- Zjazd podjął różne uchwały. Jedna dotyczy rozszerzenia działalno-ści gospodarczej. Chodzi o uregulowanie w statucie Oddziału PTTK zapisów dotyczących parkingu. Ziemia należy do miasta. My to dzierżawimy, ogrodziliśmy, eksploatujemy i płacimy podatki. Taka sytuacja trwa od dwóch lat. Podjęliśmy też uchwałę programową na najbliższe 4 lata. W ciągu najbliższych czterech lat musimy spłacić długi. Jeszcze w tym roku musimy uruchomić dom wycieczkowy przy ul. Krótkiej 5. W budynku jest zrobiona instalacja elektryczna i węzeł ciepłowniczy. Trzeba jeszcze włożyć pieniądze, żeby wyma-lować pomieszczenia i wyposażyć je. Teraz nie mamy na to pienię-dzy. Szukamy dzierżawcy. Zgłosiło się troje chętnych. Prowadzimy rozmowy z panią, która najprawdopodobniej to wydzierżawi.
- Co jeszcze zamierzacie robić przez najbliższe 4 lata?
- Będziemy kontynuowali elbląski program edukacyjny. Nasi ludzie chodzą do szkół i prowadzą pogadanki. Zamierzamy nadal organi-zować te same imprezy, które dotychczas organizowaliśmy. Chce-my wprowadzić też nowe. Zakładamy powiększenie członków PTTK. Obecnie zrzeszamy 269 osób. Najmłodszy członek PTTK ma 12 lat, najstarszy około 90. Chcemy też zarabiać. W roku 2004 zarobiliśmy 14 tys. zł na parkingu, usługach przewodnickich, sprzedaży książe-czek, pamiątek, z imprez organizowanych przez naszą agencję. Do-staliśmy też dotację. Dla porównania podam, że w roku 2003 mie-liśmy prawie 18 tys. zł strat.
Rozmawiała: Karolina Krajewska

Turyści sprzedają elbląski camping. Za pieniądze, ja-kie otrzymają, chcą wyre-montować nieczynny od kil-ku lat hotel przy ulicy Krót-kiej. Powstanie tam schro-nisko młodzieżowe.
Elbląski oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Kra-joznawczego sprzedaje cam-ping przy Panieńskiej. Nato-miast Zarząd Główny PTTK poz-bywa się campingu we From-borku. Za to w sezonie turysty-cznym, w siedzibie elbląskiego Polskiego Towarzystwa Turys-tyczno-Krajoznawczego przy Krótkiej, ma zacząć działalność schronisko młodzieżowe.
Na dwóch frontach
- Właściwie wszystko jest już przygotowane, aby rozpo-cząć tam inwestycję - mówi Ma-rian Tomaszewski z elbląskiego PTTK. - Zainteresowanych kupnem campingu było wielu. Właściwie to już ostatni etap tej transakcji. Ale jeszcze nie chcę zdradzać, kto niebawem stanie się właścicielem. Grunt, że osoba ta zamierza nie tylko utrzymać tę działalność, ale wręcz rozbudować ją tak, aby przy Panieńskiej mogli latem mieszkać turyści, nie tylko przyjeż-dżający z własnymi naczepami.
Póki co, PTTK prowadzi negocjacje z obecnym najemcą campin-gu, który ma podpisaną umowę na kilka kolejnych lat.
Ze sprzedaży campingu elbląskie PTTK otrzyma około 550 tysię-cy złotych. Pieniądze włoży w remont budynku przy Krótkiej. Choć budynek jest zdewastowany, remont nie potrwa długo, bo jak mówi szef elbląskiego PTTK - jak będą pieniądze, to roboty pójdą pioru-nem.
Będzie miło
- W Elblągu brakuje schroniska młodzieżowego z prawdziwego zdarzenia, jakimi mogą się chwalić inne miasta. Więc my je urucho-mimy - mówi Marian Tomaszewski. - Liczymy, że będzie miejsca na 100, może 105 osób.
PTTK planuje utworzenie schroniska na przyzwoitym, średnim europejskim poziomie. Ma być bez szaleństw, ale czysto, wygodnie i niedrogo - najwyżej 25 złotych za nocleg.
Muszę się wynieść
Bogusława Sieczka, dzierżawca elbląskiego campingu
Mieliśmy podpisaną umowę dzierżawną do 2010 roku. Zerwano ją wcześniej. Do końca kwietnia mamy się stąd usunąć. Chcemy uzyskać odszkodowanie. Roczny nasz dochód z działalności na cam-pingu wynosi ok. 12-13 tys. zł. Pomnożyłam to przez 6, czyli przez te lata, na które mieliśmy podpisaną umowę. Do tego policzyłam za rzeczy, które tu zostawimy. W sumie, chcę otrzymać 100 tys. zł od-szkodowania. Ja chciałam kupić camping na raty. Nie zgodzili się.

Około 460 osób - dzieci z elbląskich przedszkoli i szkół podstawowych oraz młodzież z gimnazjów, wzięło udział w sobotnim Rajdzie Mikołajkowym po Ba-żantarni. - Na trasie ubieraliśmy choinki - opowiadała 13-letnia Dominika Kała-bun. - Wieszaliśmy na drzewkach słoni-nę dla ptaszków. Niżej - marchewki, jabłka, ziemniaki dla zwierząt.
Wszyscy uczestnicy rajdu dostali od organizatorów czapki mikołajowe. Orga-nizatorem był Klub Turystów Pieszych "Delta" przy elbląskim PTTK.
kr

Około 450 dzieci głównie z elbląskich szkół podstawowych i gimnazjów wzięło udział w złazie w Bażantarni. Przyjechali też uczniowie z gimnazjum w Pasłęku. Był to III Złaz Rodzinno-Integracyjny "Zdobywamy Siedmiomilowe Buty". Uczestnicy złazu podzieleni na grupy przeszli wszystkimi szlakami Bażantarni.
- Lubię chodzić na rajdy - mówił Bartosz Laskowski z VI klasy w SP nr 8 w Elblą-gu.
- Na rajdach jest super - dodaje Paweł Modrzewski z tej samej klasy. - Jesteś-my w grupie, z kolegami. Bardziej się rozumiemy.
- Jest ciekawie na rajdach. Chodzimy, zwiedzamy. Potem są różne konkursy - mówi Anna Grajewska z kl. VI b z SP nr 21. - Od czwartej klasy byłam chyba na sześciu rajdach. Trasy są różne, róż-nej długości, do ośmiu kilometrów. Po drodze pani mówi co to za drzewa, rośliny. Potem są różne konkursy.
W sobotę, już w trakcie rajdu odbył się konkurs wiedzy krajoznawczo-turys-tycznej dotyczącej terenów, po których przebiegały trasy. Po zakończeniu rajdu, turyści spotkali się przy ognisku na Górze Chrobrego, gdzie organizatorzy przygotowali dla nich gry, zabawy, konkursy. Organizatorem złazu był Klub Turystów Pieszych "Delta" działający przy oddziale PTTK Ziemi Elbląskiej w Elblągu oraz dyrekcja Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elblą-skiej.
- Celem naszego rajdu jest popularyzacja piękna Wysoczyzny El-bląskiej i szlaków turystycznych - mówi Marian Tomaszewski, pre-zes Zarządu Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej.
kr

O turystyce pieszej rozma-wiamy z Marianem Toma-szewskim z Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej w Elblągu.
- Turystyka piesza przeżywa renesans. Jak można wytłuma-czyć wzrost zainteresowania tą formą rekreacji?
- Rzeczywiście zainteresowanie turystyką pieszą wzrasta z roku na rok. Jeszcze dwa lata temu mieliśmy problem ze skomple-towaniem stu dwudziestu uczestników raju. Teraz czasa-mi musimy odmawiać chętnym z powodu braku miejsc. A czym jest to spowodowane? Myślę, że po prostu potrzebą wyjścia w teren, kontaktu z naturą. Takie lekcje w terenie mają również duże znaczenie edukacyjne dla dzieci i młodzieży. Spotykaliśmy się z przypadkami, kiedy uczniowie po raz pierwszy uczestniczący w zła-zie czy rajdzie mieli problemy z rozróżnieniem drzewa iglastego od liściastego. W trakcie wędrówek uczą się nie tylko takich rzeczy, poznają przyrodę naszego regionu, zabytki, dowiadują się o ochro-nie przyrody i ekologii.
- W przypadku zabytków i przyrody naszego regionu sprawdza się powiedzenie - cudze chwalicie swego nie znacie. Chyba niewiele jest osób, które zwiedziły i znają uroki swojej najbliższej okolicy?
- Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że Ziemia Elbląska i okolice, to wspaniałe krajobrazy, ciekawostki przyrodnicze i architektoniczne. Wiedzą o Fromborku, ale już na przykład Kanał Elbląski wraz z uni-katowymi pochylniami mało kto zwiedził. Staramy się to zmienić or-ganizując wycieczki, po tych znanych i mniej znanych trasach tury-stycznych.
- Obecnie przygotowujecie się do zlotu aktywu i przodowników tury-styki pieszej PTTK regionu elbląskiego. Ilu przodowników działa w elbląskim oddziale PTTK i jakie są ich obowiązki?
- Należy podkreślić, że przodownik nie jest określeniem jednozna-cznym z przewodnikiem. Zajmuje się jedynie turystyką pieszą i do jego obowiązków należy tylko przeprowadzenie grupy daną trasą. Nie dostaje on również wynagrodzenia za pracę. Działa u nas 32 przodowników. To po prostu miłośnicy wędrówek. W zlocie wezmą udział nie tylko osoby z terenu byłego województwa elbląskiego. Przyjadą również przedstawiciele z Olsztyna i Warszawy.
Rozmawiała: Natasza Jatczyńska
Kalendarz