W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.
Akceptuje (nie pokazuj więcej tego komunikatu).

Aktualności

Narodziła się nowa tradycja…


2012-04-16

Po zimie, krótkiej acz srogiej zaczyna radośnie przychodzić do nas wiosna. Miejsca chlapie i roztopom ustępuje soczysta zieleń wraz z kolorowymi kwiatami, a także coraz cieplej prażące słońce.

Narodziła się nowa tradycja…

Po zimie, krótkiej acz srogiej zaczyna radośnie przychodzić do nas wiosna. Miejsca chlapie i roztopom ustępuje soczysta zieleń wraz z kolorowymi kwiatami, a także coraz cieplej prażące słońce.

Jak nas uczono mamy cztery pory roku więc zgodnie z zapowiedzią odbyło się kolejne spotkanie z cyklu „Cztery Pory roku na Jeziorze Druzno”. Tradycyjnie już na zaproszenie Ranczera Krzysztofa dnia 15 kwietnia 2012 r. przybyła ekipa KTP PTTK „Delta” i jej sympatycy w liczbie 16 osób.

W silnej grupie na wezwanie Krzysztofa i Leszka udaliśmy się spacerkiem na wieże widokową na Jezioro Drużno aby podziwiać jak to wygląda wiosna. Zbliżając się do wieży słyszeliśmy narastające ćwierkanie, świergotanie i tupot zmarzniętego Leszka na platformie, który już od wczesnego świtu przygotowywał dla nas miejsca obserwacyjne. Tym razem nasza grupa była wyposażona bogato w sprzęt do podglądania skrzydlatych mieszkańców jeziora.

Po niedługim czasie i nam zaczęło być troszkę chłodno, i w tempie przyspieszonym udaliśmy się w drogę na ranczo Basi i Krzysia Krajników. Tam jak przystało na gospodarzy przywitano nas chlebem i kaszanką. Każdy z uczestników powyciągał z plecaków co tam smacznego miał i rozpoczęła się relaksacyjno-konsumpcyjna część spotkania. Przy kawie, herbacie, grzańcu i wszystkich smakołykach miło zleciało nam niedzielne popołudnie. Najmłodsi zwiedzali niezbadane zakamarki rancza, a starsi wiekiem ale nie duchem rozprawiali o pięknie otaczającej ich przyrody.

Kiedy zaczęło mocniej kropić postanowiono zakończyć spotkanie. Udaliśmy się w drogę powrotną do ciepłych domów. Naszym gospodarzom Leszkowi, Basi i Krzysiowi bardzo dziękujemy za możliwość doznania jak wygląda i smakuje wiosna na Druznie.

Krzysztof Krajnik, Alicja Gronek

narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
narodziła_sie_nowa_tradycja
powrót do: spisu aktualności…