Imprezy i wycieczki | Biuro | Kontakt

Ludzie chcą brać w tym udział. Dzwonią do nas, pytają o kolejne spacery. Pytają też, czy ta akcja zostanie przedłużona — mówi Alicja Gronek z PTTK w Elblągu o „sobotach z przewodnikiem“, czyli cyklu wycieczkach po mieście.

— Cykl wycieczek po Elblągu pod hasłem „Sobota z przewodnikiem“ minął już półmetek. Przed nami jeszcze cztery spacery. Jak ocenia Pani ten pomysł?

— Inicjatywa jest dobra. Ludzie chcą brać w tym udział. Dzwonią do nas, pytają o kolejne spacery. Pytają też, czy ta akcja zostanie przedłużona. We wrześniu zorganizujemy spotkanie przewodników i wtedy będziemy dyskutowali na ten temat. Dzwonią też do nas przedstawiciele różnych instytucji w sprawie tych wycieczek. Na przykład zatelefonował właściciel hotelu Młyn i zaproponował, żeby wycieczka zawitała do niego. W pięciu spacerach, które odbyły się w lipcu, wzięło udział ponad 200 osób.

— Jeżeli przedłużycie soboty z przewodnikiem, czy nie zabraknie w Elblągu ciekawych miejsc do oglądania?

— Takich miejsc jest bardzo dużo, wystarczyłoby ich na kilka lat. Możemy zająć się ulicami, ciekawymi osobami, wydarzeniami. Ludzie pytają nas, czy będziemy oprowadzali nie tylko po katedrze św. Mikołaja, ale również po innych kościołach, interesuje ich szczególnie Kościół Błogosławionej Doroty. — Przewodnicy oprowadzają te wycieczki społecznie. Czy nie mają nic przeciwko temu, by w dalszym ciągu pracować za darmo?

— Każdy przewodnik musi kilka godzin przepracować społecznie. Jeżeli wykaże się podczas bezpłatnego spaceru, ludzie zapraszają go później, proponują, by poprowadził inną wycieczkę, tym razem już płatną. Nasi przewodnicy przychodzą na sobotnie spacery nawet wtedy, kiedy nie oprowadzają, by podpatrywać, jak robią to ich koledzy.

Kolejna wycieczka z przewodnikiem odbędzie się w sobotę (06.08) o godz. 10. Miejsce spotkania — Katedra pw. św. Mikołaja.

kr

Link do artykułu: Ciekawych miejsc wystarczy na kilka lat