Aktualności
Sobota z przewodnikiem „Ulica 1-go Maja”
2013-09-10
Zegar na Bramie Targowej kończył wybijać godzinę dziesiątą, kiedy rozpoczynała się ostatnia tego już lata „Sobota z przewodnikiem”. Na spotkanie przybyło prawie dwadzieścia osób. Wszystkie, jak wynikło z krótkiej rozmowy, były mieszkańcami Elbląga.
Tematem przewodnim spotkania była ulica 1-go Maja, ale zanim ruszyliśmy na spotkanie z historią tej ulicy, trzeba było koniecznie opowiedzieć o historii i powstaniu dzisiejszego Placu Słowiańskiego.
W drugiej połowie XIII w. powstały w Elblągu dwa przedmieścia, północne przed Bramą Targową i wschodnie przed Bramą Kowalską. Główną ulicą tego przedmieścia była Grobla Młyńska (dzisiejsza 1-go Maja), która swoją nazwę wzięła od młynów, które stały nad kanałem Kumieli i należały do Krzyżaków. Jeszcze w XIII w. na przedmieściu tym wybudowano kościół św. Jakuba, przy którym założono duży cmentarz. Kościół ten został rozebrany w 1601 r. w czasie budowy nowożytnych fortyfikacji miasta.
Dzisiejszy Plac Słowiański powstał w drugiej połowie XVIII w. i nazywał się wtedy Nowym Rynkiem. Do jego powstania przyczyniło się wyburzenie za zgodą króla pruskiego Fryderyka II fortyfikacji miejskich. W 1777 r. spłonął ratusz na Starym Mieście i wtedy postanowiono, że nie będzie od odbudowywany, a nowa siedziba władz miasta powstanie przy Nowym Rynku. Przy Nowym Rynku zlokalizowano też siedzibę Poczty Królewskiej, dla której w 1887 r. wybudowano nowy budynek, który przetrwał działania wojenne drugiej wojny światowej i pełni rolę poczty do dzisiaj.
Idąc ulicą 1-go Maja doszliśmy do ulicy Szpitalnej. Jeszcze do lat 20-tych XX w. stał tu szpital św. Elżbiety z Turyngii, który zajmował cały kwartał pomiędzy ulicami 1-go Maja, Godlewskiego i Szpitalną. Historia tej instytucji sięga XIII w. Oprócz szpitala funkcjonował tu przytułek, a później też sierociniec i szkoła.
W 1908 r. część działki od szpitala wykupił Bank Rzeszy i wybudował tu w latach 1909-10 swoją siedzibę. Uzyskała ona, bardzo elegancką, klasycystyczną elewację. Przetrwała wojnę, a po wojnie mieścił się tu Narodowy Bank Polski. Szpital rozebrano w latach 20-tych XX w., a na działce wybudowano budynek, w którym przed wojną mieścił się Bank Rolny. Jego godłem była rzeźba wspinającego się konia wspartego na kłosach zboża (zachowana do dzisiaj), a jej autorką była Erna Becker-Kahns.
Przy ulicy Szpitalnej powstała też pierwsza w Elblągu zajezdnia tramwajowa i elektrownia.
Następnym punktem programu był Pomnik Ofiar Grudnia 1970 r. Wspomnieliśmy tu trzech mieszkańców Elbląga, którzy zginęli w czasie wydarzeń grudniowych w Gdańsku, Gdyni i Elblągu. Jednym z nich był Zbigniew Godlewski upamiętniony przez Krzysztofa Dowgiałłę w wierszu o Janku Wiśniewskim. Do melodie do tego wiersza napisał Mieczysław Cholewa , a potem piosenka była śpiewana przez wielu artystów, między innymi przez Krystynę Jandę w „Człowieku z żelaza” A. Wajdy, czy przez Kazika.
Pod numerem „35” przetrwała wojnę secesyjna kamienica z 1910 r., która posiada tzw. studnię, czyli małe wewnętrzne podwórko. W kamienicy tej mieszkał piszący te słowa, który podzielił się osobistymi przeżyciami grudnia 1970 r.
Pod numerem „48” obejrzeliśmy klasycystyczną kamienicę z 1801 r. w której zachowała się piękna klatka schodowa. Po drugiej stronie ulicy znajdowały się gmachy sądu, ten starszy, nieistniejący, z 1858 r. został spalony w czasie wojny i rozebrany na początku lat 60-tych. Do dziś możemy za to podziwiać dominujący w tym rejonie miasta gmach sądu oddany do użytku w 1914 r. przed którym stoi niezwykłej urody latarnia gazowa.
Nasz spacer zakończyliśmy przed pomnikiem Odrodzenia.
Grzegorz Rembacz
powrót do: spisu aktualności…