Aktualności
Wycieczka Noworoczna KTP „Delta”
2015-01-07
W dniu 03.01.2015 roku odbyła się noworoczna wycieczka zorganizowana przez KTP „Delta”.
Piątkowa deszczowa pogoda nie zachęcała do przygotowywania się do sobotniego wymarszu, ale sobota przywitała nas porankiem pochmurnym z wyglądającym chwilami słońcem i bez deszczu. Na punkcie startowym przy Muszli Koncertowej zebrało się nas 15 osób i dobry humor, który przynieśliśmy ze sobą nieco nam przygasł, kiedy zaczęło coś z nieba padać. Jednak grupa była bardzo zdyscyplinowana i bez sprzeciwu wszyscy wyruszyli na zaplanowaną trasę. Krótszą trasą tj. szlakiem niebieskim powędrowali tylko Gieniu z Agnieszką, którzy podjęli się rozpalenia ogniska. W tym celu zabrali od Joli siekierkę, gazety, podpałkę i suche kawałki żywicznego drewna. Pozostała część grupy ruszyła na szlak czerwony. Było ciepło, ale pokrapywał deszcz, mimo to wędrówka była bardzo przyjemna i do Mostka Elewów dotarliśmy w wyśmienitych humorach. Dalej powędrowaliśmy szlakiem żółtym i pokrótce dotarliśmy do szlaku niebieskiego, skąd do wiaty Bartek było już bardzo blisko, a idąc czuliśmy zapach palącego się ogniska. Przy wiacie krzątał się Gieniu z Agnieszką, a po chwili wszyscy, którzy przywędrowali na nasze spotkanie. Deszcz jeszcze trochę pokrapywał, ale kiedy zobaczył, że my nic sobie z tego nie robimy to postanowił dać nam spokój i przestał padać. Wesoło nam było przy tym ognisku, piekliśmy kiełbaski i chleb oraz bułki, Danusia przyniosła patelnię i kapustę z grochem potrawę już znikającą z naszego jadłospisu, ale może dzięki niej przetrwa ona w naszej kuchni nieco dłużej. Ponieważ 3 stycznia to imieniny Danuty i jedna z naszych Danek właśnie w ten dzień obchodzi swoje święto to nie obeszło się bez życzeń i prezentu w radosnej atmosferze, która tego dnia cały czas nam towarzyszyła, co jest dobrą wróżbą na cały 2015 rok. Wręczyliśmy Danusi prezent wraz z życzeniami wszystkiego najlepszego i odśpiewaliśmy solenizantce „sto lat”. Do naszej grupki dołączył jeszcze Marek, który przybył z gitarą, na której grał a my śpiewaliśmy kolędy i piosenki turystyczne. Jola z Anią nieco wcześniej opuściły nasze spotkanie ze względu na Anię, która zaczęła trochę marznąć. Reszta uczestników wycieczki pozostała przy ognisku do godziny 1400. Po zebraniu się, spakowaniu i posprzątaniu polanki całą gromadą wyruszyliśmy w drogę powrotną szlakiem niebieskim.
Do zobaczenia na trasach „Zimowego Rajdu na Raty”.
Jolanta Kałabun
powrót do: spisu aktualności…