Imprezy i wycieczki | Biuro | Kontakt

W dniach 3 maja i 5 maja kajakarze z KTKaj Drużno nie próżnowali i wykorzystali dobrą pogodę na pływanie kajakami po rzekach i jeziorze Drużnie.

W długi weekend majowy nasz klub zorganizował spływy kajakowe po rzece Wąskiej i Jeziorze Drużno w dniu 3 maja, a rzeką Pasłęką 5 maja. Pogoda nam oczywiście dopisała.

Zaczęliśmy spływ rzeką Wąską w miejscowości Rzeczna koło Stadniny koni i wiemy już dokładnie, w którym miejscu rzeka wpada do jeziora Drużno. Na rzece zaskoczeniem dla nas była przenoska, gdyż znajduje się tam druga elektrownia wodna, której nie było na żadnej mapie. Na Drużnie oczywiście nie omieszkaliśmy dopłynąć do wieży widokowej u ujścia rzeki Balewki do jeziora, z której rozlega się piękny widok na jezioro i na wysoczyznę elbląską. Pomimo dość długiej trasy jak na jeden dzień – 28 kilometrów, bo wśród nas byli również - być może - przyszli członkowie naszego klubu, humory nam dopisywały, a słońce co niektórych nieźle opaliło.

Za to w sobotę zmierzyliśmy się z rzeką Pasłęką płynąc pod prąd, ale z wiatrem od Nowej Pasłęki do Braniewa. Jednak da się popłynąć tą rzeką pod prąd bez większego wysiłku. W Braniewie jest nowa przystań, przy której można przycumować kajaki i nie tylko, mogą tam też cumować żaglówki. My dopłynęliśmy aż do elektrowni, przy której zrobiliśmy sobie postój i poszliśmy sprawdzić czy mają dobre lody w mieście. Okazało się, że w Braniewie mają całkiem niezłe lody włoskie, a na obiad wróciliśmy, już pod wiatr, do Nowej Pasłęki, w Domu Rybaka. W sumie w obie strony przepłynęliśmy jakieś 20 km. Ku naszemu zaskoczeniu w Nowej Pasłęce trwają prace związane z umocnieniem i wykonaniem nowych stanowisk na nabrzeżu do cumowania jachtów oraz wodowania kajaków, jak również droga dojazdowa do Domu Rybaka, która będzie drogą utwardzoną.

Krzysztof Rydzyński