W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.
Akceptuje (nie pokazuj więcej tego komunikatu).

Aktualności

Świąteczna wycieczka KTP „Delta”


2015-12-30

W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia 26.12.2015 roku odbył się tradycyjny spacer po Bażantarni zorganizowany przez KTP „Delta”. Tuż przed godziną 11.00 przy Muszli Koncertowej zebrała się grupa osób, których nie odstraszyła brzydka pogoda i padający od rana deszcz. Po odczekaniu kilku minut dla spóźnialskich powędrowaliśmy jak zwykle szlakiem niebieskim do wiaty Bartek.

Po dotarciu na polanę zdziwiliśmy się bardzo, że nie zastaliśmy tam naszej koleżanki Justyny, która z domu wychodzi dużo wcześniej niż my i zanim dotrze do wiaty przemaszeruje dobrych kilka kilometrów po ścieżkach Bażantarni. A więc to my przybywając do Bartka ożywiliśmy to sympatyczne miejsce. Zauważyliśmy również, że do wyschniętego przez całe lato jeziorka powróciła woda, co bardzo nas uradowało.

Panowie zabrali się za rozpalanie ogniska, które zapłonęło dzięki przyniesionym przez Sławka suchym kawałkom drewna, gdyby nie to ogniska pewnie by nie było, bo drewno w lesie było bardzo mokre. Panie natomiast powyjmowały ze swych plecaków świąteczne smakołyki, które zapełniły stół pod wiatą. Kiedy ognisko już płonęło Sławek przystąpił do ceremonii przygotowania tradycyjnego grzańca. Najpierw poskładał oprzyrządowanie, które ustawił w ognisku, a później do kociołka powędrowały wino i korzenne przyprawy, dzięki którym grzaniec jest aromatyczny i rozgrzewający.

W tym czasie na polanę dotarły kolejne osoby tak, że na spotkanie w sumie przybyło 19 osób. Teraz był czas na smakowanie świątecznych wytworów naszych pań i rozmowy o tym, co minęło no i oczywiście o planach na przyszłość. Kiedy deszcz przestawał padać wszyscy wychodziliśmy do ogniska, piekliśmy kiełbaski i śpiewaliśmy kolędy. Kiedy padało chowaliśmy się pod wiatę i pałaszowaliśmy świąteczne specjały.

Po godzinie 14.00 pierwsi uczestnicy opuścili nasze ognisko, a około 15.00 nasza ulubiona polanka opustoszała całkowicie.

Jolanta Kałabun

swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
swiateczna_wycieczka_ktp_delta_2015
powrót do: spisu aktualności…