W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.
Akceptuje (nie pokazuj więcej tego komunikatu).

Napisali o nas…

Fiszewo świętuje jubileusz


„Dziennik Elbląski“ nr 233 z 5 X 2007 r.

W tym roku mija 750 lat od powstania Fiszewa. Bogumił Sobociński, radny i mieszkaniec wsi mówi o jej przeszłości i znaczeniu jubileuszu dla mieszkańców w rozmowie z Grażyną Wosińską.

- Skąd wiadomo, że właśnie w tym roku mija rocznica założenia Fiszewa?

- Nasza wieś w dawnych dokumentach z 1257 roku jest wymieniana jako siedziba komturstwa. Do XV wieku miejscowość była własnością Krzyżaków. Historia Fiszewa warta jest przypomnienia. Niewiele wsi może się poszczycić taką przeszłością.

- Jakie pamiątki historyczne są jej świadkami?

- Z kościoła, zbudowanego w połowie XIV wieku pozostały tylko ruiny. Świątynia przetrwała wiele wojen, także tę ostatnią. Zniszczył ją pożar w kwietniu 1948 roku. Spowodowany był wypalaniem chwastów. Ten kościół przed wojną należał do katolików.

- Mieszkańców było stać na drugą świątynię, zbudowaną przez ewangelików w 1638 roku. Co się stało z kościołem?

- Przetrwał wojnę i został rozebrany po 1945 roku. Katolicy po wojnie tylko jeden raz uczestniczyli w nabożeństwie. W następną niedzielę władze komunistyczne zabroniły użytkowania kościoła przez katolików. Przekazały go Państwowemu Gospodarstwu Rolnemu. Urządzono w nim magazyn, zdewastowano, a następne rozebrano.

- Jak wygląda sytuacja z innymi obiektami historycznymi?

- Częściowo zachowało się gospodarstwo po północnej stronie drogi. W centrum wsi są bardzo zniszczone budynki gospodarcze. Zniknęła całkowicie zabudowa w rejonie cmentarza katolickiego. Nie zachował się żaden budynek drewniany. Jeszcze kilka istniało w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. Resztki historycznej zabudowy tworzą budynki z początku poprzedniego wieku. Pozostał historyczny rozłóg pól oraz układ rowów melioracyjnych.

- Zachowały się także dawne cmentarze…

- Są dwa: mennonicki i katolicki. W 2005 roku młodzież z Gimnazjum i mieszkańcy uporządkowali ten pierwszy cmentarz i dbają o jego wygląd. Martwi mieszkańców stan wieży tam się znajdującej. Grozi zawaleniem. Nie możemy sobie pozwolić na utratę takiego zabytku. Byłaby zabezpieczona przed zniszczeniem, gdyby nie koszt ekspertyzy, która może kosztować prawie 20 tys. zł. Taki jest wymóg konserwatora zabytków. Mam nadzieję, że uda się nam uratować zabytek z pomocą Urzędu Gminy, konserwatora zabytków i Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

- Fiszewo fest słynne z jego związków z powstańcami listopadowymi…

- We wsi znajduje się obelisk ku czci internowanych żołnierzy zamordowanych przez Prusaków. Zginęło 12 Polaków, a 8 zostało rannych. Jeden z nich na skutek ran zmarł w szpitalu. Masakra miała miejsce 22 stycznia 1832 roku. Mija więc 175 lat od tego tragicznego wydarzenia. Sołectwo jest współorganizatorem corocznych złazów poświęconych zamordowanym powstańcom. Głównym organizatorem jest elbląski oddział Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.

- Jak mieszkańcy Fiszewa uczczą 750 lat swojej wsi?

- W świetlicy odbędzie się uroczyste spotkanie. Poświęcone będzie przypomnieniu historii naszej miejscowości.

Grażyna Wosińska

Fiszewo świętuje jubileusz

powrót do: napisali o nas