
Napisali o nas…
Pieszo po szlakach
„Dziennik Elbląski“ nr 226 z 25-26 IX 2004 r.
 
    
               O turystyce pieszej rozmawiamy z Marianem Tomaszewskim z Oddziału PTTK Ziemi Elbląskiej w Elblągu.
    
- Turystyka piesza przeżywa renesans. Jak można wytłumaczyć wzrost zainteresowania tą formą rekreacji?
        -  Rzeczywiście zainteresowanie turystyką pieszą wzrasta z roku na rok. Jeszcze dwa lata temu mieliśmy problem ze skompletowaniem stu dwudziestu uczestników raju. Teraz czasa-mi musimy odmawiać chętnym z powodu braku miejsc. A czym jest to spowodowane? Myślę, że po prostu potrzebą wyjścia w teren, kontaktu z naturą. Takie lekcje w terenie mają również duże znaczenie edukacyjne dla dzieci i młodzieży. Spotykaliśmy się z przypadkami, kiedy uczniowie po raz pierwszy uczestniczący w złazie czy rajdzie mieli problemy z rozróżnieniem drzewa iglastego od liściastego. W trakcie wędrówek uczą się nie tylko takich rzeczy, poznają przyrodę naszego regionu, zabytki, dowiadują się o ochro-nie przyrody i ekologii.
    
- W przypadku zabytków i przyrody naszego regionu sprawdza się powiedzenie - cudze chwalicie swego nie znacie. Chyba niewiele jest osób, które zwiedziły i znają uroki swojej najbliższej okolicy?
        - Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że Ziemia Elbląska i okolice, to wspaniałe krajobrazy, ciekawostki przyrodnicze i architektoniczne. Wiedzą o Fromborku, ale już na przykład Kanał Elbląski wraz z unikatowymi pochylniami mało kto zwiedził. Staramy się to zmienić organizując wycieczki, po tych znanych i mniej znanych trasach turystycznych.
    
        - Obecnie przygotowujecie się do zlotu aktywu i przodowników turystyki pieszej PTTK regionu elbląskiego. Ilu przodowników działa w elbląskim oddziale PTTK i jakie są ich obowiązki?
    
        - Należy podkreślić, że przodownik nie jest określeniem jednoznacznym z przewodnikiem. Zajmuje się jedynie turystyką pieszą i do jego obowiązków należy tylko przeprowadzenie grupy daną trasą. Nie dostaje on również wynagrodzenia za pracę. Działa u nas 32 przodowników. To po prostu miłośnicy wędrówek. W zlocie wezmą udział nie tylko osoby z terenu byłego województwa elbląskiego. Przyjadą również przedstawiciele z Olsztyna i Warszawy.
    
Rozmawiała: Natasza Jatczyńska
 
    
     
     powrót do: napisali o nas
    powrót do: napisali o nas

 
                     
                    

