Imprezy i wycieczki | Biuro | Kontakt

„Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,
Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny,
Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.”
Cyprian Kamil Norwid

W dniu 19.12.2013 roku o godzinie 18⁰⁰ w sali RPK w siedzibie Oddziału PTTK odbyło się tradycyjne spotkanie wigilijne KTP „Delta”. Na spotkanie przybyło 23 osoby, a każdy z przybyłych przyniósł ze sobą jakieś potrawy wigilijne, które ustawialiśmy na przykrytym białymi obrusami stole, który został przez nas pięknie ozdobiony stroikami świątecznymi i świecami. Na spotkanie nie było zapisów i żadnych wpłat, przybyć mógł każdy chętny w myśl powiedzenia „Gość w dom, Bóg w dom” i zgodnie z wigilijną tradycją że przy stole w ten dzień znajdzie się miejsce dla każdego strudzonego lub samotnego wędrowca. Zapalono świece, a prezes klubu Sławek K. przywitał wszystkich przybyłych na nasze spotkanie, w szczególności nestorów naszego klubu w osobach: Witka, Andrzeja i Bogusia, po czym oddał głos swojemu zastępcy Piotrowi K. , który w pięknych słowach złożył wszystkim życzenia świąteczne i noworoczne. Przyjęliśmy te i ciepłe słowa do swoich serc i rozpoczęliśmy składanie sobie życzeń i tradycyjne dzielenie się opłatkiem kultywując zwyczaj, który nigdzie w świecie nie rozpowszechnił się tak jak w naszym kraju. Popłynęły więc prosto z serc życzenia: zdrowia, szczęścia, pomyślności, spełnienia marzeń, ale również i takie żebyśmy jak najczęściej i w jak największym gronie spotykali się na trasach naszych wycieczek czy rajdów, żeby zawsze sprzyjała nam pogoda i dopisywały humory a nogi nie bolały po przebytych kilometrach. Oj nie jednemu zakręciła się łezka w oku. Po tych serdecznych życzeniach zasiedliśmy do próbowania potraw wigilijnych, które zagościły na naszym stole. A było co próbować bo mieliśmy rybę po grecku, śledzie w kilku odsłonach, rybę wędzoną, sałatkę ze śledziem, inną z tuńczykiem i tradycyjną warzywną, pierogi z kapustą i grzybami, ciasto i wiele innych nie wymienionych tu potraw. Próbowanie tych smakołyków przerywaliśmy aby śpiewać kolędy i wspominać różne turystyczne wydarzenia. Jak tradycja wigilijna mówi po złożeniu sobie życzeń podzieleniu się opłatkiem oraz skosztowaniu potraw goszczących na stołach przychodzi czas na kolędowanie i prezenty. Tak też się stało i u nas: prezes Sławek wraz ze swą małżonką Jolą przygotowali dla uczestników spotkania prezenty. Każdy uczestnik otrzymał słoiczek konfitur z owoców róży zebranej na wycieczce klubowej z Fromborka do Tolkmicka. I jak Jola powiedziała: w tym słoiczku zamknęliśmy humor i radość jaka nam towarzyszyła na tej wycieczce i słońce, które nam wtedy przyświecało oraz piękno otaczającego nas świata i chcemy Wam je podarować z życzeniami aby towarzyszyły Wam i nam na wycieczkach i w życiu osobistym przez cały 2014 rok i dłużej. Dzieci i niektórzy z uczestników spotkania otrzymali duże piernikowe serca. Po tym krótkim przerywniku powróciliśmy do spożywania potraw i śpiewania kolęd. W bardzo miłej i sympatycznej atmosferze upływał nam czas i mimo że nie było wśród nas nikogo z gitarą to i tak śpiewanie kolęd całkiem dobrze nam wychodziło. I tak po upływie kilku miłych i radosnych godzin ok. 22⁰⁰ zaczęliśmy pomału zbierać się do powrotu do domu. Posprzątaliśmy naczynia i kiedy jedni zmywali szklanki i talerzyki inni posprzątali stoły i zamietli podłogę tak aby pomieszczenie zostawić w należytym porządku. Uczestnicy klubowej wigilii umówili się na spotkanie świąteczne tradycyjnie 26.12.2013r. o godz. 11⁰⁰ w Bażantarni przy Muszli Koncertowej skąd szlakiem niebieskim powędrujemy do wiaty „Bartek”.

Do zobaczenia.

Zarząd klubu