Aktualności
Litewskie przemyślenia Pana w Czarnym Kapeluszu :-)
2012-05-02
Dzień 28 kwietnia 2012 r. był zwyczajnym, niczym nie wyróżniającym się dniem. Jednakże tego właśnie dnia od wczesnego ranka kolejni ludzie przybywali pod jeden adres.
Co sprawiło, ze właśnie oni, ze właśnie w tym składzie stawili się o godzinie 600 w Elblągu przy ulicy Krótkiej?
Improwizacja?
Być może, ale ważniejszy powód to praktyczny sprawdzian dla kandydatów na pilotów.
Wcześniej zamówiony autokar marki Mercedes – Improwizacja! – zabrał oczekujących i odjechał na wschód.
Co czeka tych ludzi zamkniętych w klimatyzowanym – Improwizacja! – autobusie?
Jak potoczą się ich dalsze losy?
Improwizacja!
…niczym nie wyróżniający się pokój numer 110.
Kilku może więcej ludzi elektryzuje nagle paniczne…
„Niet, niet, spasiba…”
Szymon odrzucił słuchawkę telefonu „domowego”!
Improwizacja!
…wieczór stoliki pod parasolami, wysokie szklanki z niezidentyfikowaną zawartością w rękach. Obok sznur zaparkowanych samochodów. Cicha rozmowa o niczym, dym z paierosa. Nagle coś miękkiego, czarnego pojawia się w polu widzenia siedzących. Z absolutną obojętnością bezszelestnie przechodzące zwierze nie reaguje w żaden sposób na ludzi. Lecz ciche „Kici, kici…” uprzytamnia wszystkich, że kot jest poliglotą: rozumie również po polsku, ponieważ wyraźnie zmienił kierunek i podszedł do stolika…
Improwizacja?
…ja nie wiem, co wy pijecie, ale wam to szkodzi, i ty już nie pij więcej…
Improwizacja?!
Andrzej Grabowski
powrót do: spisu aktualności…